panoramaogrodnicza

Haha, każdy facet to duże dziecko, stąd było mi łatwiej

Kurde, przypominam sobie, że lubiłem bawić się żołnierzykami, a one najpierw były zapakowane w foliową torebkę, więc może to to?

U mnie klient dzisiaj działa, nie mogę narzekać

Dzięki

Przeczytałem praca i myślę sobie, jak ona skojarzyła pracę ze strzelającą torebką?

 

brawo Misiaczku

myslałam ze tylko u mnie takie komunikaty są

 

No nie wierze normalnie !
Szacun Łukasz !
Dokładnie tak . Torebka pełna żołnierzyków
Wbiłem własnie by napisać odpowiedz bo zagadka chyba jednak zbyt trudna, tymczasem ...
Jednak miałem rację ze zagadki proscizna
Super że nie musiałem pisać odpowiedzi bez ich rozwiązania przez Was
Fajnego wieczorku wszystkim

 

Podwójne gratulacje, Łukaszu Może też kiedyś bawiłem się żołnierzykami, ale jakoś wypadły mi z głowy. No i niestety tylko "może" Za to tęskno mi za puzzlami 3000 elementów z miastami, ale na razie nie mam na to środków a przez studia (nawet jak są wakacje, bo wolę obejrzeć TV i pouczyć się do poprawek, gdyż się przyzwyczaiłem + parę nowych aplikacji mobilnych mi doszło do grania w Farmeramę) również czasu i chęci. Za to we wrześniu rozpoczyna się rok szkolny a ja dalej nie wiem co z moimi praktykami w dawnym LO, bo jeszcze nie odpisano na maila. A mój plan B jest taki, że mama mi załatwi praktyki w swoim liceum pod Warszawą tak jak siostrze rok temu załatwiła po znajomości.

 

Dzięki Danusiu

Dzięki Piotrze, widocznie ze mnie duże dziecko , skoro udało się wcielić w nazewnictwo czterolatka.

Dzięki

 

Dla kogo prosta dla tego prosta w życiu bym nie zgadła

Haha Twój mózg chyba Cię przygotowuje powoli, że jutro czeka praca

Jeden raz to może być przypadek, ale dwa razy? To już daje do myślenia

 

Dzień dobry
U mnie był pracowity weekend na działeczce. Moje sosenki w tym roku zawaliły szyszkami.Grabiłam długo.
Fizycznie zmęczona padłam jak długa i przyszedł cudowny sen.
.
Zapraszam na kawę

 

Bry chłodniejsze

Wolałbym, żeby czekała na mnie proca i związana z nią zabawa

Ja bym powiedział, raz nie zawsze, dwa nie często, a trzy razy się nie zdarza, więc dobrze, że więcej tych zagadek nie było

Miłego popołudnia

 

A kto by nie wolał przy poniedziałku? A do kogo byś to strzelał z tej procy?

Miałam pisać, że teraz Ty wymyślasz zagadki
nie bój się, nasz Piotr zapoda nam kolejne zagadki jak tylko jego brzdące znowu coś powiedzą

Taki sen jest na wagę złota po takim wysiłku

 

wreszcie bedzie sie dobrze spało Misiaczku po raz kolejny gratuluje masz łeb nie od parady

a z procą to była super zabawa nawet jedną szybę w oknie wybiłam

 

A potem rodzice musieli płacić za szkodę

Dobranoc

 

na szczęscie nie płacili bo to w górach było nikt nic nie wiedział tylko ja i moi kumple chachor troche byłam dlatego w pocololakach same kumple włażą

 

Dzień dobry,
Danusiu to przełóz na polski

 

Doberek .
Ja nie Danusia ,ale ,
Chachor to łobuz po naszemu , a kumple wyłażą ze skrzynek piccolo .
Doberek .
Nudzę się to przyszłam na chwilę .
Miłego dnia wszystkim życzę .

 

Ewuniu dziękuję ,bo google nie tłumaczy z wiliamowskiego jak się domyslam
Co tam słychac ,bo w ogóle się nie pojawiasz?

 

Jestem cały czas , tylko na forum nie piszę .
U mnie raz lepiej , raz gorzej jak to w życiu .

 

Bry

Jak to do kogo? W okno do sąsiadki z naprzeciwka

To lepiej zaczekajmy na te zagadki od Piotra, bo ja nie mam obecnie w swoim otoczeniu takich maluchów, które by mogły rzucić zabawnym stwierdzeniem, które stałoby się zagadką

Dziękuję raz jeszcze Danusiu

O widzisz, ja też bym strzelał w szybę, może nie żeby wybić ale żeby sąsiadka wiedziała, że mieszkam niedaleko

Miłego dnia

 

widzę ze Ewusia juz przetłumaczyła

nie chciałam w szybę tylko w komin
doberek

 

Słuchajcie ,według kalendarza miał byc tez hodowlany.Czy zapomnieli o nas?Czy wezmą z zaskoczenia?

 

Witam i pozdrawiam z urlopu
Wszystkim życzę fajnego dnia

Iza ja jestem ze wszystkim do tyłu, zobaczyłam poczytałam i dalej nic już nie wiem, ale event znam a pisze że można w oazie wypadajki zdobywać