pietruchin48

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika pietruchin48, 3 listopada 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A bo lotnictwa to taki wzniosły jest :inlove:
    Wojsk lądowych przyziemny -.-

    No a w marynarce nie ma pułkowników o ile dobrze pamiętam 8)xD

    Tak ogólnie to tkwię na kanapie w pozycji nogi do góry (nie mylić z ręce do góry) i udaję, że zaraz zasnę.
    Nie zasnę, bo mi w uszach świszczy 8):cry:xD
     
    olgs3, grakula16 oraz pietruchin48 lubią to.
  2. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Zaśpiewać ci kołysankę?
     
    zzizzie i pietruchin48 lubią to.
  3. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Byłem w lotnictwie xD
    No wiem wiem tylko kapral :oops:
    Za to radiotelegrafista z drugą klasą specjalności i planszecista z trzecią :)
    !
    Mało kto tak potrafi titać serenady i rysować od drugiej strony :)
    Siedzi san fernando w zamrażalniku xDxDxD
    Kuchnia przypomina pole bitwy ale rozpiera mnie duma xD
    I wiecie co ?
    Będzie pyyyycha :inlove:
    Wiem bo wylizałem miskę gdzie było ostateczne mieszanie :p
    Tylko choroba za mała troszkę ta micha i grzywka mi się lepi i uszy xD
     
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Hmm.
    Szykapral lotnictwa...?
    No nawet nieźle brzmi, ale nie nada się do odszypułkowywania 8)xD
    Z drugiej strony wzniosły jesteś, nie przyziemny...
    ... a nie mógłbyś jakoś tak szybko awansować...?
    No, przed następnym sezonem truskawkowym ;)

    Czekaj, to którego fernanda w końcu przyrządziłeś, tego dla dzieci czy dla trunkowych...? 8)xD
    Zresztą tak czy tak - gratuluję xD
    A kuchnia, hmm... masz przecież zwierzę typu pies, niech ona się tym zajmie :inlove:
    Pies świetnie czyści kuchnię, jeśli smaczna jest 8)xD
     
    olgs3, grakula16 oraz pietruchin48 lubią to.
  5. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Zrobiłem wersję oryginalną czyli dla wszystkich :)
    Ta dla dorosłych już mi świta w zakamarkach i już wiem że będzie z gatunku poezja smaku xD
    Psina dziś nieczynna niestety :(
    To efekt wczorajszej wizyty najmłodszego z klanu Leonka .
    Szkrab ma niesamowity apetyt choc na to nie wygląda . Wciąż się kręci z czymś w garści a zwierzę niczym Szpicbródka podkrada co się da bo wysokość dla niej idealna . Dziś leży odwrócona od miseczki .
    Zresztą jak taka mała psina ma wyczyścić ściany i sufit ???
     
  6. cyfrzakk

    cyfrzakk Cesarz forum

    no dobrze skoro jesteśmy w tematyce kulinarnej, to kto mi powie najprostszą metodę na rozdzielenie białka od żółtka, bo może mam talent kulinarny a o tym nie wiem :D, te jajka normalnie mnie lekko przerażają :D
     
  7. Anhedrea

    Anhedrea Chodząca legenda forum

    Sąsiadowi wrzucam instrukcję:

     
    antonina-farmerska, cyfrzakk oraz olgs3 lubią to.
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Łomatko, ścianom i sufitowi się też dostało...?! :eek:
    No tak, moja wina, zapomniałam napisać, że przed wyjęciem końcówek mikserka z masy trzeba go wyłączyć 8)
    To tyle, jeśli chodzi o nutę/symfonię powątpiewania (czy jak to tam szło) xD

    Biedna psina :cry:
    Ale mam sposób: jak się psina zregeneruje, weź drabinkę albo jakiś solidny taboret i wleź na to z psiną w objęciach.
    To przecież jasne - jak pies nie sięga, to należy go podsadzić xD


