zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Leków nie ma .Poniewiera człowieka bez leków.
    Objawy są różne. Pani doktor zaleciła... cierpliwość.
     
  2. MYSZKA2005

    MYSZKA2005 Weteran forum

    a e-recepte na cierpliwosc wystawila? xDxDxD
     
    kropelka04, agucha31 oraz zzizzie lubią to.
  3. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Niestety nie. Tylko zwolnienie. Potem jakby jeszcze było źle to znowu telekonsultacja.
     
  4. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Znaczy,ze cię dopadło? :(
     
    kropelka04, MYSZKA2005 oraz agucha31 lubią to.
  5. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Mnie nie. Moje "dziecko".
     
    tigre, kropelka04 oraz grakula16 lubią to.
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Oj współczuję :(

    A tak swoją drogą - pamiętacie tę "pierwszą falę"...?
    Chyba nikt na forum nie pisał o znanych sobie przypadkach.
    A teraz -
     
  7. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    No bo teraz i grypa i Covid,więc więcej...-.- A że objawy podobne...
     
  8. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Zuza to dziecko to w twoim wieku. Tłucze nim już 10 dni.Najpierw ból głowy, kaszel, temperatura pod 38 stopni. Dziś dołączyła biegunka.
     
  9. agucha31

    agucha31 Chodząca legenda forum

    Ech współczucia :(
    Nawet większośc gdzie by sie nie czytało czy z kim rozmawiało właśnie wspominała ze jakoś nie słyszała w otoczeniu o choć jednym przypadku
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Niestety - to nie dlatego.
    Epidemii grypy chwilowo nie ma.
    I bardzo dobrze, bo prawdziwa grypa też potrafi zabić.
    Naprawdę nikomu nie życzę prawdziwej grypy.
    Teraz mamy COVID i tylko COVID, a objawy są podobne tylko na początku.

    To jest po prostu zapowiadana od dawna druga fala, na całym świecie zresztą.
    W USA (kraj postępowy, więc nic dziwnego) na grudzień przewidywana jest trzecia fala.
    Uczeni-optymiści na jakichś tam podstawach twierdzą, że na trzeciej się skończy.

    Ech.
    Taa, te objawy ze strony przewodu pokarmowego to chyba taka dodatkowa premia :(
    Ale jeśli już 10 dni trwa, to niedługo powinno się skończyć.
    Choć "dziecko" będzie bardzo osłabione jeszcze dość długo.
    Przekaż "dziecku" wyrazy sympatii, trzymam kciuki :)
     
  11. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Dzięki, przekażę.Oczywiście telefonicznie , bo jestem w bezpiecznej odległości (ok 15 km) Ta biegunka to chyba lokalna odmiana wirusa. Nawet na stronie poradni jest wyszczególniona jako objaw.
     
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Dobrze, że jesteś bezpieczna :)
    A biegunka i inne tego typu przyjemności niestety należą do stałego repertuaru... zaraz spróbuję znaleźć info, kiedy się najczęściej pojawiają, może się okaże, że zwiastują wyzdrowienie.
     
  13. MYSZKA2005

    MYSZKA2005 Weteran forum

    wspolczuje i mam nadzieje, ze skonczy sie tylko domowym "leczeniem".
    ale cos dlugo to trzyma:(

    ta biegunka to moze efekt duzej ilosci lekow, jezeli jakies przyjmuje.
     
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Trzyma i jeszcze potrzyma, mogą nawet być nawroty.
    Objawy są mylące - że niby jak ciężkie przeziębienie - ale to jednak jest co innego.
    Z tego co czytam wynika, że nie ma związku między tym długim "trzymaniem", a powagą sytuacji, więc sterczy człowiek w domu, cierpi, ale w sumie ma lekką postać paskudztwa.

    Co do biegunki - brytyjski przegląd badań przeczytałam, biegunka rzeczywiście pojawia się najczęściej po tygodniu - dziesięciu dniach.
    Trwa średnio około 4 dni, brr.
    Aha, najczęściej występuje u dzieci, więc "dziecko" Ani nawet pasuje ;)
    Ale też nie stwierdzono powiązania między takimi przyjemnościami a trudniejszym dalszym ciągiem.
    Chyba niestety ta lekarka słusznie zaleca cierpliwość ;)
     
  15. kropelka04

    kropelka04 Generał forum

    dobry wieczor :)
    pozwole sobie wtracic moje 3 grosze;)
    z tego co mnie dawno temu uczono na ŚlAM-ie (obecny SUM)- grypa nie zabija. zabijaja powiklania pogrypowe.
    natomiast covid zabija. i to jest zasadnicza roznica miedzy tymi chorobami o podobnych objawach.

    wszystkim duuuuzo zdrowia zycze :)
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Grypa jako taka nie zabija na ogół - ale jak się trafi solidna epidemia to bo ja wiem.
    Moja znajoma mamę straciła podczas takiej właśnie epidemii, chyba w latach 70tych, ale pewna nie jestem.
    Choć może to rzeczywiście były powikłania.

