Jeśli czujesz to rymujesz

Troszkę pogrzebałam
miksturę odczarowałam
Chyba jednak nie do końca
ten zabieg mi się udał
ale za duży w kuchni upał
Takie coś mi z tego wyszło
nie poddaje się jednak
to nie koniec, to nie wszystko

 

To się baby podchmieliły,
czegoś za dużo wypiły!
Wizerunek jednak lepszy
choć troszeczkę jest "niegrzeczny".
To się marcin zastanowi
czy ma iść z nami na łowy.
O SPA nawet nie wspomnę,
podłożyłyśmy mu "bombę"

 

Ale z was wesołe babki.
Jakie nóżki! Jakie klapki!
Każdy facet pozazdrości
takiej siły i witalności.
Z miksturą się spóźniłam
ale i bez niej zabawa się rozkręciła.
No a czego to dowodzi?
Bez względu na wiek - wciąż jesteśmy młodzi!

 

I tu korniczku mosz riecht
muszę się z Tobą zgodzić
prawdą wszak jest że
nie będziemy wiecznie młodzi
Od pierwszych chwil życia
czy chcemy czy nie chcemy
To jednak z każdym dniem
z każdą chwila się starzejemy
W tym życia biegu , pędzie
nie myśli się co później będzie
Prawie każdy chce byś piękny i młody
A starość nie czeka ona nadchodzi

 

co wy wierszokleci
tak czas szybko leci
mówią wszyscy o starości
zaprośmy lepiej gości
obiadek narychtować
i do podróży sie szykować
młodość to nie wieczność
a starość też radość

 

Tak się dzisiaj ubawiłam,
wiele radosnych łez strąciłam.
To się nazywa dobry dnia początek
gdy empatyczna zaczęła wątek.
Z takim poczuciem humoru
starość doda nam wigoru.
Żeby tylko zdrowie dopisało,
tego zawsze jest zbyt mało.
Ale póki co, jeszcze wiele przyjemności przed nami
i nie musimy być na nie skazani.

 

Te waderórko roześmiana
za co zostałaś skazana
Mów, pisz ale zaraz
cóżeś tak na rozrabiała
I ile za to dostałaś
Ja jak każda baba
okropnie jestem ciekawa
A żeby było śmiesznie
może jakimś rymem
klepnę sobie jeszcze

 

To metafora była
i dobrze się rymowała.
Ale chodziło o to,
że na starość jesteśmy skazani,
a zabawie dobrowolnie oddani.
Czyste są moje konta,
jestem nienotowana (jeszcze).

 

Dobrze że użyłaś słowa jeszcze
Mnie brakuje naście do dwieście
ale nie używam słowa nigdy
kto wie czy nie zgniotę jakiejś gnidy
I zaproszą mnie do Temidy
wiadomo Temida nie dowidzi
Z tą opaską na oczętach
załatwi mnie jak lis kurczęta

 

Młode nagle ozdrowiało
i mi L4 wstrzymało.
Muszę jutro zrobić im badania
w piątek znowu do orania.
Cała praca już w łeb wzięła
Choć ją dzisiaj już zaczęłam.
Jutro czas zagospodarowany
... a potem znowu weekend mamy

 

Chyba dobrze się stało
że młode ozdrowiało
Jak chcesz to ja mogę
się z Tobą L4 podzielić
i na dwie rozdzielić
Bo ja mam tego już dość
zrobię sobie samej na złość
PS
Wreszczie pomroczność jasną zebrałam
długo rosnące posiałam
A że się nie pożegnałam
co niniejszym czynie
zostawię uśmiech chłopakowi ,dziewczynie
Z gracją się oddale
niech bawią się drwale

 

Zaraz wam humor poprawię,
dobrą kolację postawię.


Zapraszam wszystkich by do stołu siedli
i się przed spaniem porządnie najedli.
Przed nami kolejny dzień pracy
więc do jedzenia się bierzcie rodacy.

 

Dzięki wielkie
za dobra wszelkie
Ja już chyba nie mam ochoty
bo w piątek miast chałtur - znowu do roboty!!!

 

Parę godzin mnie nie było
a rymów tyle przybyło
Patrze a tu orszak cały
prześwietny i doskonały
do podrózy sie szykuje
juz sam nie wiem co brakuje.
Sa wielbłądy i sa słonie
to ja wezme może konie
mechaniczne już widziałem
o czym jeszcze zapomniałem ?
A i Kornik postawił kolację
Mychor az ozdrowiał i ma rację
bo warto zdrowym być
i z nami o wycieczkach śnić.
Ja juz od wczoraj spakowany i gotowy
szykuję sie do rozmowy
bedziemy plany robić i trasy wybierać
Tylko mi sie panie ciągle nie przebierać
brac tylko to co sie nam w drodze nada
bo sto walizek to będzie żenada
Nawet Modka Ninka przyleciała
do orszaku sie przyssała
To z wielbłądem ją bierzemy
po drodze sie pomasujemy
Bo mowila wczoraj mi
ze to wielbład odchudzający
To ja wciągam to jedzenie
przyzwyczajen swych nie zmienię
skonczy się Dulska w Telewizorku
polęce do Spa nie byłem od wtorku
Potem koszule wyprasuje
i do łóżeczka pomaszeruję
powiem Wam dobrej nocy
i w pakowaniu życze mocy

 

Marcin do SPA lata
potem praca,praca
już nawet się spakował
do drogi przygotował
Kiedy On to zrobił?
Też już się spamowałam
do tego plecaka

wszystko po chowałam

Kornik na weselu chyba była
Cały stół na grzędę przytaszczyła
Ciekawe komu go podprowadziła
Ten stół to chyba zaczarowany
i sam się nakrywa
co zjem to nic nie ubywa

Dantic auto ma przygotowane
wystawiła je przed bramę
auto jakich mało
zadbała o to by się wszystko
wpakowało

Marcinowi żeby smutno nie było
zostawiam mu konia od razu z dziewczyną

waderówce też bym coś zostawiła
ale właśnie piguła do mnie przybyła

Dla tych co słodkości lubią
też nie zapomniałam
to wam za pakowałam



Waderko miła już wróciłam
dla Ciebie kawę zostawiłam

wybacz oprócz Ciebie innych też na kawke zaprosiłam

 

Dzięki za kawę, właśnie ją piję.
Dzisiaj roboty mam aż po szyję.
Wpadłam na chwilę,
zaraz się zmyję.
Nic tu dziś po mnie,
żałuję ogromnie.
Ale co się odwlecze
to nie uciecze.
Więc życzę wszystkim miłego dnia
niech nowy dzionek coś dobrego da.

 

Szkoda że waderka się zmyła
może by kawkę ze mną wypiła
Taką malutką sobie zrobiłam
teraz sama będę ja piła
Będą ją piła w tajemnicy
inaczej duchołap okropnie
na mnie na krzyczy

 

usiądż ze mną moja miła
ja se kawki też zrobiłam
kawki sobie popijemy
i też sie z tąd zmyjemy
waderówek dużo pracy ma
bo jej w domu goni ćma

 

Nie mogę za długo siedzieć
muszę troszkę też poleżeć
Ale z zaproszenia skorzystam
po to tutaj przecież przyszłam
Zbieram sieje,sieje zbieram
aż bierze mnie już gangrena
Jak szybko do pracy nie wrócę
to wszystko w piekło wrzucę
Waderka ćmy się nie boi
sama ją już pogoni..

 

Lenia dzisiaj mam strasznego,
a wokoło nic dobrego.
Kornik żarło pod nos wsadził
i na minę mnie zasadził,
bo się dobrać do niego nie mogę,
takie to jedzenie internetowe
Nowy event i "zagwustka"
jak go zrobić, głowa pusta.
Więc na rynek wyruszyłam,
dopalacze zakupiłam,
bo przepisów mi brakuje,
gdyż tu krótko farmeruję.