Aniołek i Diabełek

Temat na forum 'Kurza grzęda' rozpoczęty przez użytkownika MOD_Zgredek*, 28 października 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. bari06

    bari06 Półbóstwo forum

    A:
    Zosia, jak się dowiedziała co spotkało Tadeusza , zalała się łzami , i co ona pocznie teraz sama z małym niemowlakiem , bez pieniędzy i bez Tadeusza. Ale znalazła kilka złotych w portmonetce i pobiegła do punktu Totka Lotka puścić zakład. Wieczorem okazało się, że wygrała sporą sumkę, która wystarczy na spłatę całego długu bankowi. Wynajęła także najlepszego adwokata w mieście , aby ten zajął się sprawą Tadeusza. Zapłacono kaucję , a Tadeusz wyszedł na wolność.
     
  2. empatyczna

    empatyczna Chodząca legenda forum

    D
    Owszem Tadzio wyszedł na wolność,lecz Zosia się nim nie na cieszyła.ten wracając z kozy spotkał Telimenę,skarżącą się na mrówki,przy graniczne Tadzio tak tym się przejął że zaczął liczyć te mrówki i to z takim za angażowaniem że wylądował z Telimeną na sianie
     
  3. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A:
    Wylądował na sianie, bo był osłabiony po pobycie w areszcie. Jedzenie tam kiepskie a i troska o Zofię go wyczerpały. Do tego liczenie przygranicznych mrówek to zajęcie bardzo wyczerpujące i wymagające nadzwyczajnej wręcz koncentracji. Mrówki chodzą w te i we wte, chodzi jednak o to aby w liczeniu się nie dublowały. Kiedy się ocknął ze swojego chwilowego zasłabnięcia, Telimeny już nie było. Ta chytra kobieta zorientowała się, że pożytku z Tadeusza mieć nie będzie. Wrócił więc sobie spokojnie do domu i razem z Zosią cieszyli sie, że wprawdzie pieniędzy nie mają za wiele ale długów tez już nie.
     
  4. empatyczna

    empatyczna Chodząca legenda forum

    D
    Tadzik wcale nie martwił się tymi długami tym bardziej Zofia .Jej tylko zależało na jednym,mieć opiekuna do dziecka,Żeby ona mogła sobie używać życia ile wlezie dlatego też tak chętnie zaciągnęła następną pożyczkę nie mówiąc Tadeuszowi o tym i pojechała do TESKO na wyprzedaż:D
     
  5. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A:
    Jak każda kobieta, stworzona min. by być piękną. Kupiła trochę ciuszków, bo nie miała w co się ubrać. Skromnie, skorzystała
    z wyprzedaży, nie przepłacała. Z pożyczki sporo zostało. I dobrze, bo nadchodzą święta. Oboje zdecydowali, że chcą je spędzić
    z dorosłymi już dziećmi, z którymi stracili kontakt, kiedy wkroczyli na złą drogę. Po takiej długiej przerwie pierwszy krok jest najtrudniejszy.Zebrali się jednak na odwagę i zadzwonili do nich, chcąc umówić się na spotkanie.
     
  6. empatyczna

    empatyczna Chodząca legenda forum

    D
    Owszem zadzwonili,czemu nie ,to ich nic nie kosztowało. Dzwonili nie dlatego że chcieli nawiązać kontakt a dlatego że dowiedzieli się iż ich dorosłe już dzieci są dobrze sytuowane Ponieważ oboje umieli dobrze grać,to postanowili udawać skruszonych ,żeby uzyskać jakieś korzyści.Zło zakorzeniło się już w ich myślach i sercach....
     
  7. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A:
    Zaświtał w ich głowach pewien plan. Ale potrzeba przytulenia się przy dzieciach na stare lata nie jest czymś złym. Ich najmłodsza latorośl też potrzebuje rodzeństwa. A przecież je ma. Dobrze byłoby razem zamieszkać i razem trudy życia pokonywać. Ale nic na siłę!
    Życie to nie tango, nie wystarczy woli dwojga. Wszyscy muszą tego chcieć, a to zajmie trochę czasu.
     