    Aha, ile ma ten szkrab z paszą w garści...?
    Bo mój junior jakoś z paszą nie chodzi, może dlatego, że Gordon by mu to skutecznie odebrał xD


    Taaa, na YT do wszystkiego jest tutorial xD
    Ale te dwie pierwsze metody są na samym początku okrutnie jajożerne 8)xD
    Wiem, bo sama się nauczyłam tej pierwszej... hmm, na własnych błędach się tak uczyłam i ciągle musiałam jeść jajecznicę 8)
     
  9. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    No właśnie i jeszcze całe okno w kropeczki
    O ja prosty człek żem na to nie wpadł !
    Psina już odżyła więc od switu na drabine i sprzątamy :)
    Leon w pazdzierniku skonczy dwa lata .
    Moja psinę traktuje jak pochłaniacz pokarmu i bez żadnych problemów przechodzi nad tym do porządku .
    Jak ona mu coś podkradnie, idzie i bierze nastepną porcję .
    Kolana odżyły trochę ?
    Świętujecie przez cały weekend czy już koniec i powrót do normalności ?
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Okno w kropeczki to całkiem spoko, w wawce miałam taką folię naklejoną na okno kuchenne zamiast firanki, wprawdzie nie była w kropeczki, tylko w jakieś bambusy, ale równie dobrze mogła być w kropeczki, ja bym na twoim miejscu to zostawiła (chyba że się psina uprze i posprząta).

    No to Leon i mój junior prawie równolatki, juniorowi dwa lata stukną na początku grudnia (ech, jednak proces produkcji człowieka jest niemożebnie długi, straszne to).
    A Gordon jest samozwańczą niańką juniora i panowie wszędzie chodzą razem, po czym wieczorem Gordon przenosi swoje posłanie do pokoju juniora i pełni wartę w nocy.
    Prawdziwa niania co rano przesuwa to posłanie tam, gdzie powinno być 8)xD

    Kolana jak nowe, zresztą w sumie to niezupełnie kolana mnie bolały, raczej całokształt odnóży... o kolanach wspomniałam, bo się piekliłeś, że instrukcja obsługi fernanda na kolanie pisana 8)xD

    Po moim trupie żebym miała jeszcze świętować, ile można -.-

    Za to juniora wysłaliśmy właśnie na świętowanie w klimatach Dzikiego Zachodu i mamy wolną chatę do niedzielnego popołudnia.
    Brzmi smakowicie, ale my zamierzamy się wreszcie wyspać xD
     
  11. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    [​IMG]
    Żeby nie było że ściemniam !
    Zrobiłem i jest naprawdę pycha :inlove:
    Najgorzej że to co wczoraj nie zostało wchłoniete zamarzło na kamień i teraz trzeba czekać a zasliniony ozór wypada na klawiaturę :)
     
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Piękne :)
    Rozumiem że kuchnia jest w różowe kropeczki...? 8)xD
    Podrzuciłabym ci jeszcze parę fajnych przepisów na różności, ale już się boję 8)xD
     
  13. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Dziękuję za uznanie i za przepis przede wszystkim :)
    Kolejny będzie z kawką i czekoladą , jeszcze mocniej ubitą śmietanką i bez kropek na ścianach :). Białych kropek bo faktycznie się rozbryzgnęło niezle na poczatku ubijania śmietany :) Jakbys przy tym była ! Ale teraz już wiem jak to działa więc nie będzie takich problemów :)
    A bać sie nie masz czego . Wszak ogólnie wiadomo że jak ktoś mówi oaza spokoju ma na myśli mnie :)
     
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum


    Droga oazo, tiramisu byś jeszcze mógł machnąć, w dwóch wersjach - dla upiorków i dla dorosłych ;)
    Jakby co, to kolorystycznie kropki by pasowały, też białe 8)xD

    Ale tak mi wychodzi, że z ciebie w równym stopniu amator łyskacza, co i słodkości...
    ... więc może czekoladowe ciasto z whisky z polewą czekoladową z whisky...?
    O takie:

