Strefa kibica

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika waderówek, 8 czerwca 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    :)
    Grałam.
    To wspaniała rodzinna i towarzyska rozrywka.
    Ja, niestety, nikogo ze swojego otoczenia nie namówiłam do, choćby nawet, spróbowania.
    Golf jest jednak u nas cały czas elitarny.
    Ci, którzy grają, stowarzyszają sie w klubach i mają swoje towarzystwo wzajemnej adoracji;)
    A są to raczej ludzie nie, hm, z mojej półki;)
    Nie jest też tani. I nawet nie chodzi o sam zakup sprzętu, choć też. To jednak można robić stopniow.
    Ale o użytkowanie pola. Wynajęcie pola 18 dołków to koszt ok 200-300 zł. Jeśli podzielisz to w kilka osób, a choćby nawet na pół,
    to sprawa zaczyna być lżejsza ekonomicznie;)xD
    Kondycja do tego rzeczywiście jest potrzebna, ale to przychodzi w trakcie.
    Jednak te emocje!!!!!!:D Są warte wiele.
    Jeśli masz jakiś golfowy klub w pobliżu, spróbuj.
    Większość klubów golfowych, w celu propagowania i reklamowania siebie, organizuje weekendowe kursy (darmowe) dla początkujących.
    Tych spotkań jest ileś tam.
    Sprzęt i piłki udostępniają za darmo.
    A taki koszyczek piłek, które wystrzelisz w pół godziny na driving range- miejsce ćwiczeń i próbnych swingów czyli uderzeń, też swoje kosztuje.
    Od razu zaznaczam, że nie ma tłumaczeń golfowych pojęć. Wszędzie obowiązuje tylko język angielski.
    Kurs taki kończy się malutkim sprawdzianem i jeśli go się zda, ;););), otrzymuje Zieloną Kartę czyli golfowe prawo jazdy:D
    Bez niej wejście na pole golfowe jako gracz jest niemożliwe. Aczkolwiek nie do końca.
    Bo posiadanie jej świadczy, że zna się zasady gry, i zachowania bezpieczeństwa oraz etykietę.
    Jedno i drugie jest ważne.
    Bo nikt nie chciałby zarobić piłką golfową, która leci z dużą prędkością. Ani też być zawalidrogą i przeszkadzać innym.
    No i trzeba wiedzieć jak zachować się "w bunkrze" lub nie płynąć wpław kiedy piłka zdecyduje się wylądować w wodzie;)
    lub w krzaczorach tak gęstych, że nie można jej znaleźć. To co dalej? Koniec gry?;)xD
    Jeśli jednak nie ma sie takiej karty, a menadżerowi pola w jakiś sposób udowodni się, że posiada się znajomość zasad
    lub jest się pod opieką kogoś takiego, to nie robią przeszkód z wejściem bez Karty.
    O jodze , golfie i kolarstwie mogę długoxD, zatem uciekam;)
     
    gretag, aisunel oraz waszunio lubią to.
  2. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Nie tylko u nas.
    W Azji, obowiązkiem szanującego się biznesmena jest granie w golfa.
    Bez golfa biznesmen się nie liczy.
    A azjatycka żona biznesmena nie liczy się gdy nie ma markowej torebki. :D:p
    No właśnie, jak piłka jest w wodzie, to co wtedy robi golfista? Zakłada rybackie buty i włazi do wody?
    Czy może zdejmuje buty i skarpetki, podwija spodnie i włazi do wody?
    A może jakiś golfowy pies mu przynosi?
    xD;)
    Mój kręgosłup bardzo lubi jogę. :DxD
     
