zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    W czym drożdżówkę piekłaś...? W prodiżu może...? ;)
    A masa budyniowa do przekładania jest doskonała, potwierdzam.
    Można też zrobić mus (czekoladowy na przykład)... no albo taką masę jak krówkowa, o smaku czekoladowym, waniliowym, masła orzechowego... mniam.
     
  2. tigre

    tigre Fanatyk forum

    kupię biszkopty na spody, coś w środek i galaretki....postaram się ładne zrobić i tyle....

    Pòł godziny czy ile tam później (posta nie wrzuciłam bo mi przerwali pisanie :()

    Mam problem
    duży
    jeszcze trochę większy.... i jeszcze

    Nieletnia wybrała sobie tort...pasuje do tematu przyjęcia nawet.... szkoła czarodziejek i czarodziejów.... i fajnie, ja to nawet potrafię zrobić....tylko co na to reszta nieletniego towarzycha....głównie dziewczęcego ...i nieletniego???!!!

    Tort głównie składa się z tego.....
    [​IMG]


    i co Wy na to? ryzykować?
     
  3. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Wg mnie fajne, ale trochę ryzykowne, najwyżej będzie wrzask i trochę więcej ci zostanie na zaś.
    Ale jestem ciekawa jak to zrobisz i z czego?
    Ja do takich rzeczy mam 2 lewe łapki;):p
     
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Zdecydowanie ryzykować ;)
    Te panienki to tylko przy dorosłych takie wrażliwe i delikatne... tak naprawdę to są zimne damskie dranie, jeśli tylko znajdą odpowiednie towarzycho podobnych drani.
    Więc moim zdaniem luzik ;)
    A poza tym punkty sezonowe (czy jak im tam) niewątpliwie zakosisz u młodzieży, to też się może przydać 8)xD


    Galaretka 3D ;)
     
    Ostatnie edytowanie: 11 października 2019
  5. tigre

    tigre Fanatyk forum

    A to wbrew pozorom bardzo proste jest.... sama galaretka i nic więcej :)
    No właśnie nie do końca zorientowana jestem jak tam z pająkami u nich - np ja się boję tego diabelstwa ;) a tam i młodsze będą tak koło 5 lat .... zaczęłam nad kwiatkami myśleć ale kusi bardzo ten pająk... i łatwy z tego co w tutorialu widziałam.... czyli zrobię i tak ale nie wiem czy na urodzinki akurat ;) no dylemat straszny i to dosłownie straszny :)
    Ale alternatywy mi już teraz jakoś przypasować nie chcą...bo co? paw? papuga? innych nie znalazłam :(
     
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Arachnofobia to faktycznie potwierdzona jednostka chorobowa jest ;)
    Coś jak ksenofobia, tylko bardziej konkretna 8)xD
    Zrób dwie galaretki, jedną dla pięciolatek z kwiatuszkami, a drugą dla tych prawie dorosłych z pająkiem.
    Zobaczysz, wszystkie będą chciały pająka - te młodsze po to, żeby dorównać tym starszym.
    A przy okazji wyleczą się z początków ewentualnej arachnofobii wpojonej przez mamusie histerycznie reagujące na pająki 8)
     
  7. tigre

    tigre Fanatyk forum

    No ja niestety z pająkami mam problem odkąd pamiętam - mniejszy z tarantulą bo spora i z takim kosarzem np na długich nogach jest ale to małe czarne co szybko biega..... jako dziecko miałam paniczny lęk - potrafiło paraliżować i to dosłownie ale z wiekiem jakoś to sobie ułożyłam - co nie zmienia faktu, że odległość poniżej metra powoduje lekką histerię :) młoda je lubi ;) ja wszelkie inne robactwo też - da się z tym żyć bez biegania do psychologów ale chwilami łatwo nie było
    może taki malutki zrobię.... jadę zaraz barwniki szukać bo tu może być ciężko- brąz ogarnę, czarny potrzebny
    A te pająki to trochę jak muszy mam wrażenie- wypada się bać :) tylko ja nie uciekałam z hihotem a raczej mnie kilka razy wmurowało i ruszyć się nie mogłam ;)
     
    zzizzie, krasnoludek10 oraz olgs3 lubią to.
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Kocham fobie, a wy…? :inlove:

