blazers

to deszcz ode mnie chyba poszedł do Ciebie, bo wczoraj lało cały dzień a dziś słońce To jest myśl z bonusami, trochę się uzbierało, można zapasy podgonić, skoro już każą nam zagrody na pole wyganiać
A mi dziś w końcu 36 skrzynek farta dało

a w złotej


jeszcze nie wiem, co z nim zrobię, pomyślę
​

 

Salami raczej odpada.

 

Tak to jest jak czasem sie czeka z czymś do ostatniego dnia i nagle sie okazuje ze plany coś lub ktoś pokrzyżuje No ale co zrobić, ferma nie zając nie ucieknie, pnącze zdobyte, dóbr straonych szkoda ale nie są aż tak ważne jak real to tylko piksele

O a u mnie pięknie słonko sie uśmiecha

No gratki osiołka, choc coś ostatnio BP osłami w nas rzuca jak nie na kole to w skrzynkach, hmmm czy to przypadek czy coś nam sugeruje?

 

witam kozetkowiczów

Benia no brawo brawo ,mnie omijają te skrzynie,czekam zawsze aby sie uzbierało ok.10 szt ale raz tylko miałam tą skrzynie i wylazła kurka-oddałam do misji ,teraz czekam na event troszke go podłubie ale chyba za wiele nie zrobie bo jak zwykle wypadale leca tam gdzie mam baobaby i pół łaki postawiłam zagrody reszte zostawiłam,ale za to nazbierałam FL i na pewno kupie całe pakiety może jakiś dodatek sie z nowości jeszcze trafi

 

Ech, u mnie ten deszcz to norma. Słoneczko za to jak świeci to święto jest .
Beniu gratki. Ja jeszcze farta nie miałam . Kiedyś przleci

 

Prywata.
https://board-pl.farmerama.com/threads/panoramaogrodnicza.34905/page-4071#post-2157605

 

Dzięki taa osły, wazelina normalnie nie wiem co to BP sobie myśli

Dzięki Przyleci ten fart i do Ciebie, do mnie długo nie chciał przyjść, ale dziś mu się zebrało

jak wpadnie dam cynk

mowy nie ma. W gardle by mi złoto stanęło na skup oddam

dzięki no moje teraz coś naszło, bo tak to oporne były i nic nie dawały. Zresztą jakiś skrzynkowy dzień miałam, z około 300 skrzynek sg wpadło 40 baniek

Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi od sąsiada, pyta:
- Co się u was dzieje, kumie?
- Nic. To tylko teściowa śpiewa wnukom kołysanki.
- Bo już myślałam, że świniobicie jakieś macie.

 

Jak już tu wpadłam i zaczęłam pokoje przetrząsać zostawiając ślady buciorów, to i kilka słów też zostawić wypada - a zatem
Dzień dobry
i miłego tego dnia wszystkim życzę
a Beni gratuluję tego...

...pięknouchego farta - mnie się jeszcze nic w złocie nie trafiło , ale żabich księciuniów nie chwaląc się już czterech ze skrzynek wytrząsnęłam

 

NO te osły to ostatnio bardzo często mnie nawiedzają

przy takim śpiewie to teściową za drzwi chyba bym wystawiła

 

Dzięki I Tobie też gratuluję, ładna gromadka księciuni Złoto też w końcu przyjdzie czasem każe długo czekać, ale przyjdzie

taa na kole ładnych kilka pomarańczowych wykręciłam, o tych muzykantach i innych nie wspomnę zaczynam się bać tych poziomów zainteresowania według BP

czasami koledzy z AT mogli by być szybsi

 

No u mnie BP twierdzi ze zółć mnie najbardziej interesuje, później właśnie osły itd

 

Koło nie współpracuje ze mną wcale. Trzeba samemu sobie radzić z sianiem. No cóż trza to trza

 

taa według BP żółte mleczarnie krowie to jest to, co lubię najbardziej potem osły pomarańczowe Niby się o gustach nie dyskutuje, ale no ech

ano trzeba, damy radę Ja nawet myślałam, żeby zakręcić, ale ta pomyłeczka chyba jeszcze nie naprawiona? Chyba na razie dam kołu spokój

 

Jeszcze chwila.
https://board-pl.farmerama.com/goto/post?id=2157794#post-2157794
I jak coś solnie(?)...

 

a tak coś czułam, że zajęci i przed przesiadką nie ma co liczyć. Jak się im solnie i zrobią farmom bam to się tak pomiesza, że zamiast pojedynczych dóbr, będzie jedno wspólne

 

MOje od dawna strajkuje, no ostatnio tylko jak kitku na straży to cos sie troszke poprawiło

Oj tak to szczególnie
Hmmm to te sugestie coś nie takie, no niech ktoś sie tam zastanowi czy bardziej krowy czy osły a i jeszcze z mlekiem pod nosem?
Hmmm a może to ma być tak wy osły jak te naiwne dzieci z mlekiem pod nosem biegniecie jak stado krów do tego koła jak byście nie wiedzieli ze wszystko kosztuje ( i tu sg ) Na pociechę jak dla małp macie po bananie a na osłodę trochę cukru, no jak juz wam bedzie za słodka to i trochę soli sie przyda. A od czasu do czasu możecie pobawić sie na zjeżdżalni aż zobaczycie gwiazdki Tylko po wszystkim nie pijcie eliksiru bo to grozi pawiami po czym może byc konieczny zakup wieńca i doniczki nagrobnej. A wtedy te wszystkie zbierane PD przepadną bo fermy nikomu nie podarujecie. I na fermie zostaną zwierzaki bez paszy i tylko ślady waszego pisma na forum
No na tym koniec opowieści Pogrubienia chyba nie musze tłumaczyć bo cel raczej wiadomy

 

A może ten event nie na próżno ma nazwę taką, jaką ma

 

Tak bez kalendarium dzisiaj?
To ja obwieszczam, że dziś "ważny" dzień dla mnie Wreszcie zdecydowałam się na rezygnację z ręcznego zbierania pnącza. Będę je zbierać raz na dobę, razem z itemami. Przypatrzyłam się gałązkom. Stracę jeden zbiór 12 godzinnych i krótszych, ale w sumie nie dają nic szczególnie wartościowego.Te dłuższe miałam podzielone na zbierane rano i zbierane wieczorem, a i tak szło się zaklikać...
Ładnych parę lat biegania po coraz dłuższym pnączu i w końcu się poddałam...

 

Bry

NO coś Benia nam dziś zaspała
I tak was podziwiam z tym ręcznym zbieraniem, od lat tylko automatycznie zbieram i tylko raz dziennie rano Fakt trochę przez to tracę ale czy aż tak wiele?

 

Niewiele tracisz, w sumie niewielkie PD, parę skrzynek... Ja niby dobrze znoszę takie "dłubajkowe" zajęcia, ale w końcu nawet mi dało w kość