pietruchin48

Nikt nic nie podpowiedział
buuuuu

mój rozebrany pod stolikiem
rozłożyłem , złożyłem no bo jak to jak nie ma kto pomóc to bez łaski , dałem radę
choroba dałem radę rozłożyć bo jak złożyłem to coś tam jeszcze zostało
niby powinno lepiej działać bo mniej gratów to lżej w upały ale dalej nie działa i raczej już nie zadziała
grzecznościowo wbijam na lapka chwilkami to i sukcesów nie odnoszę farmerskich
zły to znak że jakoś mnie to wzrusza ?

chociaż taka dobra wiadomość

Hm....
No to tak po kolejce
zdrowia by się przydało a gdyby tak jeszcze duuuużo to nic więcej by nie było trzeba ( oprócz sprawnego kompa )
pogody ducha
ten mój duch jakiś rozdarty ostatnio i wylata w niebiosa by runąć w jednej chwili z grzmotem o glebę
no jakiś taki rozregulowany a do tego te zachcianki ekstremalnie różniste
jak nie truskawki to małosolne potem michałki , pasta krewetkowa , ponczowe o looosie
w sumie to dobrze że niewielka jest szansa że w ciąży jestem
taaaaakiej ryby w następnych zawodach
No nie w zawodach ale rekreacyjnie w sobotę wyłowiłem jak na mnie ogromniastego karpia
To moja druga co do wielkości ryba w karierze
Były emocje , euforia i radość a po dwóch godzinkach kopniak w odwłok bo jeszcze dużo większy kolejny okaz zdemolował mi sprzęt i radośnie chlapnąwszy wielkim ogonem na pożegnanie zniknął w zielonej kwitnącej wodzie
Fotek nie będzie bo nie mam jak i nie wiem jak je tu wbić .
A co do tego uzupełniania zapasów w loszku
Dziękuję miejsca w nim sporo a takich nalewek tam nie ma więc chętnie dołączę do kolekcji
Tyle że nagryzmoliłem tu gupot milion a to nie były moje imieniny Małgosiu
Chociaż pod tym względem nie jestem takim typowym jak to niektórzy tu wiele razy powtarzali .
Popisałbym Wam o komunii najstarszego ale wywala jakiś komunikat że bateria pada .
Phi nawet nie wiedziałem że to na baterie jest

 

dobry

to go ubierz może zadziała

eh
może coś zaradzimy
tylko żebym nie zapomniała

ona to zawsze jest
ino udaje że jej nie ma

 

Piotrze, chcemy fotki
Jakbyś się zdecydował to pchnij sowę, coś się poradzi, jakąś instrukcje się stworzy

 

A skąd wiesz że nie zadziała? masz jakąś diagnozę?
Mój mieli oddać za 3 tygodnie a dziś dostałam tel. że do odbioru jest, przestraszył się staruszek, chcąc wrócić do domu zaczął działać.
Kosztowo nie było tragedii na szczęście, choć scenariusze były dramatyczne.

Ale na kabelek też chodzi i wtedy nie wywala komunikat że pada

Nie muszę udawać, bo zawsze gdzieś jestem

A często się święcę nawet na zielono, tylko że jestem zalogowana a nie jestem - w komórkach tak bywa.

Dobry

 

Parasolkę rozłóż W kropki

Wiesz ja też mam takie dziwne jak na mnie zachcianki I spać mi się ciągle chce, daj poduszeczkę to się zdrzemnę chwileczke
Zkompem Ci nie pomogę bo gdybym się znała to bym sobie serwis otworzyla A że na starych komputerach ćwiczyłam naprawianie, to wiem że dobra sława w naprawach bym się nie cieszyła. Raz tylko jeden na krótki czas ożył jak go w środku odkurzaczem odkurzylam

 

Mam taką w esy floresy jakąś ale nie w kropki - myślisz że się nada?

Trza je odkurzać, dmuchać i wydmuchiwać - one to lubią
Dobrze jest też, odłączyć wszystko i znów załączyć- więc to rozebranie i ubranie Piotra, też powinno pomóc - chyba że, zapomniał oddać jakiejś części co zabrał

Dobry

 

spróbować nie zaszkodzi

rozkładać na części pierwsze to też już próbowałam, bo to poza malowaniem ścian to mój drugi relaks, coś rozkręcić , skręcić i ta satysfakcja jak choć na chwilkę zacznie działać,no ale często zostają mi części które nie pamiętam skąd odkręciłam

 

Dzień dobry

Ktoś coś ?
gdzie się wszyscy zgubili
no nie uwierzę że Wam gra nie działa
też rozebraliście komputerki

eh wiem wiem
jak patrzysz i czekasz na cud
a komp dalej w częściach



od melancholii do optymizmu smutku i radości takie cuś znalazłam i słucham
i duszy gra

