Opinie Mini Eventy - Temat do rozmów

ja też myślałam, że się nie doczekam a tu niespodzianka dwie sztuki przed chwilą ,,dojrzały'' więc do końca chyba warto próbować[/QUOTE]

Jak na razie to w maśle orzechowym będę się taplać a bikini wystarczy na wiele zmian,
Pachołków drogowych wystarczy na trasę Warszawa - poznań itp. Tego co bym chciała nadal nie mam.
Trochę zainwestowałam w tę jazdę a efekty

 

Mam jedną sztukę,żel to w niektórych kręgach towar deficytowy. W zasadzie po co farmerom żel do włosów? Ja w pole chustkę zakładam

 

mam tak samo,już nie mam siły,wypuszczam i nic,,wszystko prócz żelu,,pech

 

Obiecany screen z wyspy:

5 x żel do włosów
3 x bąbelki powietrza
5 x pachołki
3 x papuzie pióra w pomarańczach
3 x tokarnia pałeczek z pomarańczy
4 x nauszniki
3 x pomarańczowe bikini
3 x totem tiki
1 x masło orzechowe z pomarańczami
1 x tkalnia pomarańczowych dywanów
9 x szczotki do zębów
----
razem 40 ładunków

 

dalej nie mam warsztatu żelu do włosów, czerwonych kozic i czerwonych jelonków. Dostałam tylko czerwone borsuki z nowości

 

u mnie 2 warsztaty żelu, 1 bąbelków, 1 pachołków, czerwone jaki i czerwone kozice. 3 ładunki jeszcze do rozpakowania i na tym chyba koniec, bo nie mam co zainwestować
ale jestem baaaardzo zadowolona, w porównaniu do poprzednich edycji, tym razem pociąg przywiózł mi świetne rzeczy

 

Zgredku, u Ciebie jest niesamowity bałagan na łące i trudno się zorientować. Jak masz nadmiar żelu to poproszą za żółwiki

 

żel do włosków to ten pokoik ze ścianką narożnikową?

 

Czerwone kozice omijają mnie szerokim łukiem
Nie wiem, czy uda się je zdobyć.

 

u mnie 2 razy żel ale na razie brak kozic zobaczymy, dalej puszczam żółte warsztaty i zagrody i nadal ich mam sporo wiec chyba wszystkich sie nie pozbede
(mam 1 miejsce wole w sąsiadach jak ktoś chętny to zapraszam)

 

aleksandra - Twój post nie będący w temacie wątku usunęłam.
Przypadkowego sąsiada możesz po upływie doby usunąć i zaprosić właściwą osobę. Skontaktuj się z koleżanką, żeby trzymała Ci miejsce

U mnie na razie jedna fabryka żelu do włosów i jedne czerwone kozice. Reszty nie pamiętam, ale też jest jeszcze trochę do wystawienia.

 

Tez dostałam po 1 szt + czerwone borsuki
Różowych jak na lekarstwo swinie i ryby

Duzo nie pojezdzilam bo czasu brak.Jutro jeszcze parę puszcze

Manufaktur mam po 1 szt a jak tendencja się utrzyma to będziemy zmuszeni oglądać te koszmarki na polach.
Mam nadzieje,ze to wypadek przy pracy

 

Też mam po 1 szt , ale jak tak dalej będzie to nie zawaham się i dokupię .

 

A ja oczy zamknę,kombajnista sobie jakoś poradzi

 

To też dobry sposób i kasę się zaoszczędzi .
Posiedziałam dziś w oazach i mi ten brzydal z gitarą wyszedł , zwiałam , bo nawet jak oczy zamknę to go widzę .

 

mam po 16 ładunkach mam fabrykę żeli

 

Jak na razie to w maśle orzechowym będę się taplać a bikini wystarczy na wiele zmian,
Pachołków drogowych wystarczy na trasę Warszawa - poznań itp. Tego co bym chciała nadal nie mam.
Trochę zainwestowałam w tę jazdę a efekty[/QUOTE]

Ja z kolei mogę fabrykę pióropuszy otwierać nie ma problemu mam dwie fabryczki więc jak nic Ci się nie wykluje na G&T masz zaklepaną, kozice czerwone też bo w końcu mnie też postanowiły odwiedzić

 

Bałagan jest taki, jak wyszło z pociągu.

Na razie mam 10 pewnych

i 40 potencjalnych

Przypomnij się, gdy żel będzie w G&T. Raczej nie wcześniej niż za 4 miesiące

Tak, właśnie ten. Niestety nie mam teraz wolnego pola, żeby go pokazać w pełnej brzydocie

 

Mam i ja
Pozazdrościłam Ci tej 10tki i z ostatnich 20 ładunków wyskoczyło brakujące 5 szt

 

Ja też mam i kilka fabryczek bąbelków (będzie co wymieniać)