panoramaogrodnicza

Witam Elu,miło Cię znowu widzieć

Wracaj do pełni sił jak najszybciej

 

Na szczęście ja zawsze starałem się dać chociaż malutką cegiełkę Aczkolwiek faktycznie mogło to być dosyć niesprawiedliwe, że Ci, którzy nic nie robili, dostawali nagrody. No cóż... "I tak źle, i tak niedobrze" oraz "Wszystkim nie dogodzisz".

 

Wracam, wracam, ale to wyjątkowo ciężkie jest, jeszcze nigdy tak nie chorowałam. Szczęśliwie byłam zaszczepiona i tylko to uchroniło mnie przed szpitalem. Propaganda swoje, a życie swoje.

********************************
Za kilka minut kończy się wesoły dzień obniżek. Nie zapomnijcie załadować oazy.

 

Zatkać nosy i do dzieła: Śmierdząca sprawa

 

Bry środkowe
Szukam rekompensaty za dożynki w newsach, bo chciałem nałożyć ulepszenia silosa z rana, a tu figa, bo ona dopiero od 14, no cóż trzeba poczekać

Miłego dnia

 

Doberek .
Nałożę je jutro rano , po zbiorze .
Czekając na ewent cosik porobię w domu .
Miłego dnia .

 

Tak samo zroiłam, obklikałam neewsy ze trzy razy i polazłam czytać ogłoszenie. Nie ma wyjścia czekamy do jutra...tylko czy jja jutro nie zapomnę

 

Mogę przypomnieć sąsiadko , np sówką z rana .

 

Widzę, że Zgredzio się nudzi.

Trzeba poczekać i trzeba przypomnieć, bo tyle tego, że ja już nie ogarniam.
Czy po odebraniu ulepszeń z rekompensaty i wykupieniu pięciu, to już będą wszystkie możliwe ulepszenia?
Dzień dobry.

 

wg mnie to będą wszystkie ulepszenia
dzień dobry

.

 

Cześć Ela
Tak, że to będą wszystkie ulepszenia. Miło Cię widzieć na forum

 

Dzięki, to będzie jedna rzecz mniej do pilnowania.

Ja też się cieszę, bardzo tęskniłam za Wami.

 

Dasz radę, tu u mnie już nie jeden pokonał
Długo to trwa ale będzie dobrze, zdrówka życzę

Ewa wie co mówi Wykaraskała się

Dzień dobry i życzę wszystkim spokojnego dnia i zdrówka

 

To prawda , ale skutki odczuwam do dzisiaj .
Paskudna jest ta choroba , więc pilnujcie się kochani.

 

Poproszę to ptaszysko, za dużo na głowie ostatnio mam i co nie jest baaaaardzo ważne wylatuje mi z głowy z prędkością światła

Pilnowałam się i nic to nie dało, załapał mój mąż i pozarażał wszystkich. Dzięki temu, że byliśmy zaszczepieni nikt nie przeszedł tego strasznie ale wesoło też nie było.

 

Dzięki. No tak łatwo nie jest, teraz doświadczam na własnym organizmie. I co niepokojące coraz więcej osób z mojego bliższego i dalszego otoczenia zapada pomimo zaszczepienia.

 

nie ma sprawy , ptaszysko poleci rano .

U nas Magda z pracy przyniosła .
Na szczęście mąż nie załapał , za to 2 tygodnie męczył się z przeziębieniem .

 

Witam

Wiecie co? Jak gra będzie chodziła cały czas tak jak dzisiaj, to nie wróżę jej za dobrej przyszłości

 

U mnie gra chodzi całkiem dobrze, a szczególnie handlowanie. Wreszcie osiągnęłam założony cel sianogroszowy.

 

Piękna kwota, gratuluję