gretag

co w sumie sprowadza sie do jednego,,jak najwiecej realnej kasy na tym zarobic.....wiesz ja sie gleboko zastanawiam czy nie przejsc do tych mniejszych..na wyspie juz mi duzo nie brakuje do szczytu..a farme odpuszcze

 

Kiedykolwiek miałeś wątpliwości co do tego? Dla Bigpoint Farmerama to jest biznes. Jedni biznesmeni produkują meble, inni wydają gry, ale łączy ich jedno: każdy chce zarobić na swoim biznesie jak najwięcej. Mogą się różnić metodami dojścia do celu, ale ten cel wszyscy mają jeden: zarobić.

 

Zapraszam... będziemy sobie obserwować zmagania gigantów ewentualnie obstawiać

 

Bo nie ma za czym gonić. Wyspę dawno olałem, tpd wpadają z pnączy i drzewek, na ws mam same itemy z koła zapas zb spory więc nie muszę się martwić czy mi na jakąś nowość zabraknie. Z nostalgią wspominam czasy kiedy o każdego kruszona człowiek walczył i o każdy jeden tpd aby wszystko dogonić a pierwsza gałązka dająca 1000 TPD to było coś!
W sumie jest jeden plus tak dużych różnic między poziomami: porobię zaległe misje dotychczas nie zdążyłem zacząć jednej już pojawiała się kolejna a tak to będzie czas na wysianie tych setek tysięcy (jeszcze nie milionów ale to kwestia czasu zapewne ) roślin

 

tak tylko ze,pewnym okresie grania przychodzi moment zastanowienia,,,czy znowu trzeba wchodzic na kolejny szczyt w pierwszej setce userow....przeciez juz dwa razy zdobylem te osmiotysieczniki...znam to uczucie przeciez....

no wlasnie chris...jest tyle misje mozna je robic i miec z tego tez niezla frajde

 

Tak jak pisałem wcześniej: to jest kwestia priorytetów i nastawienia do gry. Gram w Farmeramę prawie od początku i nie gonię za niczym. Dopiero dziś zdobyłem poziom 110. Wielu, którzy zaczęli grać po mnie, dawno mnie przegoniło. Niektórzy nawet dostukali do 200. I dobrze. Tak chcieli, tak umieli, tak grali. Mnie się nigdzie nie spieszy. Idę powoli, co 2 kroki przystaję, rozglądam się, podziwiam widoki i pozdrawiam tych, którzy przechodzą obok

 

dlatego ciagle u Ciebie radosc z grania natomiast u nas jakas apatia zniechecenie...zreszta blad chyba popelnili wprowadzajac te itemy xpd,,mogli to inaczej rozegrac,,czolowka graczy dzis by inaczej myslala..krowe mozna dlugo doic i zawsze bedzie dawac sporo mleka,,tylko trzeba wiedziec jak...

 

a mi to Zgredku nie pomachałeś jak przechodziłeś A jestem 18 poziomów niżej od Ciebie

 

Czy ja wiem, czy chęć? Też czasem miewam niechcicę. Już parę razy sąsiedzi mnie gonili, bo termometr mi sczerwieniał
A itemy takie czy inne? Każdy producent ma własny pomysł na biznes. Bigpoint w Farmeramie akurat wymyślił PD x poziom. Kto inny w swojej grze wymyślił inaczej

Bo nigdy nie przechodziłem obok Ciebie. Zawsze byłem bardziej z przodu

 

Liczę skrycie, że kiedyś trafi Ci się spory zastój

 

Trochę muzyki na "dzień dobry"



i kawka na pobudzenie



Miłego dzionka życzę wszystkim

 

Dzień dobry Gretunia i mili goście.
jak jak zwykle w biegu.
Do kawusi może ciasteczko - skusi się ktoś?

