zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. hondaqwert

    hondaqwert Młodszy ekspert



    do towarzystwa dołączam króliczka :)
     
  2. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    No tak,gospodyni nie ma,ile?o_OKtoś wie?o_OTo wpadłam odkurzyć,coby pajęczyną wejście nie zarosło:p
    Tak w ogóle stwierdzam,że jakby z krzaczorów wyszli ci co ,podglądają, to byłby bardzo popularny wątek-czemu tam siedzicie?o_ODziś już idę spać ale mam nadzieję,że jutro kogoś tu zobaczę ...-.-
     
  3. WłoskaHacjenda

    WłoskaHacjenda Naśladowca mistrzów

    Bez Zuzy jak bez ręki tutaj. :(
     
  4. bona53

    bona53 Wyjątkowy talent

  5. ania12355

    ania12355 Chodząca legenda forum

    Bry
    Pewnie ,że smutno. Zuza trzymaj się.
     
  6. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Ktoś wie jaka to była oferta?o_O No bo ile można na plaży leżeć....
     
  7. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    Przyjdzie ,nie przyjdzie , przyjdzie ,nie przyjdzie ...

    ja bym nie przyszła :p:oops:
    no bo niby z jakim tematem

    o ciasteczkach kawusi i wypadajkach zzizzie gadać nie bardzo lubi xD
    ***

    Dobry
    a
    bądźmy dobrej myśli :)
    brak słońca
    brak opalenizny ;)xD
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Łomatko, jak to, taki krótki ban?! o_O
    Dobra, pozbieram tylko moje graty z celi, pożegnam się z kierownikiem szczurów i pewnie znowu tu zajrzę xD
     
  9. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    no jak z celi-przecież to był sponsorowany wypoczynek podobno?:p Sponsor nawalił?:p
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Na wypoczynki to se wyższe sfery jeżdżą 8)
    Ja prosta eks-farmerka i jadę prosto do kazamatów 8)
    Cela ciut wilgotna, po ścianie woda płynie... to bardzo dobrze robi na zmarszczki xD

    Ale najważniejsze, że mój przyjaciel kierownik szczurów mimo wieku świetnie się trzyma - nawet się już zabrał do przegryzania krat, żebym miała później łatwiej, jak już ten pilnik w słoiku ze smalcem dotrze.
    A tu zdziwko - wypuścili szybko, no nie wierzę, że za dobre sprawowanie 8)xD

    Z tym, że oczywiście nie byłabym sobą, gdybym tego bana lekuchno nie skomentowała 8)
    Bo tak szczerze mówiąc -
    Za Jabbę the Trumpa?! o_O
    Serio…? xD
    No litości xD
    Jeszcze bym w miarę rozumiała, gdyby to było za Rapera... ale za Jabbę...?! o_O
    Takie moje szczęście, jak nie za Zbyszka Wodeckiego, to za kogurza, jak nie za kogurza, to za Jabbę.
    Ech xD

    ***
    No dobra, to tyle na razie, jeszcze zdążę pozarabiać na kolejną odsiadkę 8)
    A tak w ogóle to dzięki za miłe posty, Kochani :inlove:

    Prezent powitalny przytargałam: wspominane już tu kiedyś muffinki cytrynowo-makowe.
    Roboty – jak to z muffinkami – malutko, a efekt baardzo sympatyczny.

    [​IMG]

    Składniki na 12 sztuk:

    - 220 g mąki (tej zwyczajnej)
    - 150 g cukru (też zwyczajnego)
    - 2 łyżeczki proszku do pieczenia
    - ½ łyżeczki sody
    - 2 łyżki mąki ziemniaczanej
    - 1 łyżka maku (suchego oczywiście)
    - ½ łyżeczki soli
    - 180 g kwaśnej śmietany
    - 113 g stopionego masła
    - 1 duże jajo
    - 2 łyżki skórki z cytryny (świeżo otartej)
    - 2 łyżki soku z cytryny
    - trochę uczciwego ekstraktu waniliowego (moim zdaniem niekoniecznie)
    - trochę uczciwego ekstraktu cytrynowego (opcja – jak ktoś lubi baaardzo cytrynowo)

    Oraz lukier:

    - 160 g cukru pudru
    - półtorej łyżki soku z cytryny
    - półtorej łyżeczki wody (albo więcej w miarę potrzeby)

