pietruchin48

Też znalazłem Mikołaja

 

6 grudnia musiałam kawałek miasta przeleźć.
Ku mojemu zaskoczeniu, policja w tym dniu też robiła za Mikołaje
Ekipa, z 7 ich było, młodzi, w mikołajowych nastrojach, z cukierkami.
Super, ale nie w taki stylu jak poniżej

I wystarczy być pozytywnie zakręconym, i wszyscy się bawią.
A Święty z Finlandii jest im wdzięczny

 

dobry choinke przytaszczyłam tylko bombek trza poszukać

 

To szukaj bombek, a że te kiełbaski długo nie powiszą - pieski już wywąchały
to ja pierniczki podrzucam - polubiłam

Dobry

 

Jakieś podobno trwa polowanie na bombki na forum ?
Ja tam przez chwilę dobra dusza mogę być i zebrałem Wam je wszystkie na za przeproszeniem kupkę coby czasu zaoszczędzić i nerwów Bierzcie ile chcecie jak się skończą doniosę !
U Sąsiadki już podziękowałem za wczorajsze farmerskie spotkanie
Szkoda że z naszej chatki nikt nie miał mozliwości a może ochotki tam być w każdym razie z łapą na sercu ( najlepiej nie swoim ) mogę powiedzieć żałujcie !!!
Bo Towarzystwo rewelacyjne i zacne , atmosfera superowa a gdy ktoś był grzeczny przez cały rok jak hm.......... taki tam jeden to dostał prezent


Mycha już się czuje troszke pewniej i nawet do mnie fika .
Skończy się tym że jej ogon spruję !
Prawda że super podarki dostałem ?
Wielkie dzięki

 

Podarki super
Ale dlaczego myszce chcesz spruć ogonek?
Naderwałam czy jak?

 

Skumała się z młodszym, bardziej zarośnietym i milszym w dotyku i fika

Może takie ?
Tylko żeby jakies dzieciaki nie potłukły !

 

Witam, naderwał jej bo za mocno machał..
Ja też dziękuję za spotkanie, może byłam małotowarzyska ale takie tam sprawy domowe, że nic się nie chce.

Aby do wiosny, może wytrzymam.

 

Piotrze, będzie krótko i na temat. Cudownie było Cię poznać. Tak ciepłego i przesympatycznego człowieka chciałabym spotykać codziennie

Maryniu, oczywiście, że wytrzymasz
Jeszcze masz mi co nie co do opowiedzenia i pokazania w tym Twoim miasteczku

​

 

wysmienite i na pewno smakowite ja tez lubię

to prawda prezenciki sliczniutkie bombeczki tez ,ale gwarancji nie daje ze sie stłuką jak moje dziatki wparują połowy nie będzie

no jak to Irminka nie była ? miałes po nią wyjść na centralny
dla mnie to było za daleko no tylko wam po zazdroszcze fajnie ze spotkanie sie udało

 

Na takie tam sprawy domowe jest Niezgoda !!!
Mamy cos na to w naszej chatce


A i niejedna znajdzie się tutaj Czarodziejka potrafiąca skutecznie odwrócic każdy kiepski los

ups

Dziękuję

 

Potwierdzam, że warto było być
Szkoda, że nie wszyscy mogli

 

Witajcie ,tak jak pisałam w innym wątku wyobraźnia płata figle grzywa nie zawsze jest taka roztrzepana,a oczy głęboko błękitne(co do koloru nie jestem całkowicie pewna)nie są przykrywane łapami

 

Po cichu to też liczyłem że zarażę się mądrością w grze od Mistrzyń i Mistrzów z ktorymi się spotkałem .
Nie udało się .
Właśnie dokonałem rozsiewu i dzięki temu rewelacyjnemu podejściu zabrakło kilkudziesięciu roslinek do zrobienia ostatniego paliwka i pokonania mety !
Brawo ja .
I jak tu nie przykrywać ślepi łapami

 

dzień dobry
coś słabo sie slizgam dopiero zaczełam 5 ty wyscig moze do pnącza sie doslizgam ,chyba

fajnie pada śnieg kto chce kulką

 

Ja dopiero 3 wyścig wczoraj wyślizgałem

 

Krasnal, to ja gram jak potrzaskany, klikam bez planu i zastanowienia, nie ustawiam budzika, nie pilnuję terminów zasiewu, a mimo to skończyłem, a Ty nie?

 

No, ale wiesz, brat, Ty jesteś czujny, bo moderujesz forum A poza tym nie masz problemów ze wstawaniem jak ja

Dobranoc

 

Rano każda sekunda w łóżku jest bezcenna. Nie klikam farmy przed wyjściem.
A studia sprzyjają obrabianiu farmy. Masz przerwę co 1,5 godziny

 

Ba! Od jutra mam w środę WF przez 1,5 h i na tym koniec No, ale ja zawsze obrabiam też przed wyjściem, w metrze albo setki innych opcji