 

Nowe poziomy i biliardy PD do zdobycia w moim przypadku nie zmieniają niczego.Bedzie tak samo po jak i przed...spokojnie,swoim tempem,bez kupowania wszelkich możliwych gałązek na pnączu i super mega,hiper wypasionych pakiecików wszelakich,TS,wyprzedaży,gal,promocji itd,itp.Super Paszy nie kupilam nigdy,turbo mlyna tez.Odporna byłam i jestem.Przy 7,5 letnim stażu gry dopiero 2 razy kupiłam pomocników na miesiąc i to jedyne do wejdzie raczej na stale jako inwestycja w grę.TS? - nie mam nowości teraz ale za 3-4 miesiące juz tak...Chińczycy podrzucają podczas eventow
Ale...każdy gra i inwestuje według własnego uznania
100 dodatkowych LV - przynajmniej na jakiś czas,może skutkować zaprzestaniem dywagacji na temat rychło zbliżającego sie końca Farmeramy...i to tyle
Aha,jeszcze jedno.
Droga Firmo...te biliardy
Najwyższy czas zmienić nazwę z Kultowa na Wielopokoleniowa Gra Farmerska

Getka-gratuluje wygranej
Wątpię,ze sprawiło ci to radość...mam na myśli to,ze miałaś racje w obstawieniu cyferki i ilości zer po

 

Rywalizacja na poziomy znów nabierze rumieńców. Fajnie Lubię obserwować pokerowe zachowania farmerów. Kamienna mina, szacowanie ruchu przeciwnika, nonszalanckie pozorowanie rezygnacji Nie moja bajka, ja się pobawię w hydraulika, a co

 

Czołem farmerska braci,
kaloszki gotowe,francuzy w dłoń i dalej kręcić rury.
Ja też kręcę Pani Kierownik parafrazując klasyka

 

Dzien dobry
Greciu mam nadzieje ze nie bedziesz miala mi za zle ze zasmiece Twoj watek moim dlugim postem
Prosze rowniez , nie lajkowac mojego postu o ile bedzie nie przeczytany do konca i dobrze zrozumiany.