  8. Mychor

    Mychor Generał forum

    D:
    w związku z tym, że ich udokumentowane dochody były niskie założyli sprawę w Sądzie o alimenty od dorosłych już dzieci - takie prawo mieli i z niego skorzystali. Także po długich latach rozłąki spotkali się ze swymi dziećmi na rozprawie
     
  9. bari06

    bari06 Półbóstwo forum

    A :
    Tadeusz z Zosią przed rozprawą spotkali się ze swoimi dorosłymi dziećmi na korytarzu w sądzie. Dzieci zobaczywszy swoich rodziców, popłakały się ze szczęścia , a jak usłyszeli że mają najmłodszą siostrzyczkę to bardzo się ucieszyli. Najstarszy syn małżonków odezwał się.
    Kochani rodzice, zupełnie niepotrzebnie wystąpiliście do sądu o alimenty dla was. Trzeba było nas odszukać i obeszło by się bez sądu. Wycofajcie pozew.
    Wychowaliście nas i wykształciliście , a teraz my zapewnimy wam dostatnie życie. Dobrze nam się wszystkim wiedzie, bo pracujemy za granicą i bardzo dobrze zarabiamy. Musicie do nas do Anglii przyjechać.
     
  10. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    D:
    Wszystko już zaczęło się układać jak w bajce Disneya, ale gdy wychodzili z sądu, Tadeusz zajęty rozmową ze swoim potomkiem, nie zauważył, że robotnicy kładący kable zostawili otwartą studzienkę. Wpadł do niej, rozbił głowę i doznał poważnego wstrząsu mózgu. Trafił do szpitala, gdzie przeszedł poważną operację. Niestety wcześniejsze wydarzenia spowodowały, że nie stawił się w wyznaczonym terminie w Urzędzie Pracy i stracił ubezpieczenie zdrowotne. Wobec tego szpital wystawił rachunek na horendalną kwotę ponad 100.000zł. Znowu długi... :oops:
     
  11. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A:
    To nie pierwszy i nie ostatni dłużnik w tym szpitalu. Tadeusz wyzdrowiał, a szpital zawsze długi będzie miał. czas było przywyknąć do tego. Szpital bez długów to jak kulawy bez laski. Syn Tadeusza - Adam - jest prawnikiem. Ten temat zna od "podszewki"
     
  12. grazajag

    grazajag Fanatyk forum

    D
    Telimena załatwiła Tadeuszowi rekonwalescencję i stanął na nogi. Sielsko spędzał czas w ogrodzie z Telimeną zapominając o Zosi. Nauczył się dobrze gotować i założył własną restaurację. Serwował wymyślne potrawy i przybywało mu klientów. Ja też tam byłam i potrawę szefa kuchni konsumowałam a co podano to sami sprawdzić możecie jak tam pójdziecie.
     
    Ostatnie edytowanie: 12 listopada 2014
  13. oK_8

    oK_8 Półbóstwo forum

    D (bo post grazajag brzmi mi Anielsko)
    Pójdziecie, możecie, możecie, pójdziecie, niestety już nie możecie. Tadeusz miał wybujałe ambicje, nie chciał kolejnej pizzerii, chińczyka, bistro, sushi baru, śródziemnomorskiej, a nawet swojskiej polskiej chaty serwującej wyśmienite kiełbasy, szczupaka czy zrazy. Tadeusz poszedł na całość i otworzył restaurację serwującą fugu. Znalazła się i zamożna klientela żądna mocnych wrażeń. Niestety, wykwalifikowany kucharz popełnił błąd sprawiając rybę. Krótko po otwarciu lokalu, podczas uroczystej kolacji, przy swoich stolikach, nad talerzami, w restauracji Tadeusza zmarło piętnastu biznesmenów...
     
    Ostatnie edytowanie: 8 listopada 2014
  14. bari06

    bari06 Półbóstwo forum

    D;
    No i się zaczęło, policja, prokurator, SANEPID wszystkie służby zwaliły się Tadeuszowi do restauracji. Tadeusz jako właściciel i kucharz, który przyrządzał pechową rybę zostali wsadzeni do więźniarki i zawiezieni do aresztu. A na dodatek rodziny biznesmenów wystąpiły o odszkodowanie za utratę bliskich.

