panoramaogrodnicza

Teraz skupiają się na rozwiązaniu problemów, to priorytet. Potem będą rekompensować. Modów też nie ma co winić, jeśli informatycy nie wiedzieli, jak szybko sobie poradzą z problemem. To praca na żywym organizmie, nie wszystko da się przewidzieć. Jedyne za co można ich winić, to to, że chcieli wprowadzić wiele rzeczy na raz i efekt był, jaki był. Jeszcze będzie okazja nacieszyć się farmą

 

jedna sprawa to wprowadzanie zbyt wielu rzeczy na raz, albo planowanie eventów nie jednego co jakiś czas a dwa lub czy w tym samym czasie, a inna to zero konkretnej informacji - jest różnica między tekstem "pytałe/am w centrali ale nie wiedzą jak to długo potrwa" a wkurzającym chyba wszystkich tekstem powtarzanym przy każdej okazji "przeczytaj OO i jak będą nowe informacje to podamy", to tak jakby stanęła gra a w naszych modach stanęła jakiekolwiek chęć do działania żeby się dowiedzieć konkretów, nie chcę zwalać tu winy na kogokolwiek (awarie zdarzają się wszędzie), ale można napisać to samo w taki sposób, że będzie strawniejsze do przyjęcia i będzie wynikało z tego tekstu, że zrobiłe/am wszystko co się dało, że graczom pomóc
już to pisałam wiele razy - można zaplanować konserwy poza eventami (ale wtedy tych eventów nie można zaplanować tyle ile jest teraz) i poinformować o tym z wyprzedzeniem, które jest do przyjęcia dla obydwu stron
gdyby tylko od czasu do czasu coś się posypało, to każdy by reagował ze współczuciem, ale jak się jest traktowanym jak wręcz niepotrzebny element tej "zabawy", to nie ma się ochoty na współczucie jak się informatykom zepsuła robota, każdy pomyśli "płacę i wymagam, niech się lenie wezmą do roboty, a nie ciągle fuszerkę odwalają"

 

Ciekawie Ryś opisał przyczyny obecnej sytuacji

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/blazers.32720/page-1629#post-1794303

 

Przekopywanie kodu jest bardzo mozolne. Szukanie błędu w kodzie to ciężki temat, czasami nieprzespane noce


kalinamala, to na tego focha...

 

Oj coś wiem na ten temat... Dzisiaj pół dnia siedziałam nad podobnym tematem.. testowałam, kombinowałam, szukałam obejścia, pół firmy przeciągnęłam, ale problemu nie rozwiązałam.. I jutro od rana znowu będę siedziała, i kto wie ile czasu na to stracę..
Klient się denerwuje, bo nie działa, ja się denerwuję, bo nie działa i nie mam pojęcia czemu, i nikt nie ma pojęcia czemu.. I co mogę powiedzieć klientowi? Że nie wiem co się dzieje, że nie wiem czy i kiedy rozwiązanie znajdę.. Żadnych konkretów. I tak to się toczy właśnie..
Dobrze, że to jeden użytkownik, u którego to nie działa - a nie tysiące wkurzonych ludków i to w każdym zakątku globu. Jaka to musi być presja..

Więc gdy jestem w odwrotnej sytuacji - to przyjmuje takie rzeczy bez emocji..

Dobry wieczorek

 

Tomek, dobrze, że chociaż jeden do przodu, w sierpniu będzie lepiej.

 

Samo życie Dla tego ja się nie wkurzam bo wiem co to jest Zaczynałem moją przygodę z programowaniem na C64 w Basicu no i oczywiście w assemblerze Zresztą nie ma co porównywać tamtego do ówczesnych klas, abstrakcji itp. Wtedy trzeba było się na prawdę namęczyć żeby coś fajnego wyszło, teraz...możliwości są ogromne

 

ale to nie koniec tragedii - zdawałem matmę rozszerzoną a jak już ulokowałem swoje plany na przyszłość, to się okazało, że muszę mieć angielski albo rosyjski rozszerzony. No po prostu ja to mam szczęście...