 

Nie mam nadal kompa niestety i nie widać żadnego światełka w tunelu .
Na dodatek real stał się koszmarem więc tym lepiej dla wszystkich jeśli mnie tu nie ma .
Gupie jest to wszystko i nawet niespodziewane trzecie miejsce na wczorajszych zawodach nie cieszy . Bliziutko było nawet do wygrania . 16 deko zabrakło do pierwszego 9 deko do drugiego . Lubię takie zawody gdy do ostatniej sekundy nie wiadomo kto wygra . Siedzę i hoduję chomiki . Na cierniku poszło błyskawicznie fajne przeskoki i jeszcze sporo zostało różnych gryzoni . Tutaj masakra kończę ale chyba około 1000 SP wypaprałem . Wolny tydzień przede mną . "Wolny " checheche .
Pogoda dopisuje więc chociaż można odpalić muzę w słuchawkach i maszerować bez celu .
Tak robię gdy brak pomysłu a wokół czarny odwłok .

Czasami we mnie coś jak rzeka
Porywa w miejsca, których nie chcę znać
Nie walczę, płynę, nie uciekam
Choć nigdy nie wiem co mi zechce dać.

Bywają nurty jak zła krew spienione
Bywają wody jak leniwy sen
Czasami czuję, bez ratunku tonę
Czasami wołam, choć nie słyszysz mnie

Bo serca są po to by krwawić tęsknotą
A myśli są po to by wierzyć w nie
A słowa jak noże szybują przez morza
I choćbyś uciekał odnajdą Cię

Obiecaj mi, że na skalistym brzegu
Jeżeli rzeka tam zawiedzie mnie
Jeżeli będę, choć wolałabym nie być
Na takim brzegu znów odnajdę Cię

Wiem wiem znacie
Trzymajcie się ludeczkowie mili

 

a Ty to gdzie się podziewałaś?

szukaj pozytywów,łatwiej będzie przetrwać

Trzecie miejsce ,brawo brawo

Chomików już mam serdecznie dość, dwa ładne przeskoki miałam
jeden ze zwykłych --- morski
drugi też ze zwykłych -- elegant
i to tyle
super paszy poszłooooooooooo dużo, dużo za duzo, i chyba sobie odpuszczę te pnącze i róż zagrodę,taniej mnie wyjdzie jak ją sama sobie zbuduję( i tak wolę neony) a pnącze nic specjalnego jak dla mnie

Dobry dzień
Uśmiechajcie się, uśmiech czyni cuda

 

podrzucić Ci świeczkę

o
o
dołek sobie kopałeś
no ja rozumiem lato plaża piasek te klimaty \babeczki Ci się zachciało
chcesz drabinę czy lasso zarzucić

ps
masz rację
gupie to wszystko

no to siup na zdrowie

no jak gdzie
zawsze tu przecież bawię się w chowanego
jak się sama nie znajdę to nikt



Dobry

 

To Ty mów że w chowanego gramy Bo nawet nie wiedziałam że mam szukac Raz, dwa, trzy Aga zaklepana Kto dalej? Kto jeszcze się w chowanego bawi

 

Lew schował się za kompem
Ann pod leżakiem
Danuś na działce
ja w krzakach
szukaj innych

Dobry

 

Dlaczego Ann jest pod leżakiem? Nie powinna być na Spadła?

 

chyba nie bedzie te ciacho starsze co no ale zjadłam pycha znów cukier podskoczy

no gupie ,gupie

gratuluje

jak zwykle gdzie ja mogę być ciepło jest lezaczek i hamaczek

i to robie

skąd wiedziałaś ? podgladasz ?

w krzaczorach nie wygodnie na leżaczek zmykaj
chomiki wredne ewentu nie skończyłam jak zwykle ruszu ni mom

a może do loszku wlazła Ann czytałam trzymaj sie

no i trzymajcie sie wszyscy pa do kiedyś

 

co to znaczy do kiedyś

ja też nie mon, ale co tam wybudujemy sobie same,

a ja nowe przyniosłam

 

no dobra do teraz myslałam ze na działke pojade

no moze kiedys wybuduje

no jak tu schuś pychotka mniam ,mniam

 

a po co Ci to

wybudujesz, jak dla mnie ta z eventu różowa była nieopłacalna, jednego eleganta jeszcze zdobędę( co trudne nie będzie) i będę miała róż, albo poczekam lepiej na neonowe

 

po kwarantannie wszystko małe

a w sumie i tak róże rozdaję

 

Przynajmniej okazja jest żeby coś nowego sobie kupic Idziesz po bluzkę, przy okazji znajdujesz do niej pasujące buty, bystre oko i torebkę wypatrzy