blazers

Następnym razem będę wiedziała gdzie się zgłosić po uszka

Śledzika takiego tradycyjnego zresztą też lubię Na barszcz chyba drugi raz w życiu kisiłam buraki. Zwykle ze świeżych robię, ale szwagier lubi z kiszonych to się trzeba było ugiąć na święta. U nas praktycznie czerwonego się nie jadło na Wigilię tylko biały z grzybami Dopiero potem zostaliśmy przeciągnięci na czerwoną stronę

 

To już wiem, gdzie w przyszłym roku zamówię uszka .
U mnie jak na wnuczkę właściciela młynów królują potrawy mączne, już wszystkie prawie gotowe, jeszcze tylko ruskie w poniedziałek, na świeżo, jutro czekają na mnie karpie, pół dnia zabawy, kapusta, barszcz...
Benia, ja mam blisko...

 

Uwielbiam takie. Wystarczą wypłukać płaty, nakroić cebuli, zalać olejem i palce lizać. Zdecydowanie najlepsza postać śledzia
Alternatywnie rolmopsy albo matiasy - ale to do pieczonych ziemniaków

 

Każdego roku mam taką cichutką nadzieję, że zamówień nie będzie. Nie będzie gotowania na sztab wojska. I tą nadzieją żyję sobie błogo do połowy listopada. A potem bach. I zaczyna się lista życzeń
Na szczęście lubię gotować. Lubię też patrzeć na te zadowolone buzie, gdy znajomi odbierają smakołyki

Mam zrobić więcej?

Ostrzegam tylko, że lubię grzyby, więc farsz jest z samych grzybów. Bez kapuchy, czy (o zgrozo!) pieczarek. I są duże. Więcej farszu do takiego dużego uszka wchodzi

Karpik na mnie czeka w bardzo symbolicznej ilości, bo zięć lubi. Ja robię od jakiegoś czasu sandacza

 

Też lubie gotować i piec ,ale powiem Wam ,że jak sie tego wszystkiego narobię , popróbuje czy doprawione , to potem jestem tak najedzona ,że aż mi niedobrze od tych wszystkich smaków i praktycznie w święta nic z tego nie jem , bo na sam widok mnie mdli

 

Jutro wyjeżdżam i wszystko już jest przygotowane. Może następnym razem

 

Wiesz po oddziale kiepsko ale oczywiście jak miałam sie przejść tyle co od łóżka pod drzwi do kosza to o kapciach sie zapominało No co do dalszych pobytów to też wolałabym abyich juz nie było ale też jestem tego świadoma ze jest to mało prawdopodobne

No widzisz jak sie chce to i w pracy można

 

Dobrze Ci Ale co tam, dla uszek Zeci się poświęcę i przejadę się nawet ten kawał drogi

To nawet lepiej, też grzybowi jesteśmy Karpika będę próbować u babci My będziemy dorsza po grecku i w panierce smażyć

Aga ja też jak popróbuję tych sałatek, rybki i co tam jeszcze, to potem czuję się już najedzona jak bym obiad zjadła, a tu jeszcze dwie Wigilię potem

Trzymam kciuki, żeby ich jak najmniej trzeba było.

No ba Czasami człowiek musi, bo inaczej się udusi, znaczy nogi muszą odetchnąć Za to u mnie często się paraduje w gumiakach, bo kierownik /teraz prezes/ z koleżanką w teren chodzili a mokro bywa

 

Dziękuje

NO nie inaczej

Oj tego to od dziecka nie miałam na nogach

 

Kupimy Ci na następną Gwiazdkę. Tylko podaj, jaki nosisz rozmiar

 

Nie wyobrażam sobie uszek z pieczarkami. Z kapustą i grzybami będą pierogi.
W tym roku sandacza nie będzie, za to będą pulpeciki rybne w galarecie (będę robić pierwszy raz jako dietetyczne danie), karp w galarecie, po żydowsku i smażony, tzn. nie smażę tylko panieruję i piekę w piekarniku, nie wyrobiłabym jeszcze przy tej ilości potraw, a poza tym jest wg mnie lepszy, nie nasiąka tłuszczem, na każdy kawałek daję odrobinę masła i koniec.

 

NO dziękuje za chęci, dobrze że do następnej daleko to juz nikt nie bedzie pamiętał

 

Ja będę pamiętała
Zapisałam w kajeciku

 

Nie wiem skąd ten brak wiary w Farmerów

 

Wiesz, zawsze można zapomnieć ze sie zapisało lub gdzie sie zapisało a nawet gdzie ten kajecik

Toż to nie tyle co w samych farmerów jak w pamięć

 

Ja faktycznie mogę zapomnieć (starość, skleroza i temu podobne), ale Google będzie pamiętać

 

Wow,tyle jedzonka dobrego a ja o kawie w Wigilię siedzieć w pracy będę No ale ja evenement jestem,świąt nie lubię i szczególnie się do nich przygotowywać nie będę

 

Wiesz jeszcze trzeba pamiętać co sie miało pamiętać i gdzie sie o tym rozmawiało no i kiedy a i że sie coś miało pamiętać

 

Google przypomni
Konkretnie to 18 listopada 2019 wieczorem, żeby był jeszcze czas na zakupy i dostawę
Ale rozmiar możesz podać już dziś

 

Rozmiar podam, gdzieś wśród postów może starych może nowych ale gdzieś do następnych świąt podam jak znajdziecie to bedziecie wiedzieć