Opinie Gra w kości VI

Teraz rozumiem,że ilość eventówki dostosowana jest do wyprzedaży,które w danym momencie wiszą na płachtach newsów.

 

Dzień dobry
No wreszcie mój ulubiony event więc o żadnym leniuchowaniu na hamaczku nie ma mowy całości prawdopodobnie nie zrobię ale nagrody jak dla mnie super a grać w kości potrafię i lubię
Wszystkim życzę zdobycia wszystkich skrzynek Piccolo i fajnej zabawy no i oczywiście samych "pokerów"

 

jest to bardzo mozliwe

 

Chyba jestem głupi, bo nie rozumiem tego opisu eventu. Pewnie jak zwykle wszystko wyjdzie podczas robienia zadań

 

A ja tam kostki lubię....szczególnie jak na nich mięsko upieczone wisi ...sie..ję

 

ach te kostki leżą w kubku w barku bardzo szybka i fajna gra i jak w każdej grze losowej wystarczy trochą szczęścia i tylko odrobina rozumku ale ile razy zmieniałem jedną kartę w street-cie żeby dobrać do pokera , wytłukę wszystkie bonusy zachomikowane i te 200 % i te 100 % jak będzie trzeba bo i nagrody godne są przynajmniej dla mnie chociaż przez kilka dni poczuję się jak wielki SZU acha na farta biorę kota na kolana to bardzo pomaga

 

w najbardziej pesymistycznym scenariuszu trzeba zagrać JEDYNIE 1250 razy poprzedni event się poleniłam i zrobiłam byle co byle jak, to w tym wyszarpę ile się uda

 

ile uda się natłuc to natłukę a spółdzielnia znowu będzie musiała poczekać

 

kości lubię choć szczęścia nie mam coś podłubię ale na pewno budzika ustawiać nie zamierzam pnącza brak itemy nędzne piccolo też już na mnie wrażenia nie robią bo badziew sam z nich dostaję

 

Coś tam zrobię, zobaczę jak te kości będą się układały. Lubię grę w kości w realu
ale tutaj to nigdy nic nie wiadomo bo ten szuler nie zawsze daje pograć.

 

Ten ewent z serii lewą stronę, dadzą radę wszyscy, a całość zrobią wybrańcy. Podkręcanie wymagań cały czas, kiedyś ten ewent był na trzech polach, teraz na jednym. W zeszłym roku kiedy też był na jednym polu i też do zdobycia 25 tys. pkt. trzeba było mniej wysiać na jedną wejściówkę do gry, a w nagrodach lepsze itemy mnożnikowe. Nie wiem czy to dobra droga rozwoju, jak to mówią chytry dwa razy traci.
Dwa ostatnie gry w kości dałam radę zrobić do końca, ale z pomocą i koła i zapasów stodołowych, bonusów i SN. Niestety kości słabo mi idą, w zeszłym roku do celu doprowadziło mnie 208 gier. Ciekawe co będzie teraz?

 

No właśnie gdyby był, a te 25% nie zachęca aby siać tysiące rośliny. Na dodatek drogi ten item - 1000 GT, aby go wykupić to trzeba rozegrać 50 gier. To ja już wolę wykupić te "koty w worku".
Zaklęcia Mruczki trzymam w pasku i czekam kiedy je użyję, bo jakoś do tej pory nie było okazji.

 

Robię,,,,ale nie zrobię do końca,,zawsze jestem ograna przez pana B

 

brak konkretnego pnącza obawiam się że będzie powodem by nie ruszać ewentu

 

Picolo mnie mobilizuję by go zrobić, dawało badziew ale też dały 2 florenowce.
Jak do tej pory żadnej skrzynki nie odpuściłam i o te też powalczę.

 

Ja nie ruszam. Nie lubię tego eventu. Wejściówki wykręciłam wszystkie ostatnio, a kupować nie zamierzam nadal (nawet gdy skumulują mi się jednego dnia 3 super oferty...) -więc przyspieszyć też się nie da, a długie dłubanie, dla moim zdaniem niczego ciekawego w nagrodach... to raczej średnio kusząca perspektywa. Ktoś powinien BP powiedzieć, że jak już dają losowanko nagród w różnych etapach eventu to za maks (który sam w sobie jest uzależniony od losowości) powinna być pewna "petarda"(nie żeby mnie to osobiście kręciło, no ale)...Ostatecznie na czym jak na czym, ale na "rozrzutności" w PD w nagrodach (czy "mnożnikach") oni nic nie tracą, wręcz na tym (głównie?) zarabiają.

 

To bylo naprawde super Teraz aby ukonczyc event trzeba uzyc wspomagaczy. Dlatego przestaja mnie bawic eventy i teraz wybieram, ktory w ogole chce zaczac a ktory ukonczyc.... Czasami musze do tego zuzyc FL, bo czasu na sianie nie mam zbyt duzo...

Jak nie zdobedziesz to mam 1 sztuke za duzo Moge ci oddac jak sie na GT przypomnisz

 

Dobry wieczór
Ja mam zamiar zrobić całość jeszcze nie wiem jak, ale robię 5 Piccolo na ulicy nie leży

 

a propo eventu i mini gierek...radzilbym wstrzymac sie z ich rozegraniem do momentu wymiany gt eventu swiatynne malpy

 

nie wiem czy tak można, ale to co napisaliście jest jakby z moich ust wyjęte... nic dodać nic ująć...
gretag Siania po kokardę i to na jednej łące. Nie wiem czy dam radę zdobyć wszystkie skrzynki Piccolo..
hlnrys Znowu nagrody są zależne od losowości, a nie od włożonej pracy
agniecha$ pnącza nie ma itemy mnie nie interesują piccolo hm bądź co bądź zbyt daleka droga , no i bardzo duża niewiadoma
-norbijas- W starych prehistorycznych czasach,gdy wprowadzano do gierki kultowy juz cmj..ilosc eventowki byla dostosowana do czasu jaki byl przeznaczony na dany event..
panoramaogrodnicza Nie wiem czy to dobra droga rozwoju, jak to mówią chytry dwa razy traci.
pbkl Dlatego przestaja mnie bawic eventy i teraz wybieram, ktory w ogole chce zaczac a ktory ukonczyc....
zastanawiam się czy zaczynać cokolwiek dłubać z tym eventem