Opinie Pisankowe szaleństwo

Też mam takie odczucia...a na której gierce jesteś?
Ja się uparłam że Sn nie leję, tyle zużyłam co na rozsiew na dużych polach, trafił mi się bonus +100% ale nie wykorzystałam, bo czasu nie było. Teraz mam 25 gier zaraz eventówkę zbiorę i goździk na noc pod wypadajki.
Idzie bardzo powoli wypadajek mało.
Ja chcę tylko lewą stronę i to też idzie opornie jak się wspomagaczy nie da oj nie taka droga na zachętę
A taki fajny event... jakby tak Góra podeszła Świątecznie, żeby było łatwiej i przyjemniej, myślę że szybko by im się to zwróciło z nawiązką, ale niestety, jest przykręcanie i parcie...i działa w drugą stronę

 

38 tych malarskich sesji zaliczyłam i gadżetów brak - a tak w ogóle to kto to gadżety do malowania wymyślił ? toż pędzle powinny być i winny lecieć z pól całymi zestawami, a tu taka ... reglamentacja

Ja też chcę już tylko lewą - by zrobić prawą do końca musiałabym jeszcze dwa razy tyle zainwestować co już zainwestowałam i też nie wiadomo czy by się udało - a aż takim ,,potentatem,, nie jestem by mnie było stać na takie inwestycje, zwłaszcza, że wszystkie znaki na górze i na dole wskazują, iż niebawem każdy jeden ewent będzie wymagał pokaźnych inwestycji , trzeba więc rozważnie gospodarować swymi (skromnymi) zasobami

 

A no powinny być pędzle Ale one w grze już niejako są, bo do palety farb pędzel potrzebny, bo jak inaczej malować - palcami????

Zbiór bodaj o 1 w nocy lub rano

 

ajajaj, ja jeszcze nie załapałam o co chodzi z tym malowaniem, czy ktoś mi łopatologicznie wytłumaczy, bardzo proszę

 

Olga bardzo dobrze wytłumaczyła 2 strony wstecz Może z posta -MarekW też coś wyciągniesz

 

dzięki krasnal za wskazanie, pomocne.

 

ja tam jakimś szejkiem nie jestem, ale ropy trochę mam u kota w oczach- sfinksy z tego słyną
EDIT
dociułałam na 2ie gierki- 27 na koniec dnia- szaleństwo
gdzie mi do twoich 38, a do tych co już skończyli i prawą to

 

To masz super z tym sfinksem - ja to mam tylko kota na punkcie ewentów ale możliwe że za niedługo to go już mieć nie będę , bo na takich ewentach jak obecnie to ten mój kot długo nie wyżyje

No jakoś do tych 50 dociułamy krokusa posiałam to może na jakie 7/8 ciśnieniomierzy zeń wypadnie a za resztą trzeba będzie jeszcze w Święta po polach latać .
---------------
ups... coś mi nie wyszło z cytowaniem i nie bardzo wiem jak to poprawić

Naprawiłam cytowanie
MOD_Marion

 

Jak ten event zrobić jak wypadajki nie lecą? Ze zbioru eventówki z dwóch pol nie można zrobić nawet dwóch wejściówek. Bo wypada po 6 - 8 gadżetów. Brakło mi po wieczornym zbiorze 2 wypadajek do ukręcenia, wiec - a myśle wrzucę do oazy 3 hodowle. Na wszelki wypadek gdyby któraś nie dała. No i nie dały ale 2. Czyli na 3 hodowle dostałam jedną wypadajke - a więc "prawie" z każdej hodowli to jest tu zdecydowanie mniejsze niż większe.

No i oczywiście losowość jak zwykle jest u mnie powalająca.

 

Dzięki za życzenia, a co do piccolo to chętnie się pochwalę, chociaż liczyłem na coś lepszego, wiadomo, o co chodzi.
Inwazja robali (imprezowe)
Bukiet kwiatów (kupony 1 h)

 

koniec
teraz pisanki do koszyczka i zaczynam świętowanie

średnia 197,6 nie jest zła
wszystkim życzę wesołych świąt, smacznego jajka (choć ja po tym evencie chyba ich nie ruszę), mokrego dyngusa i ukończenia eventu

 

A mnie trochę zielska zabrakło, gdybym posiała na noc to już miałabym koniec. Ostatnie zębatki do zbioru za 4 h, myślałam, że będzie gorzej ale te bonusy zrobiły swoją robotę. Średnia wyszła trochę wyższa i skończę na 110 malowankach, podoba mi się ta mechanika

 

Z magicznych drzewek bo az 7 było więcej wypadajek niz z pól.... o ironio losu

 

Wczoraj zdobyłem tego Byka

Dzisiaj dojechałem do 30-tu gier i została mi jedna wypadajka

Dokładnie tak, Panie Kurkowy, zlituj się..
Póki co średnia 201,6.
I co sie wkońcu opłaca wystawić itemy na polu czy pnączu?
Wystawiłem 3 piccola z poprzedniego eventu, zobaczymy co przyniesie Zajączek

 

Próbowałam iść Twoim sposobem, ale gra mnie nie lubi, bo jak wymieniałam pojedynczy barwnik to dostawałam taki sam. Mogłam tak robić 4 razy pod rząd - wypadajki odejmowało, a barwnik ciągle jeden i ten sam
Ach ta losowość...

 

Jajka pomalowane ,średnia 194 ujdzie w tłoku

 

Gratuluję Iza A ja dalej się męczę Ale dobrze mi z tym Chociaż... Nie wiem czy w tym tempie zdobędę wszystkie punkty sezonowe z tego eventu

 

Miałam podobnie - 3 razy (też pod rząd) próbowałam wymienić pojedynczy różowy barwnik i za każdym razem w zamian dostałam pojedynczy różowy
takie ,,żarty,, to ujdą w Prima-aprilis , ale dzień po to już ... kpiny noszą znamiona, a tego moja Mietka bardzo nie lubi - nie bawię się więc już w to wymienianie bo szkoda gadżetów .
Ostatnio przy grze w kości miałam podobnie - wracało mi z taką samą liczbą oczek, jak te co zostawiłam do wymiany - i powtarzało się to bardzo często.
Takie ,,ziółka,, w tych siewnych maratonach skryte odbierają chęć by się starać dobiec do mety - nie biegnę więc, a idę sobie spacerkiem , odpoczywając co kilka kroków do czego kurkowy zresztą usilnie zachęca .
Krokus dał 69 gadżetów - jeszcze 56 i koniec tego... ,,szaleństwa,,

 

Przykro mi, ja nie miałem takich powtórek, no może jeden lub dwa razy.

 

Dzień dobry
Musiałam dosiać kilka pól rano, bo rośliny brakło, ale jest całość. Trochę wspomogłam się oazą.


Powodzenia.

Zdrowych i Spokojnych Świąt farmerzy.​