blazers

Czekam ...
Na maxa - 63 x 10 mln

 

Dalej walczę z elfami ,jeszcze 16 brakuje ,nie poddaje sie
a w pociągach z roślinką sie chyba wyrobie ,ale tych szyn mi brakuje ,sporo jeszcze potrzeba

 

Dzień dobry
Po długich i ciężkich cierpieniach, masie niesfornych uczniaków-kurczaków, wreszcie się udało

Smoczek jest mój

Teraz jeszcze końcówka pełni i mam nadzieję, że dozbieram orchidei na drugi mroczny ogród dendrologiczny. Jeszcze jeden zasiew i powinno starczyć
Jakoś tak dzisiaj wyszło, że skończył mi się cmj. Chciałam dorobić, ale pech chciał, że skończyły mi się też grzyby. Udałam się na targ i przeżyłam szok cenowy Ponad 400 tyś. za cmj??? Świat oszalał
Zakupiłam dwa z ciężkim sercem, a teraz sieję grzybki i fabryczka pójdzie w ruch. Tyle kasy codziennie nie mam zamiaru wydawać

 

gratuluje smoczusia
a cena cmj u Ciebie wcale nie taka zła jest ,u mnie szok przeżyłam ,jak sie cena zbliżała do 600 tys .

 

Takiego JackPota to bym też przygarnęła

16 to już pestka, dasz radę
Jedna poleciała
U mnie już po evencie, ostatnią partię drewna zebrałam i wszystko naprawione Szyny lekko na plusie Jeszcze cały dzień, uda się

Aga gratuluje smoka Wiem ile się trzeba namęczyć, żeby do niego doczłapać CMJ u mnie podobnie 400 tyś z małym haczykiem. długo nie kupowałam i jak kiedyś miałam pilna potrzebę to też mnie szoknęło

 

Dzięki dziewczyny
Poszłoby szybciej, gdybym wcześniej odkryła, że napisanie wiadomości do kurczaka też posuwa pasek postępu No cóż, coraz mniej nadążam za grą
Cieszę się tylko, że udało mi się zdobyć smoka, zanim BP coś pomajstruje przy szkole

 

7 skrzynek i taki efekt

 

Bry
Dziewczyny macie szczęście do tych skrzyneczek. Gratki.
U mnie na 16 wpadło 73 tys.
Na złom.

 

Dzień dobry
Moi trzej panowie też jadą na ten koncert
W 98 roku Mąż ze starszym Synem byli w Chorzowie, w 2007 był z młodszym Synem w Warszawie na Służewcu a w lipcu jadą we trzech na Narodowy. Bilety kupili w pierwszym dniu sprzedaży . Ja nie jadę , Stonsi to nie moja bajka

 

Skoro już tak koncertowo się zrobiło to i ja się pochwalę. Idę z mężem tez na starocia. W katowickim Spodku będzie w czerwcu Judas Priest

Przyjeżdżaj do nas

 

Noo i pozazdrościły i bardzo dobrze tak trzymać

Dzięki Ania cierpliwości, wpadnie A na wszelki wypadek pokaż helkom tych miłych panów złomiarzy, którzy tu czekają

Tam się chyba zbierze całkiem spora grupka prawie farmerów Zapowiada się super

Bardzo dobry i mocny staroć "Lightning strike" ostatnio mnie zatrzymał przy sobie na chwile, ale starsze też mają moc

 

Taaadaaammmm

ostatnia część odblokowana

 

A jaka radocha jak te mordy w końcu są w komplecie Super, gratuluje Aga

 

nareszcie koniec
jak ma być jakis event w maju na pełni ,to 2 pełne łąki to duży plus

 

Szykują coś i dwa całe pola to zbawienie Ciekawe tylko czy nagrody będą uczciwe, coś BP ostatnio marnościami rzuca. Uff ogarnęłam pola i już mi tym razem mózgokapucha do następnego razu nie zostanie

 

Ja to jestem z lasem w lesie, ale biorąc pod uwagę fakt, że gram dopiero od początku marca, to chyba i tak nieźle:



razem z tym:



odblokuję następne dwa fragmenty podczas następnej pełni:



Może uda się też odblokować pole z drugiego zadania.
Potworki będą, tylko nie wiem jak z fosforkami będzie.

I zostaną kotelfy.

Byłbym zapomnił:
Pociągi dojechali, pnącze odpalone, widmo pracuje na PD.

 

Las już nie taki wielki las Pięknie i tak już go wykarczowałeś Z fosforkmi może nie będzie tak źle. Jak masz 12 to jakieś 4 zbiory Ci jeszcze brakuje. Kotelfy niestety do Ale i one w końcu skapitulują i dadzą się zebrać A ja pominęłam jak się okazało na planszy żelaznego konia Myślałam, że wszystko już wyczyszczone i miałam tych pól nie sprawdzać, to by było Ale coś mnie podkusiło. Na szczęście zapas szyn już był, więc przeoczenie natychmiast naprawione

 

To miałem podobnie, tylko w drugą stronę.
Martwiłem się o wypadajki, co by na konia starczyło.
Liczyłem , że będzie tak na styk po "rannym zbirze".
Zebrałem wieczorem i odblokowałem pegaza, sprawdzam ile brak na konia, a tu niespodzianka:
Żelazny koń już dawno w pasku.
Jak ja to zrobiłem, to nie wiem.

 

najzwyczajniej jesteś mega uzdolniony, tak jak z tabelką magazynów

 

Bry

No to Święto pracy jest po to żeby ją świętować i normalnie pracować
Od nas z jakości tylko ja będę (chciało więcej osób przyjść, ale nie ma takiej potrzeby. Na wsparcie dostaje motyla). W ogóle dzisiaj garstka osób przychodzi. Cały zakład nasz