panoramaogrodnicza

malinowy to po prostu warstwy ciasta kruchego przełożone domową konfiturą a na wierzchu lukier zabarwiony sokiem i ułożone maliny z konfitury....
owsiany to ponownie kruche ciasto ale tylko jedna warstwa, podpieczone przez 10 minut...a potem wykładam masę owsianą ( 1/2 kostki masła, 1/2 szklanki mleka, 1/2 szklanki cukru, paczka płatków owsianych , paczka otrąb owsianych, 3 łyżki kakao.....mleko z cukrem i kakaem gotuję 5 minut, ściągam z ognia dodaję całą resztę, mieszam i wykładam na ciepły spód) i jeszcze do pieca na ok 15-20 minut...

 

Świetnie dziękuje spróbuję zrobić

 

dzień dobry
zaległe gratulacje dla poziomkowców i kończących misje

widzę, że przepisy fruwają
nic nie piekę - mam szlaban na słodycze

a poproszę precyzyjniej, bo ja płatki owsiane kupuje w 1kg paczkach

==============================
ale jakby kogoś interesował chyba najprostszy przepis na evnet na polu specjalnym to tutaj wstawiłam - niestety nie uwzględnia wypadajek, ale ma tylko 24 zasiewy a to można zrobić spokojnie w ciagu tych 7 dni eventu

 

Super przepis Zosiu, dziękuję za tabelkę.

 

ok 2 szklanki płatków i jedna szklanka otrąb owsianych
u mnie nie bywają płatki w kilogramowych opakowaniach
ale masz rację, bo moja siostra kupuje bezpośrednio z młyna i opakowania ma 2 kg
jak owsianka jest zbyt sucha (nie daje się rozsmarować) to dodaję trochę więcej mleka


dzięki za tabelkę....a co do wypadajek to trzeba będzie przetestować małe i duże pola...ale to wyjdzie w praniu

 

u wszystkich bywają bo ja przez Internet kupuję pyszne płatki owsiane pełnoziarniste po 4,20 za 1kg

ten owsiany mazurek to jest wykonalny, po pewnych zamianach - cukier na stewię i masło na masło klarowane i jakiś z 1/4 porcji, żebym za dużo nie zszamała, bo jak szlaban to szlaban....
bardzo dziękuje za przepis

===================
uwaga - za 8 minut zaczynamy

 

mądry Polak po szkodzie zarobiona jestem posiałam na małych

 

na 15 małych? to tylko 9 roślin mniej dostaniesz z pierwszego zasiewu, bo nie wykorzystałaś całego obszaru, ale potem to się i tak wyrówna, nie ma co panikować
głowa do góry

 

Kto mnie oświeci, czy ja czegoś nie wiem, co sie dzieje z produktami na targu? jakiś napad było, szaro prawie wszędzie a sporo też wystawiłam co ciągle znika

 

są nowe misje powyżej 110 poziomu i tam sporo trzeba produktów - tu jest OO

 

Pojawiła się zapowiedź nowych misji, pewnie dlatego taki pogrom.

 

skróciłam czas rośliny eventowej w szklarnio za 1 podejściem o 5%
kosztowało mnie to 30 roslinek

.

 

Super.
A u mnie w szklarni kalafiory się kiszą, ciągle nie mam tych młotów, więc nawet jak bym miała roślinki to nie mam gdzie wstawić.

 

są osobne sloty na tą eventową roślinkę

a na młoty polecam szparagi albo irysa

dobra wiadomość jest taka że działa runa na drzewie na tą eventówkę - bo wyszło mi 4:05 z wodą i nawozem, a powinno (niby bez runy) 4:19

a u mnie zamiast spokojnie postawić drzewa albo długie zagrody na famie i wyspie, to takie pikusie stawiam i sieje, bo trafiłam plus 200 do stodoły na 12 godzin i nadganiam króliki, małpy, słonie, rysie (tylko na jednej łące), kury i proso, bo sobie wyszło - nie wszystko naraz, tylko po kolei to stawiam, ale powinnam jeszcze gęsi zdążyć postawić...

pięknie gratuluję
nie mam nadmiaru roślinek jeszcze i chyba zrobię eksperyment, czy zdążę, bez skrzynek i szklarni a jeżeli tak, to o ile będę za liderem wyścigu

 

Tak Zosiu, tylko ja mam szklarnię zajętą, to po pierwsze, a po drugie to nie mam zbędnych roślin.
Odkąd potrzebne są młoty siałam na zmianę szparag, irys, szparag, irys, wszystkie uszlachetnienia złapałam oprócz młotów.
Nie chcą się uszlachetnić i koniec, więc teraz zaczęłam obrabiać kalafiora, może przez przypadek wpadnie.
Super, że to 4.05, bo nie będzie trzeba siedzieć do północy.

 

na roślinki wielkanocne są dodatkowe sloty

dzięki

.
.

 

zrozumiałam jak weszłam do szklarni, a długo jeszcze te kalafiory tam będziesz kisić?

 

Nie wiem ile one rosną, teraz mam jeszcze 5 godzin drugiej fazy wzrostu (2/3). Myślę, że jak uzbieram ewentówkę to szklarnia będzie gotowa na przyjęcie, choć patrząc na moje szczęście to nie bardzo mi się chce próbować.

 

Ech jakoś dzis w tyle z info. Dzieki za oświecenie

 

Spojrzałam na te misje i na tym się skończy, nawet nie będę zaczynała, zbyt duże wymagania jak dla mnie. Męczę wydrę i Borstyego to starczy.
Na farmie wystawiłam koty i motyle, na wyspie foki i drzewa, ewencik wolniutko toczy się do przodu, można przygotowywać święta.