    aisunel i waderówek lubią to.
  3. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    :)
    Nie wiem z jakiego powodu, ale joga to nie lekarstwo na jakiekolwiek schorzenia wymagające leczenia.
    Chodząc na zajęcia trzeba mówić o swoich schorzeniach instruktorowi. Bezwzględnie! A on już będzie wiedział co można robić lub nie.
    Ale wszystkim ze zdrowotnymi problemami polecam jogę Iyengara:)
    To ikona jogi.
    Jako mały chłopiec był słabowity i schorowany. Wykpiony przez rówieśników z tego powodu. Zawsze w tyle.
    Ale na swoje szczęście miał siostrę. A siostra miała męża. A jej mąż był znawcą jogi, tym samym stał się guru dla Iyengara.
    Krótko mówiąc przyszły mistrz wypracował metody, indywidualne podejście do asan, które sprzyjają ludziom z różnymi schorzeniami swojego ciała.
    Całe swoje życie nad tym pracował.
    Jego joga to z jednej strony precyzja, a z drugiej personalizacja.
    Nie musisz wykonać docelowej pozycji – położyć dłoni na ziemi, dotknąć głową golenia itd, ale w każdej części ciała, w każdym układzie, dosłownie w każdej komórce – musi nastąpić odpowiednia praca.
    Wtedy i tylko wtedy, według Iyengara, praktyka będzie transformująca, celowa i efektywna:)
    I właśnie z tego jest znany ten mistrz, z terapeutycznego zastosowania jogi, przy uwzględnieniu indywidualnych możliwości ucznia. Polecam do poczytania o nim :)

    Są na to ściśle określone zasady:D
    Zdejmowanie butów, podwijanie spodni jest sprzeczne z golfową etykietą:D
    Podobnie jak dżiny:D Dżiny na polu golfowym są bardzo be!:D
     
    waszunio lubi to.
  4. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Czy to właśnie takim kijkiem wyjmuje się piłki z wody?
    [​IMG]
    Poczytałam trochę o golfie. Bardzo dużo jest golfowych wyrażeń. Trudno to wszystko spamiętać.

    Mam książkę Iyengara "Światło jogi".
    Nie jestem w stanie zastosować wszystkich jego rad.
    Ciągle o czymś zapominam. A to o oddechu. A to o nie napinaniu mięśni.
    Jestem na początku jogi i wiem, że tak najprawdopodobniej zostanie.
    Nie potrafię robić tak:
    [​IMG]
    ani tak:
    [​IMG]

    Ale nie martwię się tym.
    Cieszę się, że kręgosłup mój nie jest taki sztywny. I że nie skrzypi. :);)
     
    waderówek lubi to.
  5. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    :inlove::inlove::inlove::inlove:
    Nie wiesz jak ucieszyłaś moje serducho:)
    Zapomnij o tych pozycjach na zdjęciach:D
    "Światło jogi" że masz i czytasz:inlove: Jestem pod wrażeniem.:inlove:
    To trudna lektura, szczególnie dla nas Europejczyków.
    A zastosować jego rady:D, to lata pracy. I bez pomocy kogoś fachowego, ale prawdziwie fachowego, nie obejdzie się.
    Prawdziwie fachowego piszę, bo na rynku o to trudno. I w jodze, i w każdej innej dziedzinie:(
    Mnóstwo "farbowanych" specjalistów, a jak trzeba konkretnie to, pojawia się uśmiech buldoga na mecie, który startował w wyścigu
    z chartami;)
    Jeśli pójdziesz tą drogą;), to nic tak nie zostanie.:)
    Zsynchronizowanie oddechu z każdym ruchem w asanie, to podstawa i długa praca. I trzeba zrozumieć o co chodzi, a to trwa.
    Ja zaczynałam od Ashtangi i Vinyasy. Szok dla kogoś kto zbliżał się do 50-tkixD Ale to był przypadek, który naprowadził mnie na mojego guru:)
    Szybko pojęłam jak ważny jest oddech. Choć oddech ashtangowy jest specyficzny, to jednak o tą samą zasadę, jak w całej jodze, chodzi. I wiesz jak go ćwiczyłam?
    Do pracy i z pracy jeździłam rowerkiem. Ok 40 min w jedną stronę.
    W trakcie tej monotonnej jazdy rowerem;), codziennie tą sama drogą, ćwiczyłam jogowy oddech.
    Najpierw 1 min do 2. Potem 5 min, itd. Aż w pewnym momencie, i to wcale niedługim, okazało się, że mogę tak w nieskończoność.
    Oczywiście, to nie jest wskazane, żeby w sposób jogiczny oddychać poza uprawianiem jogi. Ale ja trenowałamxD
    Krótko mówiąc, zrób mniej, ale zgodnie z rytmem oddechu. Wprawa nadejdzie, nawet nie obejrzysz się kiedy;)
    A potem nie będziesz już umiała inaczej.:)
    To oddech ma wprowadzać Cię w asanę. Zatem najpierw wdech, potem ruch już łącznie z wydechem.
    Mam nadzieję, że kiedyś przekonasz się jak dużo łatwiej wykonuje sie wtedy asany. Jakby w zupełnie naturalny sposób:)
    Oddech jest najważniejszy, to podstawa:)

