Dyskusje

Jak to, już ci poukręcali...?!
Bo ja o ile dobrze pamiętam zawsze tylko się odgrażałam

Wiesz, luki będą - zawsze i wszędzie.
Napiszesz o jednych, ktoś wymyśli inne, ja też się przyczynię...
... ale moim zdaniem to nie znaczy, że należy sobie darować wszelkie próby ogarnięcia tej sprawy, bo i tak nic z tego nie wyjdzie.
Coś tam wyjdzie... pamiętasz Strażników...?
To chyba po tamtej rozmowie na jakiś czas zrobił się spokój z podwójnymi literkami w nickach

 

Luki będą zawsze. Wszystkich się nie da obronić, zmusić do czytania niestety też nie. Liczę, że nowy obrazek ich przyciągnie zzizzie tekst bardzo dobry.

 

Nowy obrazek jest konieczny - musi być wyraźny, czytelny, bez ozdóbek, ale przyciągający wzrok.
A po jakimś czasie należałoby go zastąpić innym, ot tak dla odświeżenia.

Dzięki za pochwałę tekstu - pisany na kolanie, ale wydaje mi się, że najważniejsze rzeczy wypunktowałam.
No i mam nadzieję, że mądre głowy to jeszcze przerobią, żeby jak najlepiej trafiało do ludzi.

 

Tak, obrazek trzeba zmieniać, żeby się nie opatrzył.
Tekst jest konkretny, bez owijania, niepotrzebnego rozwijania. W punkt i na tyle krótki, że może nie wymiękną po dwóch linijkach.

 

Powinien być krótszy ten tekst.
Gdyby nie był oficjalny, inaczej bym to napisała.
No ale nie może być tak, że komunikat pochodzący bądź co bądź od naszej Władzy brzmi jak slangowy bełkocik prosto spod netowej budki z piwem

 

Ale umówmy się, taki byłby najbardziej chwytliwy
Jednak musi brzmieć modowsko więc jest jak najbardziej oki. Krótszy, mógłby być, ale moim zdaniem, jest w nim wszystko co być powinno.

 

Pamiętam te wspólnie spędzone dni i noce

Nie wydaje mi się by ,aż tak ludność w dzisiejszych czasach rwała się do gry w poletka

Najwięcej kont powstało w latach 2010-2012 w większości po to ,bo bot (tester dzisiejszego kombajnu...moim zdaniem) był, i ludzie szukali kont na tym samym targu (serwerze)... było o wszystko trudniej niż dziś

Wiesz [ciach]

Banem to można, dziś syna lub córkę postraszyć- za kopiowanie pierdół z yt... i wstawianych z nową grafiką jaki to on, czy ona dj jest

,,,proszę Cię przestań z tymi banami... bo wielu takich jak ja to dla jaj je łapie czy też łapało

Stwierdzenie recydywa jest tylko w teoriI , w praktyce nie ma zastosowania gdyż... kasa Pani kochana kasa

Chciałbym by wszystkie bany i kartki wróciły do mojego profilu ze starego forum bo te nowe to do ten tego no

Bry...

Nie powtarzaj swoich błędów, ciachnęłam je żebyś znowu do szałasu nie trafił,

SMOD_Atena

 

Ja rozumiem, że ktoś starszy czy nie przykładający zbyt dużej uwagi może nie zauważyć różnicy w nazwie i wysłać coś nie tej osobie co trzeba, zgłosi taką sytuację i co dalej? Firma za pomocą Ekipy ma blokować konto bo ktoś twierdzi, że nie dostał nic w zamian albo że chciał wysłać gdzie indziej korzystając z opcji Darczyńcy? No można zablokować to nie jest trudne, ale do tego trzeba mieć twarde podstawy i konkretne wytyczne od Producenta gry. Firma udostępnia Graczom opcję bezpiecznych wymian, zasady G&T są jasno opisane i obawiam się, że na nic więcej nie ma co liczyć niestety bo to nie jest takie proste jak mogłoby się wydawać. I tak jak napisałam, przede wszystkim to trzeba zacząć od siebie i jeśli nie jest się pewnym to taki odruch bezwarunkowy - nie wysyłam pierwsza - to akurat jest najprostsze rozwiązanie i w ten sposób nie ma opcji że coś stracisz

