zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. myszka212

    myszka212 Komisarz forum

    Najwyraźniej nie trafiłaś na seriale godne obejrzenia. I nie rozumiem dlaczego kojarzą Ci się one z podwórkiem i proboszczem? Chyba, że masz na myśli Rancho, które było świetnym serialem. A już zupełnie nie zgadzam się z opinią, że są przaśne, smętne i ubogie. Nie podoba mi się w ogóle opinia o drewnianej grze aktorskiej - nie są gorsi od amerykańskich. Mamy wiele świetnych seriali - Glina, Oficer, Krew z krwi, Służby specjalne, genialna Wataha, Czas honoru i bardziej rozrywkowe - Listy do M.
    Oglądałam, tak sobie. Może dlatego, że tak do końca nie oddano klimatu lat 80. Tam są pewne sceny, które nie mogły mieć miejsca w tamtych latach. Musiałam potem to tłumaczyć moi synomxD
    Vega to przede wszystkim świetny serial Pitbul.
    Bo Botoks to film o prawdziwym świecie, ratownikach medycznych, przemyśle farmaceutycznym - jest dołujący, prawdziwy aż do bólu...
    Wymieniłeś wszystkie najlepsze:D
    Kryminały czytam - przede wszystkim naszą nieodżałowaną Chmielewską, potem Lincoln Child i Douglas Preston i oczywiście Dean Koontz.

     
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Napisałam o tym, co zapamiętałam - a ja na te polskie seriale naprawdę zawsze trafiałam przypadkiem, oglądałam trzy minuty i zastygałam w pozycji zwanej facepalm.
    Ale przyznaję, że to było dawno temu, później już albo nie miałam jak oglądać, albo się bałam ryzykować ;)

    Jeśli w tych obecnych serialach grają aktorzy, to zapewne nie grają jak kłody drewna.
    Ale jeśli to są "utalentowani" naturszczycy, to ja serdecznie dziękuję, preferuję profesjonalistów.

    Ogólnie to im więcej seriali do wyboru, tym bardziej mnie byłoby szkoda czasu na coś takiego.
    W sumie rzadko cokolwiek oglądam, ostatnio to raczej wracam do ukochanych filmów albo wybieram coś z najwyższym możliwym ratingiem na IMDb.

    A Chmielewska - bo ja wiem, tak po równo chyba Krokodyl i Całe zdanie nieboszczyka (aha, to właśnie w Całym zdaniu było dłubanie średniowiecznego muru szydełkiem). O, i jeszcze Wszystko czerwone.
    Czyli powiedzmy klasyka Chmielewskiej.
    No i Lesio oczywiście, ale trudno Lesia nazwać kryminałem xD
     
  3. SMOD_Casino

    SMOD_Casino S-Moderator Team Farmerama PL

    A jakże by inaczej 8)
    Piotrowski, Czornyj, Gorzka, Kościelny...
    Chmielewskiej jeszcze nie czytaem.
    Prestona i Childa przeczytałem jedną książkę i nie urwała mi 4 liter ;)
    Lubisz Cobena?
     
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Chmielewska ci się nie spodoba 8)xD
     
  5. ulcia50

    ulcia50 Okazjonalny autor

    Chmielewska---wracam co kilka lat do tej lektury ,,,Romans Wszechczasów===przeczytałam chyba z pięć razy
     
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O rany, no jasne - Romans też jak najbardziej ukochany :inlove::inlove::inlove:
    Ale ciekawa jestem, czy się ze mną zgodzisz - później, czyli po tej klasyce, zaczęło się robić jakby gorzej :(
     
  7. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    A czytał ktoś Severskiego trylogię, po "Nielegalnych" jest Zamęt, Odwet i Nabór.
    Ostatnia pozycja 1000 stronicowa została połknięta w 3 dni:inlove:
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O, nie wiedziałam, że to wyszło.
    Idę kupować na kundla, te cztery pierwsze były świetne.
    Dzięki za info :)

    A ja sobie przeczytałam pierwszy tom pamiętników Obamy.
    Bardzo ciekawe, choć nie całkiem kryminał, kryminał to będzie z tym pomarańczowym 8)xD
    Tzn kryminał z pomarańczowym w roli głównej 8)

