Jeśli czujesz to rymujesz

Waderówka coś leniwa
a żołądek się odzywa



Proszę bardzo waderówko
jedz na zdrowie dziewczyno
mięso, chłodnik oraz wino

 

Ta tortilla smak mi robi,
potem wino się przerobi.
Pomarańczką też się skuszę,
witaminy jeść ja muszę.
Przy tym muszę podziękować
i ze wstydu głowę schować.
Bo leniuchem mnie nazwano,
z tego jeszcze mnie nie znano

 

dobry wieczór na podwieczór
nie chowaj sie waderówka
ja wiem że mocna twoja główka
co rymuje i kosztuje
wszystkich nas tu grzecznie przyjmuje
leniuchem cie tu nazwano ?
oj nie to nie jest twoje miano
ja tortille chętnie zjem
na dodatek podeśle dżem

 

Rzecz nieważna jakie miano,
byle dobre było wiano!
Na to jednak jest zbyt późno,
nie zostanę też i drużbą!
Wszystko jest pozamiatane,
bo w zajętym jestem klanie.

 

Wszyscy myślą o jedzeniu,
o weekendzie, o leżeniu.
W sumie chyba wam zazdroszczę,
bo kiej bieda - zawsze poszczę!
Lecz karmienie dzieci, męża
już mój budżet nadwyręża.
Siebie karmić już nie muszę
Zasłużyłam na swą tuszę!

 

Wszystkie tu obecne zuchy,
bawią się, też dla otuchy.
To niewiele nas kosztuje,
a wspaniale się rymuje.
Żaden budżet niepotrzebny,
dobry dowcip jest chwalebny.
Każda tusza temu sprosta,
tak ja mówię, prosto z mosta!

 

Witam, dziś wpadłam nie z żartami,
bo szczególny dzień przed nami.
Zapalam małą świeczkę
dla tych co odeszli, a kochaliśmy ich choć troszeczkę.

 

To piękny gest , korniku!
podobnych nie ma tu bez liku.
Dla mnie to nie jest święto smutne
lecz rodzinne, rozumne, zadumne.
Wszyscy jesteśmy wtedy razem,
ale duszą, nie koniecznie ciałem.
A ta świeca, pamięci naszej znak,
daje światło, i dobrze, że własnie jest tak!

 

Witam wszystkie piękne kobiety
dzień szczegolny dziś niestety
czas refleksji to i wspomnień
o swych bliskich nie zapomnę
dołącze się do Korniczka
U mnie tez sie pali świeczka

 

Witam, i o nic nie będę pytać
zostawiliście dla tych co odeszli
zapalone świeczki
nikt nie zna drogi życia
wytyczonej ścieżki
Ja też w poetę sie zabawie
i dla nich coś zostawie

Na zapłakanych szybach
noc czarna wiersze pisze
z deszczem spływają słowa
opisują ciszę
W oddechu przytłumionym
na dobre szloch zamieszkał
smutne myśli biegną
po zmoczonych ścieżkach
Ból perlistymi łzami
ozdobił moje policzki
serce ścisnął żalem
Byli dla nas wszystkim
Na zapłakanych szybach
tęsknota słowa pisze
Przydrożne mokre lampy
wiatr do snu kołysze
W majakach liście tańczą
ostatnie swoje tango
Tylko im zazdroszczę
że wiatr wziął w objęcia
łzy nieba
i lamp dygoczących światło
Odeszli,mnie zostawili
widocznie ,tak trzeba

 

Empatia się pojawiła
i piękne słowa zostawiła
Dziękuję!

 

witam
jest taki dzień w roku 1 listopada
kiedy refleksja w sercu się wkrada
modlimy się nad zmarłymi duszami
kochamy ich nadal więc pamiętamy

 

Szaro, mglisto i świątecznie,
znicze palą się bajecznie.
Dziwnie to poukładane,
karty każdy ma rozdane,
lecz reguły nie są jasne
czasem miłe, czasem straszne.
Często też niesprawiedliwe.

Jednak finał gry wiadomy,
każdy z nas jest go świadomy.
Bez znaczenia jest w ogóle
czy masz asy, damy, króle
czy też blotki ściskasz w dłoni.
Bo nad każdym znicz zapłonie.
Taka mnie refleksja naszła....

