zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. wolf031973

    wolf031973 Książę forum

    Cieszę się, że się podobało.
    Też poszłam poszukać w necie tego samego, co Ty. I na pierwszej stronie, na którą zajrzałam, znalazłam dwa absolutnie genialne przekłady wierszy Ogdena Nasha. Perełki po prostu. Polecam. A w dodatku ten drugi wiersz jest bardzo na czasie w dzisiejszym dniu.
    Podam tu link:
    [link usunięty]
    A na wypadek gdyby link nie spodobał się władzy, to w przeglądarkę wpisujemy Ogden Nash wiersze i szukamy adresu www ze słowem kobieta.

    Link został usunięty. Nie jest to kwestia podobania się lub nie, ale zasad, jakie mamy na forum.
    MOD_Zła
     
    Ostatnio edytowane przez moderatora: 11 listopada 2018
    zzizzie lubi to.
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ech :(

    No ale z drugiej strony:
    - gratuluję drugiego miejsca w turnieju pocieszenia, co z tego że pocieszenia, drugie miejsce to jest coś :)
    - i znowu przegrałeś z późniejszymi zwycięzcami, to się zupełnie inaczej liczy przecież
    - ta losowość, żeby ją pokręciło (skąd my to znamy) - gdybyś trafił do innej grupy, równie dobrze mógłbyś teraz być na podium

    Teraz czekamy na chwilę, w której jakiś zawodnik rozniesiony przez ciebie na strzępy napisze gdzieś tam: jasny gwint, trafiłem na tego norbijasa (czy jak się nazywasz jako zawodnik), z nim się nie da wygrać.
    Tak sobie myślę, że to już niedługo :)

    Długich czopów na bh i tak nie zrozumiem, musiałabym obejrzeć na żywo z komentarzem w czasie rzeczywistym...
    ... więc może wyjaśnij mi tylko te ligowe zawiłości - w czym zawodnik z ligi (3-5 czyli inne numerki) jest lepszy od takiego amatora jak ty i twój kolega klubowy? Więcej treningów, lepszy sprzęt, lepsza sala...?


    Kochamy Nasze Zasady.
    To tak na wstępie.
    A co o nich myślimy, to zupełnie inna sprawa.
    Trudno, nie nasza wina, że BigPoint nie stworzył ani księgi cytatów, ani zbioru przekładów Ogdena Nasha na polski...
    ... nie nasza wina, za to my możemy sobie z tego powodu pocierpieć.
    Fajnie 8)xD

    Ja sobie poszukałam Nasha w oryginale i trafiłam na moją absolutnie ukochaną Mrówkę :inlove::inlove::inlove:
    Pamiętam, że był jakiś polski przekład, chyba średni - na razie egoistycznie delektuję się tym kwasem mrówkowym 8)xD
     
  3. wolf031973

    wolf031973 Książę forum

    "Mrówkę" to akurat sam Barańczak przetłumaczył. Proszę:

    Słynie z tego ta bestyja,
    Że się w pracy szybko zwija.
    Co z tego? Zwijały się każdy z nas,
    Gdyby we wnętrzu miał mrówczany kwas.
     
    Anhedrea, -norbijas- oraz zzizzie lubią to.
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A fakt.
    Dzięki :)
    I przekład świetny... to w takim razie który przekład wydał mi się średni...?
    No sama widzisz, na tym właśnie polega pełny wprawdzie, ale za to pofragmentowany baniak 8)xD
     
    -norbijas- i wolf031973 lubią to.
  5. wolf031973

    wolf031973 Książę forum

    Nie wiem, bo znam tylko ten jeden. Ale może ktoś inny też próbował tłumaczyć? W każdym razie jak namierzysz ten średni, to chętnie poczytam dla porównania.:)
    A już się przestraszyłam, że dzieło Barańczaka Ci się nie spodobało...:p
    Idę jeszcze poczytać Nasha w oryginale
     
    -norbijas- i zzizzie lubią to.
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nie, to musiał być przekład czegoś innego.
    Ech czas na defragmentację... zna ktoś dobrego speca od lobotomii może...? 8)
    Nash jest chyba wyjątkowo trudny do tłumaczenia - w sumie to myślę, że to samo da się powiedzieć o wszystkich krótkich formach, gdzie cały sens (i np humor) zawiera się w tych paru słowach.
    No i do tego wypadałoby być poetą... nie moja działka :cry:xD
     
    tigre, -norbijas- oraz wolf031973 lubią to.
  7. magdalena

    magdalena Weteran forum

    Gratki -norbijas-
    O 15nastej koniec wiec szybko poszło.
    A rowerem, który byłeś?
     
