pietruchin48

krabów akurat mam dwa ale w misji do grabi nie predko sie dostane minie pare lat a potrzebne są na już

 

Teraz czas na myszy i niedźwiedzie, bo o dziwo koty mam 2 dni temu puściłem 150 misiów do misji, ach ta ludzka niecierpliwość

 

Nie wiem jak na innych, ale na mnie podziałało
Dzień dobry wszystkim - Gospodarza chyba znowu nie ma , a ja się poradzić chciałam . On zdaje się rybak więc na pewno wie wszystko w temacie połowów ; jakie to te akcesoria należy mieć, jak bogate wyposażenie , no i oczywiście jakie umiejętności coby złowić bodaj jakiego szczupaka...czy inną rybkę ciut atrakcyjniejszą od śledzika, bo te to u mnie nie mają wzięcia.
Pośpiechu nie ma - ryba nie zając, więc spokojnie na powrót lwa poczekam.
Tu chyba jest więcej ludzi wody więc może w międzyczasie mały rejs jaki się trafi - wspaniale by było w jakąś podróż wyruszyć przy takiej pogodzie

Ja także życzę miłego dnia
Na temat tych gałęzi nic nie powiem, pod warunkiem że wieczorkiem ognisko tu zorganizujecie z podkładem muzyczno-kulinarnym
Dwa dni wykrzasywałam za stodołą , dziś idę by zwieź i nie ma - tu je wreszcie znajduję po długim szukaniu, oj, oj - jak nic ognisko być musi i niech się nikt brakiem czasu nie wymawia, bo będzie tak
To do wieczorka

 

Gdybym był rybakiem

 

No wie sporo choć nie wszystko
Ale co najważniejsze jest wędkarzem a nie rybakiem i ide o zakład że większość bywalców tego kącika pamięta to doskonale bo było już na ten temat wiele razy
Rybak to ten zarzucający sieci , bądź obsługujący najrozmaitsze urządzenia do połowu rybek na kutrach czy innych łodziach . Wędkarz łowi rybki jak sama nazwa wskazuje wędką .

akcesoriów mam wiele co do wyposażenia sie nie wypowiadam
jesli ktoś chętny by się pouczyć wędkowania nie ma sprawy ale co też wszyscy wiedzą moje rybki zaraz po złowieniu wracają do wody całe , zdrowe , bogatsze o nowe doświadczenie i wrażenia a rybki do konsumpcji jak większosc zdobywam w sklepie
no i ten śledzik dla mnie dobrze zrobiony mniaaaaaaam chocby usmażony w naleśnikowym ciachu próbowałaś ?
no i na koniec

otóż Kalinko tasza ryba występująca również w naszym Bałtyku znacznie lepiej jest znana osobom zainteresowanym tematem jako zając morski
nie wiem czy ja sie nadaję jako przewodnik wędkarski zresztą
w dzisiejszych zawodach dalekie 11 miejsce choć zdecydowanie więcej rywali było za mną niż przede mną
juz za tydzień kolejne zmagania i to dwa dni trwające
w sobotę na Narwi z łodzi w niedzielę z brzegu na malowniczej wyeksploatowanej żwirowni Brzuze ( tak się nazywa to nie błąd )
miłego wieczoru wszystkim

 

Przepraszam, Piotrze. Faktycznie zaszła pomyłka.

Gdybym był wędkarzem Może się wreszcie pozbędę choroby morskiej, bo samolotowa coś ostatnio sama przeszła - to był chyba tylko stres pierwszą podróżą Lokomocyjna też jak ręką odjął Z kumplem ostatnio jechałem i nic a jak jadę z ojcem, to czasem jeszcze przed wejściem jest mi źle. A jak z ciocią i wujem to nie, chociaż to te same odległości.

 

dzis czasu nie miałam ale jutro na pewno zrobimy ognisko i to wielkie ze cała brac frmerska sie zbierze tak myslę
przytargałam juz trochę drwa jak braknie to się dowiezie



dobranoc słodkich snów życze wszystkim

 

Dzień dobry

Wyjechali ale już wrócili
kawa zanęciła

Lew przecie to musi groźnie ryknąć gorzej jak by miauczał

Jak nie Ty to kto
przecież nie ja
nawet nie wiem czy potrafię trzymać wędkę

Dalekie nie dalekie
gratuluje
dużo pisałeś że trzeba być do zawodów przygotowanym , mieć dobry sprzęt itd ale mnie laikowi i tak wygrana w takich zawodach kojarzy się z bardziej z losowością
wiem pewnie głupoty piszę i zaraz rykniesz
no ale nie jest tak ''złapie nie złapie złapie nie ''

I trzymam kciuki

 

Dzień dobry
No miałam się tu nie odzywać i nawet jak wejdę to siedzieć cicho w kącie coby lwa nie drażnić
ale Agniecha mnie rozbroiła - z tego nieodzywania - to ja od wczoraj cały czas tak sobie powtarzam; złapie,nie złapie, złapie... - tylko że jeszcze jedno ,,a,,do tego ,,złapie,, dodaję i... i na to ognisko cały czas się piszę. Drzewa jak widzę dostatek, powinno wystarczyć - to lecę muzykę jaką zamówić - może się uda

 

Doberek

nie zdążyłam ale w sandałkach czułam się jak bym boso szła

musiałam

nie rozmawiam z Tobą, takie smakowite rzeczy piszesz ,a ja głodna jestem

11 miejsce jest super,to tak jakbyś miał dwa razy pierwsze gratuluje i powodzenia w następnych życze

ja gotowa jestem

a dlaczego?

 

hejka no to rozpalam Marzenko tylko pilnuj kiełbachy żeby ci sie nie spaliła

 

jak mi się linka przepali to i kiełbaska się spali
a pod koniec dorzucimy ziemniaczki do żaru?

i salatka

 

mniam ziemniaczki bedą to lece do piwnicy

no i przytachałam ciezki był

 

No to już jestem.
Widzę że po dwie smażycie, czyli znaczy się dla siebie i dla mnie - to miło. Ktoś tam coś o piwku mówił i...czy tylko na samej mowie ten temat się skończy, czy może słowa będą czynem potwierdzone i... dla mnie takie 2% , to i tak trochę za duża dawka, ale w końcu raz się żyje

 

jakieś licho mnie z forum wywaliło ale przy okazji piwko odebrałam

 

Piwko odebrałaś panom???
Fiu, fiu, nieźle, trzeba było chociaż samochodzik im zostawić.

 

no jakby inaczej oczywiście od Marzenki linka sie przepaliła i niestety taką z ognia wygrzebałam






a gdzie ta muza

 

było mnie poprosić

 

Dobry Wieczór
Cos słabo idzie to grillowanie.
Proszę dostałem z komunii
rybcia po grecku najlepsza w rodzinie


i schabik w kapuście z kopytkami

a to z loszku bo na komunijnym przyjęciu nie było !!!

dla tych co wolą mniej procentów

i dla tych co napiją się ze mną

 

Witam Wszystkich
Zbliża się g&t i pilnie poszukuję kozic.
Gdyby ktoś z Was miał na zbyciu proszę o kontakt