blazers

bardzo mi się podoba takie podejście Ja tam wolę się miło rozczarować niż niemiło Oby miło

o z tym to nawet Miecio King-Kong znaczy gigant nie wygra

To się już da zauważyć, młody na urodziny sobie zażyczył grę na xboxa no i chcieliśmy właśnie pudełkową, żeby potem ewentualnie sprzedać no i... ni dudu tylko wersja z kodem, nawet w takiej mojej jednej ulubionej gazecie z grami komputerowymi już płytki nie dołączają tylko się ściąga kodem z ich biblioteki gier.

Planszówki chyba na szczęście przetrwają

Znam taki jeden fajny wyjątek gdzie karaluch musi lawirować między widelcami i łyżkami i potrzebuje baterii Próbuję młodego nawrócić na planszówki czasem się udaje

no powiem Ci,że śmignąłeś 1/4 za Tobą, zbliża się smoczysko

 

Oj jest bez szans

 

....i to samo dotyczy np. fotografii:
znany program do obróbki zdjęć Photoshop można było kupić w postaci płyty -
teraz kupujesz elektroniczną licencję, uaktualnianą od czasu do czasu

i podobnie jak z winylem, żadne średnioformatowe 100 mln. przystawki cyfrowe nie dorównają jakości
średnio i wielko-formatowej fotografii analogowej -
bo to nie tylko o te pierdyliardy px chodzi w tej całej zabawie.

i tak jak odsłuchanie winyla na świetnym sprzęcie tak samo zabawa w ciemni fotograficznej ma swój niezaprzeczalny urok

†ylko komu by się chciało dzisiaj w to bawić!!!!

może jutro?!

 

... a nasza poczciwa Farma na swoim miejscu ... loginik, hasełko i już znajome rewiry do roboty

Mistrzostwo świata Ryś

Dlatego właśnie taka średnioformatowa Leica, czy inny Hasselblad kosztują masakryczne pieniądze w samym body, do tego jeszcze kilka słoików i mamy większy kosmos niż ten nasz 300 poziom

 

ceny analogowych aparatów średnioformatowych poleciały na łeb na szyję....
takiego Hasselblada można kupić za całkiem rozsądną cenę, tylko ten format !!
sentymentalnie trzymam jeszcze Pentaxa 67 (królewski format)

a rewelacyjna Leica S2 kusi, kusi....
coś jak tutejszy Miecio
przetestowałem przez tydzień........
na szczęście cena zaporowa

 

Na szczęście tutejszy Miecio ma mniejsze wymagania
I również na szczęście, do amatorskich zastosowań jest mały obrazek w wielokrotnie niższej cenie

 

No ładnie!
Testują ewent za pięć dwunasta.
Nie dziwota, że tak często mają wpadki na start.

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/wieczorna-odyseja.67226/#post-1994407

 

Marku ..jest jeszcze jedna mozliwosc...zwiekszenie % pakietow wyzszego poziomu oraz czestsze pojawienie sie ich.....
zreszta jak tak dalej pojdzie to mega dzien pd stanie sie chyba codziennoscia....

 

Tak, to całkiem możliwe ... tu wszystko jest możliwe, ale przypomnij sobie taką ewolucję Norbi w itemach na jedno pole ...

Kot Stefan 325 PD/14h (bardzo niewygodny czas)
Tester winogron, niby tylko 300 PD/8h ale czas zrobił z tego itemu gwiazdę na wiele miesięcy
Armata miłości 500 PD/12h
Smok wawelski 600 PD/12h
Zasłużony odpoczynek 655 PD/12h
Gwiezdna kołysanka 850 PD/12h
Złota armata gry 1100 PD/12h ale w cyklu dobowym 2200PD/24h

... i nowa generacja, mnożnikowe petardy - wartości dla poziomu 200

Bicie serca 4400 PD/11h
Nieumarły skarb 10000 PD/11h w cyklu dobowym 20000 PD/22h
Parasolka w kropki 14000 PD/11h w cyklu dobowym 28000 PD/22h