    A właściwie dlaczego przemianowano akademie medyczne na uniwersytety medyczne, wiesz może...?

    A wracając do COVIDu, to naprawdę jest bułeczka z masełkiem w porównaniu z tymi bliskowschodnimi SARSami sprzed kilkunastu lat bodajże.

    Poza tym: o, super, że ty fachowiec :)
    Ja się tu nerwowo uczę różnych rzeczy - jak mi się wreszcie wszystko pokręci na amen, to już wiem, kogo będę molestować 8)xD
     
  17. AnnDżelina

    AnnDżelina Chodząca legenda forum

    A ta temp to niższa czy wyższa od 38?

    Ogólnie to z tą temp też są teorie sporne- nowe termometry, inne parametry mierzenia.

    Znam realnie 1 osobę jak dotąd z objawami Covid i pozytywnym testem (styczności nie miałam na szczęście) - zaczęło się od braku smaku i węchu, potem gorączka- ogólnie przeszła osoba to jak grypę, w domu, 10 dni w łóżku.
    Ale gorączka to było powyżej 38.

    Wróćmy do temp i termometrów- jest ich trochę teraz, wszędzie gdzie nie pójdę, to mierzą mi albo tym do czoła, albo są czujniki temp i wszystko byłoby ok ale jednak są różnice w wynikach.

    Rtęciowe to jednak były najdokładniejsze a jak jest dziś?
     
  18. kropelka04

    kropelka04 Generał forum

    zaczne od konca ;) fachowiec ze mnie zaden. po prostu kiedys studiowalam medycyne. ale ...
    moja mama byla lekarzem i to takim bardziej judymem;), o tym juz u ciebie pare razy wspominalam. w rodzinie i wsrod przyjaciol tez sporo "osob z tej branzy". takze kontakt z medycyna mam wlasciwie na codzien; od mniej wiecej polwiecza interesuje sie roznymi jej obliczami;)
    ogolnie rzecz biorac koronawirusy (nie tylko one) maja "odmiany" lagodniejsze i bardziej inwazyjne. a poza tym jest jedna rzecz, o ktorej sie raczej glosno nie mowi (moze, zeby paniki nie siac), to/te indywidua mutuja i to szybciej niz mogloby sie wydawac. po prostu adaptuja sie do warunkow, w ktorych przyszlo im zyc i sie mnoza, mnoza, mnoza, gdy trafia na podatny dla nich grunt.

    co do przemianowania nie ma pojecia, moze "moda" na wyksztalcenie uniwersyteckie wziela gorexD

    od okolo2009 roku termometry rteciowe zostaly "zakazane" jako, ze rtec jest szkodliwa. zostala ona zastapiona przez ciecze termometryczne, najczesciej alkohol

    a te obecne, nowoczesne elektroniczne termometry, z ktorych "strzela" sie do chorych, w zasadzie mierza temperature skory, a nie ciala -.- w skrocie, wszystko zalezy z jakiej odleglosci sie mierzy, czy np. wysiadasz z samochodu, w ktorym byla wlaczona klima; eeeech duzo by mowic, dlaczego sa takie roznice.
    a teraz wracam w krzaki bo moj polowek stwierdzil, ze sie za bardzo "wymadrzam" ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 13 listopada 2020
  19. tigre

    tigre Fanatyk forum

    w której części Wrocka mieszkasz?
    termometry trzelające faktycznie nie są dokładne. Nieletniej tak pani zmierzyła zaraz po zdjęciu czapy i panika bo 37 i coś - to ja do pani, że niech poczeka minutę bo dzieć dopiero czapkę ściąga.... po minucie bylo ok.....
     
  20. AnnDżelina

    AnnDżelina Chodząca legenda forum

    Czy ja wiem czy rtęciowe takie zakazane?
    Wycofane z produkcji, ale że zakazane, to nie słyszałam.
    Nadal można je kupić bez większego problemu.

    No obecnie to się "strzela" najczęściej, mnie dziś ustrzelono z dwoma różnymi wynikami więc zgłębiam temat.

    no i myślę jaki termometr sobie zakupić- kiedyś to było proste a dziś :music:
    no wiem temp otoczenia, bateria i gdzie się mierzy i czym i jeszcze tam jakieś inne czynnniki.
    Ja letnia ale dziś na wejściu miałam 37,5 zdjęłam czapkę, kurtkę i miałam już 37 i to był moment :)
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.