Z moim poczuciem sprawiedliwości to też się nie zgadza, ale no jakby nie patrzył to te wymiany poza "Balonem" to opcja Darczyńcy i jeśli Tobie się ktoś nie zrewanżuje to nie ma żadnych podstaw do tego, żeby go zmusić czy coś odebrać. Bo na jakiej? to że napisał Ci w sówce, że wyśle jabłoń a nie wysłał i trzeba go zablokować? A jak udowodnisz, że na jakimś innym komunikatorze, mailu, telefonicznie, itp... umowa nie była inna? Kto miałby prowadzić takie dochodzenie, zbierać dowody, itd... no jakoś sobie tego nie wyobrażam.

Dla mnie jest jedno proste rozwiązanie - wymieniam się w "balonie", albo ze znanymi osobami, nieznanym nie wysyłam pierwsza a jeśli już to jako prezent. Drugie to połączenie wszystkich graczy w jedną grupę, bazę czy jak tam to się zwie, ale to wydaje się nierealne. No ale ja się na tym nie znam i może jednak dałoby się coś z tym zrobić? opinie Graczy są jak zawsze przekazywane, a widzę, że propozycja już w odpowiednim dziale jest to pozostaje tylko zebrać tam opinie, przekazać wyżej i czekać na pozytywny rezultat. Miejmy nadzieję, że istnieje możliwość wprowadzenia do G&T takiej opcji bezpiecznej "imiennej" wymiany, już trzymam kciuki bo szczerze mówiąc mnie też bardzo by to ucieszyło

Pięknie, jest wszystko co trzeba, ja może troszkę tu czy tam bym leciutko zmieniła, ale to jednak wymaga posiedzenia i porozumienia na wyższym szczeblu

Reasumując - oby była techniczna możliwość i ta dodatkowa bezpieczna opcja wymiany została dodana najszybciej jak się da, idę poczytać pomysł i oddać głos w ankiecie

Nawet mi nie przypominaj tego bałaganu w szałasie, nie chcę wiedzieć co tam wyprawiałeś jak byłeś sam

 

Oj tam ,oj tam kilka butelek po tanim winie które przy okazji wyrzuciłaś nie czyni mnie alkoholikiem ...zresztą nie tylko Ty sprzątałaś była tam nie raz mocna ekipa
crazywife radka tinca sereneme ksiądz koliber ech...tęsknię za bronką

 

Dobry wieczór.

Przeczytałem znaczną część dyskusji, być może pojawiła się już koncepcja nazwania złodzieja złodziejem ... której nie doczytałem.

Jeżeli jednak się nie pojawiła, to taką właśnie mam koncepcję - osoba pokrzywdzona, powinna wywalić największymi z dopuszczonych czcionek tekst -​

Antek Balacha jest złodziejem, omijaj człowieka z daleka !!!​

​

Jeżeli regulamin tego zabrania, a Ekipa pilnie strzeże tego zakazu, to ostrzeżenie trzeba napisać w sposób regulaminowy.

Antek Balacha - to były moje ostatnie mrówki, innych nie mogę już zaoferować.​

Trzeba rozpropagować wiedzę, że kolor pomarańczowy, czy każdy inny, który sobie ustalimy, będzie ostrzeżeniem z trzema wykrzyknikami.
Wklejać na każdej stronie i w każdej swojej ofercie ...

Pozdrowienia dla Antka Balachy
​

Jeżeli Antek Balacha, przeczyta po swojej propozycji informację zwrotną w sówce, że jest spalony, że został okryty barwą pomarańczy, co oznacza transakcyjny zgon ... to albo zda sobie sprawę, że nie rozwinie działalności w szerszym zakresie, albo zmieni nick i znów przeczyta pozdrowienia.
Trzeba tylko uzgodnić kolor, ponieważ piszemy na wiele sposobów i komunikat może być źle odebrany. O tym, żeby na czas GT Ekipa użyczyła czerwonego, nawet nie marzę ... ale można dobrać inny. Trzeba tylko tę wiedzę rozpowszechnić.
To jedyna metoda przekazania ostrzeżenia. Pozostaje jednak ta podstawowa ostrożność, którą oczywiście trzeba zachować przy zawieraniu transakcji z osobami nieznanymi. Można sprawdzić ilość postów, ich treść, daty, wystarczy kliknąć w nick na forum ... jeżeli nie napisał na forum, można o to poprosić. Trzeba również pamiętać, że ten kolor pomarańczy, to byłby forumowy wyrok, trzeba się sto razy upewnić, dopytać, wykazać cierpliwością, ponieważ skutek pomarańczowych pozdrowień może naznaczyć niewinną osobę, której pralka zalała mieszkanie i sprowadziła ją do prac w parterze przez dłuższą chwilę.
Tak sobie Was czytam i innego rozwiązania nie znajduję.