Kiedys Marku pieknie wspomniales poczatek Twojej gry, Twoje zmagania z poznaniem farmy itd
Ja zaczelam gre po niemiecku, po 3 miesiacach nudy, kliknelam na strone Polska i tak zostalam do dzis.
Kto mnie prowadzil po zawilych labiryntach gry? Otoz na farmie byl Czat. Forum dla mnie poczatkujacego gracza nie istnial, byl zbyt trudny aby sie odnalezc. Roznica miedzy Forum a Czat, byla, porownanie Zamku z 50 komnatami do mieszkania M3. Pytanie notoryczne, kto gra w farmerame? kto od poczatku gry jest ksieciem forum, chodzaca legenda, itd? Otoz, kazdy to wie ze my wszyscy pochodzimy z rodzin robotniczych, wiec M3 jest dla nas rodzinnym domem.
I tu na chwile sie zatrzymam, ( szczegolnie dla gracza ktory ostatni tydzien, zalewal moja farme prywatnymi wiadomosciami zalu i pretensji o bycie najlepszym, zaslugujacym na trofea i podium.)
Na czacie byla moderatorem SCM Luna- Super Czat Moderator Luna, ja dodalabym, WSCM- Wspaniala Super Czat Moderator Luna.
Z powodu regulaminu i prywatnosci danych osobowych, nie chce ujawniac nicku gry SCM Luna, ale ta osoba gra do dzis i jest uczestniczka forum. ( zaznacze ze SCM luna, nigdy przenigdy nie zadala od graczy byciem nr 1, nigdy nie zadala odwdzieczenia sie za okazana pomoc, nigdy sama nie reklamowala sie ze jest najlepsza, byla czlowiekiem o ktorym pisze Grecia - "to jaka jestem a nie ile posiadam.)
Na czacie byly 3 pokoje, Pokoj- Akcja, Pierwsza pomoc, globalny. Nie bylo problemu znalezienia miejsca dla siebie i swoich problemow niewiedzy w grze. SCM Luna, byla osoba cierpliwa, uczynna, wyrozumiala, zyczliwa, taktyke gry miala opanowana do perfekcji, dzielila sie z nami swoja wiedza, praktyka, doswiadczeniem. Potrafila zatrzymac sie przy kazdym graczu, a nowych tym bardziej brala pod skrzydla swojej opieki nawet kiedy musiala tysiace razy w ciagu dnia pisac i odpowiadac na ciagle takie same pytania. Podziwialam ja bardzo. Nowi gracze czekali cierpliwie az ona pojawi sie na czacie, i to przynosilo firmie BP ogromne korzysci z poboru nowych graczy. Bylabym niesprawiedliwa gdybym ukryla iz takich Moderatorow bylo wiecej. Czat pekal w szwach, kazdy nowy gracz mial kontakt najblizszy z firma BP, za pomoca ich oddanych pracownikow.Czat byl pierwsza instancja miedzy graczem a firma.
To co robila SCM Luna nie da sie opisac w krotkich slowach, byloby mi bardzo milo gdyby uczestnicy Czatu chcieli rowniez wyrazic swoje zdanie. Kiedy bylo G&T na farmie, SCM Luna rozdawala wszystko, nigdy nie mowila czego ona potrzebuje, zawsze chciala wiedziec czego potrzebuja gracze, a bywalo i tak ze nie pytala tylko wysylala bezinteresownie za free. Gracze uwielbiali SCM Luna, nawet kiedy juz byli na wysokich poziomach to wchodzili na czat dla niej, aby porozmawiac bo ona umiala z kazdym rozmawiac i nie miala barier tytulowych.
Dlaczego o niej wspominam, ano dlatego, bo kazdy Moderator czatu a szczegolnie ona, odwalali najgorsza robote, to co oni robili na czacie dla graczy to byla mozolna praca za ktora firma BP nigdy nie bedzie w stanie sie odwdzieczyc. Ale!!!! Najbardziej przynoszaca rezultaty, najwiekszy naplyw graczy do farmeramy zaczynal sie zawsze na Czacie nie na forum. Forum bylo jak ksiaze oczekujacy w zamku na wiezy, mowiace do graczy- szukaj mnie jak chcesz byc graczem.
Marku masz racje mowiac :
trzeba nam tylko stworzyć możliwości, dać narzędzia, pokazać sposób, zaproponować metodę ... która będzie dla wszystkich równo dostępna, a o jej zdobyciu będzie decydowało zaangażowanie w grę, a nie zasobność portfela .

Firma BP likwidujac Czat 2 lata temu, zrobila najwieksza glupote swojej chciwosci, zerujac na marzy Moderatorow Czatu. To jest to o czym pisze Marek, upadek. Aby miec zyski niestety trzeba inwestowac, uwazam ze Czat byl najlepsza inwestycja w ta gre.
Likwidacja Czatu, to podzial farmeramy na ksiazece forum, gdzie spotykaja sie gracze juz doswiadczeni, no mozna minimalnie spotkac poczatkujacych, oraz, na graczy ktorzy zeszli do podziemia lubianek i tam w milczeniu nie inwestujac klikaja po polach. Ale zadna strefa na ktora jestesmy podzieleni nie dba o nabor nowych graczy.
Wiec co zostalo firmie BP? jeszcze na ile to mozliwe wyciagnac z nas, tych pozostalosci ktorzy kochaja jeszcze swoje farmy, kase. My im na to pozwalamy, placac mowimy mozesz mnie jeszcze wydoic. Gdyby byli nowi gracze w takiej kolosalnej ilosci jak to bywalo, firma zyskalaby nowe finanse, fascynacja gra nowych graczy przynioslaby ogromne kokosy.

Dodam jeszcze ze wielka zaleta Czatu bylo mozliwosc organizowania konkursow na zywo, gdzie gracze mogli sie wykazac swoja wiedza, nie muszac szukac odpowiedniego pokoju. Spotkania w pokoju globalnym, gdzie byly dyskoteki, zabawy, urodziny, imieniny,przepisy kucharskie, nocne randki i zawieranie malzenstw farmerskich, i nie trzeba bylo nigdzie sie wspinac aby uczestniczyc i miec ogromna frajde w oczekiwaniu na zbiory, w pokoju akcji porozmawiac o farmie, eventach, doswiadczeniach, itd. na pierwszej pomocy, pomoc Moderatorom odpowiadac na monotonne pytania graczy poczatkujacych. Jednym slowem,Czat- byl poczatkiem fascynacji, zamilowania, zrodlem smiechu, radosci, poczatkiem nalogu z ktorego nie chcielismy sie wyleczyc, byl jak narkotyk ktory upajal nowymi znajomosciami, kolezenstwem, przyjaznia.