Było oczywiście wiele innych, pośrednich wartości, ale wybrałem te właśnie, dla zobrazowania zjawiska, które śmiało można nazwać trendem. Mamy tutaj zdecydowanie utrwalony, długoterminowy trend wzrostowy, w którym wartość początkowa do wartości końcowej ... wzrosła o 4207,69 %.
Pomyśl sobie teraz, że Parasolka w kropki, to Kot Stefan ... i nadal jesteśmy w trendzie.
Jeżeli zachowamy tempo dotychczasowego wzrostu, to za kilka lat zobaczymy item :

Antek rozbójnik 600.000 PD/12h, do którego będzie można dołożyć grube kilka tysięcy % z obecnych i przyszłych bonusów.

Wydaje się niemożliwe, a jednak pokazał się w grze Opryskiwacz, który na dzisiaj ma 1.000.000 PD/12h podstawy dla 200 poziomu.
Pewnie, że to była wyprzedaż, że próba, że test, czy będzie miał branie, jest limit odpaleń ... ale to również wskazówka, w którym kierunku zmierzamy w itemach na jedno, dwa i cztery pola.

 

to,ze nastepuje wzrost wartosci itemow jest rzecza normalna i nie unikniona...pytanie tylko czy te przyrosty rekompensuja..utrzymuja zdobywanie poziomow na tym samym poziomie ,,przy zalozeniu ,ze posiada sie ta sama powierzchnie itemowa jak w okresie gdy "rzadzily" np testery oraz to..czy posiadalo sie w tych porownywalnych okresach max dostepnych sow etc oraz pnacz....
edit..
a co do samego opryskiwacza,,,,nie wiem czy liczyles,ale kupujac go dla nowej farmy, mozna nim w ciagu tych 15 dni dojsc prawie,ze pod 90 lvl(liczylem pobieznie)...to na co mysmy pracowali przez bardzo dlugi okres czasu kosztuje teraz tylko 20 zeta.......
co umacnia mnie w przekonaniu,ze im pozniej sie wylozy kase tym lepiej i taniej....

 

Bry

ooo, no jakaś ta brama do innego wymiaru trefna Wpadki będą na pewno, przy dwóch na raz to pewne prawie jak w banku

No to dzisiaj z siostrą balujemy Dobrze, że jest chociaż ta jedna
​

uff na szczęście Co by to było jak byśmy pewnego dnia wstali a tu okienko: aby uruchomić grę zaloguj się do serwisu i wpisz kod z sms-a następnie wpisz kod2 i pobierz grę z serwisu, potem możesz już się zalogować.. i tak za każdym razem

 

Norbi ... mamy zupełnie odmienne spojrzenie na temat.
To co Ty nazywasz długotrwałą pracą, dla mnie było ciągiem zdarzeń sprawiających radość i satysfakcję. Mam co wspominać, było wiele emocji, były sukcesy i mobilizujące porażki, były doświadczenia, które z pewnością dzisiaj procentują.
Bardzo dobrze pamiętam zdobycie 100 poziomu, 200 poziomu, wszystkie dożynki, radość z ukończenia wielu wymagających eventów i te wszystkie schody, które pokonałem w drodze do miejsca, w którym obecnie się znajduję. To nie jest tak, że kupując kilka wypasionych fantów, otrzymamy tę samą rozrywkę, którą zapewnia nam mozolne dążenie do celu.
Owszem, efekt końcowy może być podobny, ale gdzieś w tym wszystkim zostaje zagubiona sama przyjemność z gry.