    Edit : w poprzednich postach brak oznaczenia A: D: . Więc u mnie jest D
     
    Ostatnie edytowanie: 9 listopada 2014
  15. Mychor

    Mychor Generał forum

    To już teraz nie wiem, czy A, czy D.... bo nie wiele osób stosuje się do reguł
    A lub D
    Jeśli grazajag napisze, to znaczy, że nie jadł fugu, albo nie jest biznesmenem.
    Tadeusz zwiał gdzie pieprz rośnie, a chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej zmienił imię na Wacław
     
  16. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Ma być na przemian Aniołek - Diabełek - Aniołek - Diabełek - ...
    Bardzo proszą się stosować do tego, bo bez tego balans opowieści się psuje i nasz bohater zaczyna mieć problemy emocjonalne - ze stanu skrajnie optymistycznego łapie megadoła i odwrotnie :p


    D:
    Zmiana imienia niewiele dała. Był zbyt znaną osobą w okolicy i nie uszedł dalej niż do sąsiedniego miasteczka, gdy został zatrzymany przez patrol policji.
     
  17. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A:
    Jego syn Adam, adwokat, pracujący w znanej warszawskiej kancelarii, z całej tej opresji pomógł ojcu się wykaraskać. Tadeusz nawet został oczyszczony z zarzutów, bo sekcja zwłok 15 biznesmenów wykazało inną przyczynę ich zejścia, a dokładniej 15 innych przyczyn.
    Adam to bardzo zdolny adwokat i zawsze pracuje z równie zdolnym detektywem Rutkiem. Adam sprawdza się na sali sądowej, a Rutek
    w terenie.
     
  18. grazajag

    grazajag Fanatyk forum

    D
    Duet prawników wspaniały -coś o tym wiem. Tadeusza oczyścili z zarzutów ale żona jego już dowody zbiera na niewierność. Zatrudniła doświadczonego prawnika, który potrafi z igły zrobić widły. Zbiera dowody i liczy na jej przychylność.
     
  19. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    A:
    Hm!
    Doświadczony prawnik vs doświadczonego prawnika. Z igły zrobić widły! Hm! Procesy wygrywa nie prawo ale prawnicy.
    Adam swoją pozycję adwokata umocnił w pewnej, znanej wszem i wobec sprawie. Kiedyś podjął się obrony pewnego mafioza o ksywie Zgred. Choć Zgred niejedno miał "za uszami", to jednak dzięki Adamowi dostał tylko "zawiasy". Od tego momentu Adam cieszy się ochroną i szeroko rozumianą pomocą nie tylko ze strony aniołów.
    A Tadeusz już nie jest w wieku poborowym i ewentualna jego niewierność pozostaje w sferze ewentualności.
    Zofię rzeczywiście przez chwilę wzięła złość na męża, bo ile można iść pod górę,
    ale jej ukochany pierworodny uporządkował wszelkie nieporozumienia czy wątpliwości, bo akurat w tym przypadku nie był adwokatem diabła:D
     
    Ostatnie edytowanie: 13 listopada 2014
    bari06 i dantic3 lubią to.
  20. bari06

    bari06 Półbóstwo forum

    D :
    Sprawy sądowe zakończyły się pomyślnie dla Tadeusza. Więc teraz mógł odetchnąć od kłopotów. Wybrał się z Zofią i małym synkiem na wakacje , za które zapłacił ich syn, wzięty adwokat Adam. Udali się na dworzec , aby pojechać nad morze . Wsiedli do pociągu , mieli miejsca w wagonie sypialnym, aby dziecko mogło spokojne spać. Ujechali 2 godziny, aż tu nagle usłyszeli głośny odgłos wybuchu , pociągiem wstrząsnęło i zaczął hamować. Tadeusz z Zofią poprzewracali się na podłogę ale w ostatniej chwili Zofia złapała dziecko i przytrzymała mocno. Usłyszeli krzyki ludzi na korytarzu. Zrobiło się ciemno w pociągu...... Obudzili się w szpitalu.
     
    ryba4862, waderówek oraz dantic3 lubią to.