    Nie xD.
    Piłki nie wyjmuje się. Jeśli wpadła do wody, to "pisz Pan, przepadło"
    Są zasady określające, w którym miejscu można "dropować" piłkę, gdzieś przy linii brzegowej wody lub innym - zależy od sytuacji.
    Wyrażenia golfowe na całym świecie są tylko po angielsku.
    Czy mnóstwo? Gdzieś ok 30, a może nawet nie;)
    Ten gostek na zdjęciu żarty sobie stroi oczywiście.
    Gra sie jedną piłka do końca.
    Jeśli ją stracisz na terenie "hazardu" czyli przeszkody celowej lub w pobocznych chaszczach, które nie są "hazardem" i nie znajdziesz jej, to wyjmujesz zapasową piłkę i kontynuujesz grę na określonych zasadach.
    Ale wpada punkt karny/karne i jako wygrany z pola nie zejdziesz.
    No chyba, że współgracz miał podobnego pecha albo i większego;):D

    Isia przegrała:(:(:(:(
    Wiem, że ma za sobą trudny, zdrowotnie rok.
    Przeczytałam, że spadnie na 17 pozycję. Od 2008 nie była tak nisko:(
    Ale dla mnie była, jest i będzie zawsze wielką sportową indywidualnością.
     
    Ostatnie edytowanie: 4 października 2017
    gretag i waszunio lubią to.
  6. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Zainteresowałam się jogą w "okresie indyjskim". Czytałam wtedy wszystko o Indiach.

    Mam kilka książek o jodze.
    Pozostałe są bardzo pięknie wydane, na dobrym papierze. Zdjęcia są perfekcyjne. Objaśnienia asan profesjonalne.
    Ale najlepsza jest książka "Światło jogi". Mimo, że nie jest pięknie wydana.
    Masz rację. Jest bardzo trudna lektura.

    A te pozycje. Nawet nie próbuję.
    Mój tata bardzo lubił się gimnastykować. Nie wiedział, że te wszystkie ćwiczenia to właśnie joga.
    Jednym z ćwiczeń mojego taty było coś takiego:
    [​IMG]
    Pewnego razu tak sobie nogi założył za głowę i nie mógł ich zdjąć. Coś się zablokowało.
    Był sam w domu. I siedział w takiej pozycji i czekał aż ktoś przyjdzie i zdejmie te nogi.
    Mogło się to bardzo źle skończyć.
    Na szczęście tata długo nie czekał. Udało nam się rozplątać te nogi. A potem długi masaż. Bardzo pomógł.
    Zaczęłaś od ashtangi - szacun. :music::)
    I ten oddech. Dzięki za wskazówki. Będę próbować.
    Czułam, że coś nie jest tak. Jego spodnie mi nie pasowały. Były takie niegolfowe. ;):D
    Nie wiedziałam, ze gra się tylko jedną piłką. :oops:
    Ten rok był dla Agnieszki Radwańskiej bardzo trudny. (pod względem sportowym).
    Zmieniła rakietę. Zmieniła trenera od przygotowania fizycznego.
    Przed rozpoczęciem sezonu zachorowała na grypę.
    W marcu złapała wirus żołądkowy, w maju- kontuzję stopy, w czerwcu - kolejny wirus, we wrześniu - znowu grypa.
    Za dużo tego wszystkiego.
    Trzymam kciuki za rok 2018.
    Mam nadzieję, że nie będzie już żadnych choróbsk i kontuzji. I że rakieta będzie się "słuchała".
     
    gretag i waderówek lubią to.
  7. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    I niech się "słucha", bo wyląduje w lamusie. I co wtedy za pożytek dla niej;)
    I ja trzymam kciuki.
    Dobrze by było gdyby już teraz w Hongkongu sprawy potoczyły się w dobrym kierunku. To chyba ostatni jej start w tym sezonie.
    Niestety drugie spotkanie nie udało się.:(

    Jedną w tym znaczeniu, że każdy gra jedną, swoją piłką. Dopiero jeśli ją straci i nie może znaleźć, odzyskać, wolno mu wyjąć drugą na określonych zasadach.



