panoramaogrodnicza

Wydaje mi się albo jest inne, tzn. takie mniejsze, lżejsze.

 

Bry.
Jak miło widzieć dawno niewidzianą. No ale chwała Bozi jesteś wreszcie i mam nadzieję, że już tak pozostanie.

 

Hmm , jestem tak trochę z doskoku . Jeszcze nie jestem gotowa na pogaduchy , jakoś mi tak dziko po długiej przerwie .

 

Nie pitol, tylko pitol.

 

No dobrerek, ostatnio myślałam o Tobie i widać myślą Cię ściągnęłam.

Wiesz teraz to wszyscy jesteśmy z doskoku.

 

O mój Borze liściasty. Dziko ? Oswoimy Cię . Luzik Ewciu.

 

i wszystko jasne...
my dzis..de jutro..
zmiana wynika z przejscia z http na https
http://de.bigpoint.com/farmerama/board/index.php?threads/forenwartung.94100/

 

No patrz , czkało mi się niemiłosiernie .

 

O widzę, że niezwykle skuteczna byłam.
To już wiesz jakie lekarstwo najlepsze na czkawkę.
Co u Ciebie Ewuś? W porządku? Mnie to ciągle ktoś czas kradnie, nie nadążam.

 

W porządku , dziękuję . Gdyby było inaczej to bym na farmę nie wróciła . Powiem Wam w sekrecie , dobrze znowu tu być

 

Ech, sporo linków będę miał do przerobienia, bo w przekierowanie jakoś nie wierzę, jeśli nie zrobili od razu.

 

No wiesz to różnie bywa, gdyby nie zawirowania w moim życiu, pewnie mnie by tu nie było.

No i super, tylko bądź, będzie dobrze.

 

Postaram się nie znikać.

 

A kto Ci każe leżeć? Rób pajacyki skoro bezczynne leżenie Ci nie w smak

To oby ten stan bezwirusowy się utrzymał jak najdłużej

Co ja czytam? Zdecydowanie nie podoba mi się ta zmiana
Moje linki też poszły się rypać


Dziś mnie wykończyła klasa 8 jestem padnięta. (Kolejny poniedziałek może być ciekawszy, bo sobie zażyczyłam matmę za WF więc będę miała 3 godziny pod rząd - tylko oni jeszcze o tym nie wiedzą )
W dodatku ksero dziś padło, jedno szczęście że 10 minut po tym jak skserowałam sprawdziany.


Mam zaległości z nowymi zagrodami/warsztatami/skrzynkami, ale to musi poczekać. Pewnie do weekendu (albo dłużej)

 

Heloł Ewa no niemożliwe staje się możliwe.Czyżby Cię poliki piekły jak o Tobie rozmawiałyśmy?

 

Rozmawiałyście o mnie ??? No koniec świata .

 

Nie koniec tylko początek twojego powrotu ,a widzisz ,że fluidy działają ,bo zajrzałaś do panoramkowego domku

 

Tu się nie da zajrzeć . Trochę się uspokoiło w moim życiu i mam nadzieję , że tak już będzie i pogram z wami , o pogaduchach nie wspominam , bo wiadomo , babcia gaduła wróciła .

 

Uwielbiam te twoje pogaduchy.
Z Elą wspominamy jak przed eventami miałaś sprecyzowany plan co robić po kolei.Ela twierdzi ,że odkąd zniknęłaś to nic już nie jest takie samo.
Teraz siejemy ,teraz stawiamy zagrody i tak dalej.

 

No i dobrze, bo ostatnio to czasem trwają tu zabawy, burza na morzu ....
Dzisiaj przez to moje ciągłe latanie, to plan wysiewania niezrealizowany.

Szczególnie moje osiągnięcia w mrocznościach to zasługa Ewci.