    [​IMG]
    W środku siedzi Jack Daniels, jeśli cię to interesuje 8)
    Ładne...? xD
     
  15. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    :inlove::inlove::inlove:
    O Świety !
    Cudne !
    Wyobrażam sobie że jest w srodku takie mokre jak uwielbiam
    gulp gulp gulp
    Kiedyś gdy moje maleństwo jedyne, samo było upiorkiem i wyjechało do Rabki wymysliłem sobie że na powitanie zrobię osobiście i własnoręcznie jakieś ciacho . Wybrałem moim zdaniem najprostsze z książki kucharskiej bo o internecie jeszcze wtedy nikt nie słyszał .
    Zrobiłem wszystko wg opisu i z ledwością wyrobiłem sie przed przyjazdem dziewczyn ze sprzataniem i kursem do smietnika by usunąć wszystkich swiadków mojej porażki .Taka wypisz wymaluj scena z jednej z polskich komedii gdy pani w kuchni szykuje potrawe patrząc w telewizor a skosztowawszy ( jest takie słowo ?) efektu swojej pracy chwyta sie za brzuch zasłania usta i wybiega do toalety xD
    Przepis poproszę a jakże choć sam z pewnością się na to nie porwę :oops:
    Kuchnia to miejsce pełne tajemnic a pułapki czychają w niej na mnie wszędzie wszędzie wszędzie .
    No może poza lodówka bo tam znam wszystkie zakamarki :p
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Kuchnia nie jest taka straszna, pierwsze koty (tego, kropki) za płoty ;)
    W książkach kucharskich tkwi wielka mądrość, ale raczej dla ludzi bywałych w kuchni ;)

    Przepis znalazłam przed chwilą specjalnie dla ciebie, na oko brzmi całkiem mniam, czyli raczej nie wyjdzie z tego jakiś niejadalny gniot. I powinno być właśnie takie wilgotne w środku (ciast suchych nie uznaję).

    Zaraz spolszczę ten przepis i tu dopiszę - sama jestem ciekawa, czy ten łyskacz to fajny pomysł, niestety nie spróbuję, bo mam chłopinę abstynenta (nie z przekonania, tylko ze względów zdrowotnych), sama też ostatnio suchutka jestem jak wiórek, junior to wiadomo, a niani przecież alkoholizować nie będę, bo to wbrew moim interesom.
    Zostaje gosposia, ale też wolę, żeby była trzeźwa 8)xD

    Przepis pojawi się tu w ramach edycji posta, czekaj w napięciu xD

    No to jest:

    2 jaja
    2 szklanki cukru
    1 szklanka kwaśnej śmietany
    1/2 szklanki oleju
    2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (to nie to samo, co aromat waniliowy w PL - aromatu dałabym max 1 łyżeczkę)
    1 szklanka kakao w proszku
    1/2 szklanki kawy (takiej parzonej, nie rozpuszczalnej - wystudzić)
    1/2 szklanki whisky albo burbona (autorka przepisu zaleca Jacka Danielsa)
    2 szklanki mąki
    1 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
    1 łyżeczka proszku do pieczenia
    1 łyżeczka soli
    3/4 tabliczki czekolady deserowej (w miarę drobno pokroić)
    ewentualnie drugie tyle do przybrania wierzchu ciasta, opcjonalnie

    Polewa:
    225 g czekolady deserowej (połamać albo pokroić)
    1 szklanka śmietanki 30%
    3 łyżki whisky
    1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (patrz wyżej)
    1/4 łyżeczki soli (czyli coś, co się po polsku nazywa "szczypta" - "szczypta soli, szczypta pieprzu, ale nie szczypta kelnerek", jakieś wspomnienia mojego tatusia z odległej przeszłości)