    Piekarnik rozgrzać do 220 celsjuszy, wyłożyć papilotkami foremkę na 12 muffinek.
    W misce wymieszać suche składniki, czyli mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę, mąkę ziemniaczaną, mak i sól.
    W drugiej misce wymieszać resztę, czyli śmietanę, stopione masło, jajo, skórkę i sok z cytryny oraz ewentualne ekstrakty.
    Wlać składniki mokre do suchych i delikatnie wymieszać łyżką tylko do połączenia (nie należy mieszać za długo, bo muffinki wyjdą ciężkie i suche!). Ciasto będzie bardzo gęste – tak ma być.
    Rozłożyć ciasto do papilotek (najwygodniej – taką łyżką niby to do lodów) i wstawić do nagrzanego piekarnika.
    I teraz uwaga: piec 8 minut w 220 celsjuszach, a następnie – nie otwierając drzwiczek piekarnika! – obniżyć temperaturę do 175 celsjuszy i dopiekać jeszcze 5-6 minut (do suchego patyczka oczywiście). Z termoobiegiem piec tak plus minus o połowę krócej, w temperaturach – bo ja wiem – o jakieś 15 celsjuszy niższych (czyli 205/160).
    Wystudzić przed polukrowaniem (lukier to banał, wymieszać puder z sokiem z cytryny i wodą, ewentualnie dodać odrobinkę więcej wody, jeśli wyjdzie za gęste).

    Jak widać – wypiek niekłopotliwy, niemęczący, a sympatyczny (kocham połączenie maku z cytryną).
    Więc polecam.


    PS. Zbiorę wszystkie moje przepisy z tego i ewentualnie innych wątków i wysmażę kolejną książkę kucharską w .pdf. Jak będzie gotowa do odbioru z chmurki, jakoś ta info do was dotrze (jeśli mnie w międzyczasie znowu ktoś zagłuszy).
    Ale - ponieważ obawiam się, że znowu mnie coś podkusi, a w warunkach recydywy już tak lekko nie będzie - coś tak czuję, że nowe smakowitości to już chyba kto inny będzie musiał wyszukiwać.
    O, na przykład taki serniczek z solonym karmelem z dodatkiem Jacka Danielsa (albo innego bourbonu):

    [​IMG]


    PS 2. Zdobądźcie gdzieś (są w polskich sklepach online, spytajcie wujaszka) truskawki liofilizowane (nie suszone, tylko właśnie freeze-dried, czyli po polsku liofilizowane). Wypieki, polewy i kremy z takim dodatkiem to truskawkowa poezja po sezonie (zresztą w środku sezonu też). Wiem co mówię:

    [​IMG]

    Na foci truskawkowe cupcake, ale można też oczywiście zrobić torcik. Jedyna świeża truskawka to ta ozdoba na wierzchu, cała reszta jest z truskawek liofilizowanych.

    PS 3. Wiem, że szanse na to mizerne... ale gdyby ktoś tam z góry miał nastrój na otwartą dyskusję o pryncypiach, to ja chętnie 8)
     
  11. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Ty już lepiej te pryncypia zostaw w spokoju 8) Tam,gdzie jesteś,jest lepiej pod tym względem a u nas znowu szachy na razie..I mój czarny koń został zbity..:( I teraz nie wiem,jaki ruch wykonać...Siedzę nad tą szachownicą i myślę...Pewnie nie dam rady na szach/mata ale tak w ogóle,to mnie ta gra mało pasjonuje-nawet jak wygram,to nic mi realnie nie przybędzie..A chyba nie o to gra się w szachy?o_O
     
  12. dantic3

    dantic3 Chodząca legenda forum

    witam :)
    no wreszcie :Dbo na kaucje juz zbierałam :D
    przepisy jak zwykle zabieram :)serniczek mniamuśny :)
    muffinek tez zrobie ale bez lukru :)
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Jak mnie pryncypia podgryzają w lewy pośladek, to nie mogę ich zostawić 8)
    Zresztą takie tam pryncypia, napisałam biedna, że się jednemu kolesiowi imprezka nie udała, bo goście nawalili... a tu się okazuje, że polityka.
    A jakby tak przenieść całą historię np na grunt Osiedla za Żelazną Bramą (kto zna wawkę, ten niewątpliwie skojarzy tę konkretną karaluszarnię o zawrotnych metrażach zaczynających się bodajże od 16 metrów kwadratowych): na imprezkę zamiast planowanych dziewięciu osób (bo więcej lokal by nie pomieścił) przyszła zaledwie jedna trzecia, czyli nędzne trzy osoby.
    Gdzie tu polityka, hę...?
    (Oj wiem, wiem, polityka jest wszędzie... choć akurat winny tych metraży za Żelazną Bramą to już od bardzo dawna się smaży w tym narodowym kotle... o kurcze, tu mamy znowu treści religijne).

