panoramaogrodnicza

No to miałam sporo szczęścia. Były tylko te dwie i to w promocji.
Ja też wpisałam " na piechotę", ale pojawia się napis " Witryna jest nieosiągalna"

Edycja:
Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, to polecam film na FOX HD " Epidemia strachu". Dziś o 17.55

 

Taka szczęściara, że Wy macie a ja nie mam.

 

Już masz musiałam odejść od komputera

Z sówki kopiuje się tak:

• odpowiedz
• ctrl+A (nie puszczając ctrl)
• ctrl+C
• wchodzisz do worda/notatnika/gdzielkowiek
• ctrl+V

Wtedy pojawi się cała wiadomość - link również

 

Pięknie dziękuję. Muszę postudiować.

 

Jak by co to wiem gdzie on mieszka

o tototototo

Nie wiem czy po tych obcasach gdziekolwiek się wciągnie.....

ja robię odpowiedz i wtedy kopiuję

 

Dzięki Rysiu. Oglądam.

 

Za to kupiłam Bibusia po 1,4 mln,ale tylko jednego

 

To teraz usuń to zdjęcie z forum


Ogólnie to tam za dużo pokazane nie jest. Jak się przypomnicie przy kolejnych kościach, to mogę nagrać nowy z uwzględnieniem jak grać na bonusy. Tu już nie miałam na czym. A właśnie tymi bonusami mocno podciągnęłam średnią.

 

Usunęłam post. Sorry za poślizg, ale byłam zajęta w realu. Teraz dopiero Cię czytam.

 

Popatrzyłam, u mnie niestety już drożyzna, mojego mogę sprzedać za ponad 19 mln.

Niby nie jest, ale jak popatrzyłam to takiej pewności nabrałam, że to co kombinuję to nie jest takie złe.
Co prawda czasem gubi mnie zbytnie ryzykanctwo, ale jak to mówią kto nie ryzykuje ten szampana nie pije.

 

Mam z czterech gier trzy fulle i dużego strita. A później po kolei dwie pary...I znowu full. I mam drugie kostery.
Filmiki Ani uspokoiły mnie. Sądziłam, że wszystko robię nie tak. RP co prawda nie stosuję, ale nie jest tak tragicznie, jak myślałam.

 

Ja mam dwie fazy raz ryzykuję i wygrywam ,raz gram asekuracyjnie i przegrywam

 

Najgorzej to przekombinować.
Miałam tak: 2, 3, 3, 6, 6, co wybieracie?

 

U mnie max za Bibusia wygląda tak :

 

Ja wybrałabym do fulla

 

Bry
Oj zeście sie rozgadali przez ten tydzień nieobecności że chyba nawet juz nie bede sie starała nadrabiać o czym
Wiem pójde na łatwiznę i tylko powtórzę to co na kozetce, gdybym nagle całkowicie zamilkła i gdyby ktoś sie zastanawiał co i jak

Chyba czas na zakończenie farmerskiej przygody, ostatni tydzień przekonał mnie że można i bez fermy sie obejść
Kiedyś sobie powiedziałam ze jak przestane robić eventy i zaklucze domek to bedzie koniec, no eventy aż 3 nie zrobione te 2 obecne nawet ledwie ruszone Franek od 2 dni nie był odwiedzany bo nawet przez 2 dni sie nie logowałam, jeszcze na początku tyg coś tam podłubałam na tej fermie ale dwa dni nic zupełnie, sezon w czarnej ciasnej. Ech musze sie z tym przespać i jutro jeszcze pomyślec czy kłódeczka pójdzie na domek czy nie choć tam i tak mało kto zagląda no ale bedzie znaczyła koniec Te 10 lat gry to i tak długo czas chyba na zmiany​

 

Zostawiłabym obie pary. System często dodaje do fulla, ale tak w 50 % niestety. Jak zostawiałam jedną parę, to tak już niestety było do końca w większości przypadków.

 

Witam wieczorkiem i zaraz też piszę Dobranoc, ja dziś wszędzie z doskoku, czas mnie goni,co zamierzam wejść to coś mi przeszkodzi, poczytałam trochu ale znowu muszę lecieć.Bawcie się fajnie,ale tylko z wodą

 

No prorok, czy co?

Jakoś mam awersję do dużych oczek, więc wzięłam dwie 3, bo Ania mówiła, że jak nie ma jeszcze z bonusem to to brać, a on mi na to sypnął 1,1,5.
O myślę sobie niedobrze, ale co mi tam wzięłam do tych 3, 3 jeszcze 1, 1, no i ......
czekam na 40 pkt., trudno kręcę, a tam miła 3 i trafił się full z bonusem.

Aguś czasem człowiek ma dość, ale lepiej nic pochopnie nie robić, zostawione drzwi w domku lepsze niż na kłódkę zamknięte. Kłódki nie będzie to nikt się nie włamie, kłopotu nie narobi, a pewnie czasem ktoś wpadnie, przewietrzy, pajęczyny pozbiera, będziesz miała gdzie wrócić.
Wiem, że ostatnio real Cię pochłonął i dobrze, bo on zawsze powinien być ważniejszy, ale pamiętaj my tu jesteśmy, czekamy, niby wirtualni, ale przecież realni i bardzo realnie Cię lubimy i tęsknimy. Nic nie kasuj, zatęsknisz, to przyjdziesz na farmę, zobaczysz jak pięknie drzewa dojrzały, a my będziemy czekać.

 

@agucha31. Ja po prostu podpiszę się pod postem naszej Gospodyni obiema rękami. Nic dodać nic ująć.