pietruchin48

o to długi tasiemiec mi sie nie uda dopiero mam 61 % zrobione sieje tylko na jednym i pół polu a koło mam jakies wybrakowane demolki jakos nie chce mi sie robić

 

no nie wiem

wysiewanie nigdy

nie lubię tasiemców
chyba sobie to odpuszczę

 

se kokardkę strzeliła i się cieszy
niestety nie zmądrzałam
No wszelki duch, ja nie mogę aż oczy przecieram, no niemożliwe

Powinnaś baty dostać
Zostawiłaś mnie bez słowa

Z taaaakim fochem chodziłam

tylko nie gadaj, że na chwilę wpadłaś
.....
Kurcza Piotr namęczyłam się fotki chciałam dać po latach nieobecności ale za duże są i albo do góry nogami albo bokiem, łeee bez sensu

Widocznie są nieciekawe

Ogólnie to jest jakoś tak nieciekawie wokół mnie- muszę chyba zniknąć - może to pomaga?- Ty wiesz coś na ten temat, bo siedzisz często w krzakach - nie gryzie tam nic ani nie bzyczy?
oo Marzena wie ale czy powie?

To jak serial tv - ja wolę dobry film
Dobry

 

No teraz to mnie zaskoczyłaś
no to jak nie Ty to kto

no ja też tasiemca nie lubię i dlatego nie robię

T te fotki obróć
albo dawaj jak leci
będziemy zgadywać

no spróbuj zniknąć ale w sumie możemy wszyscy na jeden dwa ...

 

baty były by pewnie lepsze niż moje powody

na chwilkę, dłuższą chwilkę

ja nie lubię krzaków, tam są kleszcze, blee

z fochem Ci nie do twarzy

 

nie mozliwe stało sie prawdziwe a gadałam ze niebawem

 

za 4 lata

A mawiają że to dobre na zmarszczki, taka gimnastyka twarzy

toż to całe wieki, jakie niebawem, ja już prawie osiwiałam

 

na przykład Ty

nie ma rzeczy niemożliwych

 

Tylko kurcza, gdzie one są szukam i szukam i błądzę
Mawiają: szukajcie a znajdziecie - a guzik tam

 

guzik czasem też się przyda
jak zamek strzeli

 

jak guzik drogą wszyjesz ? agrafkę musisz ze soba mieć zeby galoty nie spadły

 

E to mi się wcale nie podoba
idę sobie

A będzie jeszcze farma obawiam się że kukułki u mnie zostaną

 

ja juz dawno siwa jestem nawet fajne pasemka z tego wyszły

 

moja torebka jest studnią bez dna, nitkę z igłą zawsze mam

gdzie idziesz?

 

u mnie tez wszysto jest no prawie ale nici i igły to tam ni ma

za ścianą jest wyliczenia robi

 

Hmm, no przechodziłam obok, miałam tylko zajrzeć przez okienko, ale az oczy musiałam kilka razy przetrzeć czy ja dobrze widzę, no nie wierze. Kobitko gdzieś Ty była jak Cie nie było?

 

Tralala
a właśnie że nie za ścianą

 

A Ty co? postawę swoją ćwiczysz?o tej porze gdzie? za wcześnie

Będzie - zrobię Ci grządki przed domem

silna jesteś, moja jednak ma ograniczoną pojemność czasem nawet sporo z niej wystaje

 

uwaga lew sie skrada

 

Zgoda
ale pod jednym warunkiem najpierw zbuduj mi dom

w tak między nami co tak te kukułki pilnujesz nie martw się dobrze im w moim pasku