    Szachy, zwłaszcza tzw szachy polskie, to zupełnie nie moja bajeczka... no i za wolno to idzie.
    Nie napiszę, jak bym wolała, bo to by było nawoływanie do czegoś tam.

    I co?
    I nie ma ruchu, każde zdanie można podciągnąć pod jakiś paragraf.
    I tak jest dobrze, bo wtedy się robi miło xD
    Jakby co, służę darmową poradą, które zdania pod które paragrafy - ma się to wykształcenie kierunkowe 8)xD
     
  14. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Ale, że co?o_O O szachach też nie wolno?:(Wiem,że wolno idzie,bo nad każdym ruchem trzeba się zastanowić:pTyle,że ja się już zastanawiać nie mam czasu i tą grę zostawię dla synów.8) A ja sobie w warcaby pogram z mężem...8)
    Dobrze,że jesteś w końcu:music:
    Edycja:chomiki mnie zmęczyły,więc nawet nad warcabami mi się nie chce myśleć,na wczasy w tym roku nie jadę więc dobranoc:music:
     
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A bo ja wiem, czy o szachach nie wolno.
    O takim na przykład szachu Iranu na pewno nie wolno 8)
    Ale to wszystko przez te alegorie, taka niby niewinna rzecz, alegoria, a proszę ile złego narobiła 8)xD
    No w każdym razie mnie już się wszystko z treściami kojarzy xD


    EDIT: no dobra, ja nie będę dochodzić, gdzie poszła moja sygna od Anki i co teraz robi.
    Ale chciałam sobie wstawić inny obrazeczek, okolicznościowy taki - a system mi krzyczy, że dwóch nie wolno mieć.
    No wiem, że nie wolno - ale jak wywalić ten, którego i tak już nie ma?!
     
  16. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Weź kliknij za sygną,usuń i wtedy powinno się wgrać następną...
     
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No niby powinno, ale ten obrazek, co to go już nie ma, nadal jest w postaci IMG.
    W dodatku on jest wgrany na vpx, litości, kto mi to na vpx powiesił?!


    EDIT: o, udało się 8)xD
     
  18. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Ufff... jesteś nareszcie:inlove:
    I kiecka jakaś nowa:p, przyzwyczaiłam się do tamtej, ale masz rację, od czasu do czasu trzeba szafę przewietrzyć, ja też ostatnio jakaś nieubrana latam.
    Kieckę mi wcięło:(
    Szachy, warcaby lubię, choć wiadomo,że nie zawsze się wygrywa, a co się trzeba nagłówkować:p;)
    ====
    Truskawki liofilizowane są od dawna, jednak zdecydowanie wolę świeże, ale to już niestety koniec sezonu
     
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No co, jakie nareszcie, to był baaardzo krótki ban, przywykłam do tych 30-dniowych 8)xD

    Kiecka jest okolicznościowa - też kocham tamtą, ale sobie poszła, no to mam kolesia z kneblem i czerwoną kartką.
    Taka mała odmiana, jak znajdę tamtą, to wróci xD

    Co do tych truskawek, to liofilizowane (najlepsze są te w plasterkach, rozdrobnione w malakserze) są jedynym sposobem na autentycznie truskawkowe ciasto. Świeże mają za dużo wody i konsystencja ciasta idzie się czesać jak te nasze sygny.
    Więc dżem (który z kolei zaburza proporcje słodkiego) - no albo ten truskawkowy proszek.
    Właśnie wypróbowałam, moje duże i łakome grono testerów ciągle się jeszcze oblizuje.

    A za to twój serniczek (tarta de queso polaca) robi furorę - ostatnio wystąpił w roli drugiego tortu weselnego (pierwszy piętrowy z koszmarnymi figurkami na czubku był z cukierni) i wzbudził powszechny zachwyt w meksykańskich kręgach.
     
  20. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Wszystkie sygny,które kiedyś robiłam były na VPX i tam byłam zalogowana-a teraz się okazało się,ze już dostępu nie mam -.-Więc może Anka też...
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.