pietruchin48

to teraz sie módl, żeby je dopuścili do wymiany

 

Witam
No tak wczoraj wszyscy z domku wyszli a gospodarz sie pojawił

Uśmiechem

 

Może jest dobrze wychowany i taktowny ?

 

Taa czy zobaczył 3 baby w nim to sie przestraszył? a juz zupełnie jak 5 było to zaszył sie gdzieś w piwnicy i sobie czekał aż nikogo nie bedzie

 

Diabeł ponoć wysyła babę gdzie sam nie może
3 baby to 9 diabłów
a 5 to juz milion to gdzie mi do nich
a wpadłyście jak tornado po całym dniu kompletnej ciszy drzwi nagle wywalone z hukiem, nagadały sie na mnie wzajemnie wspierając i nakręcając i sruuuuu w ciemną noc poleciały !!!
Tylko mi bałagan do posprzatania został zamiast jakiejs kanapki czy ciastka .
I drzwi do naprawy !!!
A młotek to wcale nie jest proste narzędzie

 

Witaski to znowu ja

dla mnie jest to nowość, a męża nie pytałam

zgadłeś że chodzi o kupowanie, i tylko tyle

chcieliście podpowiedź to macie
To ja mam też zagadkę, dziś usłyszana

ten pan kogoś pokazuje a konkretnie ................

tu juz Piotr odgadł że chodzi o --kupowanie



a tu chodzi o cześć garderoby którą nalezy powiązać z obrazkiem 2

jak będziesz wiedział to się podziel ze mną tą wiadomością, ja też nie wiem nic o kaktusie


A za to że mnie tyle nie było to przyniosłam, jeszcze cieplutkie

 

Marzenko, zdjęcie się nie wyświetla

 

Może sobie odśwież forum, bo wszystko się wyświetla, jak trzeba

 

to musisz sobie wyobrazić ciasto bananowe skąpane w polewie z gorzkiej czekolady z miodem a u mnie się wyświetla

 

a za co te tortury ?
a w zagadce wychodzi że to ja mam za coś zapłacić ale, nic z tego ,dopiero za dwa dni przelew przyjdzie

 

jakie tortury, wkupić się chciałam

 

hm
a może tu chodzi o:
Łobuzy - Dla Ciebie kupię se spodnie - fajny kawałek słuchałaś?

nie mam jak dać klipu ale się nadaje

dobre ciasto

 

Oj bo szukałyśmy Cie po całym domu a ani widu ani słych, nawet krzaki przeszukane bo ktoś chichot słyszał, no i słuchy doszły że na pnączu gdzieś siedzisz, to z tego pośpiechu żeby tam Cie zastać Zła musiała o drzwi zahaczyć , wiesz siekiera nie mała a do pnącza miała sie przydać, no i posprzątać nie było czasu bo żeśmy sie spieszyła

 

nadaje nadaje bo zawsze sprawdzam
musiałam go słuchać, w trakcie jazdy innego wyjscia nie było


Brawo Ann

 

też pierwsze słyszę ale co się uśmiałam to moje
dobrze się przy tym prowadziło na pewno

Pozdrów połowka i przypilnuj by kupił te spodnie

 

acha akurat !!!
właśnie siedzę i kombinuję co dobrego bym wchłonął a tu sru fotka jeszcze z ciepłym ciachem

nie no oki ja odpadam za stary jestem do Waszych zagadek
pierwsze słyszę o śpiewajacych łobuzach a co dopiero o spodniach które ktoś ma kupić sobie dla kogoś
litości

niech wpadnie jeszcze raz ten diabelski szwadron z siekierą i skróci moje cierpienia !!!

 

akurat w tą stronę jako pasażer siedziałam, droga powrotna należała do mnie

już sobie kupił

A Ty myślisz że ja cokolwiek o nich wiem

 

ech my tu grzecznie w gościnę a Ty chcesz wykorzystać do skrócenia cierpienia, oj nie tak, to nie
my byłyśmy cały czas bardzo grzeczne i cierpliwie czekałyśmy a że cierpliwość miała granice to i przy tym bałaganu sie troszkę zrobiło, no ale tak troszkę, wiesz jak to jest jak sie szukało i w szafach i po kanapami i w każdym kąciku , nie było czasu delikatnie stawiać kanapy czy wkładać ponownie wszystkiego do szafy i tak jakos delikatny bałagan sie zrobił

 

szczerze powiem że gumiaste jest to ciasto,nic specjalnego, pierwszy raz robiłam,, ale za to polewa cud,miód i malina

Ale sprzatania bedzie miał, po co się chował

 

No tez nie wiem po co, no mam nadzieję ze jeszcze tylko nie widział drugiego pokoju bo tam nie lepiej ale zajęty naprawianiem drzwi to chyba tam jeszcze nie był


no ale my chciałyśmy grzecznie a ze później nastały poszukiwania to przecież juz nie nasza wina, co nie?