panoramaogrodnicza

Aj to walka bez zwycięstwa


Takie rady znalazłam
Winna uczta — na blacie zostawiamy otwartą butelkę z resztką wina. Muszki wchodzą do butelki, ale nie mogą się z niej wydostać.
Metoda łapacz — niewielki odkurzacz zarzucamy na plecy. Cierpliwie, niczym wytrawni pogromcy duchów, wciągamy muszki owocówki do odkurzacza.
Z miotaczem w dłoni — to z kolei metoda dla niecierpliwych. Płynem do mycia szyb skraplamy chmarę. Padłe okazy i resztki płynu ścieramy papierem ręcznikowym.
Na wściekłego kocura — moczymy dłonie w wodzie i rozpościerając szeroko palce, machamy nimi w powietrzu. Przylepione muszki zmywamy pod kranem.

najlepszy na wielkiego kocura
napisz czy działa

 

a wodę z octem (jabłkowy najlepszy ponoć ale nie musi być ja brałam normalny i płynem do naczyń z łyżeczką cukru próbowałaś/ postawić na noc np. można tez sok owocowy lub czerwone wino postawić i zostawić - zawsze się w nim topią ale szkoda wina

A wiesz co najlepiej ostatnio zadziałało u mnie? przetwory w kuchni na bazie z octu, jak robiłyśmy z mamą paprykę w occie czy teraz zalewę do grzybów - gotowana woda z octem i ani jednej nie było w momencie.

Możesz wiec wodę z octem na małym palniku pogotować - z parą ocet wygania wszystko- fakt trochę śmierdzi octem, ale zawsze można okno mieć otwarte

A jeszcze prostszym sposobem jest sprzątanie-mycie wodą z octem, przetarcie blatów, szafki czy umycie podłogi, tanio, ekologicznie i śmierdzi tylko chwilę otworzyć okno- wywietrzyć, żadnej muszki i czysto
zapachu octu nie znoszą

 

dziękuję wystawiłam kominek z olejkiem gożdzikowym znalazłam resztkę octu jabłkowego i latam z mokrymi rękoma zobaczę czy trzy w jednym dadzą radę

 

Widzieliście Bąbelka
ładny mi bąbelek nie ale cudny jest
szkoda że skrzynką rzuca taką mało wypasioną jak na bąbelka

 

Wpadłam się przywitać. Dzień dobry Pooglądałam bąbelka. Animacja super, ale na co dzień i tak mam wyłączoną w opcjach. BP mnie wkurzyło, więc kieszenie pozaszywane ! Nie ma to tamto.

 

E nie wysyłajcie mi tych noży nic mi nie wysyłajcie
przepraszam za zamieszanie


nie robię eventu

źle że poszłam w zagrody
start nie udany
szkoda mojego czasu i nerwów

 

No ładny, ładny tylko nie wiem czy mi kasy starczy.

Zasugerowali i im się udało.
Posiałam hortensję i zostawiłam trochę drzew na leśnej, bo mi szkoda było cmj.

Spokojnie, nie nerwuj się, teraz pewnie masz na polach rośliny, a ja wystawiłam niedźwiedzie i się wyrówna.
Nie mam 20 itemów, więc muszą sobie trochę porosnąć, ale chciałam sprawdzić jaką mają moc, z pnączem, kulkami i doniczką rosną ponad 5 godzin, więc i tak nieźle, akurat na noc zbiorę.

 

Nie rośliny
zagrody
do rana będą
dwa razy zbiorę a raniutko drzewka ustawię

Kojarzy ktoś co będziemy hodować w październiku

szukam w zgaduli i nie mogę znaleźć

 

Aga nie denerwuj się spokojnie ja miałam niedźwiedzie,teraz posiałam len bedzie na rano,zobaczę czy mi się wyrówna dysproporcja w nożach,to znów postawię niedźwiedzie tylko doprodukuję paszy bo wyszła.

Na razie wielka niewiadoma choć Grecia napisała ,że będzie hodowla a czego?

 

czego Ty tak histeryzujesz?
chciałaś na starcie event zrobić czy jak?
ile masz wypadajek?
ja na 6 gierek jak do tej pory i robię co chcę, wystawiam czy sieję co mi potrzeba, żółwiki spisały się na 100%
jutro na bank będzie gorzej, nie żeby mi się pesymizm załączał, ale zwykle tak bywa u mnie.
Jeszcze mam kapustę na polu ostatni zbiór, no jak nie przegapię to zmieszczę się w czasie - przebijesz?

jak zgadula nie wie to se można kojarzyć w oazach na ten moment.

Dlaczego goła latasz?

 

Norbi napisał, że mogą być wyspowe.

 

Nie wiem jak ze zwykłych, ale od pomarańczowych w górę dają po jednym widelcu i jednym nożu.
Zwykłe pewnie też, bo zawsze niedźwiedziom służyły te wypadajki

 

Myślę, że każda zagroda powinna dać i widelec i nóż, ostatecznie podstawowy czas to 17 godzin. Za pół godziny Wam powiem.
Na noc dam płaskurkę, a jutro będę testowała zwierzaki.

 

zrobilem edycje posta

 

No widzisz
a ja mam na start tylko 2 gierki
czyli nie jest dobrze

Wdech wydech

Na znak protestu

I dała każda zagroda widelec i nóż
ale z roślin była by większa szansa na więcej

start eventu jest kluczowy w przypadku problemów z wypadajkami

Sobie poczytam

 

posiej długorosnące
ja zostawiam na jednej zwierzaki, na lesie drzewa, a coś posieje na głównej, na siłę z losowością walczyć nie zamierzam.

w takie zimno? u mnie dziś po południu grad padał

 

O to wyższa szkoła jazdy, wszystkie odznaki, 24 godziny, może być ciekawie.

E nie wyolbrzymiaj, moim zdaniem raczej systematyczność jest kluczowa.
Pierwsza doba nam powie czy idziemy dobrą drogą czy jednak trzeba coś zmodyfikować.
Miśki tak jak przypuszczałam dały 1/1, poprawił się stosunek noży do widelców, no i znalazłam już trzy układy talarowe.

 

obstawiam,ze codziennie inna odznaka

 

Jak jeszcze ileś tam odznak w ciągu 24 godzin to ujdzie w tłumie.

 

Nożem w nią

Tak ???
to po co my szykujemy farmy na start