 

Dzień dobry,
Elu gratuluje nowego poziomku na Baśce

 

Dzień dobry chociaż deszczowy i zimny więc kawkę niosę

​

Po drugiej stronie nigdy nie byłam i w tym temacie (zresztą w każdym związanym z kompterami) akurat nie mam zielonego pojęcia i mimo to raczej się też nie wkurzam Ale ja to zawsze bezstresowo do pierdołek podchodzę i chyba jakaś trochę inna jestem Gdyby byłoby to coś poważniejszego niż gra to w zależności od sytuacji moje wkurzenie pewnie by urosło, ale i tak zazwyczaj w większości sytuacji staram się znaleźć pozytywya co ma być to i tak będzie (z moim wkurzeniem czy bez)

 

No i to jest zdrowe podejście

 

Ja tam nie wiem czy ono zdrowe czy nie ale na pewno moje

 

dzień dobry
to nie chodzi o to czy ktoś się łatwiej czy trudniej wkurza, albo czy wkurza się grą, pierdołami czy poważnymi rzeczami
bardziej chodzi o brak szanowania graczy przez niezapewnienie im rzetelnej informacji, nawet że stratą dla firmy, bo jeżeli wiadomo jest ze przerwa potrwa ponad dobę, to jaki problem napisać OO w którym jasno będzie napisane, że grę wznowimy najwcześniej za 3 dni a termin eventów podany zostanie z co najmniej 24godzinnym wyprzedzeniem? I wtedy wszyscy wiedzą na czym stoją. A takiego OO od firmy się nie doczekaliśmy, było jedno w nocy (kolejna kpina żeby ważne rzeczy publikować w nocy, jakby wojna była) takie trochę dokładniej opisujące co poprawiają, ale bez konkretów które mogą pozwolić graczom coś zaplanować. Bo puszcza grę i eventy (jestem pewna że najszybciej jak się będzie dało), ale znowu niedopracowaną, byle firma jak najmniej kasy straciła.

​

 

Tomek to jeszcze nie tragedia, wiesz, że wszystko można jeszcze poprawić, tylko trzeba chcieć i konsekwentnie dążyć do celu.

Dzięki.
To właśnie moje malutkie dążenie do celu, z pozoru niemożliwe staje się możliwe.
I jeszcze kilka słów o tym co nas spotkało i nasze reakcje, jakże różne,
ale tak jak pisze Justynka

Każdy patrzy trochę inaczej, co nie znaczy, że źle.

A za kawkę dziękuję, łapię w przelocie, latam szybko, ale czas jeszcze szybciej.

 

Cześć Słoneczka

jesteś co Ty kombinujesz z zamykaniem konta

przepraszam wszystkich sąsiadów, że nie dostają prezentów ale też nie mam dostępu do famy
miłej zabawy dla tych co mogą,a dla tych co nie mogą duuuużo spokoju

 

Dzień dobry w ten zimny i deszczowy dzień
Na temat sytuacji na farmie napisano już prawie wszystko, więc nie będę informować o moich odczuciach
Nic nie sieję, nic nie zbieram, mam dosyć niepewności.

 

6.2 Bigpoint może, według własnego uznania i w dowolnym czasie: (a) modyfikować Gry, Turnieje lub ich funkcje; (b) dodawać dodatkowe gry, turnieje lub funkcje; lub (c) usunąć istniejące Gry, Turnieje lub funkcje. Chociaż firma Bigpoint może czasami powiadamiać użytkownika o zmianach, Bigpoint zastrzega sobie prawo do wprowadzania zmian bez powiadomienia.

Jeden z podpunktów OWH na które się zgodziłeś pewnie w ogóle go nie czytając Tak że bądź świadom że gra może np jutro zniknąć na zawsze i mogą, a nie muszą Ci nawet podawać powodu.. Takiej sytuacji doświadczyli jakiś czs temu użytkownicy gry o podobnej tematyce na NK. Była informacja że dnia X gra zostaje wyłączona i na tym koniec

 

Zgadza się, to było w OWH i wszyscy wyrazili zgodę, inaczej nie można było dalej grać.

 

mam pomysł - zapisz się do ekipy, dobrze Ci idzie, masz podobny sposób pisania

 

Bożenko i wzajemnie
Ja tez przepraszam,bo wczoraj mi umknęło to ładne słowoa właściwie od tego powinnam zacząć