    Poczytałam sobie o tej arachnofobii, podobno to siedzi w genach (bo w czasach, kiedy w otoczeniu człowieka było znacznie więcej jadowitych stworzonek, niż dziś, lęk przed pająkami był cenny dla przetrwania – no i tak się utrwalił), dość łatwo się aktywuje (cztery razy częściej u pań, niż u panów), ale do tej aktywacji potrzebny jest jednak jakiś przykład albo sytuacja szczególnie stresująca. Tyle uczeni, ja mam sporo sympatii dla wszystkich istot na sześciu, ośmiu czy ilu tam nogach, dopóki nie próbują mnie gryźć, więc lęków na tym tle i tak nie zrozumiem.

    Ale wracając do fobii jako takich - kiedyś w podstawówce, w czasach przednetowych rzecz jasna, ułożyliśmy sobie listę fobii, pokwikując przy tym z uciechy (dodaliśmy jedną fobię lokalną, by tak rzec, czyli lęk przed wymienioną z nazwiska panią od matematyki).
    Przy okazji wykryliśmy, że wielu fobiom odpowiadają filie, a przerabianie fobii na filie to już była czysta radocha.

    Ech, dziś dzieci (i dorośli) mają znacznie łatwiej, listy fobii (oraz filii) poniewierają się na necie w ilościach nieprzebranych.
    Pewnej rozrywki może dostarczyć dorabianie fagii, polecam, łatwo idzie, a efekty bywają całkiem zabawne 8)xD

    Osadzając ten wywód w tutejszej forumowej rzeczywistości ze smutkiem stwierdzam, że pobyt w tej jakże szacownej społeczności przyprawił mnie o intensywną (nieznaną mi wcześniej) discipulofobię… oraz nasilił mój wrodzony lęk przed ludzką głupotą (po angielsku, piękna stylizacja swoją drogą: dumasaphobia). Zna ktoś może oficjalną polską nazwę tej konkretnej fobii, bo coś jej znaleźć nie mogę…?
     
    gosiagosia60, tigre oraz krasnoludek10 lubią to.
  9. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Boszz.... czas operacyjny pająka: 2h z pomocnikiem
    ......mam wrażenie, że brak pomocy spowodowałby znaczne......obniżenie czasu operacyjnego
    Źle nie jest, rewelacji też nie ma- jak jutro uda się go bezboleśnie przenieść na ciasto to pokażę końcowy efekt
    Umordował mnie ten pająk :) tak z trzeci byłby git bo wiem co poszło nie tak ;)
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Obejrzałam ten tutorial - faktycznie wygląda łatwo ;)
    To brązowe i czarne to jest też bezbarwna galaretka, tylko farbowana, tak?
    Świetny pomysł z tym robieniem nóg... no i owłosienia.
    Tak się właśnie zastanawiam: czy mam jakichś przykrych wrogów... czy któryś z moich przykrych wrogów cierpi na skrajną postać arachnofobii... czy dałabym radę takiemu wrogowi dostarczyć pająka.
    Niestety wyszło mi prawie trzy razy "nie" (no bo przykry wróg jeden czy drugi by się znalazł).

    O już wiem - Przeszanowną Drugą Małżonkę mojego Niezrównanego Tatusia (oby żył wiecznie) mogłabym czymś takim obdarować.
    Nie mam zielonego pojęcia, czy się kobita boi pająków - ale takiego to by się na pewno bała.

    Hmm... Marco coś przebąkuje o podróży do PL (bez przychówku tym razem), bo ma wyrzuty sumienia, że ostatnio tak się to skończyło w połowie (choć w sumie to nie wiem, czemu ma te wyrzuty sumienia, to nie on wykończył oberprezesa przecież).
    No to jak tylko mnie wypuszczą z celi, zaczynam ćwiczyć, żeby pająk wyszedł jak żywy 8)xD
    W hotelu chyba się da takie coś zrobić...? xD
     
  11. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Marco pewnie planuje niespodziewaną wizytację w oddziale warszawskim, pewnie coś mu podpadło w tym raporcie:p;)

    Jak już dojdziesz do perfekcji w robieniu pająków, to możesz skorzystać z kuchni swojej warszawskiej przyjaciółki:)
    Właśnie skończyłam robić mus jabłkowy, ale ledwo żyję, -.-
     
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A w sumie możliwe, że Marco planuje posprzątać osobiście w wawce, bo nagle dziś o tym wspomniał, tzn o podróży.
    Dla mnie to jest tak odległa przyszłość, że nie poświęciłam temu większej uwagi... na razie to ja mam inne rzeczy na głowie (no, może niezupełnie na głowie, ale mam). Mianowicie przede wszystkim bokiem mi już wychodzi to leżenie plackiem, ech.
    A później będzie tylko gorzej 8)xD

    Wysłałam moich panów na karuzelę xD
    Niech Marco choć trochę potatusiuje, zamiast ciągle przesiadywać na moim karku.
    Ale oczywiście w porze obiadu znów tu przylezie, żeby mnie denerwować (najbardziej mnie denerwuje to, że on może sobie swobodnie stąd wyjść, oburzające to).

    Fakt, pająka mogłabym robić w normalnej kuchni... ale jakoś mi się tak spodobał pomysł z hotelem xD

    Mus jabłkowy, hmm. Ty weź nie mów do mnie na ten temat >:(xD
    Pół życia bym oddała, żeby móc teraz robić mus jabłkowy... albo cokolwiek innego w kuchni (z wyjątkiem śledzi oczywiście).
    Ech :cry:
     
  13. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Juz coraz mniej tego leżenia plackiem przed tobą, myśl pozytywnie:)
    Już mamy połowę października, jeszcze chwila i będzie wszystko za tobą.
    A w kuchni jeszcze zdążysz się wykazać xD
    W tym tygodniu żadnych audiencji nie masz?
    Czas by ci szybciej płynął
    Muszę poszukać jak się robi tego pająka, nie dlatego, że chcę go zrobić, ale z czystej ciekawości8)
     
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum


    A audiencje będą, jasne że będą ;)
    Harmonogram jeszcze nie powstał, ale kogoś na pewno licho przywieje.
    Kurcze jakie nudne jest to leżenie ech :cry:

    Odcinka sobie obejrzę po raz trzeci 8)
     
  15. gosiagosia60

    gosiagosia60 Chodząca legenda forum

    Bry.Za jakieś 2-3 godziny potowarzyszę ci w celi...Tyle,że ja krócej tam posiedzę-komplikacji nie przewiduję(tfu,tfu)
    Zuza a nie lubisz polskich seriali?Bo jest fajny z Kuleszą-Pułapka.Jest już 2 sezon i chyba nawet lepszy od pierwszego...No i Wataha-30.10 zaczyna się 3 sezon...Na pewno coś byś w necie wygrzebała...To na razie,ogarnę neta szpitalnego,to się pojawię...
     
  16. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Potrzebna lodówka i gorąca woda ;) ... no i śmietanka (ja 30 kupuję), żelatyna, galaretka bezbarwna i barwniki czarny i brąz bo ten środek to na śmietance inaczej sama barwiona galaretka nadal przezroczysta prawie będzie
    Powiem Ci, że pomysł zacny jest hihihi i nawet nie będzie mogła się obruszyć - przecie dziecko tylko chwali się tacie, że takie cuda umie robić ;)
    Ale jak np torty umiesz robić to widziałam takie fajne jeszcze....nie wiem, czy tu mogė wrzucić by nie ciachali.... na halloween takie ;) taki portret na pintereście jest cudny -powiesz, że na jej cześć ze zdjęcia robiłaś tylko trochę nie wyszedł ;) ale się starałaś ;) starania się docenia ;) (krakowskie torty artystyczne, cukierniapodarkadami.pl)
    Uwaga na te oczy ;)
     
    zzizzie i krasnoludek10 lubią to.
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech te dziwaczne polskie obyczaje, pacjenta się kładzie dzień wcześniej, żeby co...? żeby się odleżał, zamarynował i skruszał...?
    O ile dobrze pamiętam, ciebie czeka rutynowy zabieg w ramach czegoś, co się wabi "chirurgia jednego dnia".
    Po co robić z tego wielką hospitalizację?!