    A robi się to tak:
    1. Piekarnik nagrzać do 175 stopni (z termoobiegiem dałabym 160).
    2. Tortownicę 25 cm średnicy wysmarować masłem (można to robić w innej formie, np prostokątnej mniej więcej 20x30 cm).
    3. W dużej misce zmiksować razem do połączenia jajka, cukier, kwaśną śmietanę, olej i aromat.
    4. Dodać kakao, whisky i kawę - zmiksować, żeby nie było grudek (po dodaniu kakao w proszku warto całość najpierw zamieszać łyżką, kakao lubi unosić się w powietrze, wiadomo jakie są tego skutki).
    5. Dodać mąkę, sodę, proszek do pieczenia i sól.
    6. Krótko zmiksować do połączenia.
    7. Dodać pokrojoną czekoladę, wymieszać łyżką.
    8. Ciasto przelać do formy.
    9. Piec 35-40 minut (z termoobiegiem może ze 20-25), zrobić próbę - wykałaczka wbita w ciasto powinna wyjść sucha i czysta, nie oblepiona ciastem.
    10. Całkowicie wystudzić.
    (Mój pomysł: można by ciasto ponakłuwać tą wykałaczką i lekuchno nasączyć dodatkową whisky. Ale oczywiście to tylko taki pomysł jest.)

    Polewa:
    1. Pokrojoną czekoladę w sporej szklanej misce wstawić do mikrofalówki na 1 minutę - kawałki czekolady powinny być miękkie.
    2. W innej misce rozgrzać śmietankę, też w mikrofalówce - około 2 minut, aż zacznie wrzeć.
    3. Śmietanką zalać te miękkie kawałki czekolady.
    4. Odstawić na 2 minuty.
    5. Wymieszać - czekolada się roztopi, a całość zyska kremową konsystencję.
    6. Dodać aromat i whisky.
    7. Chłodzić w lodówce przez około pół godziny do zgęstnienia. (Polewę można przygotować dzień wcześniej i przechować w lodówce - przed polewaniem ciasta wystarczy wstawić ją na 20 sekund do mikrofalówki.)
    8. Posmarować ciasto polewą i ewentualnie przybrać kawałkami czekolady.
    Bez mikrofalówki też można to wszystko ogarnąć, tylko trzeba bardziej uważać, żeby się nic nie zaczęło przypalać.

    No i jak, łatwo brzmi...? 8)xD
    To jest wszystko naprawdę baaardzo proste, przysięgam :)
     
    Ostatnie edytowanie: 6 lipca 2019
    KarinkaP, olgs3 oraz pietruchin48 lubią to.
  17. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    [​IMG]
    czekam
     
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Jaki ty śliczny w tym oczekiwaniu :inlove:xDxDxD
    To patrz tam wyżej ;)
     
  19. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Czy niech wiecznie żyje Szanowny Rodzic tłumaczył kiedyś małej Zuzi a potem starszej już córce że kpiny z osób w wieku przejrzewajaco dojrzałym nie należą do dobrych manier ???
    Ale dobra nasmiewaj się nasmiewaj kiedys też dozyjesz moich lat a małolaty bedą się wyżywać !
    Ja wybieram przepis na śmietankę z tiramisu a ten jakze pysznie się czytający przekażę osobie biegłej w temacie pieczenia ciast .
    Moge zrobic zakupy , posprzatac a nawet obrać i umyć ziemniaki ( taka umiejetność z armii) .
    No i oczywiście zjeść te pyszności :inlove:
    O wiem !
    Zazyczę sobie taki tort na urodziny :inlove:
    Wielkie dzieki Zuza :)
    No i co z tym tiramisu ???:p
    Obiecuję że dam ci ( na jakis czas ) spokój z przepisami ;)
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Jaka też ta różnica wieku między nami może być, hmm ;)
    Ze mnie taka małolata, jak z koziego drugiego końca saksofon tenorowy 8)xD

    I wcale się nie naśmiewam, wymieszanie (mikserkiem) tych kolejnych składników w misce to żadna robota i specjalnych uprawnień nie wymaga ;)

    Tiramisu, hmm.
    Które, dla dzieci, czy dla staruchów takich jak my...? 8)xD