panoramaogrodnicza

No pięknie, a już myślałem, że wpadnie jakiś eliksirek dodatkowy, na pewno da się tam kogoś wymiksować z wysyłki.
A tak na poważnie, to nie szaleje za tymi eliksirami, ile ich dostanę to dostanę, może kiedyś jak uzbiera się na całe pole to je wystawię, a jak nie to raczej światła dziennego nie ujrzą

No chyba każdy raz dostąpi zaszczytu wysyłki eliksirów, więc Elu twoja kolej też jutro
A bramki? Już prawie kończę strzelanie, zbieram wieczorem ostatnie wypadajki , oddaję ostatnie strzały i na tym kończę , już mi się nie chce siać tych róż

 

no możliwe, ale kasztana mam tylko 8 drzewek i to on jest na farmie, asyminy 2 drzewka sobie stoją na baha tyle że opornie idzie przyrost a czapetki aktualnie na wodospadach stoi 32 i mam jeszcze 18 w inwentarzu ale nie ma gdzie wystawić makademi muszę tony narobić, bo tukany umrą z głodu

co rejon to inne nazewnictwo, ale pod względem chleba to wielkopolska a zwłaszcza okolice Poznania ma wyjątkową specyfikę,

u ciebie kromka to chleb z masłem i obkładem - u nas to skibka
a piętka co większości naszego kraju to piętka - tutaj kromka

no ale 98% ludności uważa wielkopolskę za najdziwniejszą ludność jeśli chodzi o różne nazewnictwa i słowa potoczne

co do kanapki - to u nas się nazywa klapsztulka dla mnie to normalne słowo

na kanapce to można usiąść a nie zjeść, ale jak jestem u znajomych w Warszawie to tam mi czasami mówią, no zjedz jeszcze kanapkę bo marnie wyglądasz heheheh

 

Mnie strasznie kiepsko
no ale z ławki rezerwowej to nawet mistrz nie dał by rady

E bo co to jest 7 prezentów wrr

ja mam ich sporo tylko trzeba w dogodnym czasie je wystawić
a dogodnego czytaj bez eventów siewnych i w ogóle nie ma i nie ma

Raczej nie słyszałam aby mówiło się usiać na kanapce choćby to była malutka kanapa

Normalne i na co dzień używane ?
Nie znałam tego słowa
i takie trudne i nijak nie przypomina kanapki

 

u mnie kanapki to jest coś takiego

takie podwójne ("z zaślepką") nie mają swojej własnej nazwy

a na kawałek chleba posmarowany masłem czy pastą i ubrany (lub nie) warzywami mówi się zwyczajnie kanapka

końcowy kawałek chleba to piętka

chyba zaczynam robić się głodna - idę zjeść II śniadanie

 

dzień dobry

az wstyd sie przyznać jeden mecz rozegrałam bez gola a to dlatego ze chciałam pokonac wszystkich zawodników

 

Z moim netem różnie bywa, a pazerna jestem, więc będę siała do końca.
A tak w ogóle to lubię strzelać, więc specjalnie nie cierpię.

E tam, wstyd, też raz się pośliznęłam.

Akurat makademia jest tania na targu, można ją sobie spokojnie kupić.
Widzę, że drzewkowy Nagniotek nas odwiedza.

 

Ale wg mnie nic ciekawego nie przywozi , może sobie zabrać te drzewka gdzieś indziej

 

Dokładnie, nie ma na czym oka zawiesić, nic ciekawego nie ma.
Prawdę powiedziawszy to ja już straciłam rachubę i z drzewkami i z zagrodami, nawet nie bardzo wiem czego nie mam.
Czasem na targu natknę się na jakąś cenę z kosmosu, o to wtedy wiem, że tego nie mam.
A propos targ, to już ładnie ruszył z kameleonami, pszczołami i motylami.

 

Na Śląsku kromka chleba to sznita, ta podwójna z czymś tam w środku to klapsznita.

 

Taka mini pomoc,może się
bo tam nie zdążyłam a może i dobrze bo pewnie by ciachnęła

Problemy zgłaszaj w temacie w którym wskazała Ci MOD_Atena
https://board-pl.farmerama.com/index.php?forums/pytania-techniczne.348/

może tak będzie prościej
https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/problemy-z-grą-cd.69263/page-5

O o właśnie tą pierwszą znam a tą przełożoną czymś pysznym nie bardzo
eh taka prosto z pieca gorąca pajda czy sznita no pycha

Takie kanapki aż ślinka cieknie

ale tak
taka kromka chleba obłożona plasterkami szynki sera żółtego pomidora ogórka rzodkiewki szczypiorkiem jajkiem itp itd
to też kanapka

Post edytowałam i w cytacie ciachnęłam to, co powinno być ciachnięte.
MOD_Zła

 

no i super, najważniejsze że idealnie smakuje a czy kanapka czy cosik inszego bez różnicy

no a jak starsza pani ma pieska, to gdzie z nim usiądzie jak nie na kanapce a żeby się nie męczyć to nogi położy na pufie

 

wyciągnę się na leżąco i zajmę 2 miejsca

A to potrzebne będą?

Przynajmniej pobiegałaś i piłkę utrzymałaś przy nodze i pokiwałaś z zawodnikami i super

Dobry

 

No bry, bry. Ty nie bry tylko złaź juz z tego hamaka bo po pietach zaczynam Ci deptać, starczy tego leniuchowania

 

Gdzie mi po piętach? nie wolno, o stópki dbam patrz pod nogi i śmiało do przodu
Nie no chłodniej się zrobiło to nawet piłkę pokopałam trochę, ale itemów z tego nie będzie, szkoda było buciki zdzierać
Nie mam czasu ani siły na demolki w te i we wte.

 

Dreptam kawałek od Ciebie, oj do przodu to raczej bez szans, tylko nie wyleguj sie zbytnio bo jeszcze wtedy zdepcze

Ja też cos tam kopie ale podczas ostatnich dni niestety 2 zbiory dziennie dawałam rade zrobić, też pewnie itemów na pnącze wszystkich nie zgarnę, chyba ze jeszcze jakis cud sie zdarzy

 

Zdrowie ważniejsze, powinnaś leżeć i się kurować a nie biegać

 

Tylko wiesz jak to jest. Gnaty obolałe juz nawet Ale fakt nie da sie ukryć, chyba przesypiam tyle godzin co mój kot

 

Ale dwa, dlaczego??

Ale ruch to też zdrowie

No i wrzucam moje skrzynie farta, które mi farta nie przyniosły, a raczej to przyniosły, ale tego angielskiego
skrzynie farta 20

i jeszcze otworzyłem trochę skrzyń z pięknymi przedmiotami - sto to nie było, ale 69

 

żeby nie dało się wymiksować mnie z kolejki i jeszcze miejsce zostało

 

Ja tam nie wiem, ale Grecia w zgaduli pisała, że w sierpniowym hodowlanym potrzebne będą ssaki, gady i stawonogi.

Nie martw się, może dostaniesz ode mnie, jak mi w ogóle jutro przyznają.