Opinie Wielkie zimowe łowy

Próbowałam się plansz uczyć ale widać pamięć już nie ta...

znajdź różnice nie lubię,szukam co chcą trudno,nie będzie baobabów,to nie....

 

tylko,ze jest jeden szkopul w tej calej magii baobabow..tygodniowa szarpanina i nerwowka dla 2920 sn w ciagu roku...ja bym sie gleboko nad tym zastanowil..bo naklady moga przewyzszac ewentualne zyski

 

podcinasz skrzydła
Baobaby to jedno, cząstkowe nagrody (dobre) to drugie a satysfakcja to trzecie

 

no pewnie,że nic na siłę-mam po jednym na razie(bez skarpety,bo tą mi koło rzuca...),też nie mało "kosztowały",bo część zielska wysiałam a część kupiłam...
edit:Z Zośką mam 2 sztuki,jedną ze skrzynki za poziom-trafiło się,jak kurzej...

 

patrze na ten event realnie..Gosia pisze,ze max co jest wstanie osiagnac z gierki to 75 pkt czyli pierwsze drzewko 34 040 badyla a drugie 42 205....zabawa zabawa ,ale nie za wszelka cene....

 

Ło matko i córko... to juz wiem,ze nie mam ich... Z 3 łąk,to bym się zastanowiła,z jednej-pass...

 

Z podcinaniem to żart był

Tak, masz rację. Cały rok nie wylewam sn, to teraz się pobawię. Każdy musi zdecydować, czy ten event jest wart zużycia zasobów czy nie. I wiem, że mi łatwiej powiedzieć, bo mam maksimum punktów, ale dla mnie taki "uszczerbek" sn to całkiem sporo.

 

zgarnij sobie inne rzeczy i rob wszystko na luzie,bez duzych emocji a zobaczysz,ze to co ugrasz zadowoli Ciebie

 

Nie jesteś sama mi też kiepsko idzie 80 jak na razie to max.
Jednak robię co zdobędę to moje,najważniejsze nie denerwować się tylko bawić

 

Ja dopiero zaczynam. Ile zrobię to będzie. Real przed świętami ważniejszy. Zobaczymy. Tak mnie tylko zastanawia co skusiło BP do takich prezentów, bo chyba nie świeta

 

Ja mam 1000 SN,to nie mam z czym walczyć nawet a kupić,nie kupię..

Trochę się zafiksowałam na te baobaby ale już mi przeszło Emocje-dawno podchodzę do gry na luzie...Bo jak inaczej,skoro nie inwestuję?

 

to masz więcej niż ja nie kupuję, jeszcze tego brakuje, żebym kasę na krople wydawała.
Nie namawiam absolutnie. Jeśli masz mniej punktów to faktycznie bardzo dużo musiałabyś nasiać.

 

Ja dostałam z drugiej imprezowej wejściówki itemik w temacie wydaje mi się ze ulepszony goździk jest bardziej opłacalny niż króliki w temacie wypadajek

 

Moim zdaniem łatwiej jest zdobyć nawozowce w tym evencie niż wysiać setki tysięcy roślinek,żeby też dostać pojedyńczą sztukę w misji.Jeśli ktoś rozsądnie dysponował bonusami trafi na najlepszy sposób na poszukiwanie przedmiotów to ma duże szanse na ich zdobycie.A sn. jest w sumie po to,żeby go używać.Tym bardziej,że jakoś nie wydaje mi się,żeby do końca roku trafił się jakiś lepszy event.
Na co trzymać tysiące super nawozu? Bo chyba nie na następne tzw. dożynki?

 

Okaże się"w praniu"-na razie mam obsuwę 2 godzinną w rozsiewach.Jeszcze dziś z 3 razy na dużych z SN polecę.Na noc dam na SP.A może jutro koło coś da? A może na GT baobaby puszczą?(bo mam obiecane...)Jak były ostatnio-chyba w czerwcu 2014,to ja tylko jabłonki miałam i nie mogłam nic wymienić.

Kto ma tysiące,ten ma ...

 

3 babobaby wiosny nie czynią, takie jest moje zdanie .

Robię, bo lubię te plansze.
Popatrzyłam, że robiąc 115 gier zgarniam wszystkie punkty sezonowe, dodatkowo wpadną inne dyngsy i git.
Z 5 pierwszych gierek mam maxa, resztę też zamierzam tak pociągnąć.

 

Gratuluje może jak by były tylko 3 plansze może udało by mnie się dojść do maxa.Dla mnie w tym evencie najważniejsze jest że mogę poćwiczyć pamięć i tego będę się trzymała a jak wyjdzie zobaczy się w ostatnim dniu.

 

Ochłonęłam i tak myślę,że te baobaby w nagrodach,to zachęta do zakupu SN-czego oczywiście nie zrobię...

Na tych starych planszach,to z 80pkt zbieram,bo trochę już pamiętam...Zawsze na koniec najlepiej mi idzie Ale się okazuje,ze do końca wtedy daleko

 

Pnacze nyndza,za to prawa strona bardziej niz zacna.Ostatnio moja srednia byla cos ponad 85,czyli chcac osiagnac szczyt,wiecej niz 300 gierek,stawiam na real i rozsadek.Rano wpadlo 100% na 24h,z towaru nie mam nic,same pd/tpd,zegnajcie florusie.Powodzonka wszystkim

 

Ja robię "znajdź róznicę" Trafia się 105 punktów ale najczęściej jest to 95.Inna sprawa,że trafiło mi się z koła 2x 100% do stodoły i 1 +1 na 6 godz.Dołożyłam sobie dyniowy( oszczędzałam) i tym sposobem trochę nadgoniłam (nadganiam) roslinki. Drzewek z s.n mam 6 i to siódme na bank sie przyda.