 

O tej opcji "Darczyńcy" - wiem, taka jest teoria.
Ale praktyka w tej chwili już do tego stopnia odbiega od teorii, że chyba czas zaakceptować ponury fakt, że teoria nie wypaliła... no i przestać się na nią powoływać.
Bo teoria swoje, a ludzie swoje... i to się już nie zmieni.
Ale oczywiście zgadzam się, że jednak każdy odpowiada za siebie.

No i właśnie - żeby odpowiadać za siebie, podejmować jakiekolwiek ryzyko, warto znać zagrożenia.
Skąd można się o nich dowiedzieć...? Tylko pocztą pantoflową...? Ech.

A co do tego poczucia sprawiedliwości, to mnie nawet nie chodzi o to, że oszust pozostaje bezkarny, anonimowy i bezpieczny - bardziej o to, że pokrzywdzony nie ma właściwie żadnych praw. Bardziej o wspomniane tam wyżej "sam jesteś sobie winien"... i kropka. Pokrzywdzony nie tylko traci cenną jabłonkę (czy mrowisko), ale też nawet nie ma gdzie się poskarżyć.

No i to jest świetny pomysł, ten ostrzegawczy kolor, chylę czoła
Myślę, że szybko by się ludzie połapali, o co chodzi.

Tylko kurcze znowu mamy tutaj to paskudne ryzyko, że złodziejem (pisałam o tym złodzieju pikseli gdzieś tam wyżej)... więc że złodziejem zostanie nazwany Bogu ducha winny nieszczęśnik, któremu padł net, pralka zalała mieszkanie albo pies się pochorował i w związku z niestrawnością wymaga wielogodzinnego spaceru.
Takie pomówienie może wyrządzić naprawdę wielką krzywdę.
A bez trudu mogę sobie wyobrazić sytuację, w której nerwowy gracz po pięciu minutach oczekiwania na obiecaną jabłonkę czy mrówki dostanie ataku białej gorączki i ziając ogniem wklepie na forum takie pomarańczowe pozdrowienia.
I co wtedy...?
Niewinny kontrahent dłuuugo będzie robił za oszusta, bo kto by tam czytał sprostowania.

 

Owszem, takich nerwowych reakcji należy się spodziewać i nie można ich wykluczyć ... ale jeżeli mamy pójść krok do przodu, to tego rodzaju ryzyko trzeba przyjąć za konieczne i uwzględnić w bilansie zysków i strat. Wszystkie nowe rozwiązania, obarczone są konsekwencjami wynikającymi z błędu, ale błąd można wyjaśnić - jest na forum wystarczająca ilość znanych i wiarygodnych Graczy, którzy w takiej sytuacji będą bardzo pomocni i staną murem obok niesłusznie obwinionego.
Szukam rozwiązań najprostszych, takich do wprowadzenia w życie z marszu, od zaraz ... ale skutecznych. Liczę na to, że przedsiębiorczy delikwent napotka przeszkodę, która zniechęci go do działania, a ewentualny sukces, będzie tym jedynym, ostatnim.
Nie znam skali zjawiska, nie mam wiedzy, czy to są przypadki sporadyczne, czy mamy do czynienia z procederem uprawianym od dawna ... ale czytając dyskusję wnioskuję, że tym razem to była jedna osoba manipulująca nickiem. Już dzisiaj serdecznie tę osobę zapraszam do wymiany przy najbliższym GT - wysyłam pierwszy ... serdecznie pozdrawiam też pierwszy ... i to w kolorze

 

Czyli w sumie wybierasz coś, co twoim zdaniem jest mniejszym złem: akceptujesz ryzyko ewentualnych niesłusznych oskarżeń, bo ważniejsze jest, żeby złodziej został napiętnowany.
A ja tak szczerze mówiąc nie jestem pewna, czy można to ryzyko zaakceptować.