    xDxDxDxDxDxDxDxD, sorki, ale nie mogę sie powstrzymać. Wyobraźnia poszła w ruchxDxDxDxDxDxD
    To znaczy, że jest giętki, elastyczny. Takie osoby to duży problem dla nauczyciela.
    Bo jeśli z giętkością nie idzie w parze siła mięśni, to bardzo łatwo i szybko można zrobić sobie poważną krzywdę.
     
    gretag i waszunio lubią to.
  8. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Dobry wieczór. :)
    Trochę jestem zła.
    Dziś był mecz Janowicza z Dimitrowem. A w polskiej tv pokazali mecze tenisowe pań. Fajnie, że pokazali.
    Ale wg mnie mecz Janowicza był ważniejszy.
    Poszukałam sobie w internecie i obejrzałam we włoskiej tv. Z włoskim komentarzem.
    I co chwila było słychać - Janowicz bravissimo (bardzo dobry)
    Mecz był super. Janowicz grał bardzo dobrze. Posyłał takie piłki, że głowa mała. Przegrał o przysłowiowy włos.
    Szkoda. Mecz był do wygrania.
    Janowicz - 141 pozycja w rankingu.
    Dimitrow - 8 pozycja w rankingu.

    Mój tata był bardzo wygimnastykowany. Kiedyś przyszedł do nas ksiądz z wizytą.
    Po części "oficjalnej" mama zaproponowała księdzu herbatę i sernik. Ksiądz się z ochotą zgodził.
    W oczekiwaniu na poczęstunek panowie ucięli sobie pogawędkę i kiedy wyszłyśmy z mamą z kuchni, zobaczyłyśmy tatę i księdza siedzących na podłodze i usiłujących dotknąć palcem od nogi do czoła.
    Tzn tata dotknął bez problemu. ;):p
    Mina ministranta, który właśnie przyszedł po księdza - bezcenna. xDxD

    Taki wygimnastykowany osobnik to też czasem problem dla innych ćwiczących.
    Męczę się z jakąś asaną. Coś mi nie wychodzi. A to nogi nie tak, a to za bardzo się wyginam. A taki typek - szast prast i asana gotowa.
    I patrzy się na ciebie z rozbawieniem. No przecież to takie proste. Czego się guzdrzesz.
    xD;):p

    Obejrzałam sobie kilka filmów o golfie. Niestety nie znalazłam tam całego meczu, tylko kawałki.
    Dla Ciebie:
    Najbardziej mi się podobał pan w bagienku. Nie dość, że grząsko, to jeszcze ostro pod górę.


    [​IMG] [​IMG] [​IMG] [​IMG] [​IMG] [​IMG] [​IMG]
    Od 06 listopada Łukasz Kubot będzie liderem rankingu deblistów. :D:D:D
    Jeszcze żaden polski tenisista, ani żadna polska tenisistka nie dostąpili tego zaszczytu.
    :D:D:D
    Co ten Kubot wyprawia. Inni w tym wieku przechodzą na sportową emeryturę, a on się dopiero rozkręca.
    ;);):D
    W tym roku odniósł ze swoim partnerem Marcelo Melo zwycięstwa w turniejach
    w Miami, Madrycie, s'Hertogenbosch, Halle i największy sukces - Wimbledon.
    [​IMG]
    Jutro panowie grają w finale w Paryżu.
    A za tydzień zaczyna się turniej Masters w Londynie.
    Zagra tam 8 najlepszych tenisistów i 8 najlepszych tenisowych par.
    Trzymajmy kciuki za Kubota i Melo. [​IMG]

    Niestety Łukasz Kubot jest drugi na liście.
    On i Melo mają tyle samo punktów, ale Kubot zagrał o jeden mecz więcej (z innym partnerem).
    Cieszę się z tego, że ma tak wysokie miejsce, ale wolałabym aby był pierwszy.
    Dziennikarze sportowi zaliczyli niezłą wtopę. Podali złą informację.
    Jeden z moich kolegów mówił, że Kubot nie będzie miał pierwszego miejsca, że dziennikarze się mylą.
    Ale my mówiliśmy, że to niemożliwe, aby tylu profesjonalistów się myliło.

    No nic. Trzeba trzymać kciuki aby w przyszłym roku Kubot był na pierwszym miejscu.
     