    -norbijas- i zzizzie lubią to.
  8. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Zuzka dlugi czop to taka okladzina ktora,powoduje duze zaklocenia trajektori lotu pilki oraz zmienia rotacje pilki...postaram sie to wyjasnic:)..pilka po odbiciu moze zmienic rotacje na przeciwna tzn po nadaniu <swojej> np..gornej przy ataku top spinowym..moze wrocic a raczej wraca dolna rotacja do tego dosc silna bo przeciwnik wykorzystuje sile oraz rotacje mojego zagrania ..po odbiciu od rakietki pilka leci niby normalnym...spodziewanym torem ..az tu nagle zaczyna wirowac czy to w lewo czy tez w prawo,,nigdy nie wiadomo w ktorym momencie to nastapi...gra na takiego zawodnika jest trudna ..trzeba nadawac pilce duza rotacje jednoczesnie uderzenie nie moze byc silne..no grac duzo zmiennej pilki..krotka..dluga..lewo..prawo...
    a co do roznic...im wyzsza liga tym wiadomo poziom wyzszy..wynikajacy glownie z dobrego szkolenia oraz ilosci treningow.....zreszta jutro bede w tej sprawie dzwonil do trenera 3-ligi w K-Kozlu...dowiedzialem sie,ze za drobna oplata miesieczna jest szansa trenowac wspolnie z druzyna;)
    Peloton mial spora strate....xD
     
    magdalena, Anhedrea oraz zzizzie lubią to.
  9. wolf031973

    wolf031973 Książę forum

    Ja nie chcę Cię martwić ale lobotomia polega na rozcinaniu a nie na łączeniu...:pwięc chyba się nie nada...Że już przemilczę skutki uboczne...
    Krótkie formy są bardzo fajne, dlatego, że są krótkie.;):):) Wymagają, owszem, wysiłku, ale jak już przetłumaczy się te kilka linijek, to przetłumaczony jest cały wiersz. Pobawiłam się kiedyś w tłumaczenie jedynej (jak mi się wydawało) zwrotki wiersza i byłam bardzo zadowolona, dopóki wujaszek nie uświadomił mi, że tych zwrotek jest o wiele więcej.:cry::cry: No i dopadło mnie zniechęcenie - resztę przeczytałam tylko. A i to po łebkach.
    Bycie poetą nie jest tutaj wymagane - bycie grafomanem w zupełności wystarcza. ;)Grafomania wtłoczona w ramy wypowiedzi narzucone przez obcojęzycznego autora i dodatkowo ograniczona przez różnice między językami - daje radę. :)
    ***​
    Szkoda, że mój zbiór cytatów nic nie mówi na temat ping-ponga...
     
    zzizzie i -norbijas- lubią to.
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No fajnie, ale jeśli ta okładzina tak zakłóca trajektorię, to właściwie dlaczego jest dozwolona?
    W sumie bez specjalnego trudu mogę sobie wyobrazić takie rowkowanie/żłobkowanie/inne wygibasy powierzchni tej okładziny, że przeciwnik w ogóle się nie połapie, gdzie ta piłka poleci... gorzej, że sam szczęśliwy użytkownik takiego szatańskiego sprzętu też niczego nie będzie pewien.
    Czy to nie za bardzo - bo ja wiem - modyfikuje indywidualne umiejętności...?

    A co do ligi, to mam nadzieję, że się załapiesz na te wspólne treningi na początek.
    A jak będziesz dobry, to jest szansa, że trafisz do drużyny...?


