panoramaogrodnicza

U mnie nad miastem kłódki wiszą, co jak sądze oznacza zakaz wstępu do niektórych obszarów. Zerknąłem do swojego awatara, żeby zobaczyć jak długo gram; czwarty dzień- od razu też pożałowałem że sobie nicka nie zrobiłem bardziej szlachetnego np de Trepo, bardziej z frrrancuska Mentorkę dostałem zaraz na drugi dzień i tak zostałem kurczakiem. Jeszcze 4 dni i wyfrunę z gniazda; taki jeszcze blady, niedopieczony, skocze prosto zapisać się "na mentora". Czytałem posty farmerów na ponad setnym poziomie że czekają po kilkanaście miesięcy i dłużej i nie wiedzą dlaczego to tak długo trwa- no to jest odpowiedź. Jeśli te setki graczy wyfruwających z gniazda jeszcze surowych,chcą zostać "nauczycielami", a potem rezygnują z gry, to system edukacyjny musiał paść.
Dzień dobry niedzielnie.

 

No popatrz i ja to przegapiłam? Dzięki

Ostatnie 3 kroki do pnącza, czekam na roślinkę, bo coś się przeliczyłam

 

dzięki
nie wiem dlaczego tak zrobiono, ale trochę to ułatwia jak zna się zasadę

 

Trzymam kciuki Zosiu.

 

może nie dymi bo mam wszelkie animacje powyłączane w opcjach w sumie znaczy to tylko animacje okien wyłączone i animacje pól, ale animację zbiorów włączoną

swoją drogą zmieniałem opcje animacji okien i nic nie widzę różnicy, dziwne a wg info w poradniku jest:

Włącz animację okien - włączenie powoduje "wejście" okienka z prawej strony ekranu. tylko jakiego okienka to nie mam pojęcia

 

Jestem pewna,że wystarczą.Trzymam kciuki

 

Oj tam , żartowałam przecież


Okienko - chyba to chodzi o pasek na którym wyświetlają się wszystkie wypadajki jakie akurat lecą

 

no możliwe, zresztą kij z tym hehehe, chociaż w opcjach jest animacja okien to jakby liczba mnoga bym musiał wbić na pytania ogólne, ale nie chce mi się z takim bzdetem

 

Dobrze Ci idzie, ciekawe jak długo będziesz grał.

 

garnki i szklane odłamki lecą też z oaz miłości

 

nie składam żadnych deklaracji, jakoś idzie, ale coraz wolniej. Apteka zamknięta, leśna do wykupu, na kole chłam.

 

delikatnie przypominam,że pełnia kończy się o 22,żeby nie gotować pomidorówki

 

do 62 poziomu jakoś leci w miarę później to już gorzej

 

Podczytuję. Sorry za samowolkę. Mam 74 szklarnie i mam stracha przed rozpakowaniem. Gdybym nie wypaćkała Zośki prawie do zera na mroczności, nie byłoby kłopotu. Z misji ( których mam sporo pozaczynanych( wstyd) i latałam dziś po nich, jak .. po pustym sklepie, wyciągnęłam 431 zosiek, nawet skrzynie z paska wypakowywałam setkami kręciłam 94 próby zwykłe na kole, kupiłam kilka zestawów
po 20 sztuk za farmarki ) I ciągle mam za mało w przypadku, gdyby losowy wysyp ze skrzynek okazał się kiepski. Zachciało mi się ogrodów dendrologicznych, kilku zombie i drzew meduzowych w mrocznym i rozżarzonego buka do kompletu.

No dobra. Normę kwękania na dziś mam przekroczoną. To teraz czekam na wyniki z 75 szklarni...Posiedzę sobie cichutko w kąciku, jak myszka. Zjem kilka borówek, bo aż mi ślinka pociekła, jak zobaczyłam jeżynki panoramki

 

ja tam otwieram na bieżąco :d i cały czas jest więcej nasionek niż skrzynek do otwarcia

 

Jeśli masz skrzynie czyli skończyłaś lewa stronę to raczej nie czekaj ,bo masz bonusy na zasiew

 

ale masakra, miałem 55 dolinnej róży, wystawiłem 5 aukcji w 11sztuk w paczuszce po coś koło 280 dokładnie nie pamiętam, zeszły w ciągu niecałych 2 sekund, ale jazda hehehe

to jest gorętszy towaros niż nawóz

 

Nie ruszałam lewej strony. Mam dalej tylko szklarnie. Cały czas obawiam się, że za mało nasion z nich wyleci, albo że za późno znajdę skrzynki i dostanę np. dwie , a wolałabym sześć sztuk Wypakowywałam zwykłe skrzynie z paska, te co dostaje się z prezentów z pnącza np: skrzynie z farmerskim wyposażeniem . Tam trafiały się wiatraczki

 

miałam 75 szklarni i nie trafiałam celnie, bo z tego dostałam zaledwie 426 skrzynek (to jeden z niższych wyników na forum), trochę roślin kupiłam na targu, słowo "kupiłam" średnio pasuje do tego co na moim targu się dzieje
dostałam razem 668 nasion, z dość sporym niedoborem grzyba, no i musiałam się złamać i podlać go SN na dużych polach, bo z jednego zasiewu nie wystarczyłoby mi na cały event i musze posiać drugi, a grzyb bez SN niestety nie urośnie, więc 88 SN w plecy (ale ja sobie to odrobię )
najważniejsze, że rozpakowałam, posiałam i z głowy bo zbierałam się do tego od wczoraj rana i wymyślałam milion powodów żeby tego nie robić.....
SNZ ani jednej sztuki w całym evencie nie użyłam, ale takie było założenie.... grzyby mnie złamały i podlałam je SN

szukałam metodą Ani (gdzieś był link do tej metody) i najniższy wynik to było 4, trafiały się 8 ale najwięcej było 6

 

Moja sąsiadka bardzo mnie wystraszyła, bo napisała mi na sówce, że miała ponad 70 szklarni i ledwo starczyło Jej nasion.
A robiła systemem : wszystko za jednym zamachem. Ale do tego potrzeba 185 czapetki, 181 grzyba, 166 róży. Wszystko na małe pola i ze wszystkimi "szykanami" Tzn super nawóz, nawóz zwykły, i zośka Wszystko w ilości 532 sztuki. SN to nie problem, ale ta ilość zośki mnie podłamała i odwlekam rozpoczęcie mini gier.

Gratuluję, bo z tego co czytam udało Ci się. Ja jeszcze zwlekam, za 16 minut zbiorę niedźwiedzie z trzech łąk, dokręcę kilka szklarni i jak to mawiał Rejent Milczek..." Niech się dzieje wola nieba ..." A może zaczekam do jutra ? Już sama nie wiem co lepsze