    Serial jest taki na netflixie, Orange Is The New Black, dobry, ale ciężki.
    W sam raz, i kolor pasuje, i sceneria, bo rzecz się dzieje w tzw zakładzie penitencjarnym.
    Oby jak najszybciej 8)xD
     
    agucha31, olgs3 oraz grakula16 lubią to.
  9. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    z kryminalow to lubie Cobena..chociaz nie do konca jest to kryminal;)
     
  10. SMOD_Casino

    SMOD_Casino S-Moderator Team Farmerama PL

    Coben, jeden z moich ulubionych autorów :)
     
  11. Miśkowo

    Miśkowo Chodząca legenda forum

    Podłączam się, uwielbiam jego książki, zacząłem od środka - "W głębi lasu", a później wróciłem do pierwszych jego kryminałów i przeczytałem wszystkie, z niecierpliwością czekam na kolejne. Ostatnio też zacząłem czytać Mroza i jest w moim guście, chyba też zostanę z nim na dłużej ;)
     
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Coben, coś czytałam na pewno, choć nie za bardzo zapadło mi w pamięć, widocznie nie mój styl.
    Ale zgadzam się z Norbim - jak dla mnie, Coben to niezupełnie "kryminały".
    Bo ja wiem, może thrillery raczej...? Z elementami horroru...?
    Kryminał to dla mnie Agatha - no i Chmielewska, choć właściwie Chmielewska też z pogranicza zupełnie innej literatury.
    Ech, wychodzi na to, że tylko pani Christie pisała kryminały ;)
     
  13. BA_Marion

    BA_Marion Board Administrator Team Farmerama PL

    Mam coś wspólnego z zzizzie - nie najlepszą opinię o krajowej produkcji kinowej i niewiele lepszą o polskiej literaturze (przynajmniej współczesnej). Generalnie lubię europejskie kino (również z krajów dawnych "demoludów") i nie mam pojęcia czemu polskie produkcje tak bardzo odstają. Niedoświetlone sceny, trudność w zrozumieniu dialogów (nie wiem czy to kwestia słabej pracy dźwiękowców czy warsztat aktorski). W ogóle mam wrażenie że aktorzy w polskich filmach albo krzyczą albo mamrocą... Szkoda mi każdej minuty na zmaganie się z oglądaniem tego:sleepy:

    Właśnie, czas. Krucho z nim, bo lubię sobie dokładać różnych obowiązków. Ale ostatnio przeprosiłam się z audiobookami, dochodząc do wniosku że lepsza taka kulawa forma kontaktu z książką, niż żadnaxD Nadrabiam więc zaległości albo wracam do starego i znanego. Mało ambitnie, bo jest to głównie literatura sensacyjna, ale zawsze coś:)
     
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Marion dzięki :inlove:
    Naprawdę nie tylko za podkręcenie liczby wyświetleń i za umożliwienie mi napisania czegoś przy porannej kawusi ;)

    Tak szczerze mówiąc czułam się trochę osamotniona z tą moją niezbyt pochlebną opinią o polskiej kinematografii.
    Myślałam nawet, że może dopiero ostatnio coś się dramatycznie poprawiło... albo że ja pamiętam tylko marną jakość staroci (przedrewolucyjne polskie filmy miały zawsze takie jakieś bure, wyszarzałe kolory - komentarz Przeszanownego Tatusia: "na radzieckiej taśmie kręcone").
    No ale teraz mi lepiej, nie tylko ja taka dziwaczka ;)

    A co do audiobooków, to nadal kręcę na to nosem - z jednym wyjątkiem.
    Mianowicie, kiedy sobie kupowałam A Promised Land Baracka Obamy (którego jestem wielką fanką), amazon usłużnie podsunął mi w pakiecie audiobooka właśnie... czytanego przez samego autora.
    Mniam :inlove:
    Nie mogłam się powstrzymać i w efekcie połknęłam książkę dwukrotnie, raz w wersji dźwiękowej (pan O. poza innymi zaletami ma dodatkowo piękny głos).