Bo tak: oszustwa w tej chwili stanowią rzadkość. W tej edycji pojawiła się (podejrzewam, że na próbę, w ramach testowania pamięci graczy) chyba tylko ta jedna osoba z dodatkową literką w nicku, w każdym razie nikt się nie skarżył, że od kogoś innego towar nie doleciał. A wcześniej było kilka edycji zupełnie wolnych od oszustw czy usiłowań.
Więc w sumie nie jest to zjawisko masowe (a mam nadzieję, że te nasze rozmowy zapewnią parę kolejnych spokojnych edycji).

Natomiast ja się boję dwóch rzeczy.
Po pierwsze - właśnie takich nerwowych (i bezmyślnych niestety) pomówień, po których co byśmy nie robili, etykietka pozostanie, choćby nawet lekko naddarta. Nie każdy siedzi non stop w wątku, nie każdy czyta wszystko... ale ostrzeżenie zapamięta każdy.

Ale po drugie boję się czegoś znacznie gorszego.
Bo umówmy się - ludzie bywają różni, delikatnie rzecz ujmując.
I bez trudu mogę sobie wyobrazić przemyślaną, z premedytacją realizowaną strategię niszczenia jakiegoś wroga.
Umiejętnie dawkowane pomarańczowe ostrzeżenia (mające zerowy związek z rzeczywistością, ale jak to udowodnić?) mogą tak dokładnie rozwalić czyjąś reputację czyli dobre imię, że ta osoba już się nie pozbiera... na farmie, a może i poza farmą, ciosy zadawane na necie bolą bardziej.

I dlatego rozumiem ten zakaz podawania nicków... no i nie jestem pewna, czy możemy zaakceptować ryzyko związane z pomarańczowymi ostrzeżeniami.

 

Na forum nie wolno oczerniać innych osób. A czym użycie jakiegoś koloru różniłoby się od nazwania kogoś złodziejem, skoro w praktyce pełniłoby taką samą funkcję (nie łamałoby tylko zakazu używania słów obraźliwych)? Zresztą jak miałoby tę funkcję pełnić, by była to wiedza powszechna?
Pomijając już to czego nie wolno. Oczywiście,że bardziej to uderzy w uczciwych.Bo ktoś "za wolno" wyśle... bo ktoś się pod nick podszył, a skojarzenie (napiętnowanie) może zostać z osobami, pod które się podszywano, zresztą i bez tego gracze mogą mieć podobne nicki.. Co osobę która tworzy dziesiątki multi (bo z głównego nikt nie ryzykuje) obchodzi,że jedno zostało "spalone"?I jeszcze jedno, jak wykluczyć,że taka "wizja napiętnowania" nie stanie się narzędziem wyłudzania...Może nie będę podsuwać pomysłów...
W szukaniu rozwiązań, na problem który mimo wszystko dotyczy mała grupę osób, nie można ryzykować skrzywdzenia większej grupy ludzi... Serio bardziej, by mnie dotknęło pomówienie niż strata jakiś pikseli...

 

Zzizzie, Nuka ... czytam pokaźną ilość stron dyskusji, która ma służyć rozwiązaniu problemu. To znaczy, że problem jest. Czytam wielokrotnie powielane rozżalenie, wynikające z braku możliwości imiennego poinformowania czytelników forum o działalności złodzieja.
Padło kilka propozycji, moja jest jedną z nich i to wszystko.
Napisałem ją po to, aby te osoby, których problem dotyczy, miały możliwość rozważenia kolejnej propozycji.
Przez 8 lat i dziesiątki GT nigdy nie zostałem oszukany, a nieliczne próby udało się wychwycić w zarodku, więc jakby stoję obok problemu.

Zzizie ... jeżeli oszustwa "stanowią rzadkość", jeżeli to tylko jedna osoba, jeżeli nikt się nie skarżył ... to znaczy, ze problem nie istnieje, a Twoje zachęty i wyrażana kilkukrotnie nadzieja na podtrzymanie tematu, ma służyć zwykłym farmerskim pogaduchom, tak ?
Jeżeli tak jest, to potraktuj proszę mój post jako kolejny głos w dyskusji dla podtrzymania tematu i tyle
Wykazałaś skutecznie, że pomarańczowy kolor można wykorzystać dla niecnych celów, we własnych, złośliwych intencjach. Być może masz rację ... jestem bardzo daleki od wszelkich podjazdowych form złośliwości, niszczenia reputacji, dobrego imienia, a tego typu zachowania są dla mnie na tyle obce i niezrozumiałe, że nie wziąłem ich pod uwagę.

