pietruchin48

bo ten typ jest gorszy od Mietka, ja się zaczęłam obawiać czy mi z lodówki nie wyskoczy za chwilę

 

a wczorajsze drożdżówki to gdzie?
zamiast po drożdżówki to za Zenkiem chodziłaś?

Jeszcze Mietek się obrazi

 

No szok jak on się pchał na hasło Zenek Zenon a nawet piosenkarz

Mojego Miecia wrzuciłam do zamrażalki

Jak powiem że nie było nie uwierzysz

 

uwierzę, bo w domku ich nie było
a do brzuszka Ci nie zajrzę

to ja kawę dam,

 

Nie płacz, nie przepadło, u mnie zostawiłeś.

 

Dobry
Ja dzisiaj będę trochę: "Pojawiam się i znikam, i znikam"

 

ups....
a na sówkę nie mogłas Elu ?
teraz się zacznie
choroba swoją trasą niezły melanż musiał być

ja mam wiekszość zrobione tylko te bobry i ostatnie 7 zadanka

oj i znowu ja ? tylko ja i ja
a przeciez juz tym wrzucaniem musiałem sie narobić

nio

 

dałeś Eli do prania i zapomniałeś

trzeba było komuś wynoszenie zlecić, tak jak ja to robię, bo sprząta kto zanosi

 

no boski na ścianie bym powiesiła
ale wszystkie obrazki spasowałaś super
nie mogłam skojarzyć że to fura, żal mi było konika

oo to już wiadomo, dlaczego Cię nie było tak długo

zajęty był

 

no zauważyłam,tak zajęty że zapomniał gdzie się rozebrał

widziałaś resztę obrazów z tej serii? jest ich 5 Ma chłopak talent
Obejrzałam jego prace urzekła mnie Przerwana lekcja muzyki III

koników też mi było żal więc dałam krówki

 

I co z tego ze wdzianko się znalazło ale nie mogę go ubrać .
Loszek ogarniety uffff
A jutro jednak spacer po lesie się szykuje
Ann to któredy , gdzie i na która dojechać ?

 

przez chwilę miałeś ubrane, może w loszku zostawiłeś

kiedyś pamiętam był już taki problem ze niektórym ubranka znikały,
No ja tego problemu nie mam

 

muszę to obczaić

najlepiej przez Falenicę?
zadzwoń do mnie i wtedy wyjdę a Ty przyjedziesz
a dalej to pojedziemy prosto

w sumie to ciekawe, on łapą oczy zakrywa,a tu mu gatki zabrali

 

obczaj i podziel się co myślisz

nie mogę

 

Smiejcie się ze starego śmiejcie , ledwie oczy przymknąłem i sru po gatkach
Jak na Placu Czerwonym albo Kercelaku
I to rodzona sąsiadka albo jej towarzystwo szemrane !

no to jesteśmy umówieni
z Bielan start 5:30

 

A to ja mam błądzić po nieznanych terenach przed świtem pół przytomna?
no podziękuję i zapamiętam
Nie ma to jak umówić się z mężczyzną , przyjdź se sama a on sobie pojedzie w siną dal i wcale nie moją
Ja sobie pośpię a Ty jedź i grzybki przywieź

 

Kto Ci karze gdzieś bładzić ?
No przecież w Twoja sina dal jedziemy !
Śpioch .
Maruda .
I to ja tu podobno marudzę tere fere .
Chociaż w sumie nie dziwne że młoda ładna dziewczyna znajdzie najmniejszy powód by zwiać przed takim typkiem.
Śpij zatem .
Jedziemy raczej na spacer niz po grzyby bo i zimno i okolice Warszawy i to po sobocie raczej kosza grzybow nie wróżą

 

też chce na spacer i pójdę sobie w długą gdzieś jak się prześpię
a bo ja mam pojecie jak to się z Bielan jedzie i którędy i tralalala - pisz do mnie jeszcze

 

Bry
NO ładnie, ładnie Piotr loszku pilnuje ze od dawna nikt nie potrafi odszukac a ubranka gubi Jeszcze zgubic jak zgubić ale tak bez niego wyjśc z gości od Eli, hmmm to ci dopiero ciekawe kto go tak tam gonił ze wybiegł bez

 

ciekawe, ciekawe czy przyzna się któraś, a może wszystkie za nim biegały