Opinie Nie ma jak w domu, czyli Dożynki 2018

Marku, co prawda nie do tej Agnieszki pisałeś, ale mnie tez ten problem dotyczy więc zabiorę głos. Dorzucałam na raty, czekałam az system wszystko zaliczy (bo tez zdarzają mu sie obsuwy) Na końcu brakowało mi równiusieńkie 300 sałat (pod spodem 0 na zielono) dołożyłam 300 sałat (rachunki się zgadzały, miały być kosy) system doliczył mi 301

 

Możliwe że tak bo niby powinno byc idealnie jak sie liczy a nie wyszło
Zaznaczam ze nic nie dokładałam więcej

No u mnie całość ta zielona to właśnie sałata całe 15 624

 

nie wiem czy dobrze kombinuje ale jesli jest w systemie cos po przecinku i rzezucha 0,2 sg w stodole..reguluje system do poziomu 0,5 czyli tego co liczy w dol...to po przecinku jest chyba 0,9 ev .0.8..dalbym wiec slonecznik 4,2 sg powinno byc wtedy ok....

 

Ja się rozpędziłam wrzucając do worka i teraz muszę czekać na szanowną ekipę 7

 

Onieeeeeeee Miałam dołączyć do 7 777 777 i oczywiście ze swoim talentem matematycznym nawet z kalkulatora nie potrafię skorzystać i przerzuciłam o kilka sztuk... i się zrobiło 7 777 821 Swoją drogą nawet nie spodziewałam się że tyle uda mi się zebrać w tej mojej pustawej stodole Pozdrawiam wszystkich biało-czerwonych na liście

 

Pewnie, że dobrze, ale nie widzisz wartości po przecinku, które z pewnością były i robią zamieszanie.

Takiej sytuacji to już kompletnie nie rozumiem. Dotychczas wszelkie błędy wynikły właśnie z tych zaokrągleń.

 

Pomyśle przy kolejnym wkładzie choć i tak w środe pewnie z 777 może mało co zostanie bo bedzie sie tam wrzucało byle w 1000 sie utrzymać ale bez szaleństw

 

Spam wyrzuciłam. Odradzam kontynuowanie zabawy...

 

a co wrzucalas w tej przedostatniej turze? wartosc byla z przecinkiem czy bez niego?

 

Wrzucałam owoce drzew z farmy i trochę papugowców więc raczej przecinków nie było, końcówka dopchana sałatami (300szt)

Edit doczytałam o przedostatniej turze, to tam same pióra pauzie były, potem poczekałam, aż system "zaliczy", potem przelogowałam dla pewności i jak było zielone zero dorzuciłam 300 sałat (tyle mi brakowało)

 

surmia i żoledzie maja przecinki..jak dawalas nieparzyste ilosci to bylo zawsze 0,5,,moze licza od 5 w gore..
sam juz nie wiem jak,,,wiec kombinuje na rozne sposoby

 

Czy wam tez tak strasznie muli i tnie jak próbujecie wejść na listę TOP ?
Wczoraj bylo żle ale dzisiaj to masakra zaczyna sie robic.
Wyskakują jakies bzdurne komunikaty np,ze nie mam dostępu ale napisy sa w j.niemieckim
Lista otwiera sie strasznie długo albo muszę kilka razy sie przelogować
Jak dzisiaj takie akrobacje trzeba wykonywać to co będzie w środę...tuz przed końcem
Reszta farmy smiga w miare poprawnie choc do doskonałości daleko

 

Też o tym myślałam, ale one były wrzucone i zaliczone wcześniej, potem dorzucałam pióra i wszystko się zgadzało, a na końcu przy sałacie system sobie o połówce przypomniał i zaokrąglił?
dziwne to troche.
Następnym razem spróbuję bez jednej sałaty i zobaczymy co z tego będzie

 

moglo tak byc,ze koncowka zostala jakby podwojnie policzona raz przy czastkowym a dwa na koncu..gdybys pamietala jak te wrzuty wygladaly mozna by bylo dojsc ,,gdzie nastapilo doliczanie

 

Tak zrób. Nie wrzucaj "na równo", tylko zostaw sobie niewielką końcówkę na wyrównanie różnic - i wtedy po sztuce, po sztuce. W sumie możesz już teraz powoli popróbować, bo chyba czas szykować się do skoku na kolejny poziom - z jedynką na początku

 

hej no ja tak samo
ustawiam 377 777 777 i czekam spokojnie

 

U mnie bylo tak.
brakowało 17 sg, to wrzuciłam 17 sałat
na zielono pokazało 16 i cierpliwie poczekałam na aktualizację
system przyjął 17

 

Do tego to już raczej nie dojdziemy, był misz-masz podzielony na kilka rat, szczegółów już nie jestem w stanie podać

To też jakoś śmiesznie liczy, raz dodaje, raz odejmuje, niczego nie można być pewnym

Dziękuję Wam za pomoc, powoli zabieram się za skok o pięterko, końcówkę będę liczyć na sztuki

 

Debiutanci zawsze mają pod górę , jak zaczynałem TOP-ować to w ogóle mi się lista nie wyświetlała, zwyczajnie jej nie było.
Okazało się, że muszę ja kupić za FLorki /chwilówka musiała iść/, ale następne lata to już miodzio.

Także głowa do góry i za rok będzie lepiej …. a teraz się męcz.

 

Małe statystyki