blazers

ech chwilowo sie poddałam

Na obecną chwile mnie pokonała i to ja sie poddałam

U mnie jest w pakietach po 500 i 999 szt

hahaha mam dokładnie te same ceny i to przez kilkanaście stron

Gratki u mnie też czasówki zapomniane tylko jeszcze rękawice zostały

O jak ładnie, gratki

 

u mnie tak do 30-stej taka cena promocyjna No gdzieś trzeba zutylizować te dodatkowe dobrości z zagród i fabryczek

Jeszcze coś tam zostało na dobry początek odbudowy Odkujesz się jak wbijesz grykę

 

Oj tak obornik aż sie przesypuje

 

A od 24-ej jeszcze "święto nawozu". Zasypią nas tym .. no obornikiem.

 

Dzień dobry
A ja poproszę o rękawice, jakby ktoś miał wolny prezent, bo przez zawirowania zawodowe jakoś tak nie miałam głowy do kombinowania farmowego, że mam jeszcze 205 rękawic do końca
Gryka też niechętnie współpracuje, nie pójdzie tak łatwo jak z krokusem

 

o rany, faktycznie To będzie potop... kupny

A widzisz, wyczułam Cię Zdążyłam wysłać wcześniej
Ech, że też to zielone musi się chować na koniec Trzymam kciuki, żeby szybko wylazło

 

....nie zaczynaj jak z szarłatem....


w końcu kiedyś puszczą te Baobaby na G&T....
co za różnica? - więcej i tak ich nie będzie !!

(wiele ich masz?)
a może tak na dobry początek roku?....

....oj tak, cyferki Marka imponujące...

a wyobrażam sobie co dopiero w stodole?!....
ramki za krótkie....

 

Oj no potrzebny on teraz jak hmm no ten tego kij gdzieś tam

ech tez ją męczę i wymeczyc nie moge, na te chwile ot ona mnie pokonała

No te święto teraz tak przydatne ze hej

 

no kiedy mnie nie lubią i już Ani listka z tych wszystkich skrzynek za poziomy nie zobaczyłam O jak bym chciała, żeby puścili No dokładnie, więcej ich i tak nie będzie, o pendolinie możemy zapomnieć, a doczłapać do misji i ją zrobić chwile zajmuje, a i tak tam 1 szt tylko. Nigdy nie pojmę co im zależy Byłby fajny prezent na gwiazdkę, akurat ma balon przylecieć Ja ma nawozowych 11, zośkowych te 11 /razem z tymi, co z misji wytargałam/ a skarpetkowych 12 /tego z misji już mi się nie chciało wyszarpywać/

o ona w szwach na pewno pęka Ale przynajmniej choć ona jedna nie narzeka, że tu w boczkach za dużo, tam wystaje

tiaa, nawet obornik na maksa nie da rady

 

Masz rację Marku, szóstka z przodu to ładny widok



A propos szklarni, to grykę odpuściłem na rzecz szarłatu ale długa droga przede mną bo szarłat tylko kupuję w koszyku...

 

Cas ładne te szósteczki, ładne Teraz trzeba wyrównać, żeby ta szósteczka na każdym miejscu była i będzie git

Szarłat w koszyczku... ech raz kupiłam i prawie na zawał zeszłam Ale trzymam kciuki

 

Spokojnie, pewnie i przyjdzie czas na kolejne powiększanie

O jak pięknie. Gratulacje

E nim ja do niego doczłapie to wieki całe. O ile kiedyś doczłapie

 

Były "4" później "6".... Piękne liczby się prezentują- gratulacje
To może teraz "5" (a do 6 to już niewiele brakowało), tylko gwiazdki jakoś "wyszły" ale wrócą

 

No to teraz czekamy na inne cyferki np 2 i 7

 

Ponad 10 000 gwiazdek?? To ja tutaj wydzieram i liczę każdą gwiazdkę żeby dozbierać na obornik i magazyny, a tu 10 000 gwiazdek....

 

Jarku, szósteczka już tuż tuż

Też się zastanawiam jak to nazbierał Ja mam dopiero tyle

 

Dopiero tyle (2929) to ja też bym chciał mieć dopiero tyle

 

Nie wydawał na głupoty

 

Bry
No i jeszcze 23 rękawice i bedzie koniec

 

Mi zostało oddać 5 drabin i 8 serów do czasówki i koniec zimowego opowiadania.