panoramaogrodnicza

O to worek nie starczy

Czyli te największe wsady ?

Czytam opinie innych i różnie każdy
ja wolałam największe ( do innych roślin według mojego poziomu )
ale chyba nie było to dobre rozwiązanie
chociaż nie ma gwarancji że średnia też dobra
każdemu może się to inaczej sprawdzić

A takich to nie jadłam
boczek i cebulka podsmażona ? i podana na tych plackach ?

 

nie , w cieście wymieszane , podobno są pyszne .Mąż do tego lubi mieć surówkę , najlepiej z białej kapusty , bo on taki kapuściany bardzo jest .

 

O to pięknie Ci się udało, gratki.

Czy on też się skraca do 1 sekundy?

Ja preferuję największe wsady.
Próbowałam średnich i małych, ale to moim zdaniem to strata i czasu i roślin.
Zbliżam się do gryki, robię co mogę, żeby ją chwycić, ale jeszcze ponad 400 mln do pokonania.

 

trzymam sie tego zdania z poradnika..i raczej mnie nie zawodzi
Im szklarnia większa, tym ta szansa jest większa.

tak tez jest w sekunde...
gryka ma w stodole 814 a szarlat 1 250

 

No szczerze to mnie już tak nie pasuje
bez próbowania
a czy by smakował hm

No widzisz ja też się trzymam teraz Ciebie

 

budujemy szklarniowy lancuszek

 

Ty bo Ela mnie zabije
miałam z krokusem walczyć
a sobie wrony i inne zwierzaki trzymam nie moja wina hodowlany tuż tuż

 

mężowi smakuje , a on z cukrem nie może .

 

te inne to zawsze sa dostarczycielem wypadajek..wiec teraz tylko zbyt po 32

 

zależy jaki worek 5,10 ,15,czy50kg

Norbi gratulacje,
ja jeszcze do szkarłatu lata świetlne ,gryka skrócona maksymalnie,nie mam kasztanka wiec jako roślina na wypadajki taka sobie.
W moim przypadku lepiej sprawdzają się miśki

 

Dobra to przewieziemy swoje woreczki.

Różnica duża, ciekawe jakie to będzie miało przełożenie na wpłaty w topie.

To jeszcze żeś krokusa nie zrobiła?
No i tu Cię mam, hodowlany robisz.

 

Nie ma kiedy taki tłok eventów nie ma jak nawet zapasów zgromadzić
cienko idzie i coraz bardziej zniechęca

Hodowlany jak rzuci szał nagród
Gęsi przybyło wron też
nawet innych po trochu
powinno być dobrze

a reszta pewnie będę omijać

 

Zbierajac z jednym bonusem +100 i przeznaczajac tylko polowe mojego dobowego przyrostu sn(z drzew)..jestem wstanie zgromadzic szarlatu na kwote 2,73 mld sg....

 

A jak bez SN
nie mam tyle zapasów

to szklarnia warta świeczki
pewnie wiele wiele milionów mniej tego szarłatu bym zgromadziła

a nie ważne
gdzie tam mi do szarłatu

 

A potem będziesz żałować.

Tu to nie mam co się porównywać, pomijając brak szarłatu, swoją drogą wolę nazwę amarantus,
to nie mam drzew SN, to znaczy ostatnio dorobiłam się całych dwu.
Muszę znajdować inne drogi do gromadzenia SG.

 

spojrz na szklarnie innym okiem...
np
1 sn moze dac 45 tys sg..10 sn 450 tys..itd
ja tak robie...codziennie 150 mln do przodu....

sposobow na sg jest sporo,,,gra daje ostatnio mase mozliwosci

 

Mam pytane
cypryśnik meksykański , to jakieś stare drzewo czy nowe ?

 

A widzisz no
no dzięki bardzo
za okulary z +++ no całkiem inaczej teraz widzę
ale zysk a to kilka kropelek
Ale masz łeb analityczny

Wiem
ale może nie

próbuję podnieść ze zgliszczy stodołę i wychodzi że próbuję

 

Już wiem do czego mam dążyć.
A na poważnie to za wysokie progi na moje nogi.

Stosunkowo nowe, ciągle nieźle sprzedaje się na targu.

Bo nie chcesz mnie posłuchać, ale to może i dobrze, lepiej posłuchaj Norbiego.

 

Przepraszam , że pytam , ale po tej przerwie w grze jeszcze się gubię trochę .