panoramaogrodnicza

Jeden ze śpiochów wstał, dzień dobry.

 

Dzień dobry

nareszcie mogę pracować na dużym ekranie czytać i pisać swobodnie
podliczyłam ile czego potrzebuję i idę w pole kompletować
miłego dnia

.

 

Bry

Hmmm no w zależności pod jakim względem, bo co do ogólnego to nie pierwszy raz przy czymś uległam ale co do odejścia to w ciągu 8 lat raz tylko nad tym myślałam ale wtedy tylko myślałam no i raz ostatnio właśnie zdecydowana byłam odejść, był to mój pierwszy raz i myślałam że bedzie stanowczy

No przy takiej torpedzie to lada chwila, juz niebawem

 

Ja dopiero skończyłem 4 scenę A monety są oczywiście przy krówce ze zwierzętami, których nie mam - ja Cię kręcę, muszę hodować. Stan gierek 17/25.

Dzień dobry tak w ogóle

 

dzień dobry
wy juz końcówki macie a ja jeszcze nawet ani jednej galarety ,wanili ani szlamu nie ukreciłam

 

do końcówki to mi trochę brakuje ale jak widzę idzie pomału ale skutecznie
jak zawsze na kole widziałam zwiększenie plonów i innych dóbr a wylosowałam
inne dobroci


.

 

dzień dobry

też nie kręciłam dopóki nie uzbierałam roślin i wypadajek, szybko się kręci więc można hurtem
wydawało mi się że wszystko dobrze policzyłam, bo sprawdzałam ze 3 razy a i tak jeden ten truskawkowy wynalazek mi został.... podejrzewam, że system go nie strawił

teraz troszkę królików i zaległe TS wystawiłam, a potem będę robić kameleony i motyle (tak Norbi napisał w zgaduli)

 

Dzień dobry.

Nie tylko Ty.



Robię bez demolki, na 400 poletkach.
Na polanie nietykalne stałe ustawienie:



Sieję tylko na wodzie, nie chce mi się klikać nawozu.
Idzie wg. planu i skończę jutro po północy, tzn. będzie już środa.

 

Doberek chcę delikatnie zdradzić tajemnicę ,że święto to podwójne będzie, bo do 200 zbliża się coraz szybciej Bożenka


Słoneczka życzę

 

Oj to długo bedziemy świętować 2 takie okazje

 

Aga gdzie Twój kot znów poszedł szukac rybek?

 

Oj to ja nawet nie wiem ze go nie ma, bo ja go widzę, no ale zaraz bo może mam zwidy, juz ide go za uszy przytargać , niech wraca

 

Kreci się szybko, tylko żeby było z czego.

Niestety nie umiem tak, najpierw nazbierać potem zrobić hurtem całość. Okropnie mnie korci, żeby choc kroczek do przodu.

Może przy takiej okazji wdepnie do domku.

 

Dzień dobry
Śpioch kolejny wstał. Już kilka godzin temu. Ale postanowił wykorzystać piękna pogodę na przygotowanie realnego ogródka do zimy.
Event skończony. Podopieczna kicia wygrzewa się na oknie w promieniach popołudniowego słońca. A ja się tak po forum kręcę

 

Witam.
No ja nie pytam, ja się martwię.
Toż alkohol ponoć zabija .

Jest w tym głęboka racja. Można przecież wpaść pod cysternę z piwem ....

 

Albo utopić się w wannie z winem
Jeden z hoteli w Szczyrku oferuje kąpiel w winie

 

Dzień dobry późnym popołudniem
Stoję na 6 scenie... jak zwykle brak wszystkiego, nawet eventówki.
Gratki tym, co skończyli

Kąpałaś się ?

 

No coś Ty? Szkoda wina

 

Tak myślałam ale brzmi zachęcająco

 

Kąpiel w solance a wino do gardła