    Ostatnie edytowanie: 7 listopada 2017
    gretag i waderówek lubią to.
  9. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    No i tak to wygląda, że:
    primo po pierwsze rozmijamy się z naszymi sportowymi pasjami:(
    primo po drugie kibiców na forum nie ma:(
    primo po trzecie pytanie: czy rzeczywiście nikt tutaj nie interesuje się sportem?! :(
    O Kubocie od dawna podczytuję tu i tam.
    Dla mnie był wysoko, ale gdzieś zawsze w cieniu.
    Ale nie dla znawców tematu:D jak Ty!:inlove:
    A zaczynają się skoki narciarskie!
    Za czasów Małysza to był sportowy temat ne 1:D
    A przeca mamy swoje dalsze sukcesy:)
    PŚ w Wiśle rozpczęliśmy z mocą. Jest Stoch, ale jest i drużyna.
    Za czasów Małysza, był on, a potem długo nic:)
     
    gretag i waszunio lubią to.
  10. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    Hmm. Nie wiem co napisać.
    Czy to źle, że mamy różne zainteresowania?
    Wydaje mi się, że nie. Jest to o wiele ciekawsze niż gdybyśmy lubiły to samo.
    Czy jestem znawcą tematu? Nie, nie jestem. Nie kokietuję.
    Jak to się mówi - im dalej w las, tym więcej drzew.
    I tak samo jest z tenisem. Uczę się uczę i końca nie widać.
    Jest cała masa rzeczy o których nie wiem. A najgorsze jest to, że nie wiem czego nie wiem. xD:oops:
    Nie wiem czemu tak jest, że jednego sportowca wszędzie pełno. Czasem aż strach otworzyć lodówkę. :p
    A o innych, nie mniej wybitnych, jest cicho.
    I nie wiem czemu tak jest, że jednego sportowca kibice uwielbiają. I potrafią wybaczyć mu prawie wszystko.
    A innego sportowca nie cierpią. I czepiają się "wszystkiego".

    Kubot jest wspaniałym człowiekiem i wspaniałym sportowcem. Czemu o nim się mało mówi? Nie wiem.

    Skoków nie oglądałam. W sobotę i w niedzielę był finał Pucharu Davisa. Wygrali Francuzi. Już dziesiąty raz.
    Mecze były super. A kibice - fantastycznie dopingowali.
     
    gretag, waderówek oraz toDzasta lubią to.
  11. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    10 raz?! To chyba jakiś pakiet dobrej passy sobie zakupili gdzieś tam (nie chodzi mi tu, broń Boże, o przekupstwo) :p
     
    gretag lubi to.
  12. waszunio

    waszunio Ekspert forum

    To co napisałeś to obraza. Nie jest to też dowcipne.

    Francuzi wygrali nie dlatego, że mieli dobrą passę, tylko dzięki ciężkiej pracy.
    Turniej zaczyna się w marcu a kończy w listopadzie.
    Za grę w tych zawodach tenisiści nie otrzymują ani pieniędzy ani punktów do rankingu.
    Mecze są zwykle bardzo zacięte. I długie. W zeszłym roku mecz del Potro z Murrayem trwał 5 godzin.
    Zawodnicy aby grać w turnieju gotowi są do wielu poświęceń.
    Murray grał w dniu pogrzebu swojego dziadka. Del Potro w finałowym meczu złamał palec i grał z tym złamanym palcem dalej.
    Janowicz grał (2015) z rozwalonym kolanem.
    Nie wyobrażam sobie aby jakikolwiek zawodnik pozwolił się przekupić.
    Jego kariera byłaby skończona. Ponadto okryłby niesławą swój kraj.

    Triumfatorzy Pucharu Davisa:
    USA 32 zwycięstwa
    Australia 28 zwycięstw
    Francja 10 zwycięstw
    Wielka Brytania 10 zwycięstw

    Francuzi czekali na swoje dziesiąte zwycięstwo 16 lat.
    A ubiegłoroczny zwycięzca - Argentyńczycy - cztery razy przegrywali w finale i dopiero za piątym razem wygrali.


    Panowie grają w Pucharze Davisa a panie grają w Pucharze Federacji.
    Agnieszka Radwańska za swoją grę i zaangażowanie dostała dwa razy nagrodę Heart Award (nagroda serca).
     