Nuka - złodzieja trzeba napiętnować, oczerniać, nazywać złodziejem, a przede wszystkim karać po to, aby wyeliminować zło i szkodę, której jest przyczyną. Jeżeli regulaminowe uwarunkowania tego forum stanowią inaczej i są odległe w formie od wszelkich regulacji prawnych w kraju i na świecie, to trzeba się do tego dostosować. Nie znaczy to jednak, że należy zaakceptować zło, którym jest kradzież.
Zaproponowałem formę, która w sposób regulaminowy napiętnuje złodzieja ... uprzedzając, że należy w stosowaniu powyższej zachować szczególną ostrożność. Zaznaczyłem również, że innego wyjścia nie widzę. Potraktuj proszę mój głos, jako kolejną propozycję w sprawie - jedną z wielu

Miejmy nadzieję, że wspólnymi siłami - BP, Ekipy i Graczy, znajdzie się rozwiązanie, które pozwoli zlikwidować zjawisko, które być może stanowi rzadkość, ale potrafi wywołać wielostronicową dyskusję nad jego zwalczeniem.

Spokojnej nocy ... wszystkiego dobrego w Nowym Roku

 

Problem istnieje - choćby nawet w tej chwili nie był przesadnie nasilony.
Ale całą tę rozmowę rozkręciłam głównie dlatego, że tak zasugerowała Władza
Nawet ze wskazaniem konkretnego miejsca, gdzie można o tym pogadać.
No i uważam, że rozmowa jest cenna, z wielu bardzo różnych powodów niekoniecznie bezpośrednio związanych z oszustwami.
Podoba mi się ton tej rozmowy, nastawienie jej uczestników, udział przedstawicielek Ekipy... no takie rzeczy.
A jeśli przy okazji powstają pomysły, które mogą sprawić, że G&T stanie się bardziej przyjazny dla użytkowników - to już jest tylko czysty zysk.

I jeszcze o tej potrzebie ukarania i napiętnowania złodzieja - jasne, trzeba to robić.
W udowodnionych przypadkach, kiedy wina nie budzi wątpliwości.
Ale... kto ma to robić...?
Bo wiesz, powierzanie takiego zadania przypadkowej zbiorowości ludzi, których można by nazwać pospolitym ruszeniem, gdyby tylko łączyło ich coś więcej, niż tylko fakt korzystania z jednej i tej samej gry, a właściwie forum... więc powierzanie obowiązku ukarania i napiętnowania przestępcy takiej grupie ludzi nie może się dobrze skończyć.
A jakoś nie widzę tu ani śledczych, ani prokuratora, ani ławy przysięgłych, ani sędziego... ani obrońcy, a to też ważna funkcja jest.

Nie bronię złodzieja - ale wolałabym, żeby żaden laik nie rozsmakował się w ferowaniu wyroków.

 

Marku, na forum nie można nikogo piętnować, więc w jaki sposób może istnieć "regulaminowe piętnowanie" kogokolwiek?
No nie może, i bardzo dobrze. To co piszesz, bardzo ładnie brzmi. Owszem zło można i należy piętnować. Tylko, że "zło" jest bezosobowe. Ludzi za złe czyny się karze i może to robić tylko obiektywny i kompetentny organ. Nie żaden "samosąd", który w ramach swojego "posłannictwa", pod szyldem "większego dobra" przyznaje sobie prawo do popełniania błędów.
My jako gracze możemy być tylko ostrożni. Tylko tyle. Narzędzia do ukrócenia działalności nieuczciwych osób powinno mieć Bp.
Pojawił się tu projekt dodatkowej wymiany. Pomysł wydaje się dobry, ale zgadzam się z Ba_Rock, że to nie takie "hop siup" i są małe szanse na jego wdrożenie, póki gra chodzi na Flashu i nie wiadomo czy technicznie jest/będzie wykonalny w przyszłości.

Ale powiedzmy, że powstanie taka opcja. No niestety, nie wyeliminuje w 100% oszustów. Są limity na oferty w "balonie", są limity na "prezenty", więc i taka opcja będzie mieć swoje limity. Powiedzmy, że jednocześnie będzie można wysłać 5 ofert...i czekać na ich realizacje przez pół Gt... Bo kontrahent nie może od razu jej przyjąć, lub cichaczem szuka lepszej oferty... Ktoś może nam napisać,że wyczerpały mu się te specjalne "bilety wymiany" przypisane do tej opcji (naprawdę mogą się wyczerpać po któreś ze stron) lub, że drugiej stronie nie wyświetla się propozycja wymiany od nas... Czas ucieka, oferty kuszą, a osoby zdeterminowane, by kogoś oszukać czekają...
Co zrobić, zakazać multi? BP tego nie zrobi, bo by straciło na tym sporo wpływów. Zresztą czy muszę pisać,że ktoś zdeterminowany (a za takich uważam oszustów) by taki zakaz obszedł. Zablokować opcje wysyłania prezentów? Chyba nikt tego by nie chciał...
Nie ma idealnego rozwiązania.
Zawsze trzeba myśleć i być ostrożnym, nie ma sposobu, by ktoś (lub coś) nas w tym wyręczyło. I zawsze trzeba się liczyć z tym, że tam gdzie jest możliwość oszustwa my możemy paść jego ofiarą.

Pochodziłam z ciekawości po niektórych forach, by zobaczyć jak z tym problemem radzą sobie inni.
Faktycznie nie wszędzie jest ostrzeżenie. A tam gdzie one są, wahają się od 2 linijek delikatnie pogrubionego tekstu na początku "zbiorczego" wątku dotyczącym każdej formy wymiany. Informującym,że "moderacja nie ponosi odpowiedzialności i nie rozpatruje sporów związanych z niedopełnieniem zobowiązań pomiędzy graczami". Poprzez wzmianki w poradnikach proszące graczy o ostrożność. Do obszernego opisu (również w poradniku), by zawierając "umowę" z graczem którego nie znamy, zwracać uwagę na nicki (czy się pod kogoś nie podszywają),datę rejestracji, posty, poprosić o post w wątku itp...
Nigdzie nie widziałam w ogłoszeniu eventowym, czy też świeżo otwartym wątku "dynamicznym", gigantycznego wykrzyknika z ostrzeżeniem...
Tutaj naprawdę się niemal prowadzi graczy za rączkę...Zastanawiam się, czy powinnam się z tego powodu obrazić.


Również wszystkim życzę, szczęśliwego Nowego Roku.

 

poczytałam wasze posty i każde z was ma rację ... jednak co z tego , skoro co by tu nie napisać i nie wymyślić , to i tak tyłek zawsze z tyłu reasumując , tylko firma może się pochylić i utrudnić działanie złodziejom , bo my sami nic nie możemy
każdy kij ma dwa końce , a co za tym idzie ,można kogoś skrzywdzić i taka opinia już tu zostanie .w/g mnie pozostaje tylko

ostrożność i poczta pantoflowa .

Szczęśliwego Nowego Roku

 

Czechu do Twojego postu się nie odniosę, bo trochę pocięty i nie bardzo rozumiem

Samosądy są złe, owszem, ale zło należy, jak to dobrze Marek ujął piętnować. Nie tylko po to, żeby kogoś ukarać, ale również po to, żeby przynajmniej postarać się odstraszyć innych. Pisząc wcześniej o trąbkach i transparentach miałam na myśli coś podobnego do pomysłu Marka. W Dynamicznym jestem średnio aktywna, ale mogę być bardziej. Mogę na czas GT zdjąć swoją sygnę i wstawić inną - biorąc pod uwagę wątpliwości Dziewczyn - może to być to duży pomarańczowy (do ustalenia) napis - Uważaj na złodziei...a dalej do ustalenia, co tam jeszcze wpiszemy. Myślę, że kilka osób chętnie przyłączy się do akcji.

 

pomysł ciekawy i praktyczny . ja jestem aktywna w dynamicznym i chętnie się przyłącze do akcji , tylko musi się uzbierać trochę ludzi aktywnych na forum . jest to zawsze jakieś zabezpieczenie a personalnie nikogo nie dotknie . jestem za .