    Oj no wiem, że lobotomia (jak sama nazwa wskazuje zresztą) to przecinanie... nada się jak najbardziej, jeśli nie da rady w śmietniku elegancko posprzątać, to najpraktyczniej będzie wywieźć całość na jakieś stosowne okoliczne wysypisko.
    Zostałby taki śliczny biały ekran 8)

    No ja bym nie nazwała tłumaczenia krótkich form grafomanią.
    Oczywiście sporo zależy od tego, kto to robi i jakie ma talenty językowe - bo to często jest taka zabawa czysto językowa, dosłownie się tego nie przerobi.
    Ale ja podziwiam ludzi, którzy się w to bawią... niech sobie będą grafomanami ;)
     
    -norbijas- lubi to.
  11. wolf031973

    wolf031973 Książę forum

    Widzę, że się nieprecyzyjnie wyraziłam.
    Gdybym się nazwała poetką, to bym przesadziła i to o wiele. Dlatego powiedziałam o byciu grafomanem. Grafoman to taki pierwszy stopień wtajemniczenia, któremu może się udać coś fajnie przetłumaczyć. I wtedy efekt końcowy niekoniecznie musi być grafomanią (choć często jest).
    Jeśli za tłumaczenie krótkich form bierze się poeta, to tylko lepiej. Grafomanii, oczywiście, już wtedy nie ma.
    Dziś już znikam, może jutro coś znów coś poprzynudzam.
    Dobranoc:)
     
    zzizzie lubi to.
  12. tigre

    tigre Fanatyk forum

    No to mnie zaraziłyście - świetne!

    Idę szukać dalej :)
     
    zzizzie i wolf031973 lubią to.
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A tak zupełnie bez związku, bo zapomniałam spytać: widział ktoś już Bohemian Rhapsody...?
    Ech no szkoda Freddie'ego... nawet po tylu latach szkoda :(
    We will we will rock you 8)
     
  14. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    istnieja ogolne przepisy okreslajaca maksymalna grubosc samej okladziny naklejonej na deske tzw.okladzina ox..oraz razem z podkladem czyli okladzina sandwich...do tego dochodzi przepis okreslajacy max ilosc czopow na cm2...kazda okladzina spelniajaca te warunki otrzymuje atest federacji....
    pokaze ci jak wyglada taki czop,,,akurat ten to tzw,czop krotki...zreszta moj prywatny...czasem tym gram....te plamy na okladzinie to cien;)
    [​IMG]
    widzisz sam sprzet nie gra,,,fakt duzo pomaga ale nigdy nie zastapi on umiejetnosci..zreszta przestawienie sie z okladziny gladkiej na czopa troche trwa..inaczej sie tym odbija...nie ma musniec pileczki tylko tzw .pchania
    a co do treningow...sie zobaczy jak to bedzie;):)
    edit...
    wracajac jeszcze do mojego czopa,,,jest to czop ofensywny,,,,daje duze zaklocenia przy ataku..szczegolnie przy prostym zbiciu pileczki....
     
    Ostatnie edytowanie: 12 listopada 2018
    zzizzie lubi to.
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Kurcze no nie chcę zabrzmieć jak starowinka (w kapciach, jadąca babciomobilem), ale gdzie te czasy, kiedy umiejętności były jednak najważniejsze, nie tak jak teraz powiedzmy pół na pół ;)
    W sumie to mi wszystko jedno, nadawałabym się może do gry w szachy, niestety nie umiem 8)xD
    Na wszelkie inne sporty traktowane serio to już za późno, więc jakość okładzin, smarów czy innych dziwnych dodatków do medalu mnie nie dotyczy.
    Spora ulga, nie powiem xD

    ***

    Ponawiam pytanie: naprawdę nikt się nie wybrał na Bohemian Rhapsody...?
    Żałujcie 8)

    A Christopher Robin to już wszedł do polskich kin...?
    Może chociaż to kogoś skusi, Kubuś jest przepiękny, no a Ewan to Ewan, co tu dużo gadać.
    Warto ;)
     