    Aha, Ziemia Obiecana (inaczej nie można było tego przetłumaczyć, więc nie pomylcie z polską klasyką ;)) jest już do kupienia w empiku. Moim zdaniem warto, jeśli ktoś się chce dowiedzieć, jak to się robi w Ameryce.

    ***

    Seria foci, rzeczy, które mam zamiar przetestować w najbliższym czasie.
    Ewentualne zamówienia proszę kierować do niżej podpisanej.

    [​IMG]

    [​IMG]
    I coś dla Gosi, bo bez pieczenia:

    [​IMG]
    Jak znam życie, wszystko będzie pycha ;)
     
  15. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    To ja od razu poproszę przepisy, dzień dziecka się zbliża...
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Cierpliwości, pierwsze ciasto stygnie -.-
    Musi wystygnąć, bo po upieczeniu zostało zalane czymś gorącym w celu nasączenia xD
    Jak wystygnie i okaże się jadalne, przepis dokleję ;)


    EDIT: wystygło xD (no, prawie - ale nie mieliśmy już siły czekać dłużej ;)).

    Przypominam, chodzi o to ciasto:

    [​IMG]

    Nazywa się ciasto z Kentucky choć przepis pochodzi z Missouri, nie dojdzie człek z tymi Hamerykańcami.
    Ciasto ma fajną historię, pewna żona lekarza z tegoż Missouri zgłosiła ten przepis (w roku 1963, czyli wieki temu) do konkursu zorganizowanego przez pewnego producenta z branży spożywczej. W konkursie zakazane były przepisy z dodatkiem alkoholu (ech, zupełnie jak u mnie w domu), więc istnieją dwie wersje tego ciasta: oficjalna oraz nieoficjalna obficie podlana procentami. Podam obie na wszelki wypadek.

    Małgosiu, te dzieci, które masz zamiar karmić ciastem na Dzień Dziecka, to takie już procentowe, czy jeszcze w pieluszkach...?

    Proporcje na dużą formę (pojemność 12 szklanek) albo na keksówkę 25 cm. Ja upiekłam z połowy składników w małej formie na bundt, czyli takiej jak na foci.
    • 225 g miękkiego masła plus masło do wysmarowania formy
    • 385 g mąki (plus trochę do wysypania formy)
    • 400 g cukru
    • 240 ml czyli prawie szklanka maślanki (albo: do szklanki wlać 1 łyżkę octu, dopełnić mlekiem, odstawić na 10 minut, wymieszać - i będzie maślanka... no, prawie)
    • 4 jaja
    • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
    • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
    • 1 łyżeczka soli morskiej (albo mniej tej zwykłej)
    • ½ łyżeczki sody (ech, no i Anka będzie znowu wybrzydzać)
    Sos maślany dla dzieci:
    • 150 g cukru
    • 75 g masła
    • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (a dla mniej dziecinnych dzieci można zamiast tej wanilii dać bourbona albo sherry)
    Sos maślany dla normalnych ludzi:
    • szklanka cukru
    • 1/4 szklanki wody
    • 113 g masła
    • ½ szklanki (albo i więcej) jasnego (złotego) rumu
    Oraz opcjonalny puder do posypania.

    A robi się to tak:

    Piekarnik rozgrzać do 160 celsjuszy. Formę wysmarować masłem i wysypać mąką.
    Wszystkie składniki ciasta utrzeć razem mikserem na gładką masę (jeśli masło jest naprawdę miękkie, nie trzeba go najpierw ucierać z cukrem). Wlać do formy, wyrównać i piec do suchego patyczka, jakieś 60 - 70 minut.

    Kiedy ciasto już prawie gotowe, machnąć sos maślany: cukier, masło, wanilię i 3 łyżki wody ogrzewać w rondelku na małym ogniu tylko do roztopienia masła (nie dłużej, bo cukier nie powinien się cały rozpuścić). To samo z sosem dla dorosłych, tyle że rum dodaje się po zdjęciu z ognia.

