blazers

mi dali smoka bo przy prezesie to nie moze byc stary rupieć szczerze mowiac to moj domowy sie chowa przy tym.do graficzek bylby jak znalazl

 

No to masz pełnię szczęścia-fajną pracę i farmę pod ręką Bry.

 

To go służbowo do domu pożyczaj

No i takiej to dobrze

A skoro o guzikach

Koło godziny 22 facetowi w centrum handlowym zachiało sie sikać. Więc poszedł i poproisł o klucz do męskiej, a sprzątaczka na to:
-Panie w męskiej posprzątane.
-Ale ja nie wytrzymam - odpowiedział facet.
-No a może by pan poszedł do damskiej? - spytała sprzątaczka.
-No ok tylko szybko- powiedział.
-Ale niech pan tylko nie naciska czerwonego guzika - ostrzegła sprzątaczka.
-Ok, Ok - powtórzył facet i poszedł.
W toalecie zrobił to co trzeba i nacisnął niebieski guzik, poczuł że coś go wyciera i nagle tajemniczy głos z głośnika powiedział:
podcieranie zakończone
Później facet nacisnął zielony, głos z głośnika oznajmił:
mycie zakończone
Wahał się czy nacisnąć ten czerwony i w końcu pomyślał: raz kozie śmierć i nacisnął... Nagle poczuł ogromny ból w miejscu gdzie słońce nie dochodzi. Facet krzyczy, a głos się odzywa:
usuwanie tamponu zakończone

 

przyszłam po tabsy na uspokojenie nerwa
drugi raz chcą mnie naciągnąć na płacenie za odbiór tygodniowych prezentów
przez wszystkie kolejne dni odbierałam jak należy nie było żadnej wiszącej
skarpety a kiedy chciałam odebrać tygodniowy prezent na moich oczach
na jednej z nagród pojawił się plusik i żądanie 8 Fl
napisałam pozdrowień nie dostałam ale radę żeby się przelogowywać i sprawdzać
czy prezent został otwarty przecież pisałam że codziennie widziałam otwarte wszystkie
możliwe
odechciewa się grać i nie chodzi oczywiście o te 8fl więcej wydałam grając


.

 

łyknij pokaźną garść



Ja w poprzednim kalendarzu miałam raz dokładnie taka samą sytuację było wszystko otwarte a przy klikaniu na tygodniowy na moich oczach jeden plusik się pojawił Ale nawet nie pisałam po pozdrowienia bo to bezcelowe Problem się powtarza a dalej nie ma konkretnego rozwiązania

 

tak bez zadnych pozdrowien? pffff

 

No widzę w wątku kalendarzowym,ze sporo osób ma ten problem...Muszą coś z tym znowu zrobić...

 

w kalendarzowym wielu graczy zgłasza problem a adresat tralala

no bez żadnych coraz gorzej nas traktują


.

 

......

w odpowiedzi dostałam wczoraj takie coś, z po(d)ważaniem mojej wiarygodności, wcięło mi 3 prezenty

 

Dobry

uhuhuh na szczęście problemu z kalendarzem nie mam, bo większości prezentów nie odebrałam

Co do Belfra to Stuhr jak Stuhr, ani mi nie przeszkadza, ani na niego nie lecę, ale... ten oficer Radek
Ostatni odcinek czeka grzecznie i stygnie, wieczorem wsysne

 

Jakbym czytała o sobie , identycznie to samo mnie spotkało

 

Kuzynki z Hameryki przyleciały, 20 lat ich nie widziałam Ale po naszemu jeszcze gadały Fajnie było się spotkać

I tyle zdrowsza jesteś

A Radeczek był no... do pooglądnia Wsysaj wsysaj

 

Zorganizujemy jakiś seans, tylko powiedz, kiedy będziesz na południu Polski

 

Taki ogromny telebim na jakiś większych błoniach nawet postawimy żeby z własnym prywatnym kucykiem każdy mógł przyjść i zrobimy kino samochodowe ee ten no kucykowe No i podczas momentów będzie się można poprzytulać

 

O to, to. Bilety po 5 złotych. Z kucykiem gratis

 

To ja jednak podziękuję i za 5 zł zdecyduję się poprzytulać mojego osobistego kucyka

 

Dla zkucykowanych będą loże vip. A zamiast popcornu babeczki Pinkie Pie

Za poprzytulanie osobistego to powinno być co najmniej 5 zł razy staż

 

Benia . . . trafiłaś jeszcze mnie stać ale za kilka lat
a to do Zgredkowej kieszeni pójdzie

 

Bry

​

Fąfara poszedł do księgarni i pyta:
- Czy dostane książkę pod tytułem "Mężczyzna panem domu"?
- Niestety, nasza księgarnia nie prowadzi bajek.

​

Facet wpada do księgarni i sapiąc, pyta sprzedawcę:
- Czy to pan sprzedawał wczoraj mojej żonie książkę kucharską?
- Ja, a co się stało?
- Zaraz pan się dowie! Zabieram Pana do mnie na obiad!

Za kilka lat powiesz, że cały czas jesteście wciąż tak samo piękni, młodzi i zakochani więc stawka ta sama

​

 

Bry

No to udało się wszystkie róże z misji wyciągnąć. Teraz po evencie trzeba będzie wystawić fabryczki, bo zapasy, które kilka lat temu zrobiłam znikły