gretag

gdyby nie twój post o kocich elfach to przegapiła bym pełnie.... coś mi się ubzdurało, że rusza 25 więc mam 2 h w plecy a sporo misji jeszcze w spółdzielni...

wiecie co? jak się kończy pełnia to wystawiam wszystkie drzewa i zagrody.... (podczas pełni za to sieję rośliny) okazało się że zagrody stały ale zapomniałam nakarmić te bestie nic to... chyba czas się przyłożyć bo moje nie chciejstwo i minimalizm osiągnęło apogeum

 

Dzień dobry

 

Oj to u mnie w domu powietrze kryształ.....nieletnia natargała kilka...naście kg - znacie takie ogromne torby zakupowe z marketów?.....mam caaaalutką kasztanów..... nie wiem co z tym zrobie, na razie panna układa wzory na swoim dywanie - no przejść nie ma jak ale jakie piękne "domki" muszę to jakoś opanować bo w okolicy kasztanowców kilka a po ostatnich wiatrach.......

 

Dzień dobry

Dzieci wiedzą co dla nich dobre..
Ciekawostki o kasztanach..
Kasztany i ich właściwości zdrowotne są powszechnie znane, ale rzadko odpowiednio wykorzystywane i doceniane. Kasztany noszone w kieszeni dodają energii i mobilizują do działania a do ich kolejnych właściwości należy rozrzedzanie krwi, działanie przeciwzapalne i wiele więcej!
1. Stary zabobon mówi, że kasztany noszone w kieszeni dodają energii i mobilizują do działania. Faktycznie tak jest. Kasztany skupiają energię niczym anteny, dzięki czemu czujemy się w ich otoczeniu wyjątkowo zmotywowani, energiczni i weseli. Jednak uwaga - działa to tak jedynie wtedy, kiedy użyjemy jeden lub dwa kasztany. Jeśli będziemy nosić ich przy sobie cały worek, grożą nam nie tylko migreny, bóle głowy, krwotoki, rozdrażnienie ale także brak apetytu i uczucie braku powietrza. Dlatego uważajmy! Jednak ciekawostką jest też fakt, że kasztany noszone w kieszeni działają kojąco na reumatyzm i niwelują bóle z nim związane.
2. Kasztany promieniują. Nikt nie jest w stanie zobaczyć ani zmierzyć jakiego typu jest to promieniowanie. Wiadome jest jednak jedno - dla jednej osoby to promieniowanie działa korzystnie a dla drugiej osoby będzie działało niekorzystnie i wpływało na złe samopoczucie i podatność na choroby różnego rodzaju.
3. Medycyna naturalna wykorzystuje lecznicze właściwości kasztanowców. Posiadają one cenny składnik chemiczny - escynę, która uszczelnia ściany naczyń krwionośnych i zmniejsza obrzęki. Najwięcej jej zawierają świeże, niedojrzałe nasiona, z których produkuje się wyciąg alkoholowy. Wyciągi mają zastosowanie w leczeniu urazów mechanicznych, obrzęków płuc, krtani, mózgu. Podaje się je także w zakrzepowym zapaleniu żył, przy obrzękach nóg, owrzodzeniach żylakowych, w stanach zapalnych przewodu pokarmowego.
4. Kasztany stosowane są w pilęgnacji cery wrażliwej z pękającymi naczynkami lub tendencją do pękania. Wyciągi wykorzystuje się również jako składniki szamponów i odżywek przeznaczonych do włosów szybko się przetłuszczających, z łojotokowym zapaleniem skóry. W kosmetyce naturalnej wyciąg z kasztanowca wykorzystywany jest w dodatkach do kąpieli.
5. Garbniki z kasztanowca wpływają na przewód pokarmowy rozkurczowo, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i łagodnie zapierająco. W razie zaburzeń trawiennych czy lekkiego zatrucia można ratować się naparem z kwiatów lub liści kasztanowca.
6. Substancje czynne, zawarte w kasztanowcu – a zwłaszcza escyna i flawonoidy – opóźniają krzepnięcie krwi, zmniejszają jej lepkość i rozrzedzają ją. Dzięki temu usprawniony zostaje przepływ krwi w naczyniach żylnych i nie powstają zakrzepy wewnątrz naczyń, poprawia się krążenie obwodowe i ukrwienie wszystkich narządów, także skóry. Dlatego leki z kasztanowca stosowane wewnętrznie są wskazane w leczeniu hemoroidów, zastojów żylnych, zakrzepowego zapalenia żył, wszelkich zaburzeniach w ukrwieniu tkanek objawiających się m.in. bolesnością, uczuciem zimna, mrowieniem, kurczami mięśni.
7. Właściwości przeciwzapalne kasztanowca, przeciwbakteryjne, usprawniające przepływ krwi i łagodnie ściągające są bardzo pomocne w leczeniu odmrożeń, oparzeń i innych uszkodzeń skóry, a także siniaków czy zapalenia ścięgien. Robienie okładów z naparów lub odwarów z kory, kwiatów albo liści poprawia krążenie krwi w skórze, przyśpiesza wchłanianie się krwiaków, zmniejsza obrzęki.
8. Korzystne i wyjątkowo silne działanie substancji aktywnych na naczynia krwionośne sprawiło, że kasztanowiec wykorzystuje się do zwalczania tak trudnych problemów kosmetycznych, jak celulit. Preparaty stosowane do nacierania poprawiają krążenie krwi w tkance podskórnej, ułatwiając usuwanie z niej toksyn i likwidując charakterystyczne dla celulitu obrzęki.
9. Escyna, zawarta w kasztanowcu, hamuje aktywność syntazy prostaglandynowej i w ten sposób tłumi stany zapalne uszkadzające śródbłonek w naczyniach krwionośnych. Ponadto zwiększa napięcie ścian żył, jednocześnie zmniejszając ich pojemność – nie dopuszcza więc do ich rozciągnięcia i deformacji, czyli do powstania żylaków. Dlatego wyciągi z kasztanowca są bazą rozmaitych preparatów przeciwżylakowych – zarówno do stosowania w postaci maści i żeli, jak i do zażywania w formie tabletek.
- - - - - - - - -
Jestem na etapie suszenia pigwy. Super na zimę do herbaty. Pięknie pachnie w połączeniu z innymi suszonymi owocami..
Ciekawostki

• W starożytności pigwa była symbolem płodności
• Przed nocą poślubną panny żuły kawałek pigwy dla świeżego oddechu
• Podczas długiego gotowania pigwa zmienia kolor na czerwony
• Hipokrates przepisywał pigwę jako lek na różne dolegliwości
• Napar z owoców pomaga zwalczać trądzik
• Ze względu na większą zawartość witaminy c niż cytryna nazywana jest polską cytryną
• Zawierają największą ilość pektyn wśród wszystkich owoców.
• Owoce mają piękny, cytrusowy zapach, dlatego poza kuchnią świetnie sprawdzi się również jako odświeżacz powietrza, wypełniając przestrzeń orzeźwiającym i świeżym aromatem.

 

Witam

uwielbiam pigwę muszę posadzić sobie na działce bo nie mam a herbatka z pigwą jest po prostu obłędna

co do kasztanów to moi teściowie wrzucają całą siatkę kasztanów do szuflady w łóżku (tam gdzie się trzyma pościel)... niby taki sposób na stawy pomaga?? ile w tym prawdy nie wiem

u mnie też cała siata kasztanów w domu... dzieciaki rozwalają je po całym domu.... ale już pozbierałam w siatkę i oddam teściom bo nie mam zamiaru ich zbierać przez cały rok po domu

 

Witaj Jagódko
Pigwę można zasypać cukrem i dodawać do herbaty albo sok zrobić. Ja wolę taką suszoną. Kompot na Wigilię z suszonych owoców z dodatkiem pigwy wspaniały i cudnie pachnie.
Zapomniałam o rewelacyjnych nalewkach z pigwy

 

Dzień dobry
Ja lubię obracać w dłoni kasztana - działa jak piłeczka antystresowa i jak widać z postu Gretki ma szereg innych dobroczynnych właściwości.
Moja ciotka robiła z owoców pigwy rodzaj syropu - kroiła owoce w plasterki i zasypywała warstwowo cukrem w słoju (warstwa owoców, warstwa cukru itd.). Syrop pachniał i smakował obłędnie

A ja się zastanawiam, czy nagła szarzyzna na moim targu ma jakiś związek ze startującym jutro eventem... Żurawinę, kurki, kalarepę wymiotło do zera. Chyba, że ktoś misje robi...

 

Witaj
U mnie również na targu mało towaru a ceny lepiej nie mówić. Czy to przed dożynkami ludzie zapasy powiększają czy do jakiegoś eventu..tego nie wiem.
Np. cena Kawii ponad 250 tys. Oczywiście na targu szaro. Ciekawe jaką cenę osiągną.

 

pigwówkę mam jeszcze 2 buteleczki w lodówce ale teraz mi nie wolno więc poczeka sobie jeszcze ze 2 lata uwielbiam jest pyyyyyyszna

jak daje pigwę do herbaty to właśnie zasypuję cukrem

czekam na poradnik bo muszę polecieć na targ po buty chodzę w balerinach a tu taki ziąb brrrrrr

 

Dzien dobry Greciu mili goscie witam po dlugiej przerwie

Aniu, niestety nie doszlam do siebie 3 dni przed weselem wyladowalam w szpitalu z podejrzeniem zawalu, okazalo sie ze to kregoslup plata mi figle. Przetrwalam wesele na lekach, no i mam ograniczony czas siedzenia przed maszyna do szycia i kompem

Milo ze ktos teskniJagodko, mlodzi wrocili kamperem z Wloch i juz sa w Polsce, tyle ich widzialam ale... no pod kanapa w moim stanie, udusila bym sie jak kawkaale ciekawie by bylochyba

Greciu, dzieki za dobry pomysl
Moja bratowa robi nalewke z pigwy, mmmmm pychotka

Taki syrop jest swietny na zimowe przeziebienia Warto was poczytac, przypominacie o tym co ja niby pamietam i chce zrobic a zapominam i nie robie och ta starosc i skleroza

Jest juz OO, wiec event trzeba zrobic dla takiego pnacza ale mam lenia wiec bede sie czolgac po farmie


Milutkiego dnia wszystkim zycze

 

Reniu ..dobrze,że jesteś. Smutno było bez Ciebie.
Event ok gdyby nie to pnącze do zbioru co 14 godzin...ale trzeba robić. Taki los farmerów. Na targu wymiotło anakondy..oj będą drogie..o innych zwierzakach, roślinach czy owocach nie wspomnę...strasznie drogie.

Pozdrawiam Wszystkich

 

Reniu dużo zdrówka super że w końcu wpadłaś do nas

oj tak ceny kosmos.... brak mi tylko ananasów gdzieś wyszły nie wiem jak patrze, a tam prawie tysiąc za ananasy (po 1 min od pojawienie się poradnika więc ta cena musiała być też wcześniej)! oooo nie to sobie sama dosieję.... mam spore zapasy zwierza.... owoców i roślin to pohandluję.... zarobię. Bo co innego robić??

 

W tej sytuacji jedno sprzedać a drugie kupić albo samemu zapasy uzupełnić bo zauważ,że jedna wypadajka z roślin druga z zagród a trzecia z drzew. Jak ktoś nie ma potrzebnych owoców to na ten czas na wypadajki niech wystawi te potrzebne. To samo ze zwierzakami..jak nie ma anakond to na wypadajki właśnie ich zagrody trzeba wystawić.
Ja być może na farmie będę siała eventówkę a na wyspie będą zwierzaki/warsztaty i drzewa na wypadajki.

 

robiąc misję trzeba uzbierać 400 drutu(zagrody) i 710 głośników (drzewa). Więc ja drut uzbieram sobie niedźwiedziami. Z itemami i pnączami rosną jakieś 7h. Więc Wystarczą 3 zbiory. (Reszta wyleci z manufaktur i menażerii na start). Więc zostają głośniki i układy.
Chyba wystawię drzewa na start i karnegię... sama nie wiem.... czy tylko same drzewa? Ehhh te ciągłe problemy

 

Teoretycznie najwięcej potrzebuję drzew i zagród, ale chyba wystawię drzewa Idę sprawdzać sytuację misjową

 

GreciuJagodko

Mam podobny plan, na targu horro z anakondami, ceny juz kosmiczne i jeszcze nie wiem czy warto sprzedac czy czekac do hodowlanego

 

Bry

Reniutek Jak dobrze Cię widzieć Zdrowia dużo. Super, ze dochodzisz do siebie, odpoczywaj dużo. Dobrze, że uroczystość się udała i wszystko poszło dobrze

Do eventu tylko mi ananasa brakowało, ale juz uzupełniłam, reszta jest z zapasem, może coś pohandluje O cenach nawet nie wspominam... kosmos

 

Anakondy.. brr.. ja dopiero kury do misji robię

 

Beniutek

Tak kukam w OO, moze da sie cos ominac i nie zrobic przygotowana jestem ale wypadajki nie wiadomo jak beda wypadac tu kasztanek nie pomoze na wszystko

 

Dzień dobry.

Witaj Reniu!!
Jak się masz!!?

Dlatego na dzień dobry postawię zagrody/fabryki i po kątach drzewka.
Jak już będę mieć pewność, że tych drop(s)ów nie braknie, to dopiero się wezmę za badyla.
Misja specjalna, obowiązkowo zaliczona zaraz po 14:00.