blazers

Wczorajsze info o konserwach zobaczyłam dzisiaj, wczoraj w robocie byłam jak się pojawiło

 

A proszę oryginał:
https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/gretag.59324/page-257#post-1974497

 

Mi się wydaje, że Czerwona jest taka zalatana, że jeden tydzień Jej z życiorysu uciekł .
Skończyłam czytanie tego OO na „w najbliższy czwartek”, nie widziałam sensu, żeby się wgłębiać.
Tyle tego ostatnio, że zerkam po łebkach i lecę dalej.
Polecam, zdrowszy będziesz, ciśnienie się unormuje .



O zamknięciu szkoły bąkali w Zgaduli od kilku miesięcy, także ta wiadomość nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Szczególnie, że o kurczaki było coraz trudniej, a te co się pojawiały, szybko łapały czerwony termometr. Na palcach jednej ręki mogę policzyć tych, co doszli do 40 poziomu w ciągu ostatniego półrocza.

Zastanawiam się natomiast, czy aby na pewno farmę będą przepisywać na HTML, czy jej poprostu nie zamkną. Wszakże pojawił się już produkt zastępczy w postaci Wefarm. Gracze stestują, firma poprawi to i owo i gotowe .

 

BP zmienna jest jak kobieta na wietrze Ciekawe na czym stanie

O to to a za to dam Wam tabsy zwiększające 20 % czego tylko chcecie

 

Pd/TPd x poziom na tym stanęło...w zależności gdzie się postawi

 

Przepisywać raczej przepisują, albo próbują, Zgredzio kiedyś pisał, że grał w twstową wersję, tylko co z tego w końcu wyjdzie... czas pokaże We jakoś mnie nie przekonuje, inna liga trochę

Uff wyjaśniło się Chociaż takie mnożnikowe co by dawały tylko pd to by też nie głupi pomysł był. Teraz są chyba tylko te kocie łobuzy.i spółka, a jak ktoś by nie chciał Bahamy pykać tylko skupił się na farmie to by był niezły sposób.

 

Eventu farmowego nie skończyłam i więcej na karmienie się nie piszę.Nie lubię,nie mam na to czasu,chęci, umiejętności- niech każdy wybierze co mu pasuje. Jutro kolejnie eventy- albo będę robić albo nie. To żadne wydarzenie a codzienność. Wystarczy wpisy w eventowym poczytać- nuuuda ,emocje takie same odczuwam leżąc na plecach i patrząc na chmury. Chyba gra, mnie przynajmniej ,przestaje bawić .

 

Bry.Nie tylko ciebie..Ja już jeden krok w kierunku zamknięcia farmy zrobiłam ,drugiego nie robię(niech to za mnie BP ew.zrobi) ale na maxa ludzi zniechęcają do gry tymi ciągłymi-i nakładającymi -się eventami...Co za dużo,to i krowa nie zeżre...Mam nadzieję,że ktoś tam z góry czyta nasze wpisy...Choć to nadzieja płonna,skoro dalej w ofertach super koszyki-widać,ktoś to kupuje,więc eventy całoroczne,non stop,się opłacają...Na jutrzejsze eventy się przygotowałam ale czy je robić będę,to się jeszcze mocno zastanawiam...No dobra,pomarudziłam i spadam

 

Posypałam głowę popiołem, teraz mogę spokojnie czekać na jutrzejszą kumulację na farmie. Ociupunkę popiołu zostało, chyba puszczę poleconym d Hamburga


Jąkała spotyka kolegę. Kolega pyta:
- Jak tam Twoja 6 miesięczna terapia u logopedy? Skończyłeś? Dało Ci to coś...? - Tak, tak - odpowiada dumny jak paw jąkała i nie czekając na zachętę "jedzie z tym koksem":
- W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie... W czasie suszy szosa jest sucha... Drabina z powyłamywanymi szczeblami...
Kolega przeciera oczy ze zdziwienia:
- Chłopie, toż to cud...!!!
Na to jąkała z nadzieją w głosie:
- Myyyślisz sta...sta..stary, że miiiii się to... to kieeedyś przy...przy...przyda!?

Rolnik pyta rolnika jąkałe
- ile masz królików?
-trzyyystaa....
-az trzysta? ..
- nie, trztrzyyy staaa reee i dwaaa mmmłodee

 

Nie pomijając tego GT.....ja nie bawię się w to, ale szperając w ofertach trzeba pamiętać o sianiu.


Ja zrobię ile zrobię i na ile czas pozwoli......najwyżej nie skończę.

 

Co ja mam, co ja mam, księżycowy kamień?
Jednak nie.
Zobaczcie jak pięknie Ania zebrała wszystkie kalkulatory i wyszukiwarki:

https://mojafarma.000webhostapp.com/

Nic tylko dodać link do zakładek i korzystać.

 

No właśnie-nie skończę najwyżej-to po kie licho zaczynać ? Durne te eventy teraz są-jak masz tonę SN,i innych czarów,to dasz radę,jak nie,to kup...A kasę skąd brać? Tak sobie kiedyś policzyłam,że żeby kupować wszystko,co proponują w miesiącu,to ja bym musiała cała najniższą krajową przeznaczyć i kto wie czy by starczyło... No i lubię spać,nie mam zamiaru po nocach na farmie bywać-bo to ma być rozrywka,tak?

 

O tak, podczas g&t siedząc w balonie bardzo często się zapomina o posianiu trzeba mieć oczy wkoło wszystkich pól i jeszcze nie wiadomo gdzie

Jak by taki Nagniot przyjechał to na bank by nie starczyło Drzwi mu już ostatnio po chwili zamknęłam przed nosem bo był jak studnia bez dna

O dzięki wielki Aniu Ozakładkowałam i że często będę zaglądać, to nawet nie muszę pisać

 

Bo te muchomorki, parasolki, to była pułapka Bernadko i można było faktycznie zdrowo na nich popłynąć, jeżeli hamulce nie zadziałały odpowiednio wcześnie.

 

Nagniot to taka cicha woda i pułapki ma zmyślne, najpierw spokojnie parę skrzyneczek z muchomorkiem.. a potem fiuuu tama pęka i woda niesie z prądem Trzeba uważać na typa

dzisiaj świętować najlepiej z takim stoliczkiem

​

i jeszcze żeby sam się odnakrył

 

To jest efekt przysyłania poprawek do poprawek tuż przed godziną zero, gdy już poradnik leży przygotowany i czeka tylko na ogłoszenie.

Posiałem i zebrałem jakieś zielsko, zajrzałem na targ i obowiązkowo do galerii Jeżeli na tym polega granie, to tak: grałem.
A tego wecośtam to tylko widziałem przelotnie na paru screenach i nie zamierzam się rejestrować.

W BP powinni ukuć slogan reklamowy: Super nawóz gwarantem Twojego spokojnego snu

Ja u siebie na stole mam raczej czysto. Tylko gratów kupa

 

Wszystko się zgadza

 

tylko,ze im pozniej wsiadzie sie do tramwaju zwanego.....pozadaniem pd...tym koszty beda mniejsze a zyski pd wieksze,,,ot taka ironia losu farmerskiego......

​

 

Popatrzyłem na kalendarz i nie pasuje mi ten termin GT. Oj, nie pasuje. Przez weekend mnie nie będzie w domu i jedynie jutro będę mógł trochę podziałać

 

Bry

Zgredzio Ty masz uporządkowany (nie)ład inżynierski Nie wolno ruszać bo będzie

​

to musisz dziś działać poczwórnie, za 4 dni g&t skumulować


To czekamy na 14-stą

​