    A skąd ja mam wziąć polskie seriale?!
    Tzn pewnie bym znalazła, ale...
    ... fakt, nie lubię.
    Ba, nie cierpię.
    No tak już mam i nic na to nie poradzę.
    Wolę uczciwą grę aktorską, uczciwą reżyserię, uczciwy scenariusz, uczciwe efekty i co tam jeszcze.
    Popieram fachowców 8)

    A no właśnie, śmietanka.
    Tak się zastanawiałam, co ta galaretka się taka mętna zrobiła xD

    Tortów to ja tak właściwie nie lubię (no, dwa wyjątki wspomniałam gdzieś tam wcześniej) i nie robię, czasem jakieś dziwactwa typu kruchy tort kajmakowy czy coś w tym stylu.
    Z halloweenowych klimatów to rok temu ciasteczka robiłam z pajęczyną, ale to rodzinny drobiazg zamówił, sama bym się z tym nie babrała.
    A pomysłów na takie cudeńka jest od metra na necie, szukam (jak to ja) po angielsku (np Halloween cake czyli ciasto/tort na Halloween, no albo cookies - ciasteczka).
    Ale w zeszłym roku i tak najbardziej mi się podobały mumie z parówek 8)xD
    A co do Hali Targowej, czyli Małżonki Tatusia, to ja bym jej dała samego pająka, niech się babsko delektuje 8)

    ***

    Teraz pewnie u ciebie jeszcze trwa ten pajęczy kinderbal (czy to trzeba tłumaczyć...?), ale mam nadzieję, że jednak zajrzysz tu i meldunek złożysz.
    Czekam z utęsknieniem ;)
     
  18. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    To nie obyczaje lekarze wolą mieć pacjenta wcześniej bo wiedzą że pacjent w szpitalu będzie przygotowany pod zabieg.
    Niestety jak leżałam w szpitalu widziałam jak pacjenci przychodzili na zabieg, mieli być bez śniadania kolacja lekko strawna.Przychodzili tak objedzeni że mało nie pękali z obżarstwa,co za tym idzie można się domyślić.
     
  19. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Najpierw kinder bal potem rozpakowanie prezentów....właśnie odmówiłam dalszej zabawy :) goście dopisali, prezenty też (całkiem sensowne bez nadmiaru plastiku zarzucanego w kąt po 2 dniach- ale większość dzwoniła ;)), zaliczyłam punktację było wooow i u rodIców i u dzieci, animatorka zapytała czy ja cukiernikiem jestem hihihi - awanturka lekka przy krojeniu bo każdy nogę chciał - nóg 8 dzieci 11.... skroiłam pierwszą stronę i wydarłam się na pół sali kto pupę chce włochatą....reszta nóg ocalała a nawet wymiany na stole nastąpiły- noga za pupę ;)
    Gdybyś te dyskusje słyszała..... no ryczałam tam a i rodzice mieli ubaw niezły :)
    Generalnie znów fajne miejsce znalazłam - mega ogarnięte panie, fajnie te dzieciaki zabawiły i młoda za rok chce tam. Młoda zresztą chyba dobrze towarzystwo dobrała bo panie też stwierdziły, że jedna z fajniejszych grup bo wszystkie dzieci współpracowały i były chętne do zabaw- fakt, jak wpadałam obadać co robią to mnie nie zauważano, nikt ani razu do rodziców nie przyleciał więc 2h przy kawie i ciachu na pogaduchach - nawet fajnych bo rodzice też okazali się w porządku (ci których wcześniej nie znałam)
    zdjęcia dzieła wieczorskiem wrzucę bo dumna jestem z niego ;)
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A, rozumiem, to o to chodzi.
    No to jednak nie doceniłam rodaków.
    A przecież powszechnie wiadomo, że Polak potrafi.
    Tutaj nikomu o zdrowych zmysłach nie przyszłoby do głowy lekceważyć tego typu zaleceń... no, w każdym razie nikt w miarę kumaty, pisaty i czytaty by tego nie zlekceważył. Nie wiem, jak te tzw niziny społeczne, bo ich nie znam.
    A w PL ludziska poprzedniego dnia się obżerają, serio?
    Ech no smutne to jakoś.

    No mówiłam, że pająk wzbudzi zachwyt :inlove:
    Pupę włochatą to i ja bym chciała 8)xD

    Czekam, czekam na te zdjęcia, masz z czego być dumna :)
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.