Marku nikt tego nie potrafi, o czym piszesz:

Nie potrafię zrozumieć, jak można wyznaczyć cel, którego osiągnąć w obecnych warunkach się nie da. Jak można wysłać kogoś na Mount Everest, tylko dlatego, że ma czapkę, rękawiczki i zjadł kwaśnicę na Krupówkach. Przecież sam widzisz, że nie można. Musi być inne rozwiazanie, inne możliwości, których jeszcze nie znamy.[/QUOTE]

Uwazam ze powrot do korzeni, mala inwestycja, pilnowanie aby wladza wyzsza byla dla graczy a nie odwrotnie, moze byc iskierka nadziei.
Zauwaz ze nowe poziomy w grze sa dla graczy z paska najlepszych, ale nie dla nas.
Pan V musi zdjac okulary zachlannosci, i zaryzykowac w powrot do poczatku, gdzie gracz byl wazny, najwazniejszy.

Marku naprawde tak uwazasz?

Jeżeli w dalszym ciągu będziemy mieli szansę zdobywać kolejne dopalacze, kolejne rzędy zwiększające wydajność, to początkowe ślimacze tempo, będzie wraz z czasem nabierało rozpędu, by po roku wyrównać się z obecnym

Mareczku juz kiedys mowilam ze jestes nie tylko optymista ale rowniez marzycielem.

Kolejne dopalacze, mega itemy, sa jedynie dla graczy ktorzy jeszcze maja ambicje i chca sie wspinac, sa tylko dla tych ktorzy jeszcze nie odeszli z gry, dla tych ktorzy nie umieja i nie chca zrezygnowac z tego co pokochali. Pytanie, ile moga z nas wyciagnac i jak dlugo pozwolimy im na to.
Czyzby nasze zamilowanie do farmy mialo byc zrodlem najlepszych dochodow dla firmy BP?
Jezeli taki maja cel, to ja uwazam za zly kierunek. Oby nie nadeszla chwila ze na farme juz nie wejdziemy, bo jej nie bedzie, nie bedzie BP, tylko inna spolka ktora zalozyla inna gre skopiowana farmerame, gdzie bedzie trzeba zaczynac od nowa. Wow nowa inwestycja, nie mamy co robic z kasa ktora mozolnie musimy zarobic.

Dziekuje tym ktorzy wytrwali i przeczytali do konca.

 

1. Nigdy w życiu nie byłam na tutejszym czacie.
2. Nie pochodzę z rodziny robotniczej - czy w takim razie nie mam prawa w to grać...?

Wybaczcie, nie mogłam się powstrzymać.

A nowe poziomy niech sobie będą, mnie tam nie przeszkadzają.

 

Napoje chłodzące dla wszystkich- upał nie do wytrzymania



... Miłego pełnego relaksu popołudnia , życzę ...

 

Dzień dobry
Nie miałam czasu zajrzeć na forum, a tu taka panika z poziomami , a jeszcze wieksza z cyferkowymi wymaganiami do tych poziomów.
Mnie to nie przeszkadza w niczym. Gram..., bo lubie

 

Jak zwykle niczego nie zrozumialas.
Powtorze, niczego. Szkoda Twojego czasu i nie musisz prosic o wybaczenie, o cos co jest normalne i naturalne.
Zamkniecie sie w kolku to przeciez Twoja specjalnosc prawda, a grac jak najbardziej mozesz, w moim poscie nie ma wzmianki o czyms takim ze nie mozesz.
A na czacie bylas, tylko w innej postaci, ale kogoz to obchodzi.