    Upieczone, gorące ciasto nakłuć (bez wyjmowania z formy) długim patyczkiem tak ze 20 razy, aż do spodu. Powoli i równomiernie zalać sosem. Studzić przez co najmniej 3 godziny i dopiero wtedy wyjąć z formy. Tuż przed podaniem można posypać pudrem.

    Jak się domyślacie, ciasto jest cudownie wilgotne i maślane. U mnie było bez rumu (ech), ale moja wyobraźnia kulinarna pracuje na pełnych obrotach.
    Polecam :)

    Następne będą ciastka dla Gosi, bo do drugiego ciasta muszę dokupić mąkę migdałową.
     
    Ostatnie edytowanie: 27 maja 2021
  17. Odilia

    Odilia Młodszy ekspert

    WariatkaxD:cry:xD:cry:Zawsze bardzo mnie rozśmieszałaś, ale to tu, to perełka, wpadłam w bezdechxD:cry:
    Sytuacja w ogóle nie zamierzona a jaki efekt;) Tak łatwo Ci to przychodzi a podobno najcięższa do napisania i zagrania jest komedia :) Czym się zajmujesz ?;)
     
  18. myszka212

    myszka212 Komisarz forum

    No rzeczywiście dłubała tę ścianęxD. A pamiętasz z jakiej to książki? " Osoba padała tu, na kuluaru, zaś morderca poniewierał zewłoka do komnata."
    Albo moje ulubione "Stój ty żłobie polowy w gromnicę kopany".
    Najbardziej "kocham" Lesia:inlove:

    Kiedyś coś przeczytałam, ale nie pamiętam tytułu, a to znaczy, że jakoś mi nie siadł.
    W zasadzie ta rozmowa idealnie nadawałaby się do Galerii...może ją przenieść?...zaglądnie ktoś tam?:)
     
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Pan Muldgaard xDxDxD
    Wszystko czerwone xD

    Żłoba polowego nie pamiętam, skąd to...?
    A Lesio to na Nobla zasługuje. Szkoda, że takiej podkategorii w Noblach literackich nie przewidziano xD

    No co, napisałam jak było 8)xD
    Mieszkałam wtedy sama z Gordonem czyli psem, samcem (psy chyba mają prostatę, wie ktoś może...?).
    U siebie prostaty nie stwierdziłam (choć przyznaję, że szukałam trochę po łebkach).
    Czyli musiało chodzić o Gordona.
    Choć oczywiście w pewnych okolicach, w pewnych czasach, człowiek tak automatycznie zakłada, że urząd wie lepiej 8)
    Dlatego tak mi to w pamięć zapadło 8)xD

    Czym się zajmuję, ech.
    Więc tak: hoduję jednego męża, troje drobiazgu (czyli o troje za dużo), jednego Gordona i jedną Tiny tej samej rasy co Gordon.
    Aha, do tego testuję nowe przepisy z dzikich krajów w ramach usług dla (farmerskiej) ludności.
    Resztę mojej działalności ogarnia rozmaity personel.

    A tak w ogóle to jestem specjalistka od compliance czyli zgodności z przepisami i od konfliktu interesów.
    To może i brzmi ponuro, ale stanowi moją pasję znacznie bardziej, niż powyższa wieloskładnikowa hodowla 8)xD

    Co do tego mojego pisania, to pomijając przepisy, covid oraz treści zakazane, moim głównym celem jest sprawienie frajdy czytelnikom.
    A każdą, nawet najzwyklejszą sytuację (no, z wyjątkiem tych naprawdę smutnych) można opisać tak, żeby było śmiesznie ;)
     
  20. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Bry.Jest nowy sezon "Lucyfera" ale z ledwością przebrnęłam przez 3 odcinki,będę sobie dozowała nieprzyjemność....:cry::cry:Już poprzednią serię ledwo dało się oglądać a teraz normalnie nuda- na razie się dowiedziałam,skąd pandemia Covidowa-Bóg wybierał się na emeryturę...:D No ale w sumie nie wiem czy się jednak wybrał...:p
    edit-hosting jakiś nie płatny potrzebuję,bo mój wcięło i goła latam a to w moim wieku nie przystoi...
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.