panoramaogrodnicza

od 99 do 135 tys. - jest 11 stron ofert

a gęsi od 32 do 54,9 tys. - 8,5 strony

 

wystawilem 10x 10...
sprawdzcie jeszcze koguty,,,sa ponad 110 tys

 

U mnie po 90 tys. minimalna. Najwyższa 134 TYS. ( 5 STRON) Hoduję sama, choć idzie opornie, bo mam tylko 9 ptaszarni. Chwała Bozi, ze w tym trzy różowe a pozostałe czerwone. No i ratuję się też " tulipanem" i bonusami...

 

Tak

No i się wydało! Tylko wiedźmy* mają atramentową krew
To już wiecie czemu kolorki łapię na targu, lux perfumy dają przeskoki i koło daje akurat to czego potrzebuję
Kogo jeszcze zaczarować?

Mam urodziny w okolicach nocy świętojańskiej
Przypadek?


* Roald Dahl, "Wiedźmy"

Normalnie tak to działa ale akurat ten przypadek, nawet jak wie to pisze tak że nie wie co napisał

Koleżanka na ostatnim roku nosiła notebooka. (grałyśmy w sapera na dłuuugich przerwach ) I na którymś wykładzie pozwolono nam pisać notatki na tym notebooku (większość nie pozwalała, bo myślała, że studenci będą grać). Jedna pisała, druga robiła rysunki i potem sklejałyśmy to w całość.

Fakt, było szybciej, ale notatki były tak bezpłciowe, że przed egzaminem i tak przepisywałam je ręcznie, żeby się tego nauczyć z odręcznego pisma (szybciej mi tak wchodzi wiedza)

Regularnie podbijam, skupuję tańsze i wrzucam drożej. Na razie moje 120 tys. czeka, ale się doczeka

 

49,9 do 66,9 ale są tylko 3 strony

 

Akurat to była bardzo fajna klasa Popatrzyli na mnie zdziwieni, ja na nich też, a potem razem parsknęliśmy śmiechem
Tu jeden z chłopaków miał pióro z Parkera i co chwilę miał problem, bo to naboju zapomniał a akurat się skończył.
Od tej mojej wpadki, gdy kończył mu się atrament, to jemu też napełniałam

a przy okazji uczyli się fizyki, bo nieustannie ich dziwiło jak ten atrament wchodzi przez tę igłę
to się nazywa korelacja międzyprzedmiotowa

 

do eventu beda niedlugo potrzebne...u mnie dwie menazerie pracuja

 

a dużo ich będzie potrzebnych?
pasza droga...

 

Ty mnie nie strasz
mam tak z 700 starczy czy do hodować ?

mało zagród mam to też zgromadzić zapas nie łatwo

 

Ale dużo masz... zwierzaków.
U mnie po" sezonie" zwierząt niedobitki...Kogutów trochę ponad 200 sztuk. Co mnie podkusiło...

 

U mnie 83 tys. najtańsza, 73 oferty, wystawiłam na max i czekam na amatorów.

Koguty po 56 tys. i tylko 13 ofert.

Mówisz o wronach czy kogutach?

 

nie mam pojecia ile ich trzeba bedzie..ale jak jest okazja to tylko zarobic...
a pasze to sie zalatwi zapasami z czerwonego koszyka

o kogutach

 

Akurat kogutów ( wron gąsek czy kur )

a innych to nawet setki nie mam
a sezon jak jeden tak drugi nie zaliczony to jeszcze gorzej w wynikach wyglądam

 

ale akurat tą paszę jest trudno w większych ilościach załatwić koszyczkiem, sam wiesz co jest tam potrzebne, ja mam jedną menażerię kogutów i musiałabym albo kupić paszę, albo wysiać rośliny, bo koszyk to za mało (nie wystarczałby, gdybym nie miała zapasu roślin)

 

Możliwe że zmienią paszę albo zmienią ilości
jak to mają zwyczaju

ale to dopiero jak zagrody koguta będą dostępne w sklepie i zaczniemy kolorować

no strasznie żerne

 

O to dobrze wiedzieć, jakoś umknęło mi.
Gęsi tak, wrony tak, a koguty .... no cóż jakiś zapasik jest, ale w takim razie wystawiam zagrody.

 

alez oczywiscie,ze bez zapasow nie da sie ich na biezaco hodowac..i w tym upatruje ladnych eventowych cen

koguty nie beda razem z gesio-wronami

 

wg mnie ten chłopiec ma poważna wadę wzroku
znam taka rodzinkę początkowo rodzice tez
próbowali rożnych metod zanim zorientowali się ze
dziecko ma problem ze wzrokiem

.

 

Akurat ten chłopak chyba nie.
Ale niestety takie przypadki, o jakich piszesz zdarzają się coraz częściej.
Ba! Nawet dzieciaki mają okulary, ale noszą je w plecaku i nie chcą założyć
Rodzice wysyłają dziecko w okularach, a ono za płotem je ściąga i przychodzi do szkoły bez.

Dla mnie osobiście jest to kompletnie niezrozumiałe. Bo okulary przestały być "złe", nikt nie wyzywa od okularników itd., a modeli jest tyle że można wybrać model pasujący do twarzy. No ale zaczyna wracać wstyd przed noszeniem okularów. Mam nadzieję, że nie przemieni się to w ogólny trend w szkole. Na razie to pojedyncze przypadki.

Edit:
Ale w tym roku dzieci były badane okulistycznie (tzn. te których rodzice się zgodzili). Może to wejdzie na stałe do szkół?

 

w przypadku o którym wspomniałam okazało się że
chłopiec ma problem z polem widzenia i coś dzieje się z plamką żółtą
nie wiem czy takie problemy można zdiagnozować podczas
badania ostrości wzroku

dzień dobry

.