panoramaogrodnicza

A ja nie znam nie wiem
może zjedzone
Manty to duże pierogi w kształcie sakiewki wypełnione farszem z wołowiny lub baraniny. Okazjonalnie lub sezonowo serwowane są manty z farszem warzywnym, zwykle w menu restauracji środkowoazjatyckich i kaukaskich znajdziemy manty z dynią. Pierogi takie gotowane są na parze.

 

No dobra, jak chcesz to stanę i ulepię Ci te manty.

 

Ale jak to
wiesz jadłaś znasz
mnie tam ja lubię każde pierogi nie ważne jakie tam kształty mają byle pyszne były

 

Mnie smakują ruskie ze skwarkami

 

Mniam
pychota szczególnie te skwarki

najbardziej z serem lub jagodami

 

Coś tam jadłam nie raz, a ile pierogów narobiłam .... w tysiącach można liczyć, to co mant nie ulepię? Ulepię.
Dobra, ja lepię te many, a ty kombinuj jak je do balona upchać.

Też uwielbiam.

 

Ela chyba taczkami zawieziemy

 

A co niby macie w balonie za te manty dostać?

 

Ela niech pisze bo chyba już tego nie chce

 

Oj, no, jak by tu powiedzieć ..... jak zwykle przepuściłam w balonie, tym razem neonowe koty, no i chciałam je odzyskać, ale za coś rozsądnego, no przecież nie za manty.

 

Bój się
widzisz jak Zła ręce zaciera

w nogi

 

Złej to ja już się bałam, ale już dawno przestałam.

 

I bardzo dobrze
Przecież nie ma się czego bać

 

No nie ma, ale co się nabałam to moje.
A teraz to zaniemówiłam, tylko jedno słowo będę mówiła, dziękuję, dziękuję, dziękuję.

 

Ela i zaniemówiła
A Zła na to: niemożliwe

 

To może o pogodzie pogadamy, albo o motylkach.

 

Słonecznie dzisiaj u mnie było. Rozprawiłam się z roślinkami na skalniaczku, ale motylków nie widziałam. Chyba za zimno już na nie

 

Ale może jeszcze przyfruną.

 

Na wiosnę na pewno
Na razie na modrzewiu przed domem jakieś ptaszki zorganizowały sobie miejsce spotkań organizacyjnych przed wylotem. Momentami własnych myśli nie słyszę, tak głośno świergolą

 

Nie wytrzymam, muszę się pochwalić, mam nadzieję, że i Wam się podoba.

Spoiler: Mój nawiedzony dom