Przenieśmy może te rozważania na bardziej realny grunt, dla zobrazowania sprawy.
Idąc Twoim tokiem rozumowania, nie ma sensu zmieniać komputera, telefonu, samochodu, czy aparatu ... bo po co wykładać kasę, skoro za rok, czy dwa, będą w ofercie produkty lepsze i wcale niewykluczone, że bardziej przystępne cenowo.
Zapominasz tylko o zasadzie carpe diem - chwytaj dzień, żyj chwilą, liczy się to, co tu i teraz ... ponieważ z tych właśnie chwil składa się dzień, miesiąc rok. Jeżeli nie znajdziemy powodów do tych codziennych radości i satysfakcji w drodze do celu ... to samo jego osiągnięcie może być wielkim rozczarowaniem, a jeżeli nawet nie ono samo, to nie będzie powodu, aby z przyjemnością spojrzeć wstecz.
To tak Norbi, jakby dla Ciebie nie miała znaczenia gra wstępna i sam akt, ponieważ liczy się tylko finał ... czy tak jest naprawdę?

 

wiesz co chcialem przez to przekazac....a mianowicie to,ze realna kasa ma coraz wiekszy wplyw na przyrosty pd i wiele innych rzeczy....
i nie ma to nic wspolnego z tym jak ja podchodze do wydarzen..zdarzen jakie mialy miejsce na farmie i wokol niej.....
edit...
a teraz jak jest,,,wykladasz 20 zeta..i w ciagu 15 dni dochodzisz do ok 90 lvla...gdzie tu przyjemnosc ..frajda????
zobaczysz,ze za jakis czas w galerii pojawia sie oferty,,10 mld pd za np 50 zeta....

 

Bry
Panowie, ale tej kasy nikomu BP z kieszeni nie wyciąga. Każdy podejmuje decyzję o kupnie z ofert.
Jeden gracz ma radochę z tego... bo kupił, natomiast inny z tego, że zdobył siejąc tysiące roślin.

 

Tak masz racje Aniu..tylko,ze parcie na kase jesli chodzi o pd jest moim zdaniem zbyt duze...a po drugie mlody gracz szybciej zrobi to na co weteran pracowal latami.....

 

I tu się w pełni zgadzamy (aż w szoku jestem) ... wydatki na grę mają coraz większe znaczenie, wymagania rosną w zastraszającym tempie, rosną również dysproporcje w zaawansowaniu w grze między tymi, którzy płacą więcej, a tymi, którzy przeznaczyli na grę mniejszy budżet. Bardzo mi się to nie podoba, obawiałem się takiego rozwoju sytuacji i wielokrotnie o tym pisałem, ale niestety wpływu na to nie mam żadnego.
Wczoraj prowadziłem taką dyskusję z rozżalonym graczem, który przez cały rok sumiennie i mozolnie zdobywał ulepszenia fabryki po to ... aby przeczytać, że teraz za kilka złotych można je sobie kupić. Czy to jest w porządku ?
Nie wiem - ja się cieszę, bo 8 przegapiłem, ale rozżalenie gracza również jest dla mnie zrozumiałe.

Jeszcze nie Aniu, jeszcze nie wyciąga ... ale wielkimi krokami zbliżamy się do takiego układu, w którym wydatki na grę będą koniecznością, aby w pełni korzystać z wszystkich jej atrakcji.

 

dlatego od dluzszego czasu pisze,o rozwaznym wydawaniu realnej kasy,,,,a jesli komus sie marzy skok na pd to warto poczekac i nie rzucac sie na wszystkie oferty itemow x lvl...bo mozna sporo kasy utopic .......fakt teraz wszystko wyglada spektakularnie..ale czy oto chodzi??

 

Właśnie to parcie na kasę wprowadza taki dziwny niepokój...
Norbi ja się nie rzucam. Parasolka była wg mnie za droga, to po prostu odpuściłam.
Jedną pamiątkową mam

 

I tu właśnie dochodzimy do sedna nieporozumienia.
Piszesz, że "można sporo kasy utopić" ... nie biorąc pod uwagę, że określenie "sporo", dla każdego z nas graczy, ma inne znaczenie.
To co dla jednego będzie sporym wydatkiem, dla innego może być nic nie znaczącym, a ponieważ nie mamy obiektywnej wiedzy na ten temat, najlepiej skupić się na własnym portfelu, odpuszczając troskę o te inne ... cudze.

Ja też, ja też, ja też mam jedną

 

Podrzucam do niej oprawę muzyczną:

Oryginał, ale tylko na YT: