Opinie Tajemnica Wielkiego Sera

Event byłby nawet ciekawy gdyby nie to że od 12.00 nie można się było zalogować na farmę i zebrać nagrody
co z tego że mam pnącze i potrzebne produkty na itemy skoro przepedły

 

Serio uważacie że eventy powinny być takie aby każdy mógł je skończyć bez najmniejszego problemu?

Tak jak już wcześniej było napisane, nie da się skończyć eventu siejąc samą eventówkę, to nierealne, trzeba kombinować z drzewami, zagrodami i roślinami długorosnącymi. Ja event skończyłam bez problemu, fakt używałam dostępnych dla mnie wspomgagaczy, ale nie wydałam ani złotówki.

 

Dokładnie,też tak myślę.Ja nie skubałam,póki nie zaliczyłam eventu - chociaż pokusa była.Wydaję mi się,że wiele osób,chciało chwycić wszystkie sroki za ogon i taki jest tego efekt.

 

jesli chodzi o tsy to 2 razy bizon (jeśli chodzi o te lepsze) i 2 brzozy, jedne modrzew. Szału nie ma ale i tragedii tez nie

ja tam od początku skubałam ser, a narzędzia kręciłam jak były lupy więc też chciałam mieć wszystkie sroki tylko jedyna różnica to taka że mi się udało... może faktycznie jednak różnica serwerów. Bo ja tam uważam event za prosty. Jeszcze tak nie miałam żeby z samej eventowej uzbierać wypadajek (w tym wypadku znienawidzonych przez wszystkich lup).

 

Pozdrawiam Foczunię ,
Bez stresu i emocji .To tylko opinia.
Jak zwykle wypadajki ustawione tak by większość nie mogła zdobyć pnącza.
Na koncie 6000 kropelek-czekają na lepsze czasy , jest kasztanek- ale nie użyty, farma obsiana non stop, i zabrakło.
Tyle w tym temacie.

 

Hmm,to skoro miałeś możliwości skończenie - i sn i kasztanek,ale nie skończyłeś,to do kogo masz pretensje?Tego nie rozumiem.

 

No miałam sie nie odzywać ale z ogromnym poparciem dla was juz sie odezwę, bo praktycznie napisane zostało dosłownie wszystko to co cały czas po głowie mi chodziło
Wiem że są tu osoby które nie dały rady skończyć eventu z różnego powodu , choćby brak czasu przez prace czy inne powody no ok to jest zrozumiała , choć szkoda ze tu zawinił brak czasu
Ale dokładnie tak jak zzizzie pisze mamy i takie osoby które dla nagród dodatkowych siali i w dzien i w nocy mimoze no i dziwne aby wypadajki dopisały albo nagrody dodatkowe albo walka o wypadalce, większość z was pisze ze lup w porównaniu sadzy wypadało o wiele mniej, no tak dokładnie jak pisze foczunia84 ale przecież tych lup też o wiele mniej był trzeba, to dziwne by było aby wypadały tak samo, no fakt sadzy wypadało znacznie więcej niż trzeba. Ale czy nie dało sie zrobić eventu bez realnej kasy? no raczej sie dało, sama realnej kasy nie ładowałam, nie siałam z zegarkiem w ręku bo na to pozwolić sobie nie mogłam, w nocy też spałam a mimo wszystko event skończony i to dzień wcześniej . czy można było, no chyba raczej tak.

 

Ewent skończyłam, tylko wczoraj. Z kasztanka nie korzystałam ale ze 4 razy korzystałam z lup po 1 sztuce w galerii bo jestem niecierpliwa.
A maruderzy zawsze się znajdą bo mają za niski poziom, bo nie mają dopalaczy, bo nie potrafią czytać, bo nie chce im się myśleć, bo chcą wszystko dostać na tacy..... Takich bo, bo, bo jest jeszcze dużo i mogę wymieniać do wieczora.
Na koniec mam takie coś: jak ktoś chce grać czy bawić się, to się bawi i nie narzeka.
Ja też kiedyś zaczynałam i jeszcze jakoś gram, z reguły kończą bez dodatkowych zakupów a czasami jakieś drobiazgi kupuję.
Będą następne ewenty i może innym się uda skończyć.

 

uwielbienie to jedno a 9 lupek z pola obsianego porem to drugie, nie mieszajmy tego...

 

Hmm.
"Jak zwykle"...?
Serio?
Już pomijając (dla świętego spokoju) ten konkretny event (a po co właściwie tak chomikujesz tę super kupkę...? kolekcję zakładasz?), z tego co widzę czytając wątki eventowe wynika, że każdy (może z wyjątkiem najniższych leveli, co to jeszcze ani be ani me), kto korzysta z rad podawanych w takich wątkach, bez trudu może skończyć każdy event.
Więc skąd ci się wzięło to "jak zwykle"...? Można prosić o dane statystyczne...?

 

W takiej sytuacji to była tylko i wyłącznie Twoja decyzja aby nie skończyć eventu.

 

hej bardzo przyjemny event ... pnącze, kilkaset SP i ponad 100 wejsciówek bez trudu. Nawet kasztanek nie był do niczego potrzebny

 

Ludziska spokojnie to tylko gra ,rozumiem że każdy by chcial go skończyć ;ale byli tacy którzy chcieli mieć wszystkie dobra które można było zdobyć ;ale tak się nie da.ja osobiście nigdy farmy nie demoluję ostatnia łąka to warsztaty i mega drzewa dwie pozostałe to ok 30-40 drzew ; .na wyspie zawsze pracują manufaktury i też trochę drzew na noc zasiew roślin o dłuższym czasie wzrostu i takim sposobem ewent zakończony w niedzielę wieczorem.Na stanie zostalo 160 lup i to z mimozy którą siałam aby coś tam skubnąć

 

Dokładnie mi zabrakło coś około 70 lup a po pierwsze na noc nie siałam długorosnącego(2 razy użyłam super pól ale bardziej z uwagi na plony bo miałam bonus 100% niż lupy) mało tego event zaczełam z jednodniowym opóźnieniem bo wolałam zebrać baterie z wypadajek niż lupy, więc mogłabym mieć pretensje tylko do siebie-ale nie mam pnącze nie wydawało mi się ciekawe a teraz liczę za itemy zgarnąć coś cennego dla mnie na GT. Wiec w sumie cieszy mnie,ze dla sporej części osób był on z jakiegoś powodu "niewykonalny" moim zdaniem był dość łatwy tyle,ze czasochłonny bo faktycznie zajął tyle czasu ile było na niego przewidziane(a nie kończyło się go 2-3 dni przed czasem)- tak jestem złym człowiekiem

 

Tego to ja juz kompletnie nie rozumiem..sa ulatwienia to z nich korzystam.. Chyba ze liczysz na to ze te piksele sie zmaterializuja
Event jak dla mnie srednio trudny,wczoraj odpalilam pnacze no i naskubalam sie SP i wejsciowek oporowo

 

Prawdą jest ,że badań nie było.
U nas w domu na 4 graczy nikt nie zdobył pnącza .Powód - brak lup.
Ten brak jest tak oczywisty ,że nie ma o co kopi kruszyć .
Czekam jeszcze jak Blazer się wypowie .
Kupki nie chomikuję , kropelki są zielone , a to nie kupka.
Pnacze bardzo do bani by paprać kropelki.Ale zdobyte , tylko bez jednego itemu.Ktoś z rodziny sie poświeci .
Pozdrawiam

 

Czyli "jak zwykle" to - wybacz - drobna demagogia. Rozumiem.

Brak lup można było bez trudu nadrobić przy pomocy darmowej super paszy wyskubanej w tym evencie.
A super kupka to moje prywatne określenie, na ogół wszyscy rozumieją, o co chodzi. "Kropelki" mi się nie podobają.

 

to tym bardziej się dziwię, że 4 osoby nie skończyły....Jak jest potrzeba to zielony dopalacz leci bo następny za 21 h wyrośnie i się podgania a nie chomikuje. Może wiesz o jakimś super ewencie i wtedy pierwszy/a zrobisz błyskawicznie, szybciej od Blazersa i innych

 

Witam wypowiem się na temat ewentu . Pnącza nie zdobyłem bo pnącze jak dla mnie było bezużyteczne wolałem zgarnąć więcej super paszy i imprezowych wejściówek które dla mnie są więcej warte niż pnącze .Pozdrawiam wszystkich tych co skończyli i tych co się nie udało .

 

Jakiś czas temu był event z jaskiniami, tam pnącza nie zdobyłam, nawet nie próbowałam, bo uznałam że dla mnie było ono za drogie. Ale to że było za drogie nie znaczy że nie osiągalne i event do kitu. Podobnie z tym obecnie, trzeba było się postarać i pnącze bez problemu można było zdobyć mając środki (mając kasztanka i 6tys SN ma się środki), a jeżeli ktoś nie chciał to wcale nie znaczy że event do kitu. Po prostu dla danej osoby było ono nieopłacalne, ale nieopłacalne nie znaczy nierealne do zdobycia, to są różne pojęcia.
Moim zdaniem był to jeden z lepszy eventów, i jeden z bardziej opłacalnych. I tu nie chodzi o pnącze, przecież nie trzeba było go zdobywać, itemów też nie. Jeżeli ktoś chciał to mógł tylko zbierać SP i nie musiał by w ogóle przejmować się wypadajkami.