    -norbijas- lubi to.
  16. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Widzisz akurat ten sport jest w duzym stopniu o aspekt <materialowy> czesc zawodnikow poszukuje sprzetu ktory,nadaje pileczce niesamowita rotacje a inna grupa szuka rzeczy ktore,pomoga w jej odbiorze oraz zakloceniu gry przeciwnikowi;) tylko,ze trzeba pamietac o jednej rzeczy.....a mianowicie sam sprzet nie gra,trzeba byc naprawde dobrze wyszkolonym technicznie by korzystac z tych wszystkich rzeczy..wiedziec pod jakim katem ustawic rakietke do bloku czy tez ataku i miec niesamowita powtarzalnosc uderzen..wycwiczonych na wielogodzinnych treningach....
    a co do oszustw ,,to jak znajdziesz troche czasu to poczytaj jak to drzewiej bywalo gdy okladziny przed kazdym meczem byly klejone na kleju kauczukowym tzw.efekt swiezego kleju....a w dzisiejszych czasach co to sa okladziny modyfikowane np slynne dawei 388 d-i large.....
     
    zzizzie lubi to.
  17. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nie, no rozumiem, że sam sprzęt nie wystarcza i że im bardziej skomplikowany sprzęt, tym więcej trzeba umieć, żeby go prawidłowo używać.
    Ale i tak się cieszę, że mnie to już nie grozi ;)

    Swoją drogą trochę mnie przerażasz, Norbi - czy ty na wszystkim tak się znasz...?
    Tzn aż tak...?
    W kompleksy mnie wpędzasz tylko - zrobiłam tak po łebkach rachunek sumienia i wyszło mi, że co najwyżej mogłabym przyszpanować znajomością rozmaitych dyrektyw cioteczki Unii i innych takich kodeksów (choć już w tutejszym Kodeksie karnym to na pewno ty jesteś lepszy). No, chyba że pojawiłby się jakiś prawdziwy spec z branży, wtedy ja myk ogon pod siebie i pod stół włażę ze wstydu, że taki ze mnie dyletant.
    Widzę, że najbezpieczniejsza dla mnie będzie jednak kuchnia (słynne KKK, nie...? 8)xD).
    Choć też nie za bardzo, nie umiem upiec całego indyka, więc indyk został zamówiony w takiej jakiejś super hiper garkuchni z licznymi gwiazdkami Michelina.
    Ech, no nie nadaję się po prostu :cry:

    ***

    Na marginesie - obawiam się, że zaczynamy zanudzać Czytelników, a to jest zbrodnia zagrożona karą śmierci (śmierci tego wątku, rzecz jasna).
    Więc może na razie zmieńmy na chwilę temat...
    ... bo ja wiem na jaki xD

    A, już wiem:
    Sookie, jesteś tam...?
    Warto zasysać odcinki, w każdym razie te pierwsze były całkiem całkiem ;)
     
    -norbijas- lubi to.
  18. MOD_Zła

    MOD_Zła Forum Moderator Team Farmerama PL

    Poproszę o rozwiniecie tego słynnego skrótu. Może się czegoś nowego nauczymy. :)

    I sucharka zostawiam.
    [​IMG]
     
    zzizzie lubi to.
  19. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    Zuzka wiem,ze temat jest dla wielu przynudnawy..tym bardziej dla krzaczorow takze cisza z mej strony;):)
    a co do wiedzy,,,,nie wszystko mam opanowane..zaden ze mnie omnibus czy jak to sie mowi...:)
     
    zzizzie lubi to.
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O, widzę, że sucharki są powszechnie kochane - naprawdę ta dziewczyna nie ma sobie równych :inlove:

    Skrót, hmm.
    Norbi pewnie wie, o co chodzi, a ja za chwilę wkroczę na grunt typu trzęsawisko, przez te historyczno-polityczne konotacje.
    Trudno, Władza każe, user musi.

    KKK - Kinder, Küche, Kirche, czyli dzieci, kuchnia, kościół (die drei K - trzy K).
    Wg polskiej wiki "popularny w Niemczech slogan odnoszący się do tradycyjnej roli kobiety w społeczeństwie i rodzinie".
    Skądinąd podobno autorstwa Wilusia, czyli cesarza Wilhelma II... mnie się to kojarzy z rządami pewnego Adolfa H.
    Ogólnie to miejsce kobity jest w domu przy garach 8)
    Polemizowałabym xD

    Norbi litości - nie cisza z twej strony, tylko jak ci jakiś temat przypasuje, to się odzywaj.
    No na przykład - ilu Jaśków zamierzasz zakosić na G&T...? xD
     
    Ostatnie edytowanie: 13 listopada 2018
    -norbijas- lubi to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.