 

Marcinie fakt że się zjawiłam
nie chcę być tam gdzie byłam
myślę że na dłużej teraż
tutaj się za zatrzymam
Nie wiem za co mi dziękujesz
niech będzie,przyjmuje


Mychorku dziś każdego
nachodzi taka refleksja
nad tym co nie uchronne
i chwilą co nadeszła
dla innych ?
Choć zawsze myślimy o nich
to dziś jesteśmy najbliżej
tego co nam nie znane
Te znicze ,postawione
Dla kogo tak naprawdę
zapalone ?
Czy dla tych co odeszli?
Czy dla tych co zostali?
Szkoda że dopiero
przy śmierci
widzimy jak bardzo
jesteśmy mali

 

Rację masz ma przedmówczyni,
dzisiaj sercem jestem przy nich,
przy tych, których nagle zbrakło,
nagle życie mi wyblakło.

Człowiek myśli wciąż o sobie
nawet wtedy gdy przy grobie
kogoś z grona swoich bliskich
stanie.
Kupi kwiatek, znicz zapali
i nad sobą się użali!
"Jak mi przykro, że już nie ma
Frani, Tadzia, Zośki, Henia...
Gdyby jeszcze ze mną byli,
to by wnuki zobaczyli,
me porażki, me sukcesy..."

Potem człowiek znów się spieszy
by nad innym grobem stanąć,
by nikogo nie pominąć,
bo tradycja! Można zginąć
stratowanym, przez te tłumy zwykłych chamów,
Którzy na nic nie zważając,
w nosie innych ludzi mając,
gnają w swoim interesie,
który większy znicz zaniesie!

Choć to wyobrazić umiem
tej idei nie rozumiem.
To tradycja- nie zawody!
Tu się nie da wziąć nagrody!
Chyba tylko satysfakcję,
że ma się taką atrakcję,
że ktoś kogoś popchnie, kopnie
zdepcze, zelży, lecz do celu dopnie!

By nad grobem się użalić
a do innych pięść wystawić...

 

Ile żalu i goryczy się ulewa
z rymów, które Mychor wylewa.
Duzo prawdy jest w tych słowach
dluga o tym by rozmowa
była ... czasy dziś takie mamy
że jak szczury się ścigamy
a o zyciu zapominamy
innych ludzi tez gdzies mamy
Nawet zapominamy o sobie
lecąc gdzies tam ku ozdobie
lepsze autko, wieksze TV
niechaj się sąsiad zadziwi.
A nie pomyśli o tym nikt
że to taki przyziemny kit.
Żyć to kochać, żyć to dawać
a nie w zakupowe szramki stawać.
Tak sobie popisałem troszeczkę
bo mam dziś mała chandreczkę.

 

Zostaw chandrę gdzieś na boku
ona gotowa wciąż do skoku
Kogoś zawsze ma na oku
Dziwnie się to życie toczy
jednych kuje uśmiech w oczy
innym na innych zamyka oczy
Konsumpcjonizm jest dziś w cenie
dobro,uczciwość jest w przecenie
Mówią że świata nie zmienię
ja świata nie chce zmieniać
Ja chce ludzi kochać ,doceniać
Widzieć Człowieka w Człowieku
Kult młodości wszędzie szaleje
Nikt nie myśli że się postarzeje
Ludzie starsi samotni
snują się jak zapomniane cienie
Dzieci samotne,opuszczone
pozostawione samym sobie
Krzyczą w niebo,zranione
To do nich się uśmiecham
i robię to co robię
Chce być wierna sobie

 

Ojej znalazłem Kornika
co na blogu o kucharzeniu fika
Czy to nasz Korniczek byc może
bo tamten z Warszawy nieboże
Witaj Empatio slodziaku
dawno Ciebie nie widziałem dzieciaku
dzisiaj dzien taki, że każdy refleksuje
wnioski wyciąga, życie obgaduje
Ciebie jak widze tez dopadło
bo z rana to i na mnie padło.
Zapaliłem świeczki, troche pomyślałem
najbliższym kawałek serca oddałem
jakoś tak mi sie na duszy lżej zrobiło
teraz to juz będzie tylko miło.
Jaki człowiek jest każdy widzi
a każdy z każdego szydzi
nie ma co sie rozkminiać, szczekać
trzeba żyć dzisiaj nie czekać....

 

Ja tam ciesze się życiem nie czekam
kocham ludzi i na nich nie szczekam
O i dawny Nam Marcin wrócił
swoje smutki już wyrzucił
powiedz mi Marcinku
szfarny synku
czy ty gdzieś moich braci nie spotkałeś
bo choć do setki naście mi zostało
oni dzieciakiem wciąz mnie nazywają
ale już empatycznej los taki
jak pośród pięcioma braćmi
jest się jedynakiem
PS
Zapomniałam powiedzieć Dobranoc
i zostawic to na posłuchanie na noc

 

współczuje ci empatyczna szczerze
ja w skromnej ci osobie wierze
wiem co czujesz i nam to rymujesz
ja w tej sytuacji
tak samo się czuję