panoramaogrodnicza

ze zjeżdżalniami pnącze jest Aniu

 

Imprezowa wejściówka- rząd chmur 6

Gratuluję uszlachetnienia

 

Po tej pseudo naprawie okropnie, pisałam wczoraj w wątku Farmerskie Koło Fortuny ..... : klik

No to teraz na gorąco, mam 10 zwykłych i dostałam:



Chyba jednak narzekanie trochę pomogło.

 

krasnoludek10 usunęłam Twój zdublowany post i już sobie idę, bo znowu uciekniecie w krzaki

 

No i znowu mi żaden bonus nie chce wpaśćCzyli muszę wykorzystać +100% na czarną godzinę

 

Właśnie to miałam na myśli
różnorodność jest

na kole nie ma że kilka żółtych zagród czy fabryk czy kilka opcji perfum a różne i raczej dobre fanty
może nie takie jak byśmy chcieli
no zresztą tak to jest w losach raz coś raz nicość

Uciekliśmy
my
naprawdę
to ja chyba ładnym sprintem wiałam że tego nie zauważyłam

 

Właśnie wystawiłem towar.
Ale ceny idą w górę!

Spoiler: Farma

Kapusta i znaki zapytania są nieopłacalne, nie kupuję ich w koszyku.

Spoiler: Wyspa

Jak ruszy sezon to wyssie ze stodół resztki roślin i ceny jeszcze pójdą w górę.
Gdyby dzisiejszy towar zszedł to zarobię prawie 350 baniek, a nawet gdyby nie zszedł, to te 300 baniek powinno być.

Miliard w miesiąc!
Taka kasa przed TOPem na pewno się przyda.

 

Łał super targ super ceny

i dobrze przynajmniej masz szansę nazbierać mega kasiorkę

 

Z tym akurat to będę polemizowała, u mnie teraz jest wiele powtarzających się ofert, np. teraz mam tak:


Czyli na 12 naród tylko 7 różnych. Tu akurat jest nieźle, bo 4 są akceptowalne a 3 nie i było by nieźle, gdyby nie to, że najczęściej więcej jest tych nieakceptowalnych.

Nie idź, posiedź, faktycznie byłam w krzaczorach ale tych realnych.

Spoiler: Warszawska Jesień ....

Ktoś zgadnie gdzie to jest?

Z zazdrością patrzę na Twoje osiągnięcia, Ty miliard w miesiąc, ja nawet w 5 lat nie dałam rady.

 

Aniu 12 skrzyń 3XL

 

Pokażę co mi się wylosowało dziś z 10 imprezowych.

Nie podejmuję się zgadywać, co to za drzewa. Dyletantem drzewnym jestem od zawsze.Pozachwycam się nimi li i jedynie.

Edit 1.

Dorobiłam trzecie ogary i sieję na czwarte. Żeby tak można było wysiewać sobie gromnicznego Z moimi siedmioma, to wyłysieję prędzej niż komplet do nowych misji nazbieram. Do serwisu błotnego wpakowałam i mam niedobór. Ech.

 

I to się nazywa dobry wynik
młot się pojawił, ale widzę, że chwytak dalej poza zasięgiem

 

Wiesz co szczena mi opadła
to ja idę jednak kupić chociaż tego jednego

Fajnie ta zagroda wygląda
***
Misja zaliczona

koło nadal nie chce mi dawać itemów
be koło
ale dało dwa bonusik + 1
jak prawie nie potrzebny dobrze że mroczne posiane to uda się raz zebrać z bonusem

 

Gratuluję zaliczenia misji. I ogarów Wczoraj kręciłam dwa razy po 90 razy zwykłe i też dało 2 razy+ 1.

Zobaczyłam " Twoją " podobiznę i dostałam głupawki Nie wiem, jak Ty takie cuda znajdujesz

Szczena, szczeną, ale martwią mnie bardziej Twoje oczy. No weź ich tak nie wytrzeszczaj. Wypadną Ci i jeszcze ktoś przydepnie...

 

jeszcze jej nie zbudowałaś? to jak Ty tą pełnię uwielbiasz ?
A ładna ta zagroda kolorystycznie się wtapia w tło, co bardzo mi się podoba
Jedną zbudowałam, druga z misji

Mruczkę zamknęłam - moja parka ogarów żarła super papu bo te kostki jakieś mizerne ta mruczka im wyczarowała
2 szt na 3 głowy - nie dziwne że zgagi dostał i tak zionie ogniem
został cerber i spacer z piekielnym

 

Swój swego rozpozna

Kiedy mi żal pomidorków

Ale jak został cerber jak masz z misji ogara ? na skróty

I gratki
co do żarcia
to sama owcę i pomidorki super paszą karmię
i ogara pewnie też będę
dla mnie bardziej zdrowo i ekonomiczniej

 

no oczywiście że na skróty w dodatku po ciemku bez gps-a
a żal, ja miałam uzupełniać zapasy, a w efekcie niewiele mi zostanie.
No te pomidorki i owce to jakoś i mnie w bólach się rodzą, a z budowaniem już lipa bo wszędzie braki,
jeszcze 2 itemy mi potrzebne na pnącze - no nie zdążę, za krótka ta pełnia

 

Dobry wieczór

Dzięki spacerowi po Łazienkach w poszukiwaniu głodnych wiewiórek, szukaniu przystanku autobusowego, który zawiezie nas na Stare Miasto, przejściu z Kapitulnej na pl. Zamkowy (gofry bliżej przystanku), pójściu do restauracji na herbatkę i piwo, powrotowi na Kapitulną w stronę domu i dojściu od przystanku do domu, przeszedłem dzisiaj 13 262 kroki. Ile to będzie? Z 6 km? Ale jestem trochę zmęczony - muszę to przyznać.

 

A propos koła i różnorodności nagród to teraz tak mam :

Rozgryzam ten mój targ i chyba zęby połamię i na tym się skończy.
Też bym chciała miliard w miesiąc, ale to nie na moim targu, u mnie towar mniej więcej o połowę tańszy i więdnie.

Też mam dwie, ale sama zbudowałam.
Na razie realizuję program 6 000+, już mam ptaszki przy wszystkich produktach w sklepie, pod koniec pełni będą zakupy.

 

A zmieniając temat (koło mnie też nie lubi) - czytaliście już Zgadulę?