Strefa kibica

Meczyk nie będzie miał poziomu i to nie będą kolejne klapsy, tylko kolejny raz dostaniemy regularny oklep ... ale dziękuję Tobie bardzo, czuję się zachęcony
Jeżeli tylko czas pozwoli z wielką ochotą zasiądę do tego meczu z kompem przy boku ... choćby po to, aby wspierać tych, którym emocje dadzą się we znaki tak, jak mnie wczoraj. Będzie o wiele łatwiej, ponieważ karty zostały już rozdane, wiemy na czym stoimy ... a w zasadzie jak bardzo leżymy ... a to spotkanie będzie tylko potwierdzeniem wiedzy, którą w sposób tak bolesny wyłożono nam na stół.
Przeczytałem bardzo trafny komentarz ...

"W Kazaniu, tysiąc kilometrów na wschód od Moskwy, zderzyły się dwie piłkarskie cywilizacje. Jedna z kraju ciepłego, gdzie z piłką się tańczy, dbając o to, by się nie pogniewała. Gładzi się ją delikatnie, popisuje przed nią, pokazując niby ruchy dziwne - ale jednak zgrabne, z balansem biodrami. Piłka daje radość, cieszy tych, którzy na ten taniec patrzą. Druga cywilizacja nie ma tego w naturze, tańczy jakby za karę. Trochę tak jak na weselu kuzyna, gdy ciocia wyrywa do obowiązkowego - idzie się, ale z rumieńcem na twarzy, podrygując co najwyżej nogą od kolana w dół. Tancerze mówią na to: „martwa nóżka”. W tańcu z piłką na boisku w Kazaniu też pieszczot nie było. Próba zaimponowania hołubcem wyciętym bez gracji nikomu nie imponowała"

... i teraz stosując analogię do powyższego, już widzę ten japoński taniec samuraja - oni nie gładzą piłeczki i nie kołyszą biodrami - oni wyciągają katanę i tną. Być może to cięcie jest niezbędne, aby rozpoczęło się coś nowego, lepszego ... coś, na co zasługują najlepsi kibice świata ...

 

Będzie oklep czy nie- piłka nożna Marku nie ma nic wspólnego z poezją ruchu jakim jest taniec. To po prostu mniej lub bardziej brutalna kopanina( patrz Senegal) mająca na celu wkopanie ,(lub wrzucenie jak Boski Diego) piłki do bramki przeciwnika.Opowiadanie o dumie i honorze- hmmm Bardziej chodzi o pokazanie się z jak najlepszej strony,żeby móc wynegocjować jak najkorzystniejszy kontrakt. Ja już dawno nie mam złudzeń co do piłkarzy.

 

Ale, ale...
Wcześniej nie miałam okazji.
Kiedy zobaczyłam Senegalczyków i Japończyków na boisku, to miałam wrażenie, że to mecz facetów z chłopcami
Z jednej strony kawała chłopa, łeb, w łeb,a z drugiej piłkarzyki
Na jeden krok Senegalczyka ile to kroczków trzeba było Japończyka?
Są dziedziny gdzie postura ma znaczenie
zarówno ta makro jak i ta mikro.
Ale każda na innych płaszczyznach

nie ma za co, na zdrowie
Ja jednak upierać się będę, że nasi ładnie zagrają.
Bo jeśli nie.........to kibice nie powitają ich znaną piosenką, oj nie.
Poza tym muszą to zrobić ze względów psychologicznych i dla siebie i dla nas.
Na otarcie łez i żebyśmy całkiem wiary nie stracili.

A bez presji, to oni potrafią grać, śmiem twierdzić

 

Obyś miała racje...czego i im i nam życzę

Co do całej reszty sportowców i tzw,sportu tez nie mam złudzeń od dawna.Sport był sportem dopóki nie wszedl z cala brutalna mocna biznes....kontrakty,reklamy,doping.Na każdym kroku widać kasę jaka za tym stoi.Juz nie wspomnę o tym czego nie widać a wyłazi po latach

 

To tak kilka refleksji po łomocie, który dostaliśmy.
Była szansa na zwycięstwo, ale w szeregach Kolumbii nie pojawił się Milik
Kwestia druga. Szkoda, że Niemcy wygrali. Jak by dostali łomot, to by wracali z orłami, było by taniej

Cieszmy się, że pojechali na te mistrzostwa
i jeszcze jedno.
Kocha się na dobre i na złe Kibicujmy im zawsze.

 

[...]

i jeszcze komentarz pewnej feministki na porażke naszych

"...Wyniki polskiej reprezentacji na mundialu jasno pokazują jedno
- mężczyźni w ciąży i z małymi dziećmi powinni iść na zwolnienia chorobowe i urlopy wychowawcze, a nie udawać, że można łączyć pracę z rodziną i ciążą.
Nie drodzy panowie, tak się nie da. Albo albo.
Szczęsny w ciąży spał na bramce,
Lewandowski myślami gdzie indziej, przy córce. Całe zgrupowanie przespacerowali z wózkami, widziałam na Pudelku.
Jedyny Krychowiak uratował honor golem i to nie dziwi - bezdzietny, zadbany, skoncentrowany na karierze.
Nie rozumiem jak selekcjoner może nie widzieć tak prostych zależności."

duże masz wymagania
A mozna sie odkochać?

Grafikę ze względu na treści usunęłam.

MOD_Elena

 

nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć kim jest Sir Alex Ferguson i on powiedział kiedyś takie zdanie :
"Jeśli nie stać was na wsparcie, kiedy przegrywamy - nie macie prawa wspierać nas, kiedy wygrywamy."

 

Ogląda ktoś Rosja - Urugwaj? Bo nie wiem, który mecz oglądać

 

Wszystko można, to wolny kraj, ale komu potem będziesz kibicować?

 

ojej, ale tego kwiatu jest pół światu
o na przykład

a i Formułę też można przeglądnąć

Gdzie jest Renia?
Rosja zaczęła sie krztusić.
Razem miałyśmy być na tej imprezie

 

To juz taki mecz rezerw i ukladowy,podstawiaja sie pod 1/8

 

Renia wyjechała na "wywczasy" ale wróci.
Reniu, pozdrawiamy Cię i czekamy na Twój powrót

 

No i zaczyna się fajne spotkanie - mecz Portugalia-Iran, ciekawe jak Portugalczycy rozegrają ten mecz? Bo mam nadzieję, że Iran zbyt łatwo się nie da

 

Fajny mecz

 

Większość meczy ogląda się z zainteresowaniem bo poziom wysoki. Z wyjątkiem meczy naszej reprezentacji bo nawet Panama przegrywając wysoko grała ciekawie.

 

Greciu lewy,nie mowiac wszystkiiego,okreslil poziom naszej druzyny,reszta kontynentow ma inny styl gry,tam niektorzy rodza sie obok pilki

 

Maroko wygrywa z Hiszpanią i zostało 10 min na odrobienie straty
Co za Mundial

 

oglądam mecz portugalia iran ale tak mnie komentatorzy denerwują że szok!!!

 

a co u nich, bo się przeca nie rozerwe.
Czasu mało, gol był ale się Hiszpanom spalił

 

karny dla iranu


i gooool! 1:1