  13. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    od wtorku rozpoczynaja sie klubowe mistrzostwa swiata w siatkowce..bilety na mecze w Opolu mam...8)
     
    waderówek i krasnoludek10 lubią to.
  14. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    O! Ho! Ho!
    Sezon w pełni!
    Polska gwiazda na skoczniach świeci i leci, i leci:D
    A tu cisza:D
    Jednak na Forumie nie ma kibiców:(
    Za to są na na zawodach.
    [​IMG]
    A i Kwiatek odniósł swój kolejny życiowy sukces:inlove:
    Michał Kwiatkowski królem Dwóch Mórz. Jest pierwszym Polakiem, który wygrał prestiżowy wyścig Tirreno Adriatico.

    [​IMG] :inlove:
    Majce poszło słabo, bo kraksa.
    Ale jeszcze da o sobie znać:D

    Edit
    Kolejny sukces Kwiatka:inlove:
    ale i jego komentarz na temat polskiej piłki i zbliżającego się Mundiala
    http://sport.tvp.pl/37485871/kwiatkowski-liderem-criterium-du-dauphine
    Brawo Kwiato:inlove::inlove::inlove:
     
    Ostatnie edytowanie: 5 czerwca 2018
  15. aisunel

    aisunel Generał forum

    Super stronka,tylko jak ja znalezc:).No Kwiatek pewnie niedlugo zakwitnie;)
     
    gretag, waderówek oraz krasnoludek10 lubią to.
  16. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Taaak!
    Kibice!
    Wychodzić z krzaczorów, nadchodzi czas!:D
    [​IMG]
    Rozpoczynamy Mundial!

    Paniom przypominam,że na czas owych Mistrzostw zabrania się kategorycznie:
    1. wszelkich kłótni z ukochanymi osobami!
    2. rzucania jakimikolwiek przedmiotami w kierunku kibicujących!
    3. używania forteli zwanych seksapilem,albowiem kibicujący muszą zachować siły na kolejne mecze!
    4. bezpodstawnego i nieuzasadnionego odrywania kibicującego od telewizora, gdyż takowe mogą u powyższego spowodować nieodwracalne w skutkach zaburzenia, począwszy od zaburzeń hormonalnych, a skończywszy na atakach epilepsji napadowej!
    5. złośliwego zasłaniania telewizora np.pod pretekstem Heniu,co sądzisz o tej sukience?

    Mile widziane natomiast są:
    1.regularne dostawy piwa tudzież podobnych płynów odstresowująco - relaksujących
    2. posiłki podawane o ściśle określonych porach z zachowaniem niezwykłej wprost regularności
    3. przemiły pakiet słów przeplatany delikatnym głaskaniem po głowie, w żadnym wypadku nie całować, bo to może prowadzić do dekoncentracji kibicującego!

    Za zastosowanie się do powyższych instrukcji w imieniu kibiców z góry pięknie dziękuję!

    A gdzie owyżesz Mundial?

    Nu zajac! Pagadzi!xD
    Czyli....w wolnym tłumaczeniu......będzie się działo:D

    Glik!!!!
    Jedzie na Mundial!!!
    Ponoć ma być gotowy na ostatni mecz w grupie czyli z Japonią chyba.
    Ja w to nie wierzę. Moim zdaniem Glik w Mundialu nie zagra.
    Zbyt poważna kontuzja! Na miarę całej jego piłkarskiej kariery.
    To manerw psychologiczno-marketingowy.
    Pożyjemy, obaczymy!
     
    Ostatnie edytowanie: 12 czerwca 2018
  17. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    A ja wierzę. Jeżeli będzie taka możliwość, to trener postara się go wpuścić chociaż na chwilę. No chyba, że będą same zacięte mecze o wszystko, w których walka będzie się toczyła do ostatniej minuty.
     
  18. gretag

    gretag Chodząca legenda forum

    Dzień dobry :)
    Gdybym była trenerem to bym Glika na boisko nie wpuściła. Duże ryzyko...ale zobaczymy..
    Szykujcie się, dziś zaczynamy wielkie kibicowanie :)
    Trochę wspomnień..
     
  19. xBabciaEwa

    xBabciaEwa Chodząca legenda forum

    Doberek .
    W moim przypadku trzeba napisać - panom , bo to ja oglądam mecze i mój biedny mąż ma bardzo trudny miesiąc przed sobą .
    Już mu współczuję . xD
     
  20. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Dziś? To już dziś? Myślałem, że dopiero 19-tegoo_O
     
    gretag i waderówek lubią to.