panoramaogrodnicza

Dziewiąty krzyżyk Ci stuknął?
Szacun i wszystkiego najlepszego.

 

Troszkę spóźnione te życzenia, ale dziękuję.

 

a jakie jakie i w dodatku aż kilka tych spraw

jak 9

jak już to 6

nie spóźnione ino dalej trwają łod wczoraj

fajnych rozmów
fajnych gości
nio wszystko fajne życzę

 

Jak już, to wolę 6/9.

 

Doberek robaszki kochane .

 

Wiecie, że zamrożenie gospodarki dotknęło chyba i mój targ?
Kiedyś (czytaj przed koroną) tygodniowo wyciągałem z badyli 200 baniek.
Czasem w porywach to i 230.
Teraz ledwo 150.
Ceny lecą.
Po co wykupiłem nowe runy targowe?
Nie zanosi się żebym z nich skorzystał w najbliższej przyszłości.

 

Witam w upalno-burzową niedzielę- miłego wypoczynku

 

Dzięki. Rozmowy to rozmowy, goście to goście tu orać w polu trzeba, wczorajsza pamiętna data, 6 lat temu, godzina 15.19 się zaczęło i trwa, ciekawe jak długo jeszcze.

Witaj Ewa. Opalona?

A widzisz, ja tam ostatnio też na targ nie chodzę, ludzie dystansu nie trzymają, można się zarazić, minie korona, będzie zarobek.
Tylko nie wiem czy dotrwam, bo już mizernie na koncie.

O i tego nam trzeba, zimne napoje, lody, u mnie koktajlowe, takie bardziej farmerskie, krówka z kukułką.

 

Umiarkowanie , ale wypoczęta wróciłam .
Jutro jedziemy do Zawiercia na 5 dni .

 

O ile kawy dzisiaj , już zabieram jedną dużą szklanicę

Doberek Babuniu Opalona ??

A dziękuję bo u mnie 28 stopni a wczoraj 32

No to trochę ...w moje stare śmieci

A w ogóle to witam upalnie i fajnej niedzieli życzę

 

Troszkę , nie mogę za długo na słońcu przebywać . Nad morzem to i wiatr opala .

 

No wiadomo , a jak tam sytuacja i całość w tej koronie ??

 

W sumie unikaliśmy dużych skupisk ludzkich , w sklepach w maskach , nie było źle .
W większości wczasowicze to emeryci i rodziny z małymi dziećmi .
Sezon wczoraj się zaczął , a my do domu .

 

oby do końca świata i jeden dzień dłużej,gratulacje

Najważniejsza nie opalenizna tylko dobre samopoczucie

W temacie latanie zakończyłam,nareszcie

 

Mama odpoczęła i to jest dla mnie najważniejsze .

 

Witam, ja też zakończyłam latanie i tu i tam, ponadto prawie po 3 tygodniach wróciłam z działki. Operacja słoneczna była ogromna bo schodzi ze mnie skóra a mimi to jestem jeszcze ładnie opalona. Jutro prowadzę Niuniusia do spa na kąpiel i trymowanie. Ależ podszerstka z niego wyłazi.
Panorama ależ Ty masz pamięć.
Miłego popołudnia a na wyborach jeszcze nie byłam ale pójdę.

 

Na mój też
Wcześniej zgarniałam z koszyczka min. 500 mln na czysto, teraz ledwo 200 mln.
I o ile w roślinach jeszcze nie widać wzrostu cen, o tyle już widzę w kolorkach.

Pojawiają się najwyższe zwierzaki, bo przez runy już bardziej opłaca się je wystawić. Właśnie zniknęły 2 rekiny najwyższe po 75 mln. Gdyby nie było run, to kosztowałyby połowę z tego więc raczej by się na targu nie pojawiły.

Wzrost widać zwłaszcza w niższych kolorkach. Tych z wyższych poziomów przy podwyższonej cenie na razie nikt nie kupuje, ale to kwestia czasu aż podwyższona cena stanie się normalną. Ceny zwykłych zwierzaków też poszły do góry. Już czekam na BB, bo wtedy będą jeszcze wyższe ceny u mnie.

 

500 baniek w tydzień?!!

 

Raz miałam na czysto ponad 700 mln

 

ależ z Was dobrzy handlowcy. Ja ekonomista z dziedzin ubezpieczeń.