zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Fakt, spoko ta twoja gmina. I wieś wygląda naprawdę jak nie wieś (w każdym razie jak nie to, co mnie się kojarzy z wyglądem wsi, zapewne jakieś wspomnienia z odległego dzieciństwa).
    No ale nie zmienia to faktu, że dla Anki dom na wsi był jednak znacznie gorszym rozwiązaniem ;)
     
  2. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Wiem,ze dla niej nie byloby to cos mega;)..ale mnie wystarczy:)
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    To nawet nie chodzi o to, czy mega czy nie mega.
    Pamiętasz jej argumenty, te z dojazdem, ze znalezieniem pracy, z kosztami utrzymania domu...? I ze szkołą dla dzieci.
    Rzeczy, które mnie by też odstraszyły w takiej sytuacji.
     
  4. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    tak pamietam...taka decyzja musi byc bardzo dobrze rozwazona i najwiekszy problem bylby z dziecmi;)
     
  5. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Z dziećmi owszem - Kuba raczej nie powinien zostawać sam na gospodarstwie po szkole... a Natalia to już chyba prawie przed studiami, nie zmienia się dzieciakowi szkoły w takim momencie.
    Ale nie tylko z dziećmi, te inne problemy organizacyjne też trudne, do tego trzeba mieć stacjonarną gosposię i dwa samochody.
    No i kasę na to wszystko ;)
     
  6. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Poczytałam waszą dyskusję i przyznaję, że Anka wybrała optymalne rozwiązanie, argument komunikacji i szkół jest w tym przypadku nie do obalenia.
    ===
    Z kicią już jest nieźle, ale był moment, że byłam o nią w strachu. To musiało być spotkanie trzeciego stopnia z jakimś większym UFO,
    nawet nie to, że ma jakiś większe rany, ale szyję ma do dziś opuchniętą, nawet bez zadrapania, jest na antybiotyku, ale już normalnie je i nawet wychodzi do ogrodu.

    Zuzka, u was też benzyna podrożała?
    Dziś za bak benzyny zapłaciłam ponad trzy stówy:cry::mad:
     
  7. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Ja pilnuję, żeby nie przekroczyć tej bariery. Póki co mi się udaje. Najwięcej nalałem za 297 zł xD
     
  8. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Pewnie jeszcze ci się "smuteczek" nie palił na czerwono, albo masz mniejszy bak :p:)
    Albo nie lejesz do pełna...
     
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No nie wierzę, ktoś coś napisał 8)xDxDxD

    Oj to rzeczywiście ten wróg kicię paskudnie potraktował... ale dzielna dziewucha, walczyła :)
    Ucałuj ją ode mnie w najmniej bolące miejsce (zresztą kotów się pewnie nie całuje, więc pomiziaj czy co ona tam lubi) :inlove:

    Benzyna - teraz jest taniej, najdrożej było w sierpniu bodajże i na początku września, wakacje, COVID w miarę opanowany, ludziska się zaczęli bardziej ruszać, no to wiadomo, że ceny poszły w górę, przede wszystkim tam, gdzie tankują ci z grubszymi portfelami.
    Na naszej stacji mamy kartę stałego klienta, więc dla nas troszkę taniej - stacja jest częścią centrum handlowego, z którego nam żarcie przywożą, kartę wcisnęli bodajże po dziesięciu większych zamówieniach.
    Ale ogólnie to, na czym jeździmy, dziś kosztuje 4.15 za galon (latem było 4.39).
    Do tańszych stacji trzeba dalej jechać, więc -

    Zresztą wszystko drożeje, żarcie i inne takie też. Normalka niestety i jeszcze długo tak będzie, postawienie na nogi zrujnowanej gospodarki to ambitny i długotrwały projekt.
    Tu u nas najgorzej jest z czynszami, eksmisje rosną lawinowo, czyli będzie jeszcze więcej tego, czego Kalifornia i tak już ma najwięcej w skali kraju - bezdomnych.
    Fajny stan, ta Kalifornia - ale nie dla ludzi żyjących od wypłaty do wypłaty.
     
  10. Miśkowo

    Miśkowo Chodząca legenda forum

    Przepraszam za wtrącenie - u nas eksmisje wstrzymane na czas pandemii, niezależnie czy nie płacisz, bo Cię nie stać, czy nie płacisz, bo nie chcesz płacić - póki jest pandemia na bruk Cię nie wyrzucą.. A co będzie później? Znając nasz ukochany kraj będzie ciekawie.. Już mykam stąd ;)
     
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ależ nie uciekaj, temat ciekawy, można pogadać ;)

    Jako prawnik (którym jednak jestem) muszę dopytać: a kto ogłosi, że w PL już nie ma pandemii...?
    Bo jeśli ten taki pan premier, to on już ogłaszał tyle razy, że nawet nie zliczę, ile.
    Jego enuncjacje mają moc prawną czy może niekoniecznie...? ;)

    A poza tym to moratorium w PL dotyczy chyba eksmisji z lokali zarządzanych przez jakieś gremia typu spółdzielnia, miasto itp.
    Eksmisje w moich okolicach są wynikiem sporu o kasę pomiędzy najemcą a prywatnym właścicielem lokalu, który może zwrócić się do szeryfa o przeprowadzenie eksmisji.
    Moratorium tu u mnie owszem było, do 30 września. W samym Los Angeles nadal obowiązuje, z kilkoma poważnymi "ale".
    Tak ogólnie - odgórnego zakazu eksmisji nie ma, ponieważ państwo (tutaj: stan, okręg) musi dbać o interesy obu stron sporu, czyli zarówno osoby eksmitowanej, jak i wynajmującego. Nikomu na forum farmeramy raczej nie grozi eksmisja w Long Beach, CA, więc nie opiszę sposobów ratowania się przed taką przykrością (o których właśnie poczytałam, nam to na szczęście nie grozi, nieruchomość stanowi pełną własność prywatną i nawet hipoteki nie mamy). W każdym razie sposoby na uniknięcie eksmisji istnieją, trzeba z nich tylko skorzystać. Niestety sposobu na umorzenie długu czynszowego w całości teraz już nie ma, no może w wyjątkowych przypadkach.

    Więc wesoło nie jest, choć zarówno władze lokalne, okręgowe, stanowe, jak i cała masa organizacji charytatywnych robią co się da, żeby ludzi ratować. Głównie przed bezdomnością zresztą. Ale wszystko to jest na krótką metę, nie ma lekko.
     
  12. Miśkowo

    Miśkowo Chodząca legenda forum

    Podejrzewam, że jak reszta świata zacznie ogłaszać, że pandemia została zwalczona (a pewnie to jeszcze potrwa, jeśli świat tak chętnie będzie się szczepił) to i nasz kraj wtedy przekaże taką informację, bo to co teraz mówi szanowny Pan, wspomniany wcześniej, to raczej niewiele ma wspólnego z rzeczywistością ;).
    Pewnie tak, niestety nie znam szczegółów. Natomiast wiem, że tak jest, bo bliska mi osoba, która ma problemy z byłym małżonkiem, który nie płaci alimentów na dziecko nie może tak na prawdę w żaden sposób wywalczyć tego, co dziecku się należy, bo szanowny były małżonek jest chroniony właśnie przed usunięciem z własnego mieszkania z powodu pandemii. Nieważne, że ma dług alimentacyjny wobec dziecka, nieważne, że nie spłaca kredytu, który zaciągnął w banku i ma komornika na plecach ale jest bezpieczny.. Tak się u nas dba o interesy tych słabszych.. (przepraszam za tę prywatę ale właśnie stąd wiem o braku obecnie eksmisji).
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Oj potrwa, potrwa z tym ogłaszaniem końca pandemii ;)
    Wszyscy możemy podziękować antivaxxerom ;)

    Za to Merck ma nowy lek Molnupiravir, który o 50% zmniejsza ryzyko hospitalizacji i śmierci u tych, którzy na swoje nieszczęście zetkną się z antivaxxerem. Zawsze jakaś pociecha. Choć drogi będzie.
    Ale Merck zapowiedział, że pozwoli indyjskim wytwórniom produkować ten lek po kosztach (w wersji generic czyli w postaci zamiennika) dla 100 najuboższych krajów świata. To dobra i miła wiadomość.

    Ja na miejscu bliskiej ci osoby szukałabym pomocy prawników. Wiem aż za dobrze, że polskie prawo jest ostatnio pisane po łebkach i pomija mnóstwo rzeczy, ale niegłupi prawnik powinien znaleźć wyjście, pandemia czy nie pandemia.
    No chyba że te konkretne przepisy spłodził osobnik totalnie inteligentny inaczej, co niestety się zdarza, ech.
    Ale niechby jednak jakiś prawnik poszukał furtki. (Swoją drogą: im gorzej napisane prawo, tym łatwiej taką furtkę znaleźć... taaa, a później wszystko się rozbija o tzw niezawisłe sądy, wiem.)
     
  14. Miśkowo

    Miśkowo Chodząca legenda forum

    Zawsze to jakaś nadzieja dla tych najuboższych :)
    No i chyba bez prawnika się nie obejdzie, bo tak to jest zabawa w kotka i myszkę - zgłosić do prokuratury, że "ktoś" nie płaci alimentów można dopiero po 3 miesiącach, później wystarczy, że "ktoś" dokona wpłaty jednomiesięcznych alimentów albo nawet nie całej i postępowanie jest umarzane i można ponownie zgłosić dopiero znów po 3 miesiącach niepłacenia. A jeszcze ciekawsze jest to, że jak bliska osoba była wezwana do prokuratury w charakterze świadka to czuła się jak oskarżona, była przepytywana o wszystko. A jak powiedziała, że nie będzie odpowiadać na niektóre pytania to pani prokurator powiedziała, że kończy przesłuchanie. Zapytała jeszcze o wykształcenie i jak usłyszała, że wyższe to powiedziała, że można samemu poczytać sobie w Internecie i złożyć wniosek do sądu, bo ona tego nie będzie robić, bo ona pomaga osobom niezaradnym życiowo.. Szlak człowieka może trafić jak słyszy takie coś..
     
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Taa, jak dłużnik "wykaże dobrą wolę", to cała windykacja bierze w łeb.
    Na tej "dobrej woli" niektórzy dłużnicy potrafią pół życia przejechać nie płacąc xD
    Pani prokurator przywykła pewnie do przesłuchiwania podejrzanych i taki ma styl 8)
    Co do prokuratury jako organizacji charytatywnej ze wspieraniem niezaradnych w statucie, to jest zaiste przedziwna koncepcja zadań i celów tej instytucji.
    Coś mi się wydaje, że pani prokurator z jakiegoś świeżego naboru.
    Inna sprawa, że skargę do odpowiednich wyższych władz napisałabym natychmiast.
    Nie ma wyjścia, potrzebny jest sprytny i kumaty prawnik otrzaskany z tematem.
    Jakieś organizacje pomagające kobietom powinny mieć namiary na takich fachowców.
     
  16. Miśkowo

    Miśkowo Chodząca legenda forum

    Wszystko możliwe, bo nawet z aktami zapoznawała się dopiero w trakcie przesłuchania, więc nie do końca miała wiedzę w temacie.
    A skarga owszem została napisana, w końcu to wyższe wykształcenie trzeba było jakoś wykorzystać :p.
     
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Kurcze poczytałam i wychodzi na to, że przydałaby się jakaś przemoc domowa.
    Serio, prawnik-specjalista to jedyne wyjście.
     
  18. Miśkowo

    Miśkowo Chodząca legenda forum

    Lepsza by była pomoc domowa :p.
    Dzięki, przekaże, żeby się rozejrzała za dobrym specjalistą, choć spotkanie z nim nie będzie takie łatwe, bo znowu wszystko się rozgrywa o finanse..
     
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    xDxDxD
    O tak, pomoc domowa (niedroga a solidna) zawsze będzie o niebo lepsza od przemocy xD

    A tak serio to podrążyłam temat, czyli poszukałam tu i tam.
    I niewiele znalazłam, co jest - niestety - typowe dla PL (na podstawie tych samych słów kluczowych, tyle że po angielsku, wujaszek wyszukał mi od metra stronek z informacjami i ofertami pomocy). Ech.

    Z tym, że my tu mówimy o dwóch różnych rzeczach: ja o eksmisji za niepłacenie czynszu, ty - o usunięciu z lokalu byłego faceta albo pozostałości po nim.
    I jedno wiem na pewno: "okołopandemiczne" moratorium na eksmisje dotyczy wyłącznie tej pierwszej kategorii, czyli osób/rodzin zalegających z czynszem. W przypadku takiej eksmisji z lokalu wylatują wszyscy wraz z dobytkiem.
    U ciebie chodzi o wymiksowanie z obrazu jednej osoby - i tutaj przydaje się przemoc domowa, bo wtedy wszystko łatwiej idzie (choć nie ma się co zachwycać, tak naprawdę łatwe to jednak nie jest).
    W każdym razie info, jaką uzyskała twoja bliska osoba - że eksmisji się teraz nie przeprowadza (do chwili np setnego ogłoszenia końca pandemii przez tego pana premiera) - to jest nieprawda o tyle, że owszem niektóre rodzaje eksmisji są dozwolone. Logiczne to nawet - wyobrażasz sobie ofiarę za słonej zupy trwającą u boku sprawcy do owego końca pandemii...? Brr.
    A to znaczy, że info o zakazie eksmisji miała podziałać jak dobre stare "weź się odpieprz". Pomocny urzędasek się trafił.

    Pan eks jest zameldowany w lokalu...?
    Jeśli tak, a nie przebywa, to po sześciu miesiącach można go wymeldować i wystawić walizki na korytarz. No, chyba że jest policjantem, żołnierzem czy inne takie. Ech.

    Koszty adwokata są wysokie, wiadomo. Ale w sumie to trudno jest tego uniknąć, choć poradę prawną można zapewne uzyskać za friko w którejś organizacji pomocowej. Natomiast żeby fachowy adwokat wziął taką sprawę, to albo musi dostać kasę, albo sprawa musi być medialna (czyli zapewnić mu sławę, uznanie i dalszych klientów). Wiadomo. Marnemu adwokatowi, w dodatku pracującemu pro bono czyli takiemu z urzędu, zwyczajnie nie będzie się chciało.

    Akurat ta dziedzina prawa to zupełnie nie moja dziedzina, więc się średnio orientuję i w aktualnych przepisach (zresztą w tym bałaganie to mało kto potrafi się połapać), i w nazwiskach mecenasów od takich spraw. Spróbuję wypytać kogo trzeba, a twoja bliska osoba niech szuka przez te organizacje pomocowe, tam może się trafić ktoś będący na bieżąco i znający właściwe osoby.
     
  20. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Jeśli mogłabym doradzić, proponowałabym złożyć pozew do sądu i prośbę o mecenasa z urzędu.
    Z tego co słyszałam to najlepszy sposób dla osób mający problem z braku gotówki.
    Sądy też są bardziej przychylne do zasądzania alimentów i przy takich praktykach jak napisałeś z tymi wpłatami też dają wyrok o uchylaniu się od płacenia.
    Po takim wyroku najlepiej iść do komornika i on już będzie ściągał nieustannie, a w razie braku możliwości ściągnięcia będą wypłacane z funduszu alimentacyjnego.
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.