panoramaogrodnicza

Kurczaczki ale to trza by majątek zliczyć dokładnie a nie tak ja to dzisiaj zrobiłam Bo pewnie jakbym dokładnie pozliczała to ten miliard by się nazbierał

 

To gratuluję, możesz nie ganiać, możesz na hamaczku się pobujać, a ja widły w dłoń i w pole.

 

A tam- jaki hamaczek Zawsze jest cośtam do podłubania Tyle, że dożynek się nie boję- a może zbyt pewna jestem Najwyżej i sałatę oddam

 

Dzień dobry w przelocie

 

Ty z tymi widłami zawsze i wszędzie, nie wyleżałabyś na hamaku - nie umiesz
Sama siebie widzę non stop nakręcać musisz

Koniecznie od tego trzeba zacząć ku tradycji
oby nie za dużo ja to nawet się tu z takim jednym jak się bawiłamto siałam sałatę między aktualizacjami listy i oddawałam, no ubawiłam się wówczas jak tralala a i cyferki się ładnie układały
I takie wrzuty się pamięta

Uważaj na widły jak lecisz

Cześć coś taka milcząca? jak tam pełnia?

Dobry

 

Bry

Ta a u mnie od rana net strajkował i kiepsko to sie zakończyło

 

Sałata bardzo wdzięczna jest- rośnie króciutko a do uzyskania odpowiedniej cyferki jak w sam raz
Parę listków na pewno wrzucę

 

Z drugiej strony było sporo czasu, bo otwarte drzwi były tak długo że aż nudno było.
Po prostu jak się już zdecyduje, to nie czekam na ostatnią chwilę dosłownie, ze zbyt różnorodną ilością towaru, bo bywa rożnie
A w końcówce zawsze jest największe obciążenie, wiec problem z płynnością gry bywa standardem - sama wiesz.

 

Umieć to u umiem, całe dzieciństwo spędziłam w hamaku, ale teraz to wolę poleżeć na desce.

Widzisz do czego to doszło, nikt nie chce się ze mną bawić.

No pamiętam, pamiętam, okropne to było. Akurat u mnie szczęśliwie internet pięknie współpracował.
Ale to są dobre nauczki na przyszłość.

Dokładnie, sałata jest bardzo dobra, szczególnie, żeby w siódemki się wstrzelić.

 

wiesz, daw lata temu też w ostatnich godz dorzucałam i tak miałam zamiar w tamtym roku a wyszło jak wyszło

Oj to fakt W tym roku trzeba byc mądrzejszym

 

W zeszłym roku zbyt szybko zrezygnowałam, to moje na ostatnią chwilę, było wynikiem namów,
żebym jednak powalczyła o ten 1000.
W tym roku, jeśli przepowiednie się sprawdzą, przewiduję, że będzie ostre kopanie po kostkach i rozpychanie się łokciami.

 

Kalosze zamienić na trapery za kostkę

i jak się rozpychać to z widłami

 

O widzisz, jak się porozmawia z mądrym to sposób na kostki i łokcie też się znajdzie.

 

Nie wiem
przestaję ją lubić
potem zacznę nienawidzić


Chyba mnie choróbsko bierze wrr

 

Oj fakt

 

znowu?
to coś Ty na tej pełni w bikini biegała? zimne noce już są
siedzenie w krzakach wychodzi

 

Aga nie dawaj się,choróbsko za lep i za okno
Jeszcze co prawda za wcześnie na energetyczne rosoły ,ale może w tym wypadku taki bym zastosowała.A jak nie to imbir imbir i jeszcze raz imbir

 

Domek zgrzybiały nie ogrzewany


A kto siedzi w krzakach ?

No właśnie
za łeb i fruu
no ma te macki jak przywrze to ho ho ho

że też na mnie musi siadać
jakby nie miał na kogo a ludzi w domu od cholewy

 

a dlaczemu mam senerologie a nasion ni ma a juz wiem na pełni jest ale jestem dzis zakręcona

 